Matka ojcze mnie

Pisemny: 7 sierpień 2008
Czas podróży: 8 — 15 lipiec 2008
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 8.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 8.0
Recenzja okazał a się bardzo obszerna i podzielił a ją na kilka czę ś ci, poszukaj tego, co Cię interesuje po nagł ó wkach. Hotel, jedzenie, zakupy, wycieczki, morze, dzieci, rozrywka.
Tak wię c 27 czerwca nasza rodzina (mama, tata i 2-letni Maxim) pojechał a do Turcji nad Morzem Ś ró dziemnym w rejon Side do hotelu Dionis Sport and Spa. Wszystkie ostrzeż enia, ż e ​ ​ nie moż esz nosić ze sobą wię cej niż.100 ml pł ynu, nie zmaterializował y się , ale szczerze zabraliś my do picia tylko dziecko. Ponieważ w momencie odlotu dziecko nie miał o 2 lat - wtedy też nie miał o miejsca w samolocie. Natknę liś my się na plamy kleju poś rodku przed kabiną stewardes obok centralnego wyjś cia/wejś cia. Dziecko spał o okoł o godziny. Kiedy zaczę li dostarczać jedzenie, obudził się i już nie zasną ł . Stewardesy był y bardzo uważ ne, czę sto oferują c wodę , sł odycze, torby itp. Po okoł o 2 godzinach zaczą ł em mieć fazę kaca, zaczą ł się koł ysać , dziecko zaczę ł o się zachowywać , odmó wił o siedzenia na moich kolanach, w koń cu usiadł em na podł odze i poł oż ył em gł owę na siedzeniu i pró bował em spać w tej pozycji. . . Dziecko niestrudzenie biegał o po samolocie. Wylą dowaliś my wię c w Turcji. Czas to 24 godziny czasu lokalnego, nasza godzina to 3 nad ranem. „Za burtą.42*” Wychodzą c z budynku lotniska pomyś lał em „O Boż e, jestem w ł aź ni parowej naszej ł aź ni, co za duszno, chyba umrę ” i z przeraż eniem pomyś lał em teraz autobus jak trasa PAZika 37 nadejdzie. Przywitał nas wspaniał y autobus z konduktorem i mił ym przewodnikiem, któ ry udzielił nam praktycznych porad i pomó gł wypeł nić formularze. Po okoł o 40 min byliś my już w hotelu Dionysos Sport/Spa. W cią gu 15-20 minut zostaliś my przesiedleni, a po 5 minutach weszliś my do pokoju i zasnę liś my.
Hotel.

Ż ywnoś ć .
Zachwycił a nas swoją ró ż norodnoś cią . Morze wyboru - dodatki, dania gł ó wne, pieczywo, ciasta, owoce, desery. Dziecku zaproponowano mię so gotowane na parze, kurczaka i warzywa. Sterylizator, krzeseł ka dla dzieci. Ale Maxim odmó wił „jedzenia dla niemowlą t”, wolał mleko, ogó rki, chleb, owoce i makaron. W zasadzie zawsze moż na coś przeką sić , nie w restauracji, kaczkę na plaż y, nie tam, kaczkę przy basenie, pó ź ną kolację - gł odny nie zostaniesz. Napoje alkoholowe nie są wystarczają co zł e. To, ż e piwo zawsze urzeka jest zimne, umiarkowanie goryczkowe, umiarkowanie gazowane. Bardzo mi się podobał o, mó j mą ż powiedział , ż e najpierw przypomina Strzelca, a potem rozwiedzionego Strzelca. Soki to obrzydliwe sproszkowane Jupi.
Dzieci i rozrywka.
Uderzył y mnie niemieckie dzieci w wieku 2-4 lat, wieczorami siedzieli spokojnie na wagonach, a ich nogi cią gnę ł y się po podł odze, gdy kareta się toczył a. W pieluchach i sutkach na podł odze twarzy przewleczono sznurek przez pierś cień , a na jego koń cu wisiał a ogromna mię kka zabawka, któ ra podczas chodzenia cią gnę ł a się za dzieckiem. Ką pali się też w pieluchach. Ogó lnie rzecz biorą c, te dzieci w pieluchach z sutkami i naramiennikami bez strachu wspinał y się po zjeż dż alniach w mini-parku wodnym i same staczał y się z takiej wysokoś ci, podczas gdy tatusiowie i mamy siedzieli na leż akach i czytali gazety. Był em też zdumiony ich dyscypliną i uprzejmoś cią , taktownie czekali, aż moje dziecko usią dzie i zjedzie ze wzgó rza, a Maximowi wyraź nie spodobał o się , ż e tł um dzieci stał za nim i czekał , aż Jego Wysokoś ć ześ lizgnie się , podczas gdy on jeszcze okresowo pogł askał em ich i wyraź nie powiedział em, ż e KAPUT. . . Miniklub to coś . Za pierwszym razem weszliś my do przytulnego domku z 2 pokojami, w jednym był y ł adne krzesł a i stoliki, na któ rych był y oł ó wki, pisaki, kolorowanki, domino, lotto i inne gry planszowe, w drugim pokoju był a wiele gier, takich jak puzzle, konstruktory itp. . Siedział a ś liczna dziewczyna, ale nie był o dzieci. Przez chwilę zaczą ł em się trzą ś ć z zimna. Jednocześ nie powiedział em, ż e klimatyzator bardzo cię ż ko pracował i był o bardzo zimno i pewnie dlatego nie był o tu dzieci, ale dziewczyna odpowiedział a mi z uś miechem, nie, nie jest zimno, wszystko jest w porzą dku...I odmó wił a wył ą czenia klimatyzatora. Wieczorem o godzinie 9 rozpoczyna się mini-dyskoteka, po turecku lub po niemiecku. Każ dy dzień jest taki sam. 3 piosenki, z któ rych trzeba pokazać coś na sobie, co jest ś piewane w tej piosence. To prawda, ż e ​ ​ animator dokł adnie pokazuje dzieciom, co mają robić , potem piosenka Tarkana, a potem ulubiona piosenka naszego dziecka o pocią gu - podczas gdy dzieci stoją w rzę dach jedno po drugim i poruszają się tunelem z rą k rodzicó w stoją cych na scena. I kochany, bo nasze dziecko rozumiał o tylko tę piosenkę , bo. Chuki-chuki-chuki-chuki jest tam ś piewane.... Cał oś ć z piosenkami trwa okoł o 30 minut. .

Zabawa.
Hotel posiada wł asny kanał telewizyjny, a raz w tygodniu w hotelu odbywa się program reality show, podobny do Sea Battle. Animatorzy hotelowi - jeden zespó ł , przedstawiciele odwiedzają cy - inny zespó ł . Siedzą w gumowych ł ó dkach po przeciwnych stronach basenu, a ich kapitanowie na „ziemi” „grają ” w bitwie morskiej. Tań czą , ś piewają , odbywają się tam konkursy. Cał oś ć jest po turecku. Urlopowicze w tym czasie siedzą i oglą dają lub chodzą do baró w.... W sumie myś lał em, ż e to nudne. Pokazują to w telewizji w czasie rzeczywistym. Tych. byliś my w pokoju i mogliś my oglą dać ten przypadek w telewizji.
Ró wnież raz w tygodniu dni kultury tureckiej. Rozstawiali namioty i sprzedawali pamią tki, dzianiny itp. Tań czyli swoje tań ce itp.
Raz w tygodniu lub w II konkursie „Pan Dionizos”. Cał kiem fajnie oglą dać .
W pozostał e dni - ró ż ne pokazy, tań ce itp. godziny do 23. .
Dyskoteka w budynku gł ó wnym na pię trze -1. Muzyka jest gł ó wnie klubowa lub turecka - coś w stylu Tarkan. Wielu poszł o do dyskoteki po drodze.

