В целом - неплохо. Главное преимущество отеля- очень близко до большинства достопримечательностей Стамбула. Плюс - в пяти минутах ходьбы остановка трамвая Т1 (отличное средство передвижения для туристов - от Стены Феодосия через Гранд Базар, Султанахмет и Галату до Кабаташ (дворец Долмабахче).
Сам отель чуть "подуставший", нужно немного подреставрировать. Но - очень чисто, убирали только в отсутствие жильца. Есть современный лифт (даже два - второй скрывается за обычной деревянной дверью). Атмосферно - диваны, ковры, зеркала, коллекция фарфора - нормальный семейный турецкий бутик-отель с обязательной кошкой у входа.
Общение с персоналом стимулирует изучение английского, но ребята молодцы - карту дали; всё, что нужно, подсказали; посадочный талон распечатали.
Завтраки - нормальные. Да, не Анталийский праздник живота, но для завтрака вполне достаточно - кофе, омлет, сыры, варенье, выпечка. Очень жаль, что не работает ресторан на террасе - вид на Айя -Софию потрясающий! Однако в двух шагах можно найти пропитание в полусотне ресторанчиков, а в двух кварталах есть супермаркет.
И утром, и вечером на улице довольно спокойно, нет шума от трамвая, большого потока туристов и криков продавцов.
Номер был комфортный. Светлый, без кричащих расцветок. Удобная кровать, столик и креслица, сейф бесплатный в шкафу, мини-бар (платный). Не хватало чайника. Удобный душ в облицованной мрамором ванной. Шампунь и мыло каждый день добавляли, скопилась целая коллекция. Мощный фен. Телевизор с одним российским каналом ( где украинские?. . ), несколькими англоязычными и арабскими.
Гости отовсюду - турки, рабы, палестинцы, немцы, китайцы, украинцы. отель был заполнен полностью, но было тихо, никто никому не мешал. В общем. очень удобная гостиница для туристов, приехавших в Стамбул с целью изучить классический набор достопримечательностей.
Ogó lnie nieź le. Gł ó wną zaletą hotelu jest to, ż e jest bardzo blisko wię kszoś ci zabytkó w Stambuł u. Plus - pię ciominutowy spacer do przystanku tramwajowego T1 (doskonał y ś rodek transportu dla turystó w - od Muru Teodozjusza przez Kryty Bazar, Sultanahmet i Galata do Kabatash (Pał ac Dolmabahce).
Sam hotel jest trochę "zmę czony" i wymaga trochę remontu. Ale - bardzo czysto, sprzą tane tylko pod nieobecnoś ć lokatora. Jest nowoczesna winda (nawet dwie - druga ukryta jest za zwykł ymi drewnianymi drzwiami). Nastrojowe - sofy, dywany, lustra, kolekcja porcelany - normalny rodzinny turecki hotel butikowy z obowią zkowym kotem przy wejś ciu.
Komunikacja z personelem stymuluje naukę ję zyka angielskiego, ale chł opaki są ś wietni - dali mi mapę ; wszystko, co jest potrzebne, podpowiadane; wydrukowana karta pokł adowa.
Ś niadania są normalne. Tak, nie festiwal brzucha w Antalyi, ale na ś niadanie wystarczy - kawa, jajecznica, sery, dż emy, ciastka. Szkoda, ż e restauracja na tarasie nie dział a – widok na Hagia Sophia jest niesamowity! Jednak dwa kroki dalej moż na znaleź ć jedzenie w pię ć dziesię ciu restauracjach, a supermarket jest dwie przecznice dalej.
Zaró wno rano, jak i wieczorem ulica jest doś ć spokojna, nie sł ychać hał asu tramwaju, duż ego napł ywu turystó w i krzykó w sprzedawcó w.
Pokó j był wygodny. Lekkie, bez krzykliwych koloró w. Wygodne ł ó ż ko, stó ł i fotel, bezpł atny sejf w szafie, minibar (za dopł atą ). Brakował o czajnika. Wygodny prysznic w marmurowej ł azience. Szampon i mydł o był y dodawane codziennie, cał a kolekcja się zgromadził a. Mocna suszarka do wł osó w. Telewizja z jednym kanał em rosyjskim (gdzie są ukraiń skie? . . ), kilkoma angielskimi i arabskimi.
Goś cie zewszą d – Turcy, niewolnicy, Palestyń czycy, Niemcy, Chiń czycy, Ukraiń cy. hotel był peł ny, ale był o cicho, nikt nikomu nie przeszkadzał . W sumie. bardzo wygodny hotel dla turystó w, któ rzy przyjeż dż ają do Stambuł u, aby zwiedzić klasyczny zestaw zabytkó w.