Прочитал отзыв Алины, что им было скучно, что автобусы переполнены. Маршрутки - да, но есть выход. Пляжный отдых для нас малоинтересен, да и походы по поселковому рынку и магазинами тоже. Мы с женой каждый день ездили на экскурсии. Детишкам (4 и 9 лет) на базе было интересно, они особо не рвались с нами, только посетили дельфинарий и аквапарк. Оставляли их с бабушкой в Прибое, для их работали детские площадки, аниматоры, масса сверстников (благо отдыхающих без детей оказалось очень мало). Вообще Прибой мне напомнил какой-то пионерский лагерь в родительский день, особенно вечерами. Экскурсионные автобусы забирали нас с остановки +- 5минут от оговоренного времени. Успели - посетить Коктебель, покататься на теплоходе по бухте с экскурсоводом- посетить дельфинарий в Береговом (он минут 20 от базы), - были в Новом свете на тропе Голицина и местном пляже, - в Судаке в аквапарке и в генуэзкой крепости, - погуляли по Феодосии, тоже с экскурсоводом. Очень жалею что не попал в галерею Айвазовского, говорят там более 400 полотен. Во вторник там был санитарный день, а среда выходной : (Вот только часто на обеды и ужины мы не успевали, даже предупреждали персонал чтобы не накрывали стол. Возможно администрации стоит предложить для таких туристов в замену какие-нибудь сухие пайки (фрукты, выпечку, сок в коробке). Территория базы ухоженная. Бассейн чистый с кучей лежаков и главное для детей любого возраста. Персонал отзывчивый от сторожа до администратора. Минусы- в номере не хватает освещения- в ванной не хватает вешалки и полок- кровати скрипят- вечером на улице пахло канализацией
Przeczytał em recenzję Aliny, ż e byli znudzeni tym, ż e autobusy są przepeł nione. Minibusy - tak, ale jest wyjś cie. Wakacje na plaż y nie są dla nas interesują ce, podobnie jak wycieczki na targ i do sklepó w. Moja ż ona i ja codziennie jeź dziliś my na wycieczki. Dzieciaki (4 i 9 lat) w bazie był y zainteresowane, nie był y szczegó lnie chę tne do doł ą czenia do nas, zwiedził y tylko delfinarium i aquapark. Zostawili je z babcią w Priboy, place zabaw, animatorzy, pracował o dla nich wielu ró wieś nikó w (na szczę ś cie wczasowiczó w bez dzieci był o bardzo niewielu). Ogó lnie rzecz biorą c, Surf kojarzył mi się z jakimś obozem pionierskim w dzień moich rodzicó w, zwł aszcza wieczorami. Autobusy wycieczkowe odebrał y nas z przystanku + - 5 minut od umó wionej godziny. Udał o nam się - odwiedzić Koktebel, popł yną ć ł odzią po zatoce z przewodnikiem - odwiedzić delfinarium w Beregowoju (jest to okoł o 20 minut od bazy), - być w Nowym Ś wiecie na szlaku Golicyna i na tutejszej plaż y, - w Sudak w aquaparku iw twierdzy genueń skiej, - spacerował po Teodozji, ró wnież z przewodnikiem. Naprawdę ż ał uję , ż e nie dostał am się do galerii Aivazovsky, podobno jest ponad 400 obrazó w. We wtorek był dzień sanitarny, a ś roda dzień wolny: (Ale czę sto nie mieliś my czasu na obiad i kolację , ostrzegaliś my nawet obsł ugę , ż eby nie nakrywać do stoł u. Być moż e administracja powinna zaproponować jakieś suche racje ż ywnoś ciowe (owoce). , ciastka, sok w pudeł ku). Teren bazy jest zadbany. Basen jest czysty z mnó stwem leż akó w i co najważ niejsze dla dzieci w każ dym wieku. Obsł uga jest pomocna od stró ż a do administratora. Minusy: w pokoju jest za mał o oś wietlenia, w ł azience za mał o wieszakó w i pó ł ek, ł ó ż ka skrzypią wieczorem na ulicy pachniał o kanalizacją