Idealny na niedrogi pobyt

Pisemny: 3 luty 2014
Czas podróży: 6 — 7 styczeń 2014
Komu autor poleca hotel?: W przypadku podróży służbowych; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
Ponieważ droga do domu z Rosji był a jeszcze daleko, postanowiono nie spieszyć się i zatrzymać się zaraz po przekroczeniu granicy - czyli w Czernihowie.
Odwrotna przeprawa celna zaró wno ze strony rosyjskiej, jak i ukraiń skiej charakteryzował a się zwię kszoną prę dkoś cią – OBYDWA celne przeszł y w 21 (! ) minut. Jednocześ nie obaj celnicy uprzejmie zaproponowali pani, czyli mnie, ż ebym nie zmokł a na deszczu i nie zamarzł a na wietrze, a po okazaniu toż samoś ci poczekać dalej w aucie.


Ponieważ nocleg w Czernihowie był zaplanowany i zarezerwowany z wyprzedzeniem (dzień wcześ niej) przez Notel24. ua, zadzwoniliś my do mł odej pani z serwisu, ona z kolei podał a numery telefonó w wł aś cicieli proponowanego przez nas domu. Gospodarze, mimo ż e przyjechaliś my w Wigilię , byli tak mili, ż e po przyjeź dzie do Czernigowa spotkali nas w swoim samochodzie i odprowadzili do naszego miejsca zamieszkania, abyś my nie wę drowali nocą po Czernihowie.
O wyborze miejsca zamieszkania decydował o tylko jedno kryterium: budż etowe (tylko na 1 noc, a ponieważ nikt z gó ry nie wiedział , jak dł ugo bę dziemy trudzić się przy odprawie celnej, w ogó le nie wiadomo, czy był o to na noc, czy tylko na kilka godzin).

Z budż etu (300 UAH) pozostał o tylko to, co ostatecznie wybrał em - Apartamenty Molex. Jest to prywatny mał y (tylko 3 pokoje) apart-hotel w nowym 10-pię trowym budynku, na 10. pię trze. Przy wejś ciu - concierge. Ł adna nowa winda.

Każ dy pokó j ma ś wież y remont, balkon, klimatyzację . Plazma, mikrofala, lodó wka (w zamraż arce był nawet ló d w kostkach), komplet naczyń (kubki, talerze, kieliszki do wina, koniaku, kieliszki, nó ż , deska do krojenia), czajnik elektryczny. Duż e ł ó ż ko (skł adają ce się z dwó ch pó ł tora, ale sprawnie, bez dziury mię dzy materacami). Dwa skó rzane fotele, duż e lustro, wieszak, szafka na buty. Oddzielna ł azienka, prysznic, nowa hydraulika, suszarka do wł osó w, podgrzewany wieszak na rę czniki.

Parking dla auta - bezpoś rednio przed domem (niestrzeż ony) i dosł ownie 3 minuty spacerkiem - pł atny. Ale odważ yliś my się spę dzić noc za darmo i nic strasznego się nie wydarzył o. Moż e potencjalnych intruzó w wystraszył przygnę biają cy wyglą d naszej „dziewczyny” – w rejonie Briań ska mocno padał o, a kurz rosyjskich dró g doś ć dokł adnie osiadł na czole i bokach naszej maszyny do pisania. HZ (kto wie? ), ale mimo ż e portier przestraszył nas dzień wcześ niej uzhossy o podarte lustra i porysowane maski, to szczerze mó wią c nie był o już sił , wię c po prostu zostawiliś my wszystko tak, jak jest. Doką d zabrali się niemal na sił ę - to o rzut kamieniem sklep ATB, gdzie w celu podniesienia morale kupiono m. in. butelkę koniaku, któ ry nastę pnie z powodzeniem wypił i wielce przyczynił się do „zmarł ych”. spać do rana.
Rano podziwialiś my pię kną balkonową panoramę Czernigowa, zjedliś my leniwe ś niadanie w towarzystwie „Piraci z Karaibó w” w telewizji i wyruszyliś my do domu.

To moje pierwsze doś wiadczenie mieszkania w takim mieszkaniu i szczerze mó wią c trochę się martwił em. Ale wszystko okazał o się bardzo wow. Pomimo tego, ż e na wizytó wkach pozostawionych w korytarzu wyczytali, ż e pokoje są wynajmowane zaró wno na doby, jak i na godziny (to jakoś mnie dezorientuje i tyle) - to wszystko jedno, wokó ł jest bardzo czysto. Naczynia są polerowane. Tak, moż e nie najbardziej luksusowa poś ciel. Ale ś wież y, wyprasowany, na ł ó ż ku - materac ortopedyczny.

Z minusó w - lodó wka jest gł oś na, a wentylacja w ł azience jest gł oś na. Rano na zbiorniku toalety był a taka lekka „mż awka” - widzicie, hydraulicy coś schrzanili.
Rozbawił mnie wł asnorę cznie zrobiony znak przyklejony taś mą samoprzylepną przy lustrze w ł azience z tekstem: „Nie wycieraj tuszu do rzę s z oczu rę cznikiem” (có ż , to, jak widzisz, to „peredzhennya” dla „ pracownicy godzinowi”). Jednak kolejne sankcje za takie „wytarcie” nie został y wskazane? .
Ale to wszystko jest takie bzdury, ż e nawet jakoś niewygodnie jest o tym pisać . Ale niepisanie nie jest cał kowicie sprawiedliwe.

Podsumowanie: moż e być na skromny nocleg. +Rozdaj doki osobom podró ż ują cym w interesach.

PS: Przepraszam za jakoś ć zdję ć . Był a gł odna i zmę czona - drż ał y jej rę ce i nogi, zdję cia nie był y udane). Ale czy moż esz zrobić ogó lne wraż enie?
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał