После первой же ночи были обнаружены характерные укусы.
Медик пансионата уверила нас, что это не клопы, а разновидность мошек обитающие здесь в больших количествах и назначила лечение цитрином и псило-бальзамом ...
Уже на следующий день количество укусов увеличилось в разы и пошла аллергическая реакция на укусы. Снова обратились к медику. Ответ убил: "Я не знаю, что это! Возможно аллергия на море или медуз. Продолжайте лечение"
По истечении 7 дней на теле не осталось живого места. Опухла правая ступня!
Обратились к провизору в аптеке, с просьбой посоветовать лекарство посильнее.
Бегло посмотрев на раны, девушка уверенно сказала: "Это КЛОПЫ"
Вернувшись в номер, перевернув все матрацы мы нашли несколько гнёзд и словили несколько взрослых особей!
После беседы с администратором нас в течении получаса переселили в другой номер. На этом, к огромному сожалению, все извинения закончились.
На следующий день я сама пошла к директору.
После продолжительной беседы, БИРИН АЛЕКСЕЙ АЛЕКСАНДРОВИЧ так и не принёс своих извинений, более того он всячески пытался выкрутиться, говоря что: "Надо ещё доказать, действительно ли это клопы! "
Спустя несколько часов, администратор передала нам 140 грн. от директора, якобы морального ущерба!! ! !
"Ув. Алексей Александрович! Очень жаль, что в тот момент Вас не было рядом! Уж очень хотелось бросить эти деньги Вам в лицо! "
Po pierwszej nocy znaleziono charakterystyczne ugryzienia.
Lekarz z pensjonatu zapewnił nas, ż e nie był y to robaki, ale ró ż ne muszki, któ re ż yją tu w duż ych iloś ciach i zalecił y kurację cytrynem i psilo-balsamem. . .
Już nastę pnego dnia liczba ugryzień znacznie wzrosł a i zaczę ł a się reakcja alergiczna na ugryzienia. Znowu zwró cił się do lekarza. Odpowiedź zabił a: „Nie wiem, co to jest! Prawdopodobnie uczulona na morze lub meduzę . Kontynuuj leczenie”
Po 7 dniach na ciele nie był o już miejsca do ż ycia. Opuchnię ta prawa stopa!
Zwró ciliś my się do aptekarza w aptece z proś bą o doradzenie silniejszego leku.
Spoglą dają c na rany, dziewczyna z przekonaniem powiedział a: „To są BŁ Ę DY”
Wracają c do pokoju, przewracają c wszystkie materace, znaleź liś my kilka gniazd i zł apaliś my kilka dorosł ych!
Po rozmowie z administratorem w cią gu pó ł godziny przeniesiono nas do innego pokoju. Na tym niestety wszystkie przeprosiny się skoń czył y.
Nastę pnego dnia sam poszedł em do reż ysera.
Po dł ugiej rozmowie BIRIN ALEXEY ALEKSANDROVICH nie przeprosił , co wię cej pró bował w każ dy moż liwy sposó b się wydostać , mó wią c, ż e: „Musimy też udowodnić , czy to naprawdę pluskwy! ”
Kilka godzin pó ź niej administrator dał nam 140 UAH. od reż ysera, rzekome szkody moralne!!! !
"Wow. Aleksiej Aleksandrowicz! Szkoda, ż e nie był o cię w tym momencie! Naprawdę chciał em rzucić ci tymi pienię dzmi w twarz! "