Jeś li lubisz spę dzać czas, Skhidnica zdecydowanie nie jest dla Ciebie! To miejsce jest bardziej odpowiednie dla tych, któ rzy chcą cieszyć się naturą i spokojem. Obiekt poł oż ony na skraju lasu, a widać , ż e nie jest tak blisko centrum - dla nas to był plus).
… Już ▾
Jeś li lubisz spę dzać czas, Skhidnica zdecydowanie nie jest dla Ciebie! To miejsce jest bardziej odpowiednie dla tych, któ rzy chcą cieszyć się naturą i spokojem.
Obiekt poł oż ony na skraju lasu, a widać , ż e nie jest tak blisko centrum - dla nas to był plus). Ze wzglę du na poł oż enie na wzgó rzu - zachwycają cy widok z okien!
Obiad/obiad został zamó wiony w hotelu - moż na wybrać zaró wno jedzenie regularne, jak i dietetyczne. Menu jest zró ż nicowane i niedrogie.
W pokoju był o bardzo ciepł o, +27, musieliś my otwierać okna.
Pokó j miał balkon - moż na był o wyjś ć i podziwiać las przy filiż ance herbaty.
W pokoju jest czysto, jest czajnik elektryczny, naczynia i co szczegó lnie ucieszył o - suszarka do wł osó w.
Obiekt poł oż ony na skraju lasu, a widać , ż e nie jest tak blisko centrum - dla nas to był plus). Ze wzglę du na poł oż enie na wzgó rzu - zachwycają cy widok z okien!
Obiad/obiad został zamó wiony w hotelu - moż na wybrać zaró wno jedzenie regularne, jak i dietetyczne. Menu jest zró ż nicowane i niedrogie.
W pokoju był o bardzo ciepł o, +27, musieliś my otwierać okna.
Pokó j miał balkon - moż na był o wyjś ć i podziwiać las przy filiż ance herbaty.
W pokoju jest czysto, jest czajnik elektryczny, naczynia i co szczegó lnie ucieszył o - suszarka do wł osó w.
Tak jak
Lubisz
Pokaż inne komentarze …
Po raz pierwszy byli w Schodnicy. Wolę Egipt lub Turcję , wszystkie są wł ą czone, ale każ dy wie, ż e na Ukrainie są Karpaty i morze. Od czasu kwarantanny postanowiliś my pojechać w Karpaty. Hotel znajduje się blisko 21 ź ró deł . Niedaleko lasu, po prostu wspaniał y widok z okien, zwł aszcza tam, gdzie zjesz ś niadanie.
… Już ▾
Po raz pierwszy byli w Schodnicy. Wolę Egipt lub Turcję , wszystkie są wł ą czone, ale każ dy wie, ż e na Ukrainie są Karpaty i morze. Od czasu kwarantanny postanowiliś my pojechać w Karpaty.
Hotel znajduje się blisko 21 ź ró deł . Niedaleko lasu, po prostu wspaniał y widok z okien, zwł aszcza tam, gdzie zjesz ś niadanie.
Rozliczenie jest szybkie, ludzie są przyjaź ni. Gdzie zostawić samochó d jest tam i jest bezpł atny.
W cał ym hotelu są dywany, ale nie musisz zdejmować butó w ani zmieniać butó w.
Mieliś my pokó j na gó rze. Sceneria jest ś wietna.
Sam pokó j jest czysty, z nowymi meblami i renowacją . Cał oś ć z drewna. Ł ó ż ko jest czyste, ł ó ż ko jest mię kkie.
Ł azienka jest bardzo, bardzo mał a. To zdecydowanie minus.
Ś niadanie jest wliczone w cenę . Wybierasz je w recepcji. Ś niadania nie są super, ale bardzo smaczne, dobre i moż na zjeś ć . Widok z okien restauracji jest po prostu wspaniał y. To samo dotyczy restauracji. Ś niadanie zostanie Pań stwu podane zaraz po przyjeź dzie. Podobał y mi się wszystkie potrawy. Są zaró wno dietetyczne, jak i pyszne.
Wtedy masz osobistą godzinę.
W zasadzie hotel nie robi prawie nic, jak we wszystkich hotelach, w któ rych był em w Karpatach.
Jest plac zabaw z trampoliną , zjeż dż alnią . Jest stó ł do tenisa, grill i altana.
Ś ledziliś my ź ró dł a. Picie wody mineralnej. Bez efektu przez trzy dni, ale pró bował em.
Na ogó ł ludzie przychodzą tu po wodę . Istnieje wiele ró ż nych ź ró deł , ale przed wypiciem wody lepiej skonsultować się z lekarzem.
Wzię liś my też rowery i pojechaliś my tustanem. Droga jest dobra, ale czę sto zdarzają się wzloty i upadki. Gdzieś trzeba jechać , gdzieś lecisz z gó ry bardzo, bardzo szybko, gdzieś do 60 km/rok przyspieszasz. Wię c weź duż e z dobrymi hamulcami. Nie daj Boż e, ż ebym spadał z taką prę dkoś cią . Dotarliś my też na dno, kiedy wystrzelono tam balony. Moż na na nich jeź dzić , ale cena 5000 UAH za osobę to za duż o.
Moim zdaniem 3-4 dni to czas, kiedy Skhidnytsia się nie zmę czy.
Ale każ dy ma swoje.
Hotel znajduje się blisko 21 ź ró deł . Niedaleko lasu, po prostu wspaniał y widok z okien, zwł aszcza tam, gdzie zjesz ś niadanie.
Rozliczenie jest szybkie, ludzie są przyjaź ni. Gdzie zostawić samochó d jest tam i jest bezpł atny.
W cał ym hotelu są dywany, ale nie musisz zdejmować butó w ani zmieniać butó w.
Mieliś my pokó j na gó rze. Sceneria jest ś wietna.
Sam pokó j jest czysty, z nowymi meblami i renowacją . Cał oś ć z drewna. Ł ó ż ko jest czyste, ł ó ż ko jest mię kkie.
Ł azienka jest bardzo, bardzo mał a. To zdecydowanie minus.
Ś niadanie jest wliczone w cenę . Wybierasz je w recepcji. Ś niadania nie są super, ale bardzo smaczne, dobre i moż na zjeś ć . Widok z okien restauracji jest po prostu wspaniał y. To samo dotyczy restauracji. Ś niadanie zostanie Pań stwu podane zaraz po przyjeź dzie. Podobał y mi się wszystkie potrawy. Są zaró wno dietetyczne, jak i pyszne.
Wtedy masz osobistą godzinę.
W zasadzie hotel nie robi prawie nic, jak we wszystkich hotelach, w któ rych był em w Karpatach.
Jest plac zabaw z trampoliną , zjeż dż alnią . Jest stó ł do tenisa, grill i altana.
Ś ledziliś my ź ró dł a. Picie wody mineralnej. Bez efektu przez trzy dni, ale pró bował em.
Na ogó ł ludzie przychodzą tu po wodę . Istnieje wiele ró ż nych ź ró deł , ale przed wypiciem wody lepiej skonsultować się z lekarzem.
Wzię liś my też rowery i pojechaliś my tustanem. Droga jest dobra, ale czę sto zdarzają się wzloty i upadki. Gdzieś trzeba jechać , gdzieś lecisz z gó ry bardzo, bardzo szybko, gdzieś do 60 km/rok przyspieszasz. Wię c weź duż e z dobrymi hamulcami. Nie daj Boż e, ż ebym spadał z taką prę dkoś cią . Dotarliś my też na dno, kiedy wystrzelono tam balony. Moż na na nich jeź dzić , ale cena 5000 UAH za osobę to za duż o.
Moim zdaniem 3-4 dni to czas, kiedy Skhidnytsia się nie zmę czy.
Ale każ dy ma swoje.
Tak jak
Lubisz
• 1
Mini-hotel "U Sió str" bardzo nam się podobał rok temu, kiedy odpoczywaliś my obok Evy. Bardzo podobał a mi się lokalizacja na skraju lasu. Chociaż trzeba się trochę wspią ć pod gó rę , panorama Schodnicy stamtą d jest przepię kna. W Truskawcu nie czekaliś my na regularny autobus, pojechaliś my do prywatnych handlarzy.
… Już ▾
Mini-hotel "U Sió str" bardzo nam się podobał rok temu, kiedy odpoczywaliś my obok Evy. Bardzo podobał a mi się lokalizacja na skraju lasu. Chociaż trzeba się trochę wspią ć pod gó rę , panorama Schodnicy stamtą d jest przepię kna.
W Truskawcu nie czekaliś my na regularny autobus, pojechaliś my do prywatnych handlarzy. Ale praktycznie nie był o ludzi, któ rzy chcieliby z nami pojechać . Mieliś my szczę ś cie, ż e podjechał autobus z dzieć mi i dojechaliś my szybko i niedrogo. Zaoferowano nam transfer w hotelu za 200 UAH, ale odmó wiliś my. Osiedliliś my się w 33. pokoju, któ ry zarezerwowaliś my z wyprzedzeniem. Pokó j na drzewie, bardzo przytulny, wystarczają co duż o miejsca dla dwojga. Czuliś my się bardzo komfortowo, jak w domu. Pokó j znajduje się od strony poł udniowej z widokiem na las. Wcześ niej w Karpatach takich upał ó w nie był o. Teraz nie był o klimatyzacji. W czasie upał ó w siedzieliś my w altanie. Jest przynajmniej trochę wiatru. Obok altan jest duż a ł ą ka stokrotek. Podobał nam się zapach skoszonej trawy na trawniku.
Na ś niadanie opró cz peł nowartoś ciowego drugiego dania był a też albo sał atka, albo twaroż ek, albo pieczone jabł ko z miodem. Menu jest bardzo urozmaicone. Mieli też owoce na lunch i ciasteczka na kolację . Z napojó w był a herbata (piliś my gł ó wnie zioł owe karpackie), kawa, kompot, uzvar, kefir, jogurt. Wszystko jest pyszne i ś wież e. Dodatkowo pię kny widok z werandy. Myś lę , ż e moż na sobie poradzić z dwoma posił kami dziennie. Dla tych, któ rzy potrzebują kolybowania, Skhidnytsia wyraź nie nie jest odpowiednim miejscem. Siostry mają moż liwoś ć przyrzą dzania grilla. Ale dla tych, któ rzy przychodzą na leczenie wodą , lepiej ich nie jeś ć.
Przycią gnę ł a nas ró wnież moż liwoś ć napicia się wody sodowej w hotelu. Nie musisz iś ć do ź ró dł a. A kolejki w tym roku przy ź ró dł ach był y znacznie dł uż sze. Do ź ró deł.25 i 26 moż na dojechać w 20 minut. Przekraczamy potok i dalej przez las moż na jechać bardziej stromą lub ł agodniejszą drogą . Jedyną wadą lokalizacji jest to, ż e dojś cie do rynku zajmuje pó ł godziny. Uwielbiamy chodzić , ale nie w upale.
Owoce na rynku są drogie. Duż a szklanka truskawek kosztuje 50 UAH, jagody 25 UAH.
Nie nudziliś my się . Duż o chodziliś my i wybieraliś my się na kilka wycieczek. Najbardziej podobał a nam się trasa spacerowa od 3 do 18 ź ró dł a. Niedawno wybudowano nowy 5* kompleks „Trzy Blues i Donka”. Nie został jeszcze w peł ni ukoń czony. Powstanie ró wnież park wodny i hipodrom. Od ź ró deł do kompleksu przez las poprowadzono asfaltową drogę . Lubiliś my tam spacerować . W zeszł ym roku nie dotarliś my do pią tej wiosny. Znajduje się w lesie, a po deszczu trzeba chodzić po mokrej glinie. Bardzo pię kne widoki na gó ry i duż o jagó d stamtą d. Cią gle planował am jechać tam wcześ nie rano, aby zobaczyć wschó d sł oń ca. Ale nigdy nie odeszł a. Kto jeszcze nie był w Drohobyczu i Samborze, gorą co radzę tam pojechać . Wycieczki do Sambora odbywają się w soboty, kiedy w koś ciele moż na posł uchać organó w. W Sambor był a doś ć kró tka wycieczka, pojechaliś my tam dł uż ej. To miasto zasł uguje na wię cej czasu.
Koncert muzyki organowej prawie się nie powió dł . Woda z przeciekają cego dachu dostał a się do piszczał ek organó w i dł ugo nie dał o się ich nastroić . W Drohobyczu nie ma wycieczek. Ale radzę ci na pewno pojechać tam sam. To nie daleko. Lepiej przez Truskawiec na dobrej drodze. Autobusem Skhodnitsa-Lviv do dworca autobusowego w Truskawcu, a nastę pnie minibusem do Drohobycza. A wracają c do Truskawca, moż e już nie być miejsc w autobusie. Lepiej jechać z Drogobycza z przesiadką w Borysł awiu. W Drohobyczu na uwagę zasł uguje przede wszystkim drewniany koś ció ł ś w. Jury z XVII wieku. z unikalnym ikonostasem i malowidł ami ś ciennymi. Imponują cy jest ró wnież ogromny gotycki koś ció ł . Te dwa regionalne oś rodki obwodu lwowskiego mają bogatą historię i pię kną architekturę.
Gorą co polecam ró wnież wycieczkę ze wspinaczką na Trostian w Sł awsku. Byliś my zachwyceni panoramami widzianymi z wycią gu i ze szczytu gó ry. Zbocza gó ry poroś nię te są ł ą kami kwiató w. Niezapomniane przeż ycie.
Na zakoń czenie pragnę podzię kować wspaniał ym ludziom, dzię ki któ rym mieliś my tak wspaniał y odpoczynek. Przede wszystkim są to dyrektor Jurij Anatoliewicz i administrator Tatiana. Uważ ni, odpowiedzialni, sympatyczni i pracowici ludzie, któ rzy robią wszystko, abyś chciał tu ponownie przyjechać .
W Truskawcu nie czekaliś my na regularny autobus, pojechaliś my do prywatnych handlarzy. Ale praktycznie nie był o ludzi, któ rzy chcieliby z nami pojechać . Mieliś my szczę ś cie, ż e podjechał autobus z dzieć mi i dojechaliś my szybko i niedrogo. Zaoferowano nam transfer w hotelu za 200 UAH, ale odmó wiliś my. Osiedliliś my się w 33. pokoju, któ ry zarezerwowaliś my z wyprzedzeniem. Pokó j na drzewie, bardzo przytulny, wystarczają co duż o miejsca dla dwojga. Czuliś my się bardzo komfortowo, jak w domu. Pokó j znajduje się od strony poł udniowej z widokiem na las. Wcześ niej w Karpatach takich upał ó w nie był o. Teraz nie był o klimatyzacji. W czasie upał ó w siedzieliś my w altanie. Jest przynajmniej trochę wiatru. Obok altan jest duż a ł ą ka stokrotek. Podobał nam się zapach skoszonej trawy na trawniku.
Na ś niadanie opró cz peł nowartoś ciowego drugiego dania był a też albo sał atka, albo twaroż ek, albo pieczone jabł ko z miodem. Menu jest bardzo urozmaicone. Mieli też owoce na lunch i ciasteczka na kolację . Z napojó w był a herbata (piliś my gł ó wnie zioł owe karpackie), kawa, kompot, uzvar, kefir, jogurt. Wszystko jest pyszne i ś wież e. Dodatkowo pię kny widok z werandy. Myś lę , ż e moż na sobie poradzić z dwoma posił kami dziennie. Dla tych, któ rzy potrzebują kolybowania, Skhidnytsia wyraź nie nie jest odpowiednim miejscem. Siostry mają moż liwoś ć przyrzą dzania grilla. Ale dla tych, któ rzy przychodzą na leczenie wodą , lepiej ich nie jeś ć.
Przycią gnę ł a nas ró wnież moż liwoś ć napicia się wody sodowej w hotelu. Nie musisz iś ć do ź ró dł a. A kolejki w tym roku przy ź ró dł ach był y znacznie dł uż sze. Do ź ró deł.25 i 26 moż na dojechać w 20 minut. Przekraczamy potok i dalej przez las moż na jechać bardziej stromą lub ł agodniejszą drogą . Jedyną wadą lokalizacji jest to, ż e dojś cie do rynku zajmuje pó ł godziny. Uwielbiamy chodzić , ale nie w upale.
Owoce na rynku są drogie. Duż a szklanka truskawek kosztuje 50 UAH, jagody 25 UAH.
Nie nudziliś my się . Duż o chodziliś my i wybieraliś my się na kilka wycieczek. Najbardziej podobał a nam się trasa spacerowa od 3 do 18 ź ró dł a. Niedawno wybudowano nowy 5* kompleks „Trzy Blues i Donka”. Nie został jeszcze w peł ni ukoń czony. Powstanie ró wnież park wodny i hipodrom. Od ź ró deł do kompleksu przez las poprowadzono asfaltową drogę . Lubiliś my tam spacerować . W zeszł ym roku nie dotarliś my do pią tej wiosny. Znajduje się w lesie, a po deszczu trzeba chodzić po mokrej glinie. Bardzo pię kne widoki na gó ry i duż o jagó d stamtą d. Cią gle planował am jechać tam wcześ nie rano, aby zobaczyć wschó d sł oń ca. Ale nigdy nie odeszł a. Kto jeszcze nie był w Drohobyczu i Samborze, gorą co radzę tam pojechać . Wycieczki do Sambora odbywają się w soboty, kiedy w koś ciele moż na posł uchać organó w. W Sambor był a doś ć kró tka wycieczka, pojechaliś my tam dł uż ej. To miasto zasł uguje na wię cej czasu.
Koncert muzyki organowej prawie się nie powió dł . Woda z przeciekają cego dachu dostał a się do piszczał ek organó w i dł ugo nie dał o się ich nastroić . W Drohobyczu nie ma wycieczek. Ale radzę ci na pewno pojechać tam sam. To nie daleko. Lepiej przez Truskawiec na dobrej drodze. Autobusem Skhodnitsa-Lviv do dworca autobusowego w Truskawcu, a nastę pnie minibusem do Drohobycza. A wracają c do Truskawca, moż e już nie być miejsc w autobusie. Lepiej jechać z Drogobycza z przesiadką w Borysł awiu. W Drohobyczu na uwagę zasł uguje przede wszystkim drewniany koś ció ł ś w. Jury z XVII wieku. z unikalnym ikonostasem i malowidł ami ś ciennymi. Imponują cy jest ró wnież ogromny gotycki koś ció ł . Te dwa regionalne oś rodki obwodu lwowskiego mają bogatą historię i pię kną architekturę.
Gorą co polecam ró wnież wycieczkę ze wspinaczką na Trostian w Sł awsku. Byliś my zachwyceni panoramami widzianymi z wycią gu i ze szczytu gó ry. Zbocza gó ry poroś nię te są ł ą kami kwiató w. Niezapomniane przeż ycie.
Na zakoń czenie pragnę podzię kować wspaniał ym ludziom, dzię ki któ rym mieliś my tak wspaniał y odpoczynek. Przede wszystkim są to dyrektor Jurij Anatoliewicz i administrator Tatiana. Uważ ni, odpowiedzialni, sympatyczni i pracowici ludzie, któ rzy robią wszystko, abyś chciał tu ponownie przyjechać .
Tak jak
Lubisz
• 9
Nie rezerwowaliś my przez Internet, ale przyjechaliś my i przejrzeliś my 2 opcje i zatrzymaliś my się u Sió str. Terytorium jest zadbane, pię kne, altany, huś tawki. Jedzenie jest super, przejadamy się . Ś niadanie był o ś wietne, zabraliś my Cię do pokoju na lunch.
… Już ▾
Nie rezerwowaliś my przez Internet, ale przyjechaliś my i przejrzeliś my 2 opcje i zatrzymaliś my się u Sió str.
Terytorium jest zadbane, pię kne, altany, huś tawki.
Jedzenie jest super, przejadamy się . Ś niadanie był o ś wietne, zabraliś my Cię do pokoju na lunch.
Czystoś ć w pokoju. Czyste, ale trzeba przyjrzeć się dywanikom (2 nitki dentystyczne)
Do ź ró dł a 15 minut na piechotę , ale samą wodę moż na pić w hotelu. Bardzo wygodnie! Dzię kuję straż nikom! !
W recepcji Yura i Tanya - dobra robota!
Jedyne zł e jest to, ż e zauważ yliś my menu w ostatnich dniach…. okazuje się , ż e moż na był o zamó wić domowe pierogi....To był o na stoliku nocnym, gdzie nie interesował em się wspinaniem....Menu powinno wisieć w widocznym miejscu!!! !
Jadalnia. Czyste talerze, czyste stoł y, krzesł a, obrusy. Widok z jadalni jest niesamowity!
Terytorium jest zadbane, pię kne, altany, huś tawki.
Jedzenie jest super, przejadamy się . Ś niadanie był o ś wietne, zabraliś my Cię do pokoju na lunch.
