Ośrodek Wypoczynkowy Rosinka

Pisemny: 27 lipiec 2010
Czas podróży: 19 — 26 lipiec 2010
Nie polecam. Po przyjeź dzie administracja podaje cenę.250 hrywien za pokó j 2-osobowy, chociaż wisi tam cena, ż e ​ ​ pokó j kosztuje 100 hrywien za osobę . W ciele pojawia się nieprzyjemny zapach. Jedyny prysznic na cał ym pię trze czynny jest w godzinach 18-21, a ż eby go wł ą czyć trzeba przypomnieć . Trzeba stać w kolejce, ż eby wzią ć prysznic. Terytorium zaniedbane, trawa do pasa, 2 pawilony, z któ rych nie zdejmują ani jednej huś tawki. Sosny to plus. Jeś li okna wychodzą na sosny, na szczę ś cie bę dzie fajnie. Pokó j standardowy ma bardzo duż ą ł azienkę , a sam pokó j jest bardzo mał y.
Jedzenie to osobna rozmowa. Nie polecam zamawiania od razu na cał y okres odpoczynku (90 hrywien na osobę ), ponieważ jakoś ć pozostawia wiele do ż yczenia, a pienią dze na jedzenie nie zwracają się . Jest duż o jedzenia, ale wszystko w pieprzu, z konserw i kostek Maggi. Kotlety muszą być spalone z jednej strony. Dzieci odmawiają jedzenia. Ponadto harmonogram posił kó w jest niewygodny w godzinach 9.00-13.00-19.00. Radzę szukać jedzenia w innych stoł ó wkach, na przykł ad na Rocket lub Mechta. Są dzą c po menu, jedzenie kosztuje tam 70 hrywien, warto spró bować . Lub moż esz zjeś ć w kawiarni, ponieważ jest ich duż o.
Zamawiają c z wyprzedzeniem, nie wierzcie, ż e miejsca bę dą dopiero tydzień pó ź niej. W tym roku w Koblewie jest niewielu urlopowiczó w i peł no jest wolnych miejsc we wszystkich bazach. Powodzenia!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał