Приехали мы в санаторий & quot; Киев& quot; 18.06. 18. Я и ребенок по соц. путевке, муж за плату. Доплачивали за меня и ребенка чтобы жить в номере & quot; Люкс& quot; (т. к. только в номерах категории & quot; Люкс& quot; есть нормальная душевая кабина), в остальных дырка в полу. Жили мы в медицинском корпусе на 5 этаже. Медицинский корпус без лифта. Пожилые люди еле ползают по этим лестницам. 2-х комнатный номер & quot; Люкс& quot; оставляет желать лучшего. В номере грязно (в туалете убила таракана), все стены залиты вином, балкона нет, мебель вся старая и убитая (креслу лет 40 наверно). Ребенку постельное белье ходила выпрашивала 3 раза. Посуды и стульев не было (принесли спустя неделю по нашим неоднократным просьбам). Руководство санатория наверно не в курсе как должен выглядеть номер & quot; Люкс& quot; за такие деньги! Вода горячая по расписанию (стабильно отключали в 22-30 и включали в 07-00), днем тоже отключали. На территории очень много кошек и собак, которые воют по ночам от страха. Столовая (хотя на сайте санатория написано, что по нашей категории номера мы должны питаться в кафе, ели мы в столовой - кафе закрыто) - это что-то. Я такое вижу первый раз (в санаториях отдыхаем часто). Скатерти грязные, каша молочная, разбавленная водой (молока там и не было практически), голубцы, фаршированные гречкой, отварная рыба с гарниром из геркулесовой каши, каждый день компот из сухофруктов (это на юге летом), овощей очень мало, творог кислый, фрукты резиновые и безвкусные. Хлеб старый и кислый был всегда, а выпечка видимо с местного хлебозавода не первой свежести и с очень низким качеством. Это так называемое заказное меню (на выбор по 2 вида на блюдо) чередовалось через день. Единственное что было вкусно, так это ряженка и кефир с алуштинского завода. Ребенка ходили кормить в кафе Лукоморье на набережной (вкусно и не дорого). Да, видели и не раз вечером как сотрудники столовой сумками тащат домой продукты. Лечение: только за доп. плату. Пока массажисту не дали денег нас просто гладили. Спелеотерапия (пещера) - странное место, пахло там грязными тряпками, соли не было, стены из пенопласта. Досуг: для тех кому за 70 лет. Единственное что радовало это море, солнце и климат Алушты. Своим знакомым я бы не советовала туда ехать. Руководство санатория хочет за минимально созданные условия и лечение отжать как можно больше денег.
Przyjechaliś my do sanatorium "Kijó w" 18.06. 18. Ja i dziecko wedł ug socjalnego. bon, mą ż za opł atą . Zapł acili mi z dzieckiem za mieszkanie w pokoju "Lux" (bo tylko pokoje "Lux" mają normalny prysznic), w reszcie jest dziura w podł odze. Mieszkaliś my w budynku medycznym na 5 pię trze. Budynek medyczny bez windy. Starsi ludzie z trudem mogą wczoł gać się po tych schodach. Dwupokojowy apartament "Lux" pozostawia wiele do ż yczenia. Pokó j jest brudny (zabił em karalucha w toalecie), wszystkie ś ciany są zalane winem, nie ma balkonu, wszystkie meble są stare i martwe (krzesł o ma chyba 40 lat). Dziecko poszł o na poś ciel bł agają c 3 razy. Nie był o naczyń i krzeseł (przyniesione tydzień pó ź niej na nasze wielokrotne proś by). Dyrekcja sanatorium chyba nie zdaje sobie sprawy, jak powinien wyglą dać pokó j „Lux” za takie pienią dze! Ciepł a woda zgodnie z harmonogramem (stabilnie wył ą czana o 22-30 i wł ą czana o 07-00), w cią gu dnia był a ró wnież wył ą czona. Na terenie jest wiele kotó w i psó w, któ re w nocy wyją ze strachu. Jadalnia (choć na stronie oś rodka jest napisane, ż e zgodnie z kategorią pokoi powinniś my jeś ć w kawiarni, jedliś my w jadalni - kawiarnia jest zamknię ta) - to jest coś . Widzę to po raz pierwszy (czę sto odpoczywamy w sanatoriach). Brudne obrusy, mleczna owsianka rozcień czona wodą (mleka tam praktycznie nie był o), goł ą bki nadziewane kaszą gryczaną , gotowana ryba z przystawką z owsianki, codziennie kompot z suszonych owocó w (tak jest na poł udniu latem), bardzo mał o warzywa, twaroż ek kwaś ny, owoce gumowate i bez smaku. Chleb zawsze był stary i kwaś ny, a ciasto, podobno z lokalnej piekarni, nie jest pierwszą ś wież oś cią i jest bardzo niskiej jakoś ci. To tak zwane menu niestandardowe (do wyboru 2 rodzaje na danie) zmieniał o się co drugi dzień . Jedyne, co był o smaczne, to ryazhenka i kefir z zakł adu Ał uszta. Poszliś my nakarmić dziecko w kawiarni Lukomorye na nabrzeż u (smacznie i nie drogo). Tak, nie raz widzieliś my wieczorem, jak pracownicy stoł ó wki cią gnę li do domu zakupy z torbami. Leczenie: tylko za dopł atą . opł ata. Dopó ki masaż ysta nie dostał pienię dzy, byliś my po prostu gł askani. Speleoterapia (jaskinia) to dziwne miejsce, pachniał o tam brudnymi szmatami, nie był o soli, piankowych ś cian. Wypoczynek: dla osó b powyż ej 70 roku ż ycia. Jedyne, co cieszył o to morze, sł oń ce i klimat Ał uszty. Nie polecił bym tam moim przyjacioł om. . Kierownictwo sanatorium chce wycisną ć jak najwię cej pienię dzy na minimalnie stworzone warunki i leczenie.