Жили в люксе №30, в котором когда-то, в 2004 году, останавливался Ющенко. Видимо по этой причине с тех пор в номере, как и во всем отеле ремонт не делается, чтобы не разрушить атмосферу причастности ))). Окно в спальне не закрывается, поэтому было холодно, сквозило и слышно каждую фразу перепившего народа из ночного клуба во дворе отеля. За неохроняемую парковку содрали 5 грн. Завтрак отвратный и скудный. В поданных блинчиках были волосы. Помещение ночного клуба, где подавали завтрак, замызганное с высохшими вазонами на грязных подоконниках. В номере по-совкому убого. Люстра в спальне не горела, а горячей воды днем не было. За весь этот пакет "приятных" впечатлений было заплачено 300 грн. в сутки. Жаль, что в городе не было больше свободных мест в отелях - с удовольствием бы переметнулся к конкурентам.
Mieszkaliś my w apartamencie numer 30, w któ rym w 2004 roku przebywał Juszczenko. Najwyraź niej z tego powodu od tego czasu pokó j, jak i cał y hotel, nie był remontowany, aby nie niszczyć atmosfery przynależ noś ci))). Okno w sypialni nie zamyka się , wię c był o zimno, przewiewnie i sł ychać był o każ de zdanie pijanych ludzi z klubu nocnego na dziedziń cu hotelu. Pobrali 5 UAH za niestrzeż ony parking. Ś niadanie jest obrzydliwe i sł abe. W podawanych naleś nikach był y wł osy. Klub nocny, w któ rym serwowano ś niadanie, był brudny od wysuszonych doniczek na brudnych parapetach. W pokoju sowieckim marnym. Ż yrandol w sypialni nie był wł ą czony, a w cią gu dnia nie był o ciepł ej wody. Za cał y ten pakiet „przyjemnych” wraż eń zapł acono 300 UAH. na dzień . Szkoda, ż e nie był o już wolnych miejsc w hotelach w mieś cie – chę tnie przejdę do konkurencji.