Приехали на 30 минут раньше времени заселения, в номер нас не пустили несмотря на то, что освободился он за сутки до нашего приезда и уже был убран, пришлось стоять возле машины и ждать (на 6-м месяце беременности не самое приятное занятие стоять на жаре). Гостеприимно!
Сам отель напоминал вагончик с некрасивыми окнами, текстиль на терассе возле ресторана выгорел и выглядел, мягко говоря, не очень.
Номер был неплохой, но опять же не обошлось без неприятных впечатлений. Белая накидка на одном из кресел была испачкана неизвестного происхождения пятном коричневого цвета. После моего замечания администратор забрала обе накидки в стирку и кресла оставались в неприглядном виде до самого нашего отъезда (6 дней). За это время не менялась ни постель ни полотенца (хорошо, что взяли свои). Уборку в номере делали два раза, но возле кровати и под ней оставался песок и пыль.
Деньги (остаток 50% от суммы) за проживание потребовали сразу же, и обязательно наличными. Поскольку такой суммы наличных у нас не оказалось пришлось без отдыха после дороги ехать в город и искать банкомат.
Позже оказалось, что в ванной все время воняет сигаретным дымом, вытяжку не выключали, немного помогало.
Уехать от туда захотелось на следующий же день. Жаль потраченных денег. Отпуск был испорчен.
Первый раз были в Одессе и повторить этот печальный опыт не хочется.
Przyjechaliś my 30 minut przed godziną zameldowania, nie wpuś cili nas do pokoju, mimo ż e został zwolniony dzień przed naszym przyjazdem i był już posprzą tany, musieliś my stać przy aucie i czekać ( w 6. miesią cu cią ż y stanie w upale nie jest najprzyjemniejsze ). Goś cinnie!
Sam hotel przypominał przyczepę z brzydkimi oknami, tekstylia na tarasie przy restauracji wypalił y się i wyglą dał y delikatnie mó wią c niezbyt dobrze.
Pokó j nie był zł y, ale znowu nie obył o się bez nieprzyjemnych wraż eń . Biał y pł aszcz na jednym z krzeseł został poplamiony brą zową plamą niewiadomego pochodzenia. Po mojej uwadze administrator zabrał obie peleryny do prania i krzesł a pozostał y w nieestetycznym stanie aż do naszego wyjazdu (6 dni). W tym czasie nie wymieniano ani ł ó ż ka, ani rę cznikó w (dobrze, ż e zabrał y wł asne). Pokó j był sprzą tany dwukrotnie, ale piasek i kurz pozostał y przy ł ó ż ku i pod nim.
Pienią dze (saldo 50% kwoty) za zakwaterowanie ż ą dano natychmiast i zawsze w gotó wce. Ponieważ nie mieliś my takiej iloś ci gotó wki, musieliś my bez odpoczynku po drodze jechać do miasta i szukać bankomatu.
Pó ź niej okazał o się , ż e w ł azience cał y czas ś mierdzi dymem papierosowym, okap nie był wył ą czony, trochę pomogł o.
Chciał em wyjechać nastę pnego dnia. Przepraszamy za wydane pienią dze. Wakacje był y zrujnowane.
Po raz pierwszy byliś my w Odessie i nie chcę powtarzać tego smutnego doś wiadczenia.