Schron.

Pisemny: 26 sierpień 2018
Czas podróży: 22 — 23 sierpień 2018
Podró ż owaliś my z mę ż em. Nad nami są stali klienci z prostytutkami. Zgaszony. Nie przy zdrowych zmysł ach. Przez cztery godziny skaczą po podł odze (są to deski, któ re oddzielają was od nich), a potem organizują orgie. Gdzie mogę się przenieś ć o trzeciej? Wcią ż pó ł noc szukać hotelu i dostać to samo? Administracja doskonale zdaje sobie sprawę z tego, co się w nich dzieje. Ale przynajmniej przechodnie powinni być trzymani osobno, aby wszystko nie pozostał o niewidoczne. Niegrzecznoś ć recepcjonistek moż na zrozumieć tylko dlatego, ż e wiedzą , w jakim schronisku pracują . Ale spodziewał em się spać , a nie tylko leż eć w ł ó ż ku. Kiedyś Bó g zabrał mnie na nocleg w takich miejscach. Obrzydliwy.
Aby się osiedlić , trzeba jeszcze biec i szukać administracji. Pojebani nieletni chodzą po terytorium, któ rzy są gdzieś w pokł onie i dowiadują się o zwią zku.
NIE POLECAM.
Tłumaczone automatycznie z języka ukraińskiego. Zobacz oryginał