Здравствуйте! Отдыхали с мужем в Трускавце впервые. По рекомендации остановились на вилле "Камелия" (решили сэкономить). Вилла новая, ремонт в процессе доработки (некоторые номера). Питание в период нашего проживания не предлагали, поскольку не было достаточного количества людей. Отдельная тема уборка. В принципе убирали, но не каждый день. Если учесть, что мы частично питались в номере, то можно было бы и каждый день убирать (все-таки крошки хлеба не пособираешь руками). Постель меняли раз в неделю. Но больше всего меня поразило качество стирки полотенец - такого ужасного запаха я не встречала нигде (имею большой опыт путешествий). Дважды просила хозяев заменить, но каждый раз приносили такие же. То ли они их вместе с половыми тряпками стирают, то ли с кухонными полотенцами, то ли все вместе. Пока сухие еще не так чувствуется, а как чуть влажные - вонь ужасная. Учитывая то, что лечились в санатории "Карпаты", то ходили сюда-туда целый день (не так уж и близко, если учесть, что одна процедура может быть в 9.00, а вторая 12.30 - не будешь же три часа шататься по санаторию). Вывод один: в следующий раз поедем в санаторий, где и питание, и проживание, и лечение. Пусть это будет дороже, но зато я буду отдыхать, а не думать, где мне пообедать и когда мне бежать на процедуру.
Cześ ć ! Po raz pierwszy odpoczywał a z mę ż em w Truskawcu. Z polecenia zatrzymaliś my się w willi "Camellia" (postanowiliś my zaoszczę dzić pienią dze). Willa jest nowa, w trakcie remontu (czę ś ć pokoi). Podczas naszego pobytu nie oferowano posił kó w, ponieważ nie był o wystarczają cej liczby osó b. Osobną kwestią jest sprzą tanie. W zasadzie sprzą tane, ale nie codziennie. Biorą c pod uwagę , ż e czę ś ciowo jedliś my w pokoju, dał oby się go posprzą tać codziennie (przecież okruchó w chleba nie da się zbierać rę kami). Ł ó ż ko był o zmieniane raz w tygodniu. Ale przede wszystkim uderzył a mnie jakoś ć prania rę cznikó w - nigdy nigdzie nie widział em tak okropnego zapachu (mam duż e doś wiadczenie podró ż nicze). Dwukrotnie prosił em wł aś cicieli o wymianę , ale za każ dym razem przywozili te same. Albo myją je razem ze szmatami do podł ogi, albo rę cznikami kuchennymi, albo razem. Pó ki suchy jeszcze tak się nie czuje, ale jak trochę mokry - smró d jest okropny. Biorą c pod uwagę , ż e byli leczeni w sanatorium Karpaty, chodzili tu i tam przez cał y dzień (nie tak blisko, biorą c pod uwagę , ż e jeden zabieg moż e być o 9.00, a drugi o 12.30 - przez oś rodek nie bę dziesz się zataczać przez trzy godziny). Wniosek jest tylko jeden: nastę pnym razem pojedziemy do sanatorium, gdzie jest wyż ywienie, zakwaterowanie i leczenie. Niech bę dzie droż ej, ale wtedy odpocznę i nie bę dę myś lał o tym, gdzie zjem obiad i kiedy powinienem biec na zabieg.