Не буду повторяться и говорить, что это совдепия и не в самом лучшем ее проявлении. Я хочу рассказать о еде. Меню тут очень однообразное, но это не самое страшное с чем я столкнулась. Нам подавали иногда, протухшую, перемороженная рыбу, начинающую портиться, а может даже и испорченную курицу, тефтели из прокисшего фарша. Из сладостей были булочки с каким-то черным порошком внутри. А ещё было какао, цвета земли и вкуса земли. Были ещё салатики, ну в них испортить я думала что-либо сложно, но я ошиблась. Тушёные кабачки непонятным образом были, то ли сырые, то ли приваренные... Съедобными их назвать было сложно. Если вы любите проводить отдых на больничной койке (как это случилось со мной), если в ваши планы входит подхватить сальмонеллёз, диарею, отравиться и заработать кучу проблем с ЖКТ питание в этом санатории это как раз то что нужно.
Nie bę dę się powtarzał i powiem, ż e to posł owie radzieccy i to nie w najlepszym wydaniu. Chcę porozmawiać o jedzeniu. Menu jest tu bardzo monotonne, ale nie jest to najgorsza rzecz, z jaką się spotkał em. Czasami serwowano nam zgnił e, mroż one ryby, zaczynają ce się psuć , a moż e nawet zepsuty kurczak, klopsiki z kwaś nego mię sa mielonego. Ze sł odyczy był y buł eczki z jakimś czarnym proszkiem w ś rodku. Był o też kakao, kolor ziemi i smak ziemi. Był y też sał atki, no có ż , myś lał am, ż e trudno bę dzie w nich coś zepsuć , ale się mylił am. Cukinie duszone w niezrozumiał y sposó b był y albo surowe, albo gotowane… Trudno był o nazwać je jadalne. Jeś li lubisz spę dzać wakacje w szpitalnym ł ó ż ku (tak jak ja), jeś li masz w planach zaraż enie salmonellozą , biegunkę , zatrucie i kł opoty z przewodem pokarmowym, jedzenie w tym sanatorium jest wł aś nie tym, czego potrzebujesz.