Отдыхали с 2 по 4 октября. Номер 12
Уютный номер в очень уютном отеле.
До ковида успели побывать от Болгарии до Сан Айленда.
Но Алупка это другое. Её нельзя сравнивать. Алупка - это поездка на машине времени в детство.
Итак, задача стояла слетать на выходные к морю.
После перенесённого ковида, у меня была низкая сатурация. Нужно было дать пинок лёгким и заставить их поработать. Алупка подходит для этого наилучшим образом. Прогулки по холмистой местности, плюс изумительный воздух Воронцовского парка, плюс морской воздух.
Купили билеты на самолёт и стали выбирать отель.
Мне не везёт в казино. Но выбрав "Аквилон" я выиграл.
Гостиница "Аквилон" удачно расположена рядом с входом в Воронцовский парк. Через парк можно пройти к морю. Также рядом с "Аквилон" центр Алупки. Кафе, магазины...
Сама гостиница аккуратная с необыкновенно доброжелательным персоналом.
Номер небольшой, но очень уютный Всё необходимое есть. Тапочки, халаты, полотенца, средства гигиены, электрический чайник, фен, холодильник, телевизор...
Из номера открывается потрясающий вид на море.
В тёплую погоду, приятно пить кофе на балконе номера и наслаждаться великолепными видами.
В гостинице есть и общий балкон.
Сидя на нём, вы любуетесь горой и морем.
С питанием всё хорошо.
Можно заказывать завтраки и обеды непосредственно в "Аквилон". Можно питаться в уютных кафе рядом. Можно самим готовить. На территории гостиницы есть мангал, беседки, всё необходимое для приготовления на огне.
Кому я рекомендую "Аквилон" в первую очередь:
1. Мамам с маленькими детьми. Ежедневные, многочасовые прогулки с коляской по Воронцовскому парку, принесут пользу и вам и вашему малышу.
2. Людям, которым требуется реабилитация после перенесённого ковида. Целебная смесь воздуха Воронцовского парка и морского воздуха, быстро приведёт в норму вашу сатурацию.
3. Влюблённым парам (независимо от возраста).
Желаем "Аквилон" процветания.
С удовольствием приедем к вам ещё.
С уважением, Марк и Ирина
Odpoczywał od 2 do 4 paź dziernika. Numer 12
Przytulny pokó j w bardzo przytulnym hotelu.
Przed covid udał o nam się odwiedzić z Buł garii na Wyspę Sł oń ca.
Ale Ał upka jest inna. Nie moż na jej poró wnać . Ał upka to podró ż wehikuł em czasu do dzieciń stwa.
Tak wię c zadaniem był o polecieć nad morze na weekend.
Po cierpieniu na krukowicę miał em niskie nasycenie. Trzeba był o dać kopa w pł uca i sprawić , by dział ał y. Najlepiej nadaje się do tego Ał upka. Spacery w pagó rkowatym terenie, a takż e niesamowite powietrze parku Woroncowa, plus morskie powietrze.
Kupiliś my bilety lotnicze i zaczę liś my wybierać hotel.
Nie mam szczę ś cia w kasynie. Ale wybierają c "Aquilon" wygrał em.
Hotel „Akvilon” jest dogodnie zlokalizowany w pobliż u wejś cia do Parku Woroncowskiego. Przez park moż na przejś ć nad morze. Ró wnież w pobliż u centrum "Akvilon" w Ał upce. Kawiarnie, sklepy. . .
Sam hotel jest schludny z niezwykle przyjazną obsł ugą .
Pokó j jest mał y, ale bardzo wygodny, jest tam wszystko, czego potrzebujesz. Kapcie, szlafroki, rę czniki, artykuł y higieniczne, czajnik elektryczny, suszarka do wł osó w, lodó wka, telewizor. . .
Z pokoju roztaczają się wspaniał e widoki na morze.
W ciepł e dni mił o jest wypić kawę na balkonie pokoju i podziwiać wspaniał e widoki.
Hotel dysponuje ró wnież wspó lnym balkonem.
Siedzą c na nim podziwiasz gó ry i morze.
Z jedzeniem wszystko jest w porzą dku.
Ś niadania i obiady moż na zamó wić bezpoś rednio w Akvilon. Moż esz zjeś ć w przytulnych kawiarniach w pobliż u. Moż esz sam gotować . Na terenie hotelu znajduje się grill, altany, wszystko co potrzebne do gotowania na ogniu.
Komu w pierwszej kolejnoś ci polecam „Aquilon”:
1. Mamy z mał ymi dzieć mi. Codzienne, wielogodzinne spacery z wó zkiem w Parku Woroncowskiego przyniosą korzyś ci zaró wno Tobie, jak i Twojemu dziecku.
2. Osoby, któ re potrzebują rehabilitacji po cierpieniu na cią ż ę . Lecznicza mieszanka powietrza Parku Woroncowa i powietrza morskiego szybko przywró ci normalne nasycenie.
3. Zakochane pary (bez wzglę du na wiek).
Ż yczymy pomyś lnoś ci Akvilon.
Chę tnie przyjedziemy do Ciebie ponownie.
Pozdrawiam, Mark i Irina