Czystoś ć w pokoju. Czyste, ale trzeba przyjrzeć się dywanikom (2 nitki dentystyczne)
Do ź ró dł a 15 minut na piechotę , ale samą wodę moż na pić w hotelu. Bardzo wygodnie! Dzię kuję straż nikom! !
W recepcji Yura i Tanya - dobra robota!
Jedyne zł e jest to, ż e zauważ yliś my menu w ostatnich dniach…. okazuje się , ż e moż na był o zamó wić domowe pierogi....To był o na stoliku nocnym, gdzie nie interesował em się wspinaniem....Menu powinno wisieć w widocznym miejscu!!! !
Jadalnia. Czyste talerze, czyste stoł y, krzesł a, obrusy. Widok z jadalni jest niesamowity!
Tak jak
Lubisz
• 5
Zatrzymaliś my się w tym hotelu po raz pierwszy, chociaż podró ż ujemy do Skhidnytsia od ponad 10 lat. Kryterium wyboru był y recenzje w Internecie, w tym na tej stronie. Jako najbardziej szczegó ł owy ze wszystkiego, co musiał em przeczytać. Chcę dodać wię cej wró ż biarstwa mocy i skomentować istnieją cą odpowiedź.
… Już ▾
Zatrzymaliś my się w tym hotelu po raz pierwszy, chociaż podró ż ujemy do Skhidnytsia od ponad 10 lat. Kryterium wyboru był y recenzje w Internecie, w tym na tej stronie. Jako najbardziej szczegó ł owy ze wszystkiego, co musiał em przeczytać.
Chcę dodać wię cej wró ż biarstwa mocy i skomentować istnieją cą odpowiedź.
Lokalizacja. Rzeczywiś cie, 15 minut od dworca autobusowego lub 20 od rynku Do ź ró deł "Andropov" 25/2900 metró w lub 15 minut na piechotę . Rzeczywiś cie, ż eby się tam dostać , trzeba zejś ć do wą wozu i udać się w gó rę do sanatorium „Zielone Piwo”. Zejdź wydeptaną ś cież ką do strumienia. Ś cież kę tworzą schody i balustrady z mł odej sosny. Cał kiem wygodne. Problemy mogą być tylko przy obfitych opadach ś niegu.
Ale droga do ź ró deł iz powrotem cał y czas przez las potworó w drogą powietrzną . Biorą c pod uwagę fakt, ż e proces uzdatniania wodą , taką jak „olej”, przenosi duż o chodzenia - należ y to postrzegać jako doskonał y zabieg leczniczy.
Pokó j.
Ż ujemy w pokoju 34 - obok tego, w któ rym mieszkał autor poprzedniej recenzji. Mamy duż e doś wiadczenie w podró ż ach po Ukrainie i za granicą . A w aucie zawsze mamy niezbę dny zestaw do usprawnienia hotelowego ż ycia - przedł uż acz, tró jnik, latarkę do czytania, wystarczy latarka, czajnik, ł yż ka do butó w, kubki, serwetki itp. tak - to pierwszy hotel, w któ rym nie potrzebowaliś my niczego z tego zestawu! Bo wszystko jest dostę pne! Nie tylko duż a liczba gniazd, ale są one zlokalizowane w dogodnych miejscach. Zapewniony jest nawet przelotowy wł ą cznik ś wiatł a - bardzo niewygodne jest, gdy kł adziesz się spać , aby podejś ć do drzwi, aby wył ą czyć ś wiatł o. Dlatego bierzemy latarkę . A oto wył ą cznik, któ ry widzę po raz pierwszy. Bardzo wygodny. W oknach znajduje się moskitiera. Termometr wewnę trzny i zewnę trzny. Do butó w jest duż a ł yż ka - ł atwo zał oż yć buty bez schylania się . W pokoju znajduje się pudeł ko z jednorazowymi serwetkami. Jest czajnik elektryczny, szklanki i filiż anki.
Regulowane baterie, mał a lodó wka. W ł azience - elektryczna suszarka na rę czniki, mydł o w pł ynie i zwykł e, te same saszetki z szamponem.
Co dwa dni zmieniam nie tylko rę czniki, ale takż e matę pod prysznic - widzę to po raz pierwszy.
Ogó lnie - pokó j jest bardzo dobrze przemyś lany, wszystko jest na miejscu i wygodne.
Ż ywnoś ć.
Szczerze - nie rozumiem twierdzeń z poprzedniej recenzji. A moż e wł aś ciciele hoteli już wyzdrowieli.
Moż esz wię c zamawiać kefir przynajmniej codziennie, zamiast czekać , aż zostanie „podany”.
Bardzo spodobał a mi się zasada zamó wień - do wyboru dwie opcje sał atek, dwie opcje pierwszego dania, trzy opcje drugiego dania.
Istnieją ró wnież trzy warianty „trzeciego” - herbata zwykł a i zioł owa, kompot, kefir, kawa rozpuszczalna, napó j z dzikiej ró ż y, jogurt itp.
Grzyby był y ró wnież prawie dzień pó ź niej, jeś li oczywiś cie zł oż ysz zamó wienie. Kulisz z zakrę tami w ogó le był by godny w restauracji, a nie w "sanatoryjnym" jedzeniu.
A pierogi, pierogi, goł ą bki itp. moż na zamawiać przynajmniej codziennie.
Moim zdaniem jedzenie jest po prostu idealne, zwł aszcza biorą c pod uwagę , ż e jest dietetyczne. Nie zapominajmy, ż e ludzie przyjeż dż ają do Schodnicy przede wszystkim ze wzglę du na wodę , a nie tylko po to, by odpoczą ć .
Chcę dodać wię cej wró ż biarstwa mocy i skomentować istnieją cą odpowiedź.
Lokalizacja. Rzeczywiś cie, 15 minut od dworca autobusowego lub 20 od rynku Do ź ró deł "Andropov" 25/2900 metró w lub 15 minut na piechotę . Rzeczywiś cie, ż eby się tam dostać , trzeba zejś ć do wą wozu i udać się w gó rę do sanatorium „Zielone Piwo”. Zejdź wydeptaną ś cież ką do strumienia. Ś cież kę tworzą schody i balustrady z mł odej sosny. Cał kiem wygodne. Problemy mogą być tylko przy obfitych opadach ś niegu.
Ale droga do ź ró deł iz powrotem cał y czas przez las potworó w drogą powietrzną . Biorą c pod uwagę fakt, ż e proces uzdatniania wodą , taką jak „olej”, przenosi duż o chodzenia - należ y to postrzegać jako doskonał y zabieg leczniczy.
Pokó j.
