Мини-отель "Гринландия" представляет собой оазис в гиблом месте. Такое было первое впечатление. Вокруг заводские постройки, трубы, запустение - и тут отгороженная зеленая территория с ландшафтным дизайном: мостик, водоемы, беседки с рублеными столами и стульями, рубленые качели и горка для детей, есть надувной большой басейн, фонтан. Можно жарить шашлык на территории, есть маленькая стоянка. В отеле всего 6 номеров 1-4 местные. Номера просторные, потолки высокие, мебель нам попалась древняя, но судя по рекламных фото, есть и новая. В номере телевизор, кондиционер, холодильник, санузел и душевая кабинка, есть холодная/горячая вода почти всегда. Кормят хорошо и много! Не всегда все удавалось сьесть, за что получали выговор, так как столиков всего 6 и повар, она же официант, следит, кто что сьел. В отеле есть сауна - заказывали 2 раза без проблем. Есть стиральная машина - можно воспользоваться, и есть просторная сушилка на улице. Из минусов: огромное колличество комаров по-вечерам в Приморском, так как там есть грязевые озера, к стати они не очень приятно пахнут, если отдыхать на море поблизости, и вода в кране отеля почему-то всегда соленая, и самым неудобным для нас оказалось расписание приема пищи: завтрак в 9, обед в 2, ужин в 7. Завтрак и обед бы пораньше - неудобно с утренним морем выходит, да и поздний обед откладывает сон (у кого есть дети) и соответственно вечернее море! Для тех, кто любит жариться до часу на солнце, расписание - в самый раз! О пляжах: так как мы не любители городских переполненных пляжей, то мы ездили несколько остановок от приморского на малолюдные пляжи не тронутые благами цивиллизации. По Приморскому ходят маршрутные автобусы каждых 5 мин. , идут они до Феодосии, так что проблем передвижения нет.
Mini-hotel „Grenlandia” to oaza w martwym miejscu. To był o pierwsze wraż enie. Wokó ł zabudowania fabryczne, rury, pustkowie - a tu ogrodzony teren zielony z zagospodarowaniem krajobrazu: most, oczka wodne, altany z posiekanymi stoł ami i krzesł ami, posiekane huś tawki i zjeż dż alnia dla dzieci, duż y dmuchany basen, fontanna . Na terenie moż na grillować , jest mał y parking. Hotel posiada tylko 6 pokoi 1-4 lokalnych. Pokoje są przestronne, sufity wysokie, meble na któ re natrafiliś my są stare, ale są dzą c po zdję ciach reklamowych są też nowe. W pokoju jest TV, klimatyzacja, lodó wka, ł azienka i prysznic, prawie zawsze jest zimna/ciepł a woda. Jedzenie jest dobre i obfite! Nie zawsze moż na był o zjeś ć wszystko, za co dostali naganę , bo jest tylko 6 stolikó w, a kucharz, któ ry jest jednocześ nie kelnerem, pilnuje, kto co jadł . W hotelu jest sauna - zamawiana 2 razy bez problemu. Jest pralka - moż na z niej korzystać , a na zewną trz jest pojemna suszarka. Z minusó w: ogromna liczba komaró w wieczorami w Primorsky, ponieważ są tam bł otne jeziora, nawiasem mó wią c, nie pachną zbyt przyjemnie, jeś li odpoczywasz na pobliskim morzu, a z jakiegoś powodu woda w hotelu kran jest zawsze sł ony, a to okazał o się dla nas najbardziej niewygodne harmonogram posił kó w: ś niadanie o 9, obiad o 2, kolacja o 7. Ś niadanie i obiad był yby wczesne - to niedogodne z porannym morzem, a pó ź ny obiad odkł ada się spać (kto ma dzieci) i odpowiednio wieczorne morze! Dla tych, któ rzy lubią smaż yć się do godziny na sł oń cu, harmonogram jest w sam raz! O plaż ach: ponieważ nie jesteś my fanami zatł oczonych miejskich plaż , przejechaliś my kilka przystankó w od wybrzeż a do sł abo zaludnionych plaż , nietknię tych dobrodziejstwami cywilizacji. Autobusy wahadł owe kursują wzdł uż Primorsky co 5 minut. , jadą do Feodosia, wię c nie ma problemó w z poruszaniem się .