Отдых планировали заранее, так что путевки были забронированы еще в конце марта. Было прочитано много отзывов и по принципу "больше плюсов, чем минусов" решились на поездку именно в Сон у моря.
Добирались на общественном транспорте от Севастополя до Алупки. По карте нашли месторасположение отеля, но долго не могли понять, как же до него все таки добраться. В частности для нас это и был практически единственный минус отеля - отсутствие указателя или каких-либо вывесок, говорящих о существовании отеля в данной местности. Согласитесь, бегать по побережью с чемоданами в поисках хоть каких-либо примет отеля по меньшей мере тяжело. Путем применения дедукции, индукции и банального спуска вниз по Воронцовскому парку, мы таки нашли сей отель.
Территория охраняемая, с контрольно-пропускным пунктом по обе стороны. Нас, навьюченных сумками, пустили не глядя.
Администратор Юлия, приветливая женщина, согласилась принять оплату в разных валютах, при чем курс пересчета был такой же как и в обменниках Приватбанка. Юлия провела нас в номер, все показала/рассказала.
Мы жили в номере категории "Стандарт" на втором этаже климотопавильона. Сразу совет: бронируйте номера на втором этаже, так как балконов на первом этаже фактически нет, в место них большая терраса, по которой вполне могут срезать путь другие отдыхающие. Сам номер очень уютный! Особенно отмечу кованые столик и стулья на балконе, просто шикарные, очень радуют глаз! Кровать просторная, матрац очень удобный. Приятной неожиданность был фен. На сайте о нем ничего сказано не было. Сантехника новая, хорошая. В ванне установлен прибор под тип встроенного в стену вентилятора/вытяжки, поэтому там всегда свежий воздух. Немного удивило отсутствие минимального набора - мыла и шампуня.
Горничные убираются каждый день, если повесить табличку с просьбой "Не убирать", соответственно в номер горничная заходить не станет. Горничные убирают очень хорошо, ничего украдено не было. Так же плюсом стало наличие пляжных полотенец. Очень удобно - не нужно везти их с собой.
Отдельная тема - это понтонный пляж! Сказать по правда первые 2 дня я на него не ходила, "вертела носом". Потом я его оценила по достоинству! Плюсы понтонного пляжа: спуск в воду по ступенькам (а значит не нужно колоть ножки о гальку), мягкие лежаки, солнцезащитные зонты на каждые 4 лежака и душ с чистой не соленой водой. На пляже работает спасатель, очень общительный мужчина. Всегда здоровается, узнает как у вас дела, как отдых. Он обязательно поставит вам лежак куда нужно и зарезервирует место по зонтом.
Завтраки, включенные в стоимость, очень сытные! Пример завтрака: шведский стол (колбаса, сыр, салат из капусты и огурцов, чай/кофе/2 вида сока/ кефир, печенье, масло, варенье/сгущенка), каша и еще яичница или оладья (разное блюдо каждый день). Я кашу не ела и вполне сытно наедалась, что и обедать не хотелось.
Ужинали, как правило, в кафе "Лазурный берег". Конечно, оно обычное на вид, на зато еда очень вкусная. Обязательно зайдите туда, у них очень вкусные салаты и шашлык. Ресторан на третьем этаже климотопавильона дороговатый, были всего один раз.
Что касается Wi-Fi, то он как бы есть, но как бы и нет. Очень-очень маленькая скорость! В ресторане "Морской" и рядом с ним сеть хотя бы ловит, но грузит с трудом. Шаг в сторону - и интернет пропадает.
В итоге об отеле остались самые теплые воспоминания и желание вернуться туда еще как минимум разочек.
Р. S. Каждое утро к нам на балкон приходила кошка! Иногда приносила свою добычу. А в одну ночь зашла в открытую балконную дверь и развалилась вместе с нами на кровати : )
Resztę zaplanowaliś my z wyprzedzeniem, wię c vouchery zarezerwowaliś my pod koniec marca, przeczytaliś my duż o recenzji i kierują c się zasadą „wię cej plusó w niż minusó w” postanowiliś my wybrać się do Dream by the Sea.
Podró ż owaliś my komunikacją miejską z Sewastopola do Ał upki. Znaleź liś my lokalizację hotelu na mapie, ale przez dł ugi czas nie mogliś my wymyś lić , jak się do niego dostać . W szczegó lnoś ci dla nas był to praktycznie jedyny minus hotelu - brak znaku lub jakichkolwiek znakó w wskazują cych na istnienie hotelu w okolicy. Zgadzam się , bieganie wzdł uż wybrzeż a z walizkami w poszukiwaniu przynajmniej niektó rych znakó w hotelu jest co najmniej trudne. Dzię ki zastosowaniu dedukcji, indukcji i banalnego zejś cia w dó ł parku Woroncowa w koń cu znaleź liś my ten hotel.
Terytorium jest strzeż one, po obu stronach znajduje się punkt kontrolny. Nas obł adowanych torbami wpuszczono bez patrzenia.
Administrator Julia, przyjazna kobieta, zgodził a się przyjmować pł atnoś ci w ró ż nych walutach, a kurs wymiany był taki sam, jak w wymiennikach Privatbanku. Julia zabrał a nas do pokoju, pokazał a/opowiedział a wszystko.
Mieszkaliś my w pokoju "Standard" na drugim pię trze klimatycznego pawilonu. Natychmiast rada: zarezerwuj pokoje na drugim pię trze, ponieważ na pierwszym pię trze wł aś ciwie nie ma balkonó w, zamiast nich jest duż y taras, wzdł uż któ rego inni wczasowicze mogą skró cić sobie drogę . Sam pokó j jest bardzo wygodny! Szczegó lnie zwracam uwagę na stó ł i krzesł a z kutego ż elaza na balkonie, są po prostu szykowne, bardzo mił e dla oka! Ł ó ż ko jest przestronne, a materac bardzo wygodny. Suszarka do wł osó w był a mił ą niespodzianką . Witryna nic o tym nie mó wił a. Hydraulika jest nowa i dobra. Ł azienka wyposaż ona jest w naś cienny wentylator/wycią g, dzię ki czemu zawsze jest ś wież e powietrze. Trochę zdziwiony brakiem minimalnego zestawu - mydł a i szamponu.
Pokojó wki są codziennie sprzą tane, jeś li powiesisz tabliczkę z pytaniem „Nie sprzą taj”, to pokojó wka nie wejdzie do pokoju. Pokojó wki bardzo dobrze sprzą tają , nic nie został o skradzione. Rę czniki plaż owe był y ró wnież plusem. Bardzo wygodne - nie trzeba ich zabierać ze sobą .
Osobnym tematem jest plaż a pontonowa! Prawdę mó wią c przez pierwsze 2 dni, kiedy do niego nie chodził am, „wykrę cił am nos”. Wtedy to docenił em! Zalety plaż y pontonowej: zejś cie do wody po schodkach (czyli nie trzeba kł uć nó g po kamyczkach), mię kkie leż aki, parasole na 4 leż aki i prysznic z czystą , niesł oną wodą . Na plaż y jest ratownik, bardzo towarzyski czł owiek, zawsze wita cię , dowiaduje się , jak ci idzie, jakie masz wakacje. Na pewno postawi ci leż ak tam, gdzie potrzebujesz i zarezerwuje miejsce na parasol.
Ś niadanie wliczone w cenę jest bardzo satysfakcjonują ce! Przykł adowe ś niadanie: bufet (sał atka z kieł basy, sera, kapusty i ogó rka, herbata / kawa / 2 rodzaje sokó w / kefir, ciasteczka, masł o, dż em / mleko skondensowane), owsianka, a takż e jajecznica lub naleś niki (codziennie inne danie). Nie zjadł am owsianki i zjadł am cał kiem satysfakcjonują cy posił ek, któ rego nie miał am ochoty na obiad.
Jedliś my z reguł y w kawiarni Cô te d'Azur. Oczywiś cie wyglą da zwyczajnie, ale jedzenie jest bardzo smaczne. Koniecznie wybierzcie się tam, mają bardzo smaczne sał atki i grilla. Restauracja na trzecim pię trze klimatycznego pawilonu jest droga, byliś my tylko raz.
Jeś li chodzi o Wi-Fi, wydaje się , ż e tam jest, ale wydaje się , ż e nie. Bardzo, bardzo mał a prę dkoś ć ! W restauracji „Morskoy” i obok sieć przynajmniej ł apie, ale ł aduje się z trudem. Odsuń się - a Internet zniknie.
W efekcie najgorę tsze wspomnienia pozostał y z hotelu i chę ci powrotu tam chociaż raz.
PS Każ dego ranka kot przychodził na nasz balkon! Czasami przynosił a zdobycz. I pewnej nocy weszł a przez otwarte drzwi balkonowe i rozpadł a się z nami na ł ó ż ku : )