Ż ujemy w pokoju 34 - obok tego, w któ rym mieszkał autor poprzedniej recenzji. Mamy duż e doś wiadczenie w podró ż ach po Ukrainie i za granicą . A w aucie zawsze mamy niezbę dny zestaw do usprawnienia hotelowego ż ycia - przedł uż acz, tró jnik, latarkę do czytania, wystarczy latarka, czajnik, ł yż ka do butó w, kubki, serwetki itp. tak - to pierwszy hotel, w któ rym nie potrzebowaliś my niczego z tego zestawu! Bo wszystko jest dostę pne! Nie tylko duż a liczba gniazd, ale są one zlokalizowane w dogodnych miejscach. Zapewniony jest nawet przelotowy wł ą cznik ś wiatł a - bardzo niewygodne jest, gdy kł adziesz się spać , aby podejś ć do drzwi, aby wył ą czyć ś wiatł o. Dlatego bierzemy latarkę . A oto wył ą cznik, któ ry widzę po raz pierwszy. Bardzo wygodny. W oknach znajduje się moskitiera. Termometr wewnę trzny i zewnę trzny. Do butó w jest duż a ł yż ka - ł atwo zał oż yć buty bez schylania się . W pokoju znajduje się pudeł ko z jednorazowymi serwetkami. Jest czajnik elektryczny, szklanki i filiż anki.
Regulowane baterie, mał a lodó wka. W ł azience - elektryczna suszarka na rę czniki, mydł o w pł ynie i zwykł e, te same saszetki z szamponem.
Co dwa dni zmieniam nie tylko rę czniki, ale takż e matę pod prysznic - widzę to po raz pierwszy.
Ogó lnie - pokó j jest bardzo dobrze przemyś lany, wszystko jest na miejscu i wygodne.
Ż ywnoś ć.
Szczerze - nie rozumiem twierdzeń z poprzedniej recenzji. A moż e wł aś ciciele hoteli już wyzdrowieli.
Moż esz wię c zamawiać kefir przynajmniej codziennie, zamiast czekać , aż zostanie „podany”.
Bardzo spodobał a mi się zasada zamó wień - do wyboru dwie opcje sał atek, dwie opcje pierwszego dania, trzy opcje drugiego dania.
Istnieją ró wnież trzy warianty „trzeciego” - herbata zwykł a i zioł owa, kompot, kefir, kawa rozpuszczalna, napó j z dzikiej ró ż y, jogurt itp.
Grzyby był y ró wnież prawie dzień pó ź niej, jeś li oczywiś cie zł oż ysz zamó wienie. Kulisz z zakrę tami w ogó le był by godny w restauracji, a nie w "sanatoryjnym" jedzeniu.
A pierogi, pierogi, goł ą bki itp. moż na zamawiać przynajmniej codziennie.
Moim zdaniem jedzenie jest po prostu idealne, zwł aszcza biorą c pod uwagę , ż e jest dietetyczne. Nie zapominajmy, ż e ludzie przyjeż dż ają do Schodnicy przede wszystkim ze wzglę du na wodę , a nie tylko po to, by odpoczą ć .
Tak jak
Lubisz
• 12
Był w Schodnicy „U sió str” w drugiej poł owie sierpnia 2014 r. Zasadniczo mi się podobał o, ale chcę bardziej szczegó ł owo omó wić niektó re punkty hotelu w szczegó lnoś ci i ogó lnie Skhidnytsa. Za zakwaterowanie i wyż ywienie.
… Już ▾
Był w Schodnicy „U sió str” w drugiej poł owie sierpnia 2014 r. Zasadniczo mi się podobał o, ale chcę bardziej szczegó ł owo omó wić niektó re punkty hotelu w szczegó lnoś ci i ogó lnie Skhidnytsa.
Za zakwaterowanie i wyż ywienie.
1. Mini-hotel znajduje się nie w centrum wsi, spacer z dworca autobusowego zajmuje okoł o 15 minut, nie wzdł uż pł askiej drogi, ale w gó ry. Przygotuj się wię c na trening mię ś ni. Ale widok z okien (my mieliś my stronę poł udniową ) jest niesamowity - tylko zmierzch, niebo, gó ry. Bardzo cicho, samochody rzadko jeż dż ą , duż y zagospodarowany teren.
2. Personel jest przyjazny i pomocny. Pomagali przynosić walizki, wystawiali paragony za każ dą wpł atę , szybko odpowiadali na proś by (wymiana baterii w pilocie itp. ).
3. Hotel posiada kamery wideo na podł ogach, alarmy przeciwpoż arowe, ochronę w nocy, pię kne wnę trza i na zewną trz.
4. W pokoju poprawiono 33 strych - cał kowicie w drewnie, bardzo przytulny. Ł ó ż ka wygodne, poś ciel pię kna, telewizor, szafa z kilkunastoma trempelami, duż o gniazdek, dobre oś wietlenie, telewizja satelitarna, ł azienka pierwszy raz w ż yciu miał a wystarczają co duż o pó ł ek i haczykó w - to zawsze rarytas w moje podró ż e. Widok z balkonu znó w jest wspaniał y. Rę czniki zmieniane był y co 2 dni, poś ciel co 5 dni. Raz na 2 dni czyś cili krany, dezynfekowali toaletę i wywozili ś mieci. W pokoju był dywan, nie sprzą tano go raz na 10 dni, chociaż zanieczyszczenia na nim był y widoczne goł ym okiem. Z jakiegoś powodu nie zgł osili jednorazowych torebek z szamponem i mydł em.
5. Posił ki typu sanatoryjnego - podczas obiadu wybierasz to, co zjesz jutro. Ś niadanie jest wliczone w cenę pokoju, obiad 48 UAH, kolacja 37.50. Nigdy nie jedliś my kolacji. Jedzenia jest duż o, ale jest monotonnie i nudno - twaroż ek na ś niadanie codziennie, tylko raz na 10 dni udał o się zrobić zapiekankę . Zupy / barszcz nalewa się duż o, ale nie są smaczne. Wszystkie potrawy gotowane na parze, pieczone, duszone są dietetyczne, jednym sł owem. Zabrakł o narodowego smaku - pierogi, placki ziemniaczane, goł ą bki, pierogi. Biorą c pod uwagę , ż e The Sisters ma wł asną fabrykę mroż onek, jest to moim zdaniem bardzo dziwne. Raz podawano ś wież e marchewki, pó ł szklanki, przez resztę czasu kompoty, czasem kisiele, kawę rozpuszczalną , herbatę . Grzyby też był y kiedyś w Kulisz. Ale byliś my w sezonie na grzyby - Nemer. Sera, mleka, kefiru też nie podano ani razu. Mię so - kurczak i cielę cina. Generalnie nie wyjdziesz gł odny, ale jest to nudne. Nie ma wegetariań skiego (postnego) menu, a przynajmniej porcji dla dzieci, sami ludzie prosili o podzielenie obiadu na dwie czę ś ci, co moim zdaniem nie jest zbyt wygodne. To mogł o być kł opotliwe.
6. Hotel zapł acił nam lekarza, zgodnie z obietnicą w prospekcie. Najkorzystniejsze wraż enie wywarł Taras, starszy mę ż czyzna. Lekarz jest po prostu cudowny, wszystko szczegó ł owo namalował , zapytał , wyjaś nił – profesjonalista w najlepszym tego sł owa znaczeniu. Uwaga, jeś li wybierasz się na prawdziwe leczenie, przejdź wcześ niej badanie i zró b testy. Nie zrobiliś my tego, wię c udzielił tylko ogó lnych porad dotyczą cych zdrowia. To prawda, ż e nie przestrzegaliś my ich ś ciś le, ponieważ kilka razy jeź dziliś my na wycieczki przez cał y dzień i w tym okresie w ogó le nie piliś my wody.
7. Do ź ró deł.25-26 (Andropow) idź.15 minut gó rskimi ś cież kami przez las, na począ tku jest cię ż ko, ale szybko się do tego przyzwyczaisz. 2 sody - 10 minut w dó ł , 357 gliceryny i 15 ż elaznych - 40 minut, 3. (najpię kniejszy) - do godziny. Dzieje się to w normalnym tempie marszu. Woda sodowa jest zawsze dostę pna przy wejś ciu do hotelu, zbiera się administracja, za co wielu dzię ki nim. W drugim ź ró dle zawsze jest dł uga kolejka, przedsię biorczy miejscowi nawet ją sprzedają .
Ogó lnie hotel osią ga solidną czwó rkę . Dla mił oś nikó w spokojnego, oddalonego od zgieł ku wypoczynku.
Wedł ug Schodnicy
1. To wieś , jeś li potrzebujesz rozrywki (dyskoteka, koncerty, kino itp. ) - musisz pojechać do Truskawca lub Morshyna. W Skhodnitsa tego wszystkiego po prostu nie ma. Napię cie nawet ze zwykł ymi restauracjami, kawiarniami, chatami, co dla mnie stał o się prawdziwą dzikoś cią . W zasadzie każ dy, nawet mał y hotel oferuje goś ciom kompleksowe posił ki. Niektó re duż e hotele w centrum mają wspó lne wejś cie do kawiarni, ale kiedy pró bowaliś my uczcić nasze przybycie w restauracji, odmó wiono nam jednego, ponieważ „kuchnia nie przyjmuje zamó wień ”, w drugim na stole stał y okropne plastikowe stoliki. ulica, po któ rej peł zał y muchy, a my nie odważ yliś my się tam iś ć , trzecia znaleziona jadalnia czynna jest na godziny (ś niadanie, obiad, kolacja). Ledwo znaleź liś my niefortunną kawiarnię , ale obsł uga był a obrzydliwa i bez smaku. Realistycznie rzecz biorą c, po prostu nie ma zwykł ego przyzwoitego miejsca do jedzenia. Taki jest paradoks w miejscowoś ci wypoczynkowej. Ile podró ż uję po Ukrainie, zwł aszcza zachodniej, spotykam się z tym po raz pierwszy. Wię c jedliś my w naszym hotelu. Zamó wili lunch, kupili ser feta, owoce, wino w sklepie na kolację , wypili kawę - wystarczył o na dwie kobiety. I tak, trafiliś my też na boryslawską cukiernię , w któ rej jest duż y wybó r ciast krojonych – pró bowaliś my wszystkiego po trochu, bardzo smacznie, radzę .
2. Jeś li zamierzasz ś ciś le przestrzegać zaleceń lekarza dotyczą cych picia wody, zaopatrz się w kubek, najlepiej metalowy. Naftusya jest pobierana w temperaturze 36-40 stopni, pł ynie lodowato, wię c trzeba ją ogrzać . Nie ma do tego infrastruktury. Turyś ci kupują suchy alkohol, podpalają go przy ź ró dł ach, podgrzewają wodę i piją . Na przykł ad wody ż elazne muszą zostać skonsumowane w cią gu 10 minut, w przeciwnym razie stracą swoje korzystne wł aś ciwoś ci. Biorą c pod uwagę , ż e najczę ś ciej wodę pije się.30-60 minut przed posił kiem i 30-60 minut pó ź niej, bę dziesz musiał duż o chodzić . To prawda, są wyją tki. Soda ma bardzo dł ugi termin przydatnoś ci do spoż ycia, dzię ki czemu moż na ją zbierać przez kilka dni. Ź ró dł a Andropowa (nr 25-26) - do 2.5 godziny. Poszliś my do nich rano, zebraliś my pó ł litrową butelkę , wró ciliś my do hotelu, wł oż yliś my do wrzą cej wody na kilka minut i wypiliś my podgrzaną . Pó ł godziny pó ź niej zjedli ś niadanie, odczekali kolejne 30 minut i znowu wypili. W zwią zku z tym musiał em chodzić tylko 3 razy dziennie zamiast 6. Koniecznie sprawdź u swojego lekarza lub znają cych się na rzeczy, ile wody jest przechowywane, aby czerpać korzyś ci z jej przyjmowania.
3. Koniecznie zabierz ze sobą mocne, ciepł e buty sportowe, kalosze i pł aszcz przeciwdeszczowy. Lasy są gę ste, gleba stale wilgotna – po prostu nie przebijesz się w sandał ach i klapkach, a jeś li bę dzie padać , to ż aden parasol Cię nie uratuje.
4. Do wyboru jest wiele wycieczek, ale moim zdaniem nieudane. Ponieważ podró ż z Schodnicy do Synewyru, Jaremcza, Bukowela, Beregowa itp. zajmuje bardzo duż o czasu. Wyjeż dż asz o 5-6 rano i wracasz o 8-9 wieczorem, a nawet gorzej. Autobus bę dzie musiał się trzą ś ć przez co najmniej 8 godzin, w zależ noś ci od kierunku. Drogi są po prostu okropne, sł uszniej był oby powiedzieć , ż e w ogó le nie istnieją , zwł aszcza na odcinku Skhodnica-Truskawiec. W pobliż u znajdują się tylko dwie rozrywki - oddalona o 7 km forteca Tustań i wę dkarstwo. Najstraszniejsza droga, jaką kiedykolwiek widział em, prowadzi do pierwszej, twierdza istniał a w X-XIV wieku, teraz pozostał a tylko skał a z wyż ł obieniami i zdję ciem, któ re pokazuje, jak wyglą da budynek. Ale z gó ry jest dobry widok, choć podjazd jest stromy. Na począ tku sierpnia odbywa się tu festiwal Tustan – ś redniowieczna rekonstrukcja. Warto odwiedzić z nudó w lub do ogó lnego oglą dania. Nawiasem mó wią c, wycieczka kosztował a 80 UAH, dodatkowo musiał em zapł acić kolejne 20 UAH za wejś cie, a każ dy został zabrany na degustację kebabó w, oczywiś cie za osobną opł atą . Moim zdaniem jest nieracjonalnie drogo, choć w tym sezonie ceny wzrosł y na wszystko i wszę dzie, nie tylko w kurortach.
5. Rynek jest mał y, drogi i trywialny. Do Truskawca warto choć raz pojechać , jest wię kszy wybó r i niż sze ceny. Pamię taj tylko, ż e sprzedawcy nie wychodzą przed 10 rano, a nawet po 11 rano (czę ś ć przemysł owa). Dlatego nie spiesz się , bo inaczej bę dziesz wę drował mię dzy pustymi pó ł kami. Nasi znajomi gorą co doradzili nam rynek odzież owy Stryj - tanio, ogromny wybó r, wiele krajowych kolorowych i wysokiej jakoś ci europejskich towaró w. Ale komunikacja mię dzy osadami jest po prostu okropna, regularne autobusy do Truskawca czy Lwowa jeż dż ą co pó ł torej godziny, a nawet rzadziej (na dworcu jest rozkł ad). Aby dostać się do Stryja, należ y przesią ś ć się na lokalny pocią g i przejechać mię dzy dworcem autobusowym a dworcem kolejowym. Uznaliś my, ż e jest za duż o kł opotó w, czekanie mię dzy transportem a ryzykiem, wię c nigdy tam nie dotarliś my.
W ogó le Skhidnytsia przycią ga ź ró dł ami leczniczymi, a nie pijalniami, jak w Truskawcu, co jest cenniejsze. Budynki w nim to 1-3 kondygnacyjne, w wię kszoś ci prywatne hotele. Nie ma poczucia zanieczyszczenia gazem, hał asu, transportu i wszystkich „urokó w”, któ re towarzyszą metropolii. Cicha, spokojna wioska na relaks i odpoczynek bez pretensji do kolorowoś ci czy wysokiej obsł ugi. Prosty, przytulny, pię kny. Dla dzieci jeden plac zabaw, 2-3 pł atne atrakcje. Dlatego odradzał bym zabieranie potomstwa w wieku powyż ej 5 lat, zwł aszcza nastolatkó w - wyjmą Ci mó zg z nudó w. Idealne miejsce dla emerytó w lub osó b intensywnie pracują cych umysł owo (nauczyciele, sektor usł ugowy itp. ). Kiedy zachoruję lub się starzeję , wró cę . Wcześ niej prawie.
Za zakwaterowanie i wyż ywienie.
1. Mini-hotel znajduje się nie w centrum wsi, spacer z dworca autobusowego zajmuje okoł o 15 minut, nie wzdł uż pł askiej drogi, ale w gó ry. Przygotuj się wię c na trening mię ś ni. Ale widok z okien (my mieliś my stronę poł udniową ) jest niesamowity - tylko zmierzch, niebo, gó ry. Bardzo cicho, samochody rzadko jeż dż ą , duż y zagospodarowany teren.
2. Personel jest przyjazny i pomocny. Pomagali przynosić walizki, wystawiali paragony za każ dą wpł atę , szybko odpowiadali na proś by (wymiana baterii w pilocie itp. ).
3. Hotel posiada kamery wideo na podł ogach, alarmy przeciwpoż arowe, ochronę w nocy, pię kne wnę trza i na zewną trz.
4. W pokoju poprawiono 33 strych - cał kowicie w drewnie, bardzo przytulny. Ł ó ż ka wygodne, poś ciel pię kna, telewizor, szafa z kilkunastoma trempelami, duż o gniazdek, dobre oś wietlenie, telewizja satelitarna, ł azienka pierwszy raz w ż yciu miał a wystarczają co duż o pó ł ek i haczykó w - to zawsze rarytas w moje podró ż e. Widok z balkonu znó w jest wspaniał y. Rę czniki zmieniane był y co 2 dni, poś ciel co 5 dni. Raz na 2 dni czyś cili krany, dezynfekowali toaletę i wywozili ś mieci. W pokoju był dywan, nie sprzą tano go raz na 10 dni, chociaż zanieczyszczenia na nim był y widoczne goł ym okiem. Z jakiegoś powodu nie zgł osili jednorazowych torebek z szamponem i mydł em.
5. Posił ki typu sanatoryjnego - podczas obiadu wybierasz to, co zjesz jutro. Ś niadanie jest wliczone w cenę pokoju, obiad 48 UAH, kolacja 37.50. Nigdy nie jedliś my kolacji. Jedzenia jest duż o, ale jest monotonnie i nudno - twaroż ek na ś niadanie codziennie, tylko raz na 10 dni udał o się zrobić zapiekankę . Zupy / barszcz nalewa się duż o, ale nie są smaczne. Wszystkie potrawy gotowane na parze, pieczone, duszone są dietetyczne, jednym sł owem. Zabrakł o narodowego smaku - pierogi, placki ziemniaczane, goł ą bki, pierogi. Biorą c pod uwagę , ż e The Sisters ma wł asną fabrykę mroż onek, jest to moim zdaniem bardzo dziwne. Raz podawano ś wież e marchewki, pó ł szklanki, przez resztę czasu kompoty, czasem kisiele, kawę rozpuszczalną , herbatę . Grzyby też był y kiedyś w Kulisz. Ale byliś my w sezonie na grzyby - Nemer. Sera, mleka, kefiru też nie podano ani razu. Mię so - kurczak i cielę cina. Generalnie nie wyjdziesz gł odny, ale jest to nudne. Nie ma wegetariań skiego (postnego) menu, a przynajmniej porcji dla dzieci, sami ludzie prosili o podzielenie obiadu na dwie czę ś ci, co moim zdaniem nie jest zbyt wygodne. To mogł o być kł opotliwe.
6. Hotel zapł acił nam lekarza, zgodnie z obietnicą w prospekcie. Najkorzystniejsze wraż enie wywarł Taras, starszy mę ż czyzna. Lekarz jest po prostu cudowny, wszystko szczegó ł owo namalował , zapytał , wyjaś nił – profesjonalista w najlepszym tego sł owa znaczeniu. Uwaga, jeś li wybierasz się na prawdziwe leczenie, przejdź wcześ niej badanie i zró b testy. Nie zrobiliś my tego, wię c udzielił tylko ogó lnych porad dotyczą cych zdrowia. To prawda, ż e nie przestrzegaliś my ich ś ciś le, ponieważ kilka razy jeź dziliś my na wycieczki przez cał y dzień i w tym okresie w ogó le nie piliś my wody.
7. Do ź ró deł.25-26 (Andropow) idź.15 minut gó rskimi ś cież kami przez las, na począ tku jest cię ż ko, ale szybko się do tego przyzwyczaisz. 2 sody - 10 minut w dó ł , 357 gliceryny i 15 ż elaznych - 40 minut, 3. (najpię kniejszy) - do godziny. Dzieje się to w normalnym tempie marszu. Woda sodowa jest zawsze dostę pna przy wejś ciu do hotelu, zbiera się administracja, za co wielu dzię ki nim. W drugim ź ró dle zawsze jest dł uga kolejka, przedsię biorczy miejscowi nawet ją sprzedają .
Ogó lnie hotel osią ga solidną czwó rkę . Dla mił oś nikó w spokojnego, oddalonego od zgieł ku wypoczynku.
Wedł ug Schodnicy
1. To wieś , jeś li potrzebujesz rozrywki (dyskoteka, koncerty, kino itp. ) - musisz pojechać do Truskawca lub Morshyna. W Skhodnitsa tego wszystkiego po prostu nie ma. Napię cie nawet ze zwykł ymi restauracjami, kawiarniami, chatami, co dla mnie stał o się prawdziwą dzikoś cią . W zasadzie każ dy, nawet mał y hotel oferuje goś ciom kompleksowe posił ki. Niektó re duż e hotele w centrum mają wspó lne wejś cie do kawiarni, ale kiedy pró bowaliś my uczcić nasze przybycie w restauracji, odmó wiono nam jednego, ponieważ „kuchnia nie przyjmuje zamó wień ”, w drugim na stole stał y okropne plastikowe stoliki. ulica, po któ rej peł zał y muchy, a my nie odważ yliś my się tam iś ć , trzecia znaleziona jadalnia czynna jest na godziny (ś niadanie, obiad, kolacja). Ledwo znaleź liś my niefortunną kawiarnię , ale obsł uga był a obrzydliwa i bez smaku. Realistycznie rzecz biorą c, po prostu nie ma zwykł ego przyzwoitego miejsca do jedzenia. Taki jest paradoks w miejscowoś ci wypoczynkowej. Ile podró ż uję po Ukrainie, zwł aszcza zachodniej, spotykam się z tym po raz pierwszy. Wię c jedliś my w naszym hotelu. Zamó wili lunch, kupili ser feta, owoce, wino w sklepie na kolację , wypili kawę - wystarczył o na dwie kobiety. I tak, trafiliś my też na boryslawską cukiernię , w któ rej jest duż y wybó r ciast krojonych – pró bowaliś my wszystkiego po trochu, bardzo smacznie, radzę .
2. Jeś li zamierzasz ś ciś le przestrzegać zaleceń lekarza dotyczą cych picia wody, zaopatrz się w kubek, najlepiej metalowy. Naftusya jest pobierana w temperaturze 36-40 stopni, pł ynie lodowato, wię c trzeba ją ogrzać . Nie ma do tego infrastruktury. Turyś ci kupują suchy alkohol, podpalają go przy ź ró dł ach, podgrzewają wodę i piją . Na przykł ad wody ż elazne muszą zostać skonsumowane w cią gu 10 minut, w przeciwnym razie stracą swoje korzystne wł aś ciwoś ci. Biorą c pod uwagę , ż e najczę ś ciej wodę pije się.30-60 minut przed posił kiem i 30-60 minut pó ź niej, bę dziesz musiał duż o chodzić . To prawda, są wyją tki. Soda ma bardzo dł ugi termin przydatnoś ci do spoż ycia, dzię ki czemu moż na ją zbierać przez kilka dni. Ź ró dł a Andropowa (nr 25-26) - do 2.5 godziny. Poszliś my do nich rano, zebraliś my pó ł litrową butelkę , wró ciliś my do hotelu, wł oż yliś my do wrzą cej wody na kilka minut i wypiliś my podgrzaną . Pó ł godziny pó ź niej zjedli ś niadanie, odczekali kolejne 30 minut i znowu wypili. W zwią zku z tym musiał em chodzić tylko 3 razy dziennie zamiast 6. Koniecznie sprawdź u swojego lekarza lub znają cych się na rzeczy, ile wody jest przechowywane, aby czerpać korzyś ci z jej przyjmowania.
3. Koniecznie zabierz ze sobą mocne, ciepł e buty sportowe, kalosze i pł aszcz przeciwdeszczowy. Lasy są gę ste, gleba stale wilgotna – po prostu nie przebijesz się w sandał ach i klapkach, a jeś li bę dzie padać , to ż aden parasol Cię nie uratuje.
4. Do wyboru jest wiele wycieczek, ale moim zdaniem nieudane. Ponieważ podró ż z Schodnicy do Synewyru, Jaremcza, Bukowela, Beregowa itp. zajmuje bardzo duż o czasu. Wyjeż dż asz o 5-6 rano i wracasz o 8-9 wieczorem, a nawet gorzej. Autobus bę dzie musiał się trzą ś ć przez co najmniej 8 godzin, w zależ noś ci od kierunku. Drogi są po prostu okropne, sł uszniej był oby powiedzieć , ż e w ogó le nie istnieją , zwł aszcza na odcinku Skhodnica-Truskawiec. W pobliż u znajdują się tylko dwie rozrywki - oddalona o 7 km forteca Tustań i wę dkarstwo. Najstraszniejsza droga, jaką kiedykolwiek widział em, prowadzi do pierwszej, twierdza istniał a w X-XIV wieku, teraz pozostał a tylko skał a z wyż ł obieniami i zdję ciem, któ re pokazuje, jak wyglą da budynek. Ale z gó ry jest dobry widok, choć podjazd jest stromy. Na począ tku sierpnia odbywa się tu festiwal Tustan – ś redniowieczna rekonstrukcja. Warto odwiedzić z nudó w lub do ogó lnego oglą dania. Nawiasem mó wią c, wycieczka kosztował a 80 UAH, dodatkowo musiał em zapł acić kolejne 20 UAH za wejś cie, a każ dy został zabrany na degustację kebabó w, oczywiś cie za osobną opł atą . Moim zdaniem jest nieracjonalnie drogo, choć w tym sezonie ceny wzrosł y na wszystko i wszę dzie, nie tylko w kurortach.
5. Rynek jest mał y, drogi i trywialny. Do Truskawca warto choć raz pojechać , jest wię kszy wybó r i niż sze ceny. Pamię taj tylko, ż e sprzedawcy nie wychodzą przed 10 rano, a nawet po 11 rano (czę ś ć przemysł owa). Dlatego nie spiesz się , bo inaczej bę dziesz wę drował mię dzy pustymi pó ł kami. Nasi znajomi gorą co doradzili nam rynek odzież owy Stryj - tanio, ogromny wybó r, wiele krajowych kolorowych i wysokiej jakoś ci europejskich towaró w. Ale komunikacja mię dzy osadami jest po prostu okropna, regularne autobusy do Truskawca czy Lwowa jeż dż ą co pó ł torej godziny, a nawet rzadziej (na dworcu jest rozkł ad). Aby dostać się do Stryja, należ y przesią ś ć się na lokalny pocią g i przejechać mię dzy dworcem autobusowym a dworcem kolejowym. Uznaliś my, ż e jest za duż o kł opotó w, czekanie mię dzy transportem a ryzykiem, wię c nigdy tam nie dotarliś my.
W ogó le Skhidnytsia przycią ga ź ró dł ami leczniczymi, a nie pijalniami, jak w Truskawcu, co jest cenniejsze. Budynki w nim to 1-3 kondygnacyjne, w wię kszoś ci prywatne hotele. Nie ma poczucia zanieczyszczenia gazem, hał asu, transportu i wszystkich „urokó w”, któ re towarzyszą metropolii. Cicha, spokojna wioska na relaks i odpoczynek bez pretensji do kolorowoś ci czy wysokiej obsł ugi. Prosty, przytulny, pię kny. Dla dzieci jeden plac zabaw, 2-3 pł atne atrakcje. Dlatego odradzał bym zabieranie potomstwa w wieku powyż ej 5 lat, zwł aszcza nastolatkó w - wyjmą Ci mó zg z nudó w. Idealne miejsce dla emerytó w lub osó b intensywnie pracują cych umysł owo (nauczyciele, sektor usł ugowy itp. ). Kiedy zachoruję lub się starzeję , wró cę . Wcześ niej prawie.
Tak jak
Lubisz
• 13