Fotograf. Naprawdę chciał em wysokiej jakoś ci profesjonalnych zdję ć rodzinnych. Wyjaś nili, ż e potrzebujemy kilka trzech rodzinnych sł onecznych zdję ć nad brzegiem morza. Natasha (asystent rosyjskoję zyczny) zapewnił a nas, ż e jest super wyją tkowy, ż e musimy mu zaufać i wszystko bę dzie OK. Tak, wł aś nie teraz. Zabrał nas na basen, zró bmy sobie zdję cie osobno, zaró wno stoją cych jak i siedzą cych i leż ą cych. OK. Przyjdź wieczorem twardo na plaż ę , bę dę tam na ciebie czekał . Oni przyszli. Robi zdję cie dziewczynie. I tak też mię dzy nami. Sł oń ce zaczę ł o zachodzić , powiedzieliś my mu jak sł oń ce już jest ż e. . . byś my mieli ze sł oń cem. . . Ok, ok! ! ! A potem robi zdję cie pani. . . Potem jak ja - chodź - wstawaj. Wrę czył mi jaką ś muszlę , stań tak, nogi takie, rę ce takie, gł owa tu i klik klik. . . Powiedział em mu - chyba potrzebuję zdję ć rodzinnych....Max miał doś ć stania w jednym miejscu i zaczą ł dział ać , a fotograf tł umaczy mi, ż e dziecko bardzo się krę ci…. Kró tko mó wią c, splunę li i wyszli… A potem też się obraził – ż e wyszliś my. Pó ź niej wyjaś nił em Nataszy, ż e nie potrzebuję standardowych pó z tego samego typu. Ogó lnie wybraliś my 2 zdję cia, na któ rych wszyscy jesteś my razem, a nastę pnie ś redniej jakoś ci...Zdję cie 8 $
Dzień.1.
Popatrzyliś my na zabytki hotelu, poszliś my na spotkanie Inful, na któ rym powiedziano nam, ż e jest to moż liwe / niemoż liwe, za opł atą / za darmo. W naszym hotelu był o 80% Turkó w, 20% Niemcó w i 1% rosyjskoję zycznych. Przy basenie jest duż o leż akó w, ale wszyscy wczasowicze są troskliwi - wieczorem rozł oż ą rę czniki, koszulki, ksią ż ki - jak zaję ci. Ale to nam nie przeszkadzał o, bo. pł ywaliś my w basie, no, kilka razy, a potem ze wzgó rz, nadal doszliś my do morza.
Dzień.3 Park Wodny Troy i delfinarium. 120$ (za 3 osoby)

Przewodnik w autobusie powiedział nam, ż e park wodny znajduje się na terenie hotelu 7* i mieszkają tam ludzie, któ rych stać na duż o, a twoje rzeczy bę dą jak w sejfie...Tak, teraz oczywiś cie , nasze rzeczy nie ucierpiał y, ale jak zrozumiał em, aquapark dla mieszkań có w tego 7* hotelu jest otwarty dopiero po 15 godzinach, a do 15 przyjeż dż a tam mnó stwo ludzi z cał ego wybrzeż a i wszystkich hoteli. . Generalnie mam wraż enie, ż e przewodnicy w ogó le nic nie wiedzą . Jeś li masz zamiar wybrać się do tego aquaparku - kilka wskazó wek. Przybył eś , otrzymał eś klucze-bransoletki-zegarki. Lepiej nie zabierać ze sobą pienię dzy w postaci dolaró w i euro lub brać je tylko, jeś li zamierzasz zrobić zdję cie z morsem lub delfinem w delfinarium 20 USD, 10 USD na aparat, 100 USD na DVD , albo nie bierz ich wcale, trzymaj je w torbie, bo do. wynajmujesz w walucie obcej - i wracasz w LIRZE TURECKIEJ!!! ! ! Nie bę dziecie też mogli zabrać ze sobą wody. Poszedł eś do aquaparku - natychmiast, bez zwł oki, pospiesz się i poszukaj koł a, jeś li go nie znalazł eś , to nie wpuszczą Cię na prawie wszystkie zjeż dż alnie, z wyją tkiem 3. Jeś li nie znalazł eś koł o, nie denerwuj się z gó ry, ktoś i tak mu to wyrzuci, bo Mam doś ć noszenia go ze sobą . Masz koł o, spiesz się i poszukaj leż aka, na któ rym zostawisz swoje rzeczy. Wszyscy jeż dż ą , cieszą się zjeż