Приехали всей семьей с малышом (2 года) отдохнуть, но не тут то было)...
Вместо запланированного у них заезда в номер в 2 ч, заехали в три часа, так как, якобы была уборка в номере. НО! Номер оказался ужасный, миниатюрный, не развернуться, в туалете с ванной воняло ужасно канализацией, что резало глаза. Да, благодаря моему мужу и адекватной администратору, номер нам выбили в 10 часов вечера другой, но двухспальный, односпальную кровать муж с охранником сами перетаскивали. Номер оказался не лучше, но хоть вони не было. Кровати допотопные, двухспалка на пружинах, не то что спать, сидеть невозможно и жутко скрипят! Да, мы взяли номера ПОВЫШЕННЫЙ КОМФОРТ) Боюсь представить, что в эконом творится. Продолжаю...) Везде : душевая, раковина, трубы- все в ржавчине, противно докасаться. Вода идет соленая из крана ( приятно было капец чистить зубы), а горячей вообще не пахло, как обещали на сайте! ! ! Хотя, слышали, ее на час или два включали в течении дня, но мы так, к сожалению, ее и не словили за два дня, не в номерах же торчать... Далее... Кондиционер работал, но пульта не оказалось, типо он в ремонте. Отключить это допотопие никак не смогли, шнур от него глубоко вмонтирован в стену, спали с ребенком под дующим кондишином ( итог: все простыли, у меня уши, горло, нос, сын-сопливит((() Телек не работал. Вот и все прелести номера) Питание ( питались платно в баре) середнячок, но в общем в коблево готовят везде не ахти и официанты далеко не приятные. Спасло этот отель только наличие трех бассейнов и детский батут, что порадовало моего ребенка. Выехали на день раньше, так как третью ночь я бы не пережила на этих кроватях, да и голову хотелось наконец то помыть. Деньги естественно никто не вернул. Да и wi fi работал только в офисе администрации) Ирония судьбы) На сайте так все красиво расписано и обещано. НЕ верьте! ! ! Очень жаль людей которые там работают, место просто ужас. С детьми даже не думайте туда ехать! ! !
Przyjechaliś my cał ą rodziną z dzieckiem (2 lata) na wypoczynek, ale go tam nie był o). . .
Zamiast zaplanowanego zameldowania o drugiej, zameldowali się o trzeciej, ponieważ podobno w pokoju był o sprzą tanie. ALE! Pokó j okazał się okropny, miniaturowy, ż eby się nie odwró cić , w toalecie z wanną strasznie pachniał o ś ciekami, co raził o oczy. Tak, dzię ki mę ż owi i odpowiedniemu administratorowi dostaliś my inny pokó j o 22, ale mą ż i ochroniarz sami przecią gnę li podwó jne, pojedyncze ł ó ż ko. Pokó j okazał się wcale nie lepszy, ale przynajmniej nie był o smrodu, ł ó ż ka są przedpotopowe, ł ó ż ko mał ż eń skie na sprę ż ynach, nie jak spanie, nie da się siedzieć i strasznie skrzypieć ! Tak, wzię liś my pokoje ZWIĘ KSZONY KOMFORT) Boję się sobie wyobrazić co się dzieje w gospodarce. Kontynuuję...)Wszę dzie: prysznic, umywalka, rury - wszystko jest zardzewiał e, obrzydliwe w dotyku. Woda z kranu jest sł ona (mił o był o myć zę by), ale wcale nie pachniał a, jak obiecano na stronie ! ! ! Co prawda sł yszeliś my, ż e był wł ą czony na godzinę lub dwie w cią gu dnia, ale niestety nie zł apaliś my go w dwa dni, to nie krę cenie się po pokojach. . . Dalej. . . Klimatyzator dział ał , ale nie był o pilota, jakby był w remoncie. Nie mogli w ż aden sposó b wył ą czyć tego przedpotopowego, przewó d od niego był gł ę boko osadzony w ś cianie, spaliś my z dzieckiem pod nadmuchanym klimatyzatorem (w sumie: wszyscy się przezię bili, mam uszy, gardł o, nos , mó j syn jest zasmarkany (() Telewizor nie dział ał . To wszystkie rozkosze pokoje) Posił ki (jedli za opł atą w barze) są ś rednie, ale generalnie gotują w Koblewie wszę dzie tam nie są tak gorą ce i kelnerzy są dalecy od przyjemnych. Nie przeż ył abym nocy na tych ł ó ż kach i w koń cu chciał am umyć gł owę . Oczywiś cie nikt nie zwró cił pienię dzy. Tak, a wi-fi dział ał o tylko w urzę dzie) Ironia losu) Wszystko na stronie jest tak pię knie namalowane i obiecane. Nie wierz! ! ! Ż al mi ludzi, któ rzy tam pracują , miejsce jest po prostu okropne. Nawet nie myś l o chodzeniu tam z dzieć mi!