Хочется отметить следующие моменты, которые помогут (возможно) хозяевам сделать надлежащие выводы, а клиентам принимать взвешенное решение.
Питание: кляры, постоянная картошка и салаты с обеда на вечер, самые дешевые сосиски надоедают и разочаровывают очень быстро и совсем не полезны, плюс в том, что можно заказывать как детские так и взрослые порции.
В номере уборку под кроватями после предыдущих отдыхающих произвели только после требования убрать. Воспринято требование было так, как будто мы слишком переборчивы. Но это все ничего. Основные ужасы, которые возмущают и возмущали не только нас (это мы точно знаем), это то что вилла воспринимается хозяевами, их родственниками, друзьями как дача, на которой они от души могут шикарно оторваться, иногда побить друг другу рожи посреди ночи, орать различные песни, а отдыхающие за 400.500, 600 грн. /день люди С ДЕТЬМИ - просто денежное приложение, способствующее обеспечению отдыха гопкомпании, должны спокойно реагировать на пьянки до 2-3 ночи практически каждый день. При этом если в 10 вечера какой-то ребенок громко крикнул даже в отдаленности от номера, где проживали внуки хозяев, ребенку незамедлительно и строго было сделано замечание по этому поводу. Как же: никто не должен тревожить сон "СВОИХ"!! !
Короче в прошлом году отдыхали рядом с Галычанкой (не буду уточнять где, чтобы отзыв не выглядел рекламой-антирекламой) - тихо, спокойно, никаких проблем и питание отличное, и мы оздоровились с детьми, а не сражались за свои права. Жаль, что у них в этом году мест не было на эти дни.....
Chciał bym zwró cić uwagę na nastę pują ce punkty, któ re pomogą (być moż e) wł aś cicielom wycią gną ć odpowiednie wnioski, a klientom podją ć ś wiadomą decyzję .
Posił ki: farsze, stał e ziemniaki i sał atki od obiadu do wieczora, najtań sze kieł baski bardzo szybko się nudzą i zawodzą i wcale nie są zdrowe, plus to, ż e moż na zamó wić zaró wno porcje dla dzieci, jak i dla dorosł ych.
W pokoju sprzą tanie pod ł ó ż kami po poprzednich wczasowiczach odbywał o się dopiero po wymogu sprzą tania. Ż ą danie został o przyję te, jakbyś my byli zbyt wybredni. Ale to wszystko to nic. Gł ó wnym koszmarem, któ ry buntuje się i oburza nie tylko nas (wiemy to na pewno), jest to, ż e willa jest postrzegana przez wł aś cicieli, ich bliskich, przyjació ł jako daczy, w któ rej mogą wyrwać się z serca, czasem bić się w twarz w ś rodku nocy krzyczą ró ż ne piosenki, a wczasowicze za 400.500, 600 UAH / dzień ludzie Z DZIEĆ MI - tylko aplikacja pienię ż na, któ ra pomaga zapewnić resztę gopcompany, powinna spokojnie reagować na picie prawie do 2-3 nocy codzienny. Jednocześ nie, jeś li o godzinie 22 dziecko gł oś no krzyczał o nawet z dala od pokoju, w któ rym mieszkał y wnuki wł aś cicieli, natychmiast i surowo upomniano je w tym zakresie. Jak: nikt nie powinien zakł ó cać marzenia o "WŁ ASNYM" !! !
Kró tko mó wią c, w zeszł ym roku odpoczywaliś my koł o Galychanki (nie podam gdzie, ż eby recenzja nie wyglą dał a na antyreklamową ) - cisza, spokó j, ż adnych problemó w, a jedzenie wyś mienite, a zdrowie poprawiliś my z dzieć mi i nie walczyli o nasze prawa. Szkoda, ż e nie mieli w tym roku miejsc na te dni…. .