dż alniami i basenem ze sztuczną falą . Kolejka do zjeż dż alni przesuwa się doś ć szybko, dla Kamikaze w ogó le nie ma kolejki. Nie zapomnij o obiedzie, lepiej iś ć przed godziną.12, wtedy bę dzie ogromna kolejka. Deser w postaci lodó w moż na wzią ć po 2 i ominą ć kolejkę . Delfinarium. Przedstawienia o 11 i 15. Przyjechaliś my o 14.30 - w pierwszych rzę dach nie był o już miejsc, ale dlatego byliś my z wó zkiem i z dzieckiem dostaliś my miejsce z boku w pierwszym rzę dzie, to też był o dobrze widoczne. Ocena: ś rednia, nie najgorsza wycieczka na naszych wakacjach.
Dzień.5. Zielony Kanion. (140 dolaró w za 3)
Przewodnik w hotelu poinformował nas, ż e wycieczka do Zielonego Kanionu i piknik wę dkarski to to samo. Nie wierz mi, na ogó ł niewiele wiedzą o wycieczkach, któ re sprzedają . Odebrano nas z hotelu i zawieziono autobusem do tego kanionu, po drodze mł ody chł opak czytał coś o Turcji pod nosem do mikrofonu, od razu przerwał sobie mó wią c, ż e czyta coś nie tak, w ogó le zorientowaliś my się ż e niewiele wiedział i przestał go sł uchać . Jechaliś my malowniczą gó rską drogą , dotarliś my na miejsce, wsiedliś my na jacht korytowy i popł ynę liś my przez oszał amiają co czystą szmaragdową wodę z pię knymi brzegami. Gdy tylko jacht odpł yną ł od brzegu, rozpoczę ł o się „all inclusive”, ustawiał a się kolejka po piwo i napoje gazowane. Po okoł o 20 minutach wylą dowaliś my na drewnianym molo, dali nam wę dki i chleb i okoł o 50 osó b pobiegł o do księ dza na ryby. Reszta (kobiety i dzieci) rzucił a się do ką pieli. Min h/s 30 obaj zaczę li się mę czyć cał ą sprawą i stopniowo wszyscy zaczę li osiedlać się na jachcie z puszkami piwa w rę kach. Ugryzienie nie poszł o zbyt dobrze, ale był o, bę dę się chwalić - z mę ż em zł apaliś my rybę.20-25 cm każ da. Wujek podskoczył do nas i tak podekscytowany zapytał , gdzie jest ryba na dzień , w Generał mu to dali, ale nie wiem, co dalej z tym robił...Potem - obiad. Och, ten bufet, zmiaż dż enie i pandemonium na jedzenie. Przez okoł o 20 minut nie był o nikogo, dostaliś my to, co zamó wiliś my na brzegu - rybę , kurczaka, mię so. Wzię liś my trochę warzyw, makaronó w.... Zdję cie na jachcie - 5 USD. Potem droga powrotna. Kolejny przystanek na ką piel. Na kotwicy znajduje się.5-6 koryt. Wyszliś my pł ywają c, patrzę , a nasz „statek” odpł yną ł . Stoi facet - mó wi ci wł aś nie tutaj, wsadził nas na inny jacht. Ogó lnie był em zszokowany, ż e wzię li go bez sł owa i odpł ynę li, ale co by był o, gdyby nasze rzeczy tam został y? Tak, ok, wtedy byś wró cił . Ogó lnie organizacja jest obrzydliwa. 10 osó b wsiadł o na jacht, 5 poszł o popł ywać , 3 przyjechał o, nikt nie martwi się kto gdzie popł yną ł , kto popł yną ł gdzie…. Bał agan. Gdy pł ynę liś my z powrotem do autobusu, podchmielone ciocie urzą dzał y na pokł adzie tań ce, takie jak „Hands Up” Natasza, Natasza itp. Kapitan naszej ł odzi zaczą ł tań czyć z Rosjankami. Mó j mą ż siedział w osł upieniu i patrzył na kierownicę , czy jak to tam nazywają , któ ra nie miał a wł aś ciciela. A Kapitan tań czył i tań czył …. . Ocena: pod wzglę dem organizacyjnym – ogromny minus w ogó le, gdyby nie natura, brak piwa na pokł adzie i pł ywanie, to w ogó le by był o do niczego.
Dzień.7. Rynek lokalny.

Okoł o 7 minut spacerem na lewo od hotelu znajduje się lokalny targ. Dż insy, dzianiny, sł odycze, pamią tki, zł oto, skó ra - czego dusza zapragnie. Jak w cał ej Turcji po prostu nie ma cen. Przyjdź -spó jrz-zmierz - a wtedy cena bę dzie. Co wię cej, cena moż e ł atwo spaś ć z 5 euro do 3 dolaró w. Turcy coś wś ciekle i dł ugo liczą na kalkulatorze, a potem pokazują , najzabawniejsze jest, jak dł ugo liczą , a potem mó wią.1 dolar… Dż insy 70-40 USD All Armani, Versace, Dolce&Gabbana… Oryginalne! Sam Armani dokonał obliczeń . Po takim targu lepiej spacerować wieczorem, kiedy nie ma upał ó w. Zabierz ze sobą wodę , jeś li dziecko to ciasteczka itp. W lokalnych sklepach - wszystko za 1 USD. Moja opinia: na Tagansky Ryad mogę kupić duż o lepiej i taniej. Poza tym cię ż ko mi się targować i nie wiem, jak to zrobić . Po przyjeź dzie do ojczyzny kupił em koszulki dla dzieci we wł asnym sklepie - w prezencie tureckie w cenie 200 rubli, gdy w ojczystej Turcji wepchnę li mi koszulki po 15 euro za sztukę...A wię c Pomyś l o tym. Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li jesteś gotowy wydać pienią dze na wysokiej jakoś ci artykuł y tureckiej firmy COTTON, lepiej udać się do centrum ZETTA i jest tam ogromny wybó r dzianin.
Dzień.8. Zakupy ZETTA.
Poprzedniego wieczoru zamó wiliś my u naszego przewodnika po centrum sprzedaż y ZETTA darmowy samochó d. Samochó d przyjechał bardzo na czas, 10-15 h/o min dojechaliś my pod ogromny sklep. Są tam rosyjskoję zyczni sprzedawcy. Usł uga jest bardzo, bardzo, bardzo nachalna. Oczywiś cie ceny są wysokie. Kupił am tam fajną spó dnicę za 77 dolaró w. Niby nie jest drogo, ale dla Turcji wydaje się drogo, chcesz kupić wszystko za bezcen, zwł aszcza gdy liczy się każ dy dolar. Jeś li nie chcesz nic kupować z ubrań w takich cenach, to lepiej nie jechać , przerobią to w cał oś ci lub zostawią taką kopalnię , ż e nie kupił eś , ż e sam nie bę dziesz szczę ś liwy. Co wię cej, zamawiają dla ciebie samochó d z powrotem, na począ tku miał em pomysł , teraz go nie kupimy - jak dojedziemy do hotelu ?? ?
Dzień.10. Zwiedzanie miasta. (30 dolaró w za 2)

Mó j mą ż na wszelkie moż liwe sposoby odwió dł mnie od tej wycieczki, no có ż , nie chciał jechać do miasta z dzieckiem w upale 45 lat. I odpowiedział poprawnie. To był a najgorsza wycieczka w historii. Przewodnik w hotelu powiedział nam, ż e pojedziemy tu i tam, zobaczymy to i tamto, zobaczymy ś wią tynię Apolla (a przed naszym hotelem był a kopia tej ś wią tyni skł adają ca się z 5 duż ych kolumn), zobacz 4 metry ż ó ł wie..... FIG! Przyjechaliś my do antycznego miasta Side, stanę liś my na jakiejś ruinie, przewodnik machną ł gdzieś rę ką i powiedział , ż e jest tam ś wią tynia Apolla, ale moż na iś ć wieczorem samemu sobie popatrzeć , nie widzieliś my ż ó ł wie, t. to. „podobno odpł ynę li”, do muzeum nie poszliś my. tam „dł ugo trzeba chodzić ”, generalnie zał adowano nas do autobusu i zawieziono do Centrum Skó rzanego na pokaz skó r i koż uchó w, tam wisiał yś my okoł o godziny, potem cią gnię to nas na Centrum Jubilerskie, w któ rym ró wnież straciliś my godzinę . Chodź my do wodospadu! Manavgat. Ogrodzenie, wykrywacze metalu, uzbrojeni ż andarmi, torby są sprawdzane, przechodzi się przez automatyczne bramki. Wodospad. Począ tkowo dł ugo szukał am tego wodospadu, w ogó le nie dotarł o do mnie, ż e to jest Wodospad. Moim zdaniem woda spada z gó ry i spada z hał asem do rzeki/jeziora itp. Niagara nie jest mniejsza. Ogó lnie rzecz biorą c, na Uralu nie ma mniej wodospadó w. Lecz odką d w Turcji cię ż ko to zobaczyć wodą - doceniają to, co mają . Bardzo dobrze! Woda to ló d. Jedliś my lokalne lody - Marash, zrobione z koziego mleka. Sprzedawca rozś mieszył mnie swoim Hocus Pocus. Lody przyklejają się do ł yż ki tak mocno, ż e nie da się jej obrać , a on zrobił na tym mał y pokaz. Lunch odbył się w przeraż ają cej knajpce z obrzydliwym menu.
Dzień wyjazdu
Wyrzucono nas z pokoju o godzinie 12 w poł udnie, wszystkie nasze proś by w postaci 50$ o pozostawienie nas w pokoju do wieczora został y odrzucone. Gdyby nie dziecko i jego temperatura na wystają cym zę bie, to oczywiś cie spę dzilibyś my ten dzień jak zwykle. Ale ze wzglę du na okolicznoś ci zostaliś my zmuszeni do przesiadywania w Lobby Barze do wieczora. Samolot był opó ź niony o 2 godziny, potem kolejne 2. . . Zabrali nas z hotelu dopiero o 12 w nocy. Przyjechaliś my na lotnisko, szybko przeszliś my odprawę celną , mieliś my ze sobą.3 puszki coli, 2 litrową butelkę wody, 400g mleka - nikt nawet nie spojrzał , ile pł ynó w mamy w bagaż u podrę cznym, ale niektó rzy byli spowolnieni w dó ł . w dziecię cym plecaku mieli duż o kamykó w, muszelek i piasku - prawie wszystko został o wywiezione. Nie zdą ż yliś my nawet udać się do strefy wolnocł owej, od razu weszliś my do samolotu. Jak nam się poszczę ś cił o lecą c "tam", tak nie mieliś my szczę ś cia "z powrotem". W samolocie jest duszno, stewardesy w ogó le nie dotarł y, na moje proś by o przyniesienie wody - otrzymano pozytywną odpowiedź , ale nigdy nie czekał em na wodę . Trzę sienie w koń cu przeraż eniem. Dzię ki Bogu wylą dowaliś my!
Kto dobrze sł uchał . Dzię kuję za uwagę . Mam nadzieję , ż e moja rada da do myś lenia. Mił ych wakacji!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał