Nie polubiłem.

Pisemny: 20 sierpień 2015
Czas podróży: 29 lipiec — 12 sierpień 2015
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 3.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 3.0
Po powrocie, po ponownym przeczytaniu recenzji o tym hotelu, zdał em sobie sprawę , ż e nie zwracał em uwagi na negatywne recenzje i wszelkiego rodzaju drobiazgi. Wszyscy myś leli, ż e jacyś szkodliwi ludzie patrzą na ż ycie z uprzedzeniami. Ale na pró ż no. Wś ró d wszystkich napisanych najważ niejsza i nieprzyjemna jest lokalizacja hotelu, jego oddalenie od morza. Gdzieś widział em, dziewczyna napisał a "nogi nas zawiodł y". Trzy razy ha - tam moż esz nie tylko podkrę cić nogi, ale takż e rozerwać serce i zrujnować wakacje. A takż e odwiedź pogotowie w mieś cie Jał ta, któ re zrobiliś my pierwszego dnia odpoczynku. Droga do morza biegnie przez opuszczony park – w takim parku moż na krę cić filmy o maniakach bez otoczenia)). Najpierw musisz zejś ć.90 stopni w dó ł , potem w dó ł parku, potem cał y czas krę tą drogą , aż czekają zabó jcze ż elazne schody. Schodzimy wzdł uż niej na plaż ę . Stopnie przy schodach znajdują się daleko od siebie, wię c na wysokoś ci pię ciu metró w trzeba trzymać się porę czy i nie patrzeć w dó ł . Tam jest drugie wejś cie na plaż ę , drewnianymi chodnikami, ale daleko od Cedaru i dworca autobusowego. Wracaj tą samą drogą , tylko cał y czas w gó rę , w upale. Na plaż ę chodziliś my tylko rano lub tylko wieczorem, bo chodzenie tam dwa razy dziennie to piekielne piekł o. Nie wiem, kto napisał , ż e nie wszystko jest takie straszne wraz ze wzrostem – moż e to pisali sportowcy? Rainbow Beach jest najbliż ej, jest wą ska, maksymalnie ludzie leż ą w dwó ch rzę dach, jeden rzą d tuż pod gó rą . Na plaż y kamyki zmieszane z kamieniami, bł otem, babkami, suszonymi kolbami kukurydzy. Nawiasem mó wią c, kukurydza jest pyszna, kosztuje 80 rubli. Na plaż y jest kilka leż akó w, o któ re walka to nie ż art, jeden leż ak kosztuje 50 rubli dziennie. Zaniedbana plaż a, co powiedzieć , wszystkie leż aki są wyż ł obione i nie dostaną tego. Jakie są wyznaczone miejsca dla palą cych? Ktoś zamieś cił to w recenzji. Wszystkie miejsca są tam przydzielone)) Widział em tylko jedną urnę . W morzu są duż e gł azy i jeś li pł ywasz bez kapci, ł atwo jest oderwać nogi i paznokcie u nó g, niektó re gł azy są pokryte glonami i ś liskie. Jest to szczegó lnie niewygodne, gdy jest burza i czę sto burze. Przez kilka dni w ogó le nie chodziliś my na plaż ę , był a silna burza. W czasie burzy gł azy i betonowa pł yta wyrzucona na brzeg myś lę , ż e bę dzie tam dł ugo leż ał a. Nie ma nikogo, kto by zają ł się plaż ą .
Teraz o samym hotelu. Pokoje są odnowione, meble Ikeevskaya, na podł odze laminat, lodó wka. Na balkonie ledwo wciś nię ty jest plastikowy stó ł i dwa krzesł a. Miał em pokó j na czwartym pię trze z widokiem na krzaki. Pokó j jest mał y. Moż e i ma 14 metró w, ale wszystko jest ustawione plecami do siebie, wydaje się , ż e kuchnia w domu jest wię ksza. Telewizor jest malutki, czę sto faluje, ale programó w jest duż o. Sprzą tanie jest dobre, wszystko jest czyste. Pokojó wka jest przyjazna i mił a. Sprzą tają , jak już wspomniano, co trzy dni, czwartego, potem zmieniają ł ó ż ko. Rę czniki do stó p są zmieniane codziennie, a ś mieci są wynoszone. Wiewió rki skaczą po terytorium, takie fajne, zwinne. Tylko dla kamery - ich nie był o.
Noc w hotelu zaczyna się zaraz po kolacji. Jest ciemnoś ć i cisza. Nie moż esz hał asować . Zamó wienia w obozie hotelowym. Tych. Czujesz się jak w obozie pionierskim. Wspaniale wyglą dają cy przywó dca ochroniarzy-pionieró w spaceruje po terytorium i kontroluje, kto kł adzie się spać o któ rej godzinie i prowadzi rozmowy na temat niebezpieczeń stw zwią zanych z paleniem. Jeś li wejdziesz na dach, gdzie stoją stoł y, to wł aś nie tam. Kontroluje kto siedzi, jak siedzi, co pije i ile, o czym mó wią , trzeba mó wić szeptem, dzieciom surowo zabrania się ś miać po 23.00. Nie moż esz palić na balkonie, stutysię czna grzywna – jego sł owa. Ską d pochodzi ta liczba, nie jest znana. Zastanawiam się , doką d idzie, kiedy kobiety same niosą walizki na gó rę ? Ale drapanie ję zykiem jest ł atwiejsze niż pomaganie.

Materac w pokoju jest twardy. Moż e się przydać , ale spanie jest niewygodne. Ze wszystkich stron wyczuwalne są sprę ż yny. Sł uch jest kiepski. Klimatyzator po przeciwnej stronie ł ó ż ka, jeś li jest wł ą czony, wieje prosto w gł owę i nic nie moż na zrobić . Balkon był otwarty. Drzwi muszą być podparte, aby się nie zamykał y. Rozmowy są siadó w, piski i krzyki dzieci, kaszel - wszystko to sł ychać , jakby wszystko dział o się w twoim pokoju. Nie bę dziesz mó gł zasną ć po obiedzie. Rano budzisz się z dzieć mi o wpó ł do ó smej. Na korytarzu, jeś li ktoś przejdzie - ryk. Wszę dzie jest jakoś ciasno, balkony są obok siebie (dlatego nie moż na palić , to zrozumiał e), ś ciany są cienkie, rozmowy telefoniczne sł yszą wszyscy. Musimy dostosować się do harmonogramu dzieci. Wstawaj o sió dmej, o dziewią tej „Dobranoc” i ś pij. Oto dla ciebie obó z pionierski. Nie moż esz wieczorem siedzieć przy winie, nie moż esz rozmawiać , nie moż esz się ś miać - każ dy wszystko sł yszy. Stą d wieczorna cisza w hotelu, wszyscy rozmawiają szeptem.
W cenę wliczone jest ś niadanie, ale tak nie jest. Na przykł ad: zapiekanka z kaszy manny z mię sem mielonym w ś rodku - nie moż na jeś ć . Albo jajecznica, ale są suche. Lub puree ziemniaczane. Zapiekanka z serem. Kotlet z kurczaka i sał atka coleslaw. Dalej już nie pamię tam, ale menu projektuje się na tydzień , potem się powtarza. Posił ki są bardzo smaczne. Nie mogę zapomnieć barszczu z pą czkami, okroshki, rosoł u z makaronem w domu, pilawu - wszystko jest bardzo smaczne. Odrobina ż yczliwoś ci nie zaszkodzi kucharzom. Ale z drugiej strony, czy muszą się uś miechać i przywitać ze wszystkimi? )) Czasem był o niewygodnie przyjś ć na posił ek, wszyscy wyglą dają jak „wszyscy ludzie tu chodzą , przeszkadzają w spaniu”. Koszt obiadu to 250 rubli za osobę . Kolację moż na zamó wić z menu, ale nie poszliś my. W pobliż u znajduje się kawiarnia "Veterok" - moż na tam zjeś ć obiad, koszt to okoł o 1000 rubli dla dwojga. Moż esz chodzić do centrum miasta. Centrum to jedno. Idź niedaleko, 10-15 minut. Przez upiornie wyglą dają ce opuszczone sanatorium. W centrum znajduje się restauracja "Karamba" - dobra, ale droga. Nie da się tam zjeś ć ekonomicznie, to na pewno. Jest tam duż o kawiarni, robią plov na ulicy, coś smaż ą...Ekonomicznie są to uliczne jadł odajnie, do któ rych w ogó le nie chce się chodzić . Każ dy wybierze coś odpowiedniego dla siebie. Na stacji nie ma nigdzie indziej poza Veterok. Coś był o zamknię te, coś był o w tym czasie w trakcie otwierania. Na dworcu są sklepy, namioty z ró ż nymi pamią tkami.
Wieczorem, gdy zapada zmrok, są miejsca, w któ rych nie da się przejś ć bez latarki. Albo bez iPhona)) Kró tko mó wią c, kto coś ma, wł ą cz to, jest bardzo ciemno, w ogó le nic nie widać poza gwiazdami.
Odbyliś my wycieczki po pał acach An-Tur - Bachczysaraju, Liwadii i Massandry. Sami wzię li taksó wkę i pojechali do Jaskó ł czego Gniazda - kosztował o 1000 rubli w obie strony, kierowca czekał . Pojechaliś my też z kierowcą do Ai-Petri iz powrotem, a tam wjechaliś my kolejką linową . Pię kno. Autobusy jeź dził y, ale był y zatł oczone. Nie odważ ył em się w nich jeź dzić . Ale ludzie poszli, ktoś jest w porzą dku. Wycieczki są dobrze zorganizowane, wszystko ciekawe.

Ogó lnie Krym jest pię kny, ale nie pojadę ponownie. Moż e wybrał em zł e miejsce, gó rzyste. Jest trochę opuszczony. Nadal jest w co zainwestować , aby uporzą dkować . Napraw drogi, napraw stopnie, ulepsz parki, czyste plaż e. Przyroda, gó ry, widoki na morze z gó r - jest super, ale to wszystko. Morze jest brudne, kto napisał , ż e jest czyste? Fale przynoszą ś mieci. Jeś li rano nadal jest czysto, po godzinie jest już pochmurno, coś pł ywa. Nieprzyjemny.
W sumie podró ż kosztował a mnie i moją có rkę.100 000 rubli przez dwa tygodnie na począ tku sierpnia 2015 r. Bilety lotnicze 2.000 w obie strony Moskwa-Symferopol-Moskwa, zakwaterowanie 3.000, resztę przeznaczono na wycieczki, transfery i wycieczki. Planują c finanse radzę liczyć na 3000 dziennie dla dwó ch osó b, nie mniej. Wszystko jest bardzo nierozsą dnie drogie. Cierpi na tym stosunek ceny do jakoś ci.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał