Выбрали отель так сказать "за идею" эко-отель и все такое. На самом деле здание больше похоже не на отель, тем паче эко, а на мини-завод - все в вытяжках, трубах, гудят они неимоверно, ночью мешают спать, в отеле 4 раза (! ! )выключали свет и они включали генератор, который как трактор трындычит на полрайона ( о бедные соседи этого "эко-отеля"), когда заказываешь шашлыки, они их жарят на страшном ржавом мангале, все в дыму (напомню "эко-отель") а не как нормальные люди на кухне. Персонал несообразительный, грубый, что нетипично для отелей. Но в номерах не грязно хоть и то спасибо. Напротив отеля бар-наливайка, прямо под открытым небом "У Фонтана" называется, там караоке ежевечернее, можно оглохнуть от фальшивого пения пьяных гостей бара. , - тоже не способствует хорошему отдыху. Вобщем больге никогда туда не поедй и никому не советую. Странно что есть хорошие отзывы, это наверно сам сотрудники писали)
Wybraliś my ten hotel niejako „na pomysł ” eko-hotelu i tak dalej. W rzeczywistoś ci budynek bardziej przypomina nie hotel, a tym bardziej ekologiczny, ale mini-fabrykę - wszystko jest w kapturach, rurach, brzę czą niesamowicie, przeszkadzają w spaniu w nocy, ś wiatł a był y wył ą czone hotel 4 razy (! ! ) i wł ą czyli generator, któ ry jak traktor ryczy przez pó ł dzielnicy (och biedni są siedzi tego "eko-hotelu"), jak zamawiasz grilla, smaż ą je na okropnym zardzewiał ym grillu , wszystko jest w dymie (przypominam o "eko-hotelu") a nie jak normalni ludzie w kuchni. Personel jest nieuprzejmy, niegrzeczny, co nie jest typowe dla hoteli. Ale pokoje nie są brudne i dzię kuję . Naprzeciw hotelu znajduje się bar alkoholowy, tuż pod goł ym niebem nazywa się „Pod Fontanną ”, co wieczó r odbywa się karaoke, moż na ogł uchną ć od podkrę conego ś piewu pijanych goś ci baru. - ró wnież nie przyczynia się do dobrego odpoczynek. W sumie nigdy tam nie jedź i nie polecam nikomu. Dziwne, ż e są dobre recenzje, to chyba sami pracownicy napisali)