Гостинницу "Экспресс" для ночлега во время своего краткого пребывания в Харькове я выбрал, поскольку она находится недалеко от СК "Локомотив" (15 минут пешком), в котором 5-7.08. 2016 проходила 9-я Спартакиада железнодорожников Украины, в коей я принимал участие, как болельщик. Поначалу , при поиске пристанища, правда, меня насторожили негативные отзывы 2-х летней давности о пребывании в ней моих предшественников - о грязи в санузлах, хамстве персонала, грибке и т. п.
Друзья, не знаю, как там у кого получилось раньше, а сейчас всё совсем не так.
Со стороны обслуживающего персонала (администратор и дежурные по этажу) в отношении меня были только вежливость, понимание просьб и предупредительность. В моей комнате (и санузле, общим с соседним номером) было чисто. Постельное бельё новое, полотенец было достаточно. То, что мебель в комнате была далеко не новая и обои, местами, со стен свисали небольшими клочками, а из-под разорванного линолеума выглядывал цементный пол (правда, этот разрыв был прикрыт ковриком) - ну, так это для меня было неважно. Приходилось в своей жизни ночевать в местах, по сравнению с которыми всё это было сущей чепухой.
Телевизор был вполне современный и работал исправно. В комнате душно не было, не взирая на харьковские +38. Душа, правда, как такового в санузле не было: в противоположном углу от умывальника и WC выведена труба с кранами, трубкой и сифоном, да и загородки никакой нет. Из-за чего в процессе водой обливается вся прочая доступная площадь сануздла. Но для меня это, опять-таки, проблемы не составляло. Сантехника не новая, но и не старая, не "битая".
В общем - жить там можно и очень даже не плохо!
Если Вы не привередливы и с деньгами у вас туговато - смело останавливайтесь в "Экспрессе"!
Александр, г. Львов
Podczas mojego kró tkiego pobytu w Charkowie na nocleg wybrał em Hotel Express, ponieważ znajduje się w pobliż u Kompleksu Sportowego Lokomotiw (15 minut pieszo), w któ rym w dniach 5-7 sierpnia odbył a się.9. Spartakiada Kolejarzy Ukraiń skich, 2016, w któ rym goś cił am udział jak cheerleaderka. Najpierw jednak, szukają c schronu, 2 lata temu zaalarmował y mnie negatywne opinie o przebywają cych w nim moich poprzednikach - o brudzie w ł azienkach, niegrzecznoś ci personelu, grzybie itp.
Przyjaciele, nie wiem, jak wcześ niej komuś się to udał o, ale teraz wszystko jest zupeł nie inne.
Ze strony obsł ugi (administratora i dyż urnych na sali) był a tylko uprzejmoś ć , zrozumienie pró ś b i uprzejmoś ć w stosunku do mnie. Mó j pokó j (i ł azienka dzielona z są siednim pokojem) był czysty. Poś ciel był a nowa i był o mnó stwo rę cznikó w. To, ż e meble w pokoju był y dalekie od nowoś ci, a tapeta miejscami zwisał a ze ś cian mał ymi kawał kami, a spod podartego linoleum wystawał a cementowa posadzka (choć tę lukę przykryto dywanikiem) – no có ż , nie miał o to dla mnie znaczenia. Musiał em w ż yciu spę dzić noc w miejscach, w poró wnaniu z któ rymi to wszystko był o zwykł ym nonsensem.
Telewizor był doś ć nowoczesny i dział ał prawidł owo. W pokoju nie był o duszno, mimo Charkowa +38. Co prawda w ł azience nie był o prysznica: w przeciwległ ym rogu od umywalki i WC był a rura z kranami, rura i syfon, a ogrodzenia nie był o. Z tego powodu cał a pozostał a dostę pna powierzchnia ł azienki jest oblewana wodą . Ale dla mnie znowu to nie był problem. Hydraulika nie jest nowa, ale nie stara, nie jest „zepsuta”.
Ogó lnie - moż na tam mieszkać i nie jest nawet ź le!
Jeś li nie jesteś wybredny i nie masz pienię dzy - zatrzymaj się w "Expressie"!
Aleksander, Lwó w