Отдыхал много лет назад когда база называлась "Чайка2". На тот период условия, в виду того что только был зделан ремонт, были сносными и цены устраивали. Теперь база называеться "Лагуна", только забыли добавить "ужаса". Условия не изменилиб ремонт за годы уцвёл, а цены наоборот расцвели. И хозяйка совсем обноглела, видимо за деньги и фиск и санэпид купила и теперь ей всё равно. С клиентом она добра только первые пол часа, пока платиш деньги, а после ночи проведённой в духоте с жуткими жуками, которые ползают по тебе, при попытке убежать из ада, можно получить и пинок под зад, особенно если потребуншь возврат денег. Мотив, она вас не тянула за руку, а деньги не возврашать за ужасные условия котрые вы изначально не заметили, возвращены не будут... Питание конечно от пуза, но и цена по дороже чем в других б/о. От пуза не значит качественно, просто много дешового от которого набираешь колории и холестерин, типа кашки и прочее, но для "малдавашек и бедных украинцев" сойдёт. Кстати, и басейн для проживающих дешевле чем в другиз базах, но если пойти в другие б/о, понимаеш что там для всех одна цена и она поче му то ниже чем эта самая "дешёвая для проживающих". Один плюс - горячая вода есть 24 часа, но течёт она из сломаных, облезших, покрытых полипами солей кранов и прям в унитаз. Вот и думайте отдыхать с жуками, в паутине, пыли и сырости с мхом и набирать холестерина, но с тёплой водой за 25 баксов с человека или за 25 грн те же условия в домиках которые забыли с времён СССР...
Вобщем отдых был загублен, нервы тоже, деньги потерял... просто не выдержал... Вот и понимаешь что дешёвое, нынче стоит дороже.... За 20 баксов отдыхал в Ильичёвске и Затоке, так условия были как минимум сносными и хозяева вежливыми, видно не зажрались ещё....
Odpoczywał wiele lat temu, kiedy baza nazywał a się „Seagull2”. Warunki, zważ ywszy na to, ż e wł aś nie dokonano remontu, był y znoś ne, a ceny zadowalają ce. Teraz baza nazywa się "Laguna", tylko zapomnieli dodać "horror". Z biegiem lat warunki się nie zmienił y, rozkwitł y remonty, ale ceny przeciwnie, rozkwitł y. A gospodyni zupeł nie się oś mielił a, podobno za pienią dze kupił a zaró wno usł ugę fiskalną , jak i sanitarno-epidemiologiczną , a teraz jej to nie obchodzi. Z klientką jest mił a tylko przez pierwsze pó ł godziny, podczas gdy ty pł acisz pienią dze, a po nocy spę dzonej w zaduchu ze strasznymi robakami, któ re peł zają po tobie, gdy pró bujesz uciec z piekł a, moż esz dostać kopa w tył ek , zwł aszcza jeś li zaż ą dasz zwrotu pienię dzy. Motyw, nie wycią gnę ł a rę ki i nie zwracaj pienię dzy za okropne warunki, któ rych począ tkowo nie zauważ ył eś , nie zostaną zwró cone...Oczywiś cie jedzenie jest z brzucha, ale cena jest droż sza niż w innych b/o. Z brzucha nie oznacza jakoś ci, tylko duż o tanich rzeczy, z któ rych czerpie się kalorie i cholesterol, takie jak owsianka i tak dalej, ale dla „maldavashekó w i biednych Ukraiń có w” to wystarczy. Swoją drogą basen dla mieszkań có w jest tań szy niż w innych bazach, ale jeś li idziesz do innych oś rodkó w wypoczynkowych, rozumiesz, ż e dla wszystkich jest jedna cena i z jakiegoś powodu jest niż sza niż ta bardzo „tani dla mieszkań có w”. Jeden plus – gorą ca woda jest dostę pna 24 godziny, ale pł ynie z potł uczonych, ł uszczą cych się , zasolonych polipó w kranó w i prosto do toalety. Pomyś l wię c o relaksie z robactwem, w paję czynach, kurzem i wilgocią z mchem i nabieraniem cholesterolu, ale z ciepł ą wodą za 25 dolcó w od osoby lub za 25 UAH, te same warunki w domach, któ re został y zapomniane od czasó w ZSRR. . .
Ogó lnie reszta był a zrujnowana, moje nerwy też , stracił em pienią dze...Po prostu nie mogł em tego znieś ć...Wię c rozumiesz, ż e tanio, teraz kosztuje wię cej.... Za 20 dolcó w odpoczywał em w Iljiczewsku i Zatoka, wię c warunki był y co najmniej znoś ne, a wł aś ciciele uprzejmi, podobno jeszcze nie zachichotali... .