Solnechnogorsk - 2009 Dla tych, którzy odpoczywają na południowym wybrzeżu.

20 Marta 2010 Czas podróży: z 15 Sierpień 2009 na 25 Sierpień 2009
Reputacja: +7266.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

SOLNECHNOGORSKOE - 2009. Dla tych, któ rzy latem postanowili odpoczą ć na poł udniowym wybrzeż u. Na począ tek tegoroczna wyprawa do mojej ukochanej Turcji zakoń czył a się fiaskiem. Aby się zrelaksować , przynajmniej jakoś postanowili przypomnieć sobie czasy sowieckie i odwiedzić Krym, nie troszczą c się o nic i nie zwracają c uwagi na drobiazgi. Nigdy nie ufam reklamom rekrutacyjnym wł aś cicieli hoteli i pensjonató w, któ rzy twierdzą , ż e ich „gniazdo” jest najlepsze. . ! W każ dej reklamie wszystko jest zbyt dobrze „uczesane”, co nie zawsze jest prawdą . Dlatego, aby unikną ć niespodzianek, wolę odpoczywać w miejscach, o któ rych opinie sł yszał em od znajomych lub korzystają c ze szczegó ł owych fotorelacji. Tak był o i tym razem. Przyjaciele, któ rzy przybyli z poł udnia, szczegó ł owo opowiedzieli o swoich wakacjach, podali adres i numer telefonu prywatnego pensjonatu „Dzhur-Dzhur”. Znają c z gó ry wszystkie plusy i minusy tego miejsca, uznaliś my, ż e nam to odpowiada i 15 sierpnia 2009 r. pojechaliś my we dwó jkę do wioski. Solnechnogorsk. DROGA. Do Symferopola pojechaliś my pocią giem. Tam, obok dworca kolejowego, znajduje się dworzec autobusowy, z któ rego jak ż uki kursują minibusy w ró ż ne strony Krymu. Potrzebujesz tego, któ ry jedzie do Rybach. Z Symferopola do Solnechnogorska podró ż trwa okoł o 1 godziny 40 minut. Droga wiedzie po gó rskiej serpentynach, wię c dla tych, któ rzy zachorują , lepiej zaopatrzyć się wcześ niej w tabletki Aero-Sea. Krajobrazy dla tych, któ rzy nie są zepsuci za granicą , są wspaniał e. Gó ry, winnice, morze zieleni, a od czasu do czasu prawdziwe morze pojawia się na horyzoncie. Przyroda jest znacznie bardziej zró ż nicowana niż na zachodnim wybrzeż u Krymu, gdzie "step i step dookoł a"...Pensjonat "Dzhur-Dzhur". Trzeba był o wysią ś ć na skrę cie na Generalskoje, ale poś pieszyliś my się , wysiedliś my przy wjeź dzie do Solnechnogorskoye. Musieliś my zadzwonić na spotkanie, co został o natychmiast wykonane. Trudno był oby samemu go znaleź ć , bo nigdzie nie pojawia się nazwa pensjonatu, wskazany jest jedynie adres: ul. Kurortnaja, 3 „G”. (Idź nad morze na okoł o 10 minut. ) Wł aś ciciele to cudowni przyjaź ni ludzie. Sam pensjonat jest doś ć skromny. Na jego terenie znajdują się wolnostoją ce mał e parterowe i pię trowe budynki o ró ż nym stopniu komfortu (odpowiednio ceny). A do dyspozycji jest 6 pokoi (domó w) o wyż szym stopniu komfortu ("pokoje typu suite"), w jednym z nich mieszkaliś my. Na miejscu znajduje się ró wnież kawiarnia. Posił ki nie są wliczone w cenę . A to jest wygodne, ponieważ moż esz coś przeką sić o każ dej porze i w każ dej kawiarni, któ rej na sł oń cu jest mnó stwo, od niedrogich restauracji po cał kiem akceptowalne restauracje. POKÓ J. Wedł ug standardó w mię dzynarodowych jest to oczywiś cie zwykł y, bardzo skromny banknot o wartoś ci trzech rubli. Pokó j posiada przedpokó j (ma szafę z wieszakami, lodó wkę ). Ł azienka jest wył oż ona kafelkami; do dyspozycji toaleta, umywalka, prysznic. Ciepł a woda (bojler), zimna przez cał ą dobę . Pokó j (mał y) 2 ł ó ż ka, 2 szafki nocne, drewniany stó ł z 2 krzesł ami, telewizor (telewizja kablowa), klimatyzacja. Laminat podł ogowy; okna, plastikowe drzwi; w oknach są moskitiery, chociaż komaró w nie był o. Koszt to 250 hrywien za pokó j za dzień . O WSI I INFRASTRUKTURZE. Solnechnogorskoye to mał a wioska rozcią gnię ta wzdł uż wybrzeż a. W szczycie sezonu jest doś ć gł oś no, choć ludzi jest tu znacznie mniej niż w samej Ał uszcie czy Jał cie. Zł ą rzeczą jest to, ż e nie ma nasypu jako takiego. Jego rolę peł ni wą ska asfaltowa droga. To jakaś „droga ż ycia”! , cią gną ca się wzdł uż wybrzeż a, po bokach któ rej znajdują się liczne kawiarnie, a takż e punkty sprzedaż y detalicznej owocó w i warzyw, pamią tek oraz wszelkiego rodzaju akcesorió w plaż owych (czapeczki, ł upki, parasole, dmuchane materace itp. ) Jest to ró wnież jezdnia, po któ rej w obu kierunkach pę dzą niekoń czą ce się minibusy i samochody. Nie ma chodnika. Ludzie idą autostradą , manewrują c mię dzy przejeż dż ają cymi samochodami. Kurz spod kó ł osadza się nie tylko na wczasowiczach, ale takż e na owocach (wszystkie są puszyste od kurzu! ). Mó wią c o owocach. Nie wiadomo, gdzie podział o się wszystko, co lokalne na Krymie! (? ) Wszystko jest importowane i kosztuje wię cej niż w centralnej Rosji! Dlatego uznaliś my, ż e tego dobra moż na zasmakować w naszym mieś cie, czyś ciej i taniej. Krym był tylko kukurydzą na plaż y, przywiezioną ze stepowej czę ś ci pó ł wyspu! Kolejną wadą jest to, ż e w Solnechnogorsku kanalizacja jest jakoś dziwnie uł oż ona, w niektó rych miejscach jej zapach był bardzo wyczuwalny. Ogó lnie wszystko opisane powyż ej bardzo przypomina rynek cygań ski. Dlatego wcią ż brakował o nam estetyki. Nastę pnie poszliś my na lunch do Cafe Del Mar. Oczywiś cie nie ró ż nił a się też specjalnym szykiem, a ceny są tam wyż sze niż w knajpkach, ale klimatyzacja był a zawsze wł ą czona, wię c był o fajnie, wszystko od mebli po naczynia był o stosunkowo czyste, biał e i pię kny widok morze (tylko nie radzę brać zielonej herbaty, kosztują tyle samo, co porcja krewetek kró lewskich! ) W wiosce znajduje się sala degustacyjna, w któ rej moż na skosztować lokalnych (i bardzo dobrych) win za bardzo rozsą dną cenę , i po prostu usią dź . Jest bilard, dyskoteki. W każ dym barze-restauracji wieczorami jest muzyka na ż ywo, motywy są bardzo ró ż norodne, ale to zrozumiał e (kontyngent urlopowiczó w to Ukraiń cy, Rosjanie, Tatarzy). A wszystko to przeplatane odurzają cym zapachem grilla i poł udnia noc z domieszką kwiató w i morza. Ogó lnie rzecz biorą c, nie nudź się . W wiosce jest meczet, czasami z gł oś nika sł ychać był o poranne modlitwy (ale to jeś li nie moż esz spać o 5 rano). A w są siedniej wsi Malorechenskoye znajduje się jedyna na Krymie cerkiew – latarnia morska ś w. Mikoł aja Cudotwó rcy, wraz z muzeum katastrof wodnych. Ś wią tynia jest aktywna, moż na iś ć na naboż eń stwo lub w cią gu dnia na wycieczkę . Ś mieciarki są porozrzucane po cał ej plaż y i wydzielają niezbyt przyjemny zapach w upale. Tekstura gleby to kamyki, od duż ych kamieni po szary pył . Jeś li nie masz czasu, aby usadowić się nad wodą , to ten kurz znajduje się na koń cu plaż y (jak na wiejskiej drodze). Niemal niemoż liwe jest nawet wbicie parasola w ziemię , ziemia jest tak twarda! A to stwarza dodatkowe niedogodnoś ci. W obszarze wodnym wsi kursują dwa statki motorowe „Santa Barbara” i „Discovery”. Ich najczę stsza trasa biegnie wzdł uż wybrzeż a Solnechnogorskoye-Malorechenskoye-Rybachye z pó ł godzinną ką pielą na otwartym morzu (tylko 1.5 godziny). Koszt tej przyjemnoś ci to 60 hrywien na osobę . Ale moż na kupić bilety na inne rejsy statkiem: Jał ta - Jaskó ł cze Gniazdo; Wieczorna Ał uszta. . . No i oczywiś cie liczne kawiarenki, w któ rych moż na coś przeką sić , kupić piwo lub lody. Wieczorami, gdy ludzie już nie opalają się , zaradni restauratorzy przestawiają stoł y aż do samego brzegu, na każ dej z dwó ch wł oż onych w siebie plastikowych kieliszkó w budują zaimprowizowane latarnie, ze ś wiecą poś rodku. Z daleka wyglą da spektakularnie, z bliska - doś ć prymitywnie. Ceny tam w tej chwili są dwukrotnie wyż sze. Ale jak! Za przyjemnoś ć trzeba zapł acić ! Miejscowi nieustannie biegają po plaż y, oferują c kukurydzę , baklawę i ryby. Nawiasem mó wią c, wszystko, co kupiliś my, był o cał kiem smaczne (i kilka razy zostaliś my otruci i to nie na plaż y, ale w kawiarni, ale infekcję jelitową moż na zł apać wszę dzie, trudno tutaj policzyć ). Z wypiekó w na plaż y bardzo podobał y mi się samosy owocowe. Polecić ! (w formie są to takie „buł eczki”, w ś rodku cał y banan lub brzoskwinia z cukrem i sokiem). Pyszne! CENY (w hrywnach) Wydawał o się , ż e wszystkie drobiazgi na plaż y (i nie tylko) krę cił y się wokó ł cyfr 6 i 8. Baklava, sł odkie buł ki (i prawie wszystkie ciastka), kukurydza, porcja krewetki - 8; piwo - od 6 do 8; cheburek - 6. Ś niadanie: od 20 do 40. Np. jajecznica z dwó ch jajek, kanapki na ciepł o (z szynką , papryką , serem i majonezem), kawa - wszystko w 2 egzemplarzach - 22 (w kafejce w pensjonacie). Obiad w bistro: od 50 do 60. Np. rosó ł z kurczaka z ryż em, kasza gryczana z kotletami, kawa + pieczywo - ró wnież dla dwojga - 53. Kolacja był a droż sza, jeś li obejmował a wycieczkę do restauracji lub baru z kebabami wieprzowymi, alkoholem, wszelkiego rodzaju sał atkami i innymi smacznymi smakoł ykami (od 90 do 200 dla dwojga). Nie popisywaliś my się , ale też tak naprawdę się nie ograniczaliś my. Tak wię c 10-dniowa wycieczka, obejmują ca zakwaterowanie, posił ki, wycieczki, wyniosł a 26 tysię cy rubli, + 8 tysię cy rubli. Droga. Jednak koszty moż na zaró wno zmniejszyć , jak i zwię kszyć . Ty decydujesz! WNIOSEK. Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li jesteś bezpretensjonalny i nie jesteś zbyt zdezorientowany urokiem, idź do Solnechnogorskoye. Tam moż na odpoczą ć doś ć ekonomicznie!

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
ночные развлечения
в местном магазинчике
воздушно-водные развлечения
мечеть
в кафе
храм-маяк в Малореченском
Храм в Малореченском
вид на пляж с моря
панорама
шторм
на пляже
на пляже
предлагаемые экскурсии
номер люкс пансионат
вид из окна
дорога на пляж
номер люкс пансионат
номер люкс пансионат
номер люкс пансионат
Podobne historie
Uwagi (2) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara