Начиталась ужасных отзывов, но всё таки решила поехать с дочкой, так как у неё астма, медикаментозное лечение без положительных результатов, а в Украине это единственный санаторий с соляной шахтой. В корпусах сейчас пациенты не проживают, надо снимать квартиру (нам это отлично подходит, так как столовскую еду дочь не ест, любит всё домашнее). На ночь нас спускали в шахту, где мы делали дыхательную гимнастику, пили кислородные коктейли и дышали особенным воздухом. Из развлечений: настольный футбол, настольный теннис, обычный футбол, шашки, шахматы, мультики, детей можно занять, чтоб не ныли, что им скучно, также ловит мобильный интернет)) Сегодня у нас последний ночной спуск и завтра едем домой. Не знаю насколько помогло нам лечение, осень и зима покажет. Но не жалеем ни капли потраченных денег: персонал - все нормальные люди, никто нам ни разу не хамил, не грубил, даже если сидели после отбоя пили чай, нас не гоняли. Днём, когда была хорошая погода, ездили на соляное озеро, которое образовалось на месте старой разрушенной шахты. Почитала об этом озере в новостях, говорят, что оно по составу аналогично Мертвому морю. Также, ходили в кафешку есть пиццу и суши, готовят неплохо. В городе тихо, ни какой войны нет, солдаты живут в санаторских корпусах, но в городе мы их почти не встречали.
Przeczytał em okropne recenzje, ale mimo to zdecydował em się pojechać z có rką , ponieważ ma astmę , leczenie farmakologiczne bez pozytywnych rezultató w, a na Ukrainie jest to jedyne sanatorium z kopalnią soli. Pacjenci nie mieszkają teraz w budynkach, musimy wynają ć mieszkanie (to dla nas super, bo nasza có reczka nie je stoł ó wek, kocha wszystko, co domowe). W nocy spuszczano nas do kopalni, gdzie robiliś my ć wiczenia oddechowe, piliś my koktajle tlenowe i oddychaliś my specjalnym powietrzem. Z rozrywek: pił karzyki, tenis stoł owy, zwykł a pił ka noż na, warcaby, szachy, bajki, dzieci mogą być zaję te, ż eby nie ję czeł y, ż e się nudzą , ł apią też internet mobilny)) Dziś mamy zejś cie ostatniej nocy i jutro idziemy do domu. Nie wiem jak bardzo pomó gł nam zabieg, pokaż e jesień i zima. Ale nie ż ał ujemy ani jednej wydanej kropli pienię dzy: wszyscy pracownicy to normalni ludzie, nikt nigdy nie był dla nas niegrzeczny, nie niegrzeczny, nawet jeś li siedzieliś my po zgaszeniu ś wiateł i piliś my herbatę , nie jechaliś my. Po poł udniu, gdy pogoda dopisał a, udaliś my się nad sł one jezioro, któ re powstał o na miejscu starej zniszczonej kopalni. Czytał em o tym jeziorze w wiadomoś ciach, mó wią , ż e jest podobne w skł adzie do Morza Martwego. Poszliś my też do kawiarni na pizzę i sushi, dobrze gotują . Miasto jest spokojne, nie ma wojny, ż oł nierze mieszkają w budynkach sanatoryjnych, ale w mieś cie prawie ich nie spotkaliś my.