Отель очень грязный и опасный для здоровья. У нас в номере, в ванной бегали тараканы, а ночью дочь кусали как выяснилось по итогу клопы. Отель никак на данную ситуацию не среагировал, хотя я даже сняла видео. Нам был предложены такие же убитые затертые номера на меньшее чем у нас количество мест, еще и за