O jedzeniu. Łuck. Vareniki TUTAJ

04 Listopad 2013 Czas podróży: z 21 Wrzesień 2013 na 22 Wrzesień 2013
Reputacja: +6112.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Jak każ dy Ukrainiec bardzo lubię jeś ć pyszne jedzenie. I w tym sensie zawsze cierpię , bę dą c z dala od mojego rodzinnego domu - có ż , jak moż e nie być zwykł ego jedzenia w „obcym kraju”? Dlatego zawsze waż ne jest dla mnie, aby znać „chlebowe miejsca” takż e w innych miastach i krajach. I dlatego zachę cam wszystkich do podzielenia się swoimi wraż eniami kulinarnymi, dla któ rych moż e warto zaczą ć pisać reportaż e w osobnym temacie „O jedzeniu”? Mamy też o „Moim mieś cie”. Ale tak jest, uwaga na marginesie.

Podczas jednej z moich wizyt w Ł ucku podobał o mi się jedno miejsce o nazwie „Tutaj pierogi” (znajdują ce się na trzecim pię trze centrum handlowego przy Alei Woł y (nie Pavel)) - w budynku dawnego Centralnego Domu Towarowego. Ale z jakiegoś powodu nie moż na był o go wtedy odwiedzić . Ale na kolejnej wycieczce pod koniec wrześ nia wszystko się udał o!

Wiem, ż e te same „knedle tutaj” są we Lwowie, Odessie i Kijowie.


Tę , w któ rej był am, podobał o mi się przede wszystkim otoczenie: wszystkie powierzchnie wył oż one są pł ytkami ceramicznymi z tradycyjnymi dla regionu karpackiego motywami w beż owo-zielono-brą zowych barwach. Na ogromnych podgrzewaczach (są to rzeczy, któ re cał y czas podgrzewają jedzenie) - miski (! ), w któ rych pierogi pł ywają w oleju i wiele innych „niegotowanych” potraw. To jest fast food, wię c wszystko jest proste: przyjdź , weź talerz, poł ó ż jedzenie dla siebie, zapł ać przy kasie, usią dź , zjedz. Ale tylko na pierwszy rzut oka. Ponieważ w ż adnym z fast foodó w, któ re wcześ niej odwiedził em, nie proponuje się nalewania ś mietany z ceramicznego dzbanka - naszym zdaniem plamka. Zawsze jest opakowanie porcjowe. I tu – nie ż ał uj swojej „zrogowaciał ej” ukraiń skiej rę ki, a jak wiadomo nie cofnie się …) Ż aden z fast foodó w od razu nie ma aż.17 odmian pierogó w (przyznaję , ż e nie był o jeszcze wię cej z nich, jesteś my w czym - znudził o nam się liczenie chwili).

Co wię cej, to nie tylko pierogi z ró ż nymi nadzieniami, ale wszelkiego rodzaju dodatki, takie jak skwarki, smaż ona cebula, czy te sł odkie - dż em, ś mietana, mió d, cukier itp. Boż e, nie mogę się zmusić , aby to wszystko nazwać przepych tylko cebula, skwarki, mió d...Wyglą dają dokł adnie jak cebula, skwarki, miodowo-cukier itp.

Talerze w „Vareniki tut”, muszę powiedzieć , są ogromne. I tak jak sugerowaliś my, to chyba taki subtelny chwyt marketingowy: 3 pierogi, któ re skromnie postawił em na począ tku, wyglą dał y jakoś doś ć samotnie na tym ogromnym talerzu. A nawet 6 szt. był y ró wnież sierotami. Ale już.9 pierogó w wyglą dał o mniej wię cej przyzwoicie. A od 100 gr. każ de jedzenie (lub napó j) kosztuje tutaj 7.00 UAH, wtedy moż na spokojnie kupić na począ tku, a potem poł kną ć pó ł kilograma pierogó w i nie zauważ ycie jak.

Z „innego” jedzenia był tu ś wież y smalec (!

), kieł basa czarna i domowa (! ), smalec z czosnkiem (! ), ś ledź z cebulą , ziemniaki w mundurach, barszcz ukraiń ski (gruby jak w domu), domowe pomidory solone, ogó rki, grzyby...t policzyć wszystko, a wniosek jeden - wszystko to trzeba zjeś ć!

I pierogi! Ciasto najcień sze, duż o dodatkó w, soczyste, ś wież e. Mł ode panie z personelu twierdzą , ż e są robione rę cznie, jednak są formowane gdzie indziej i są tu tylko przywoż one na sprzedaż. Nie jestem wielką fanką tego hitu kuchni narodowej, ale pierogi z wiś niami przerosł y wszystko moje oczekiwania. Drugi mił oś nik pysznego jedzenia uraczył się pierogami z ziemniakami i grzybami, serem i kapustą . W tym samym czasie zabrał do nich skwarki, ś mietanę , smaż oną cebulę i ghee. Razem z lemoniadą obiad kosztował nas tylko 65 UAH. Powiedzieć , ż e się przejadamy, to nic nie mó wić . ALE: waż ne ostrzeż enie! Po zjedzeniu pieroż ki pę kają i rozpryskują się olejem (jak to czasami bywa w przypadku „Kotleta w Kijowie”). Zadbaj o swoje ubrania!

Na sukience i krawacie mieliś my „zaznaczone”, ale w domu wszystko moż na był o ł atwo wyprać.


Kolejna przydatna opcja: moż esz kupić zaró wno gotowe jedzenie, jak i pó ł produkty na wynos.

PS: Przepraszam, ż e zdję cia trzeba był o ś cią gną ć z internetu (rozumiem, ż e to kompletnie niepoprawne, ale po prostu nie wymyś lił em innej opcji). Spacyfikowana pysznym jedzeniem nie odważ ył a się zrobić wł asnego. Ale podziw pozostaje. Dlatego, aby historia nie okazał a się „naga”, postanowił em ją tak zilustrować . Aby nie czuć się kompletnym plagiatorem, podaję link, z któ rego zdję cia został y skradzione: http://www. volynpost. com/articles/218-varenyky-tut-smakota-po-ukrainsky - tutaj zadecyduje administrator czy jest to moż liwe, czy nie.

PS. PS. : Nie mam osobistego interesu w reklamowaniu tej instytucji. Po prostu bardzo mi się wtedy podobał o. Ale, jak pokazał o ż ycie, są inne ciekawe miejsca… A takż e „pierogi”…

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Луцк. Вареники ТУТ
Луцк. Вареники ТУТ
Луцк. Вареники ТУТ. Конечно, перед посещением данного фаст-фуда не худо было бы овладеть
Луцк. Вареники ТУТ.Вот так это выглядит.
Podobne historie
Uwagi (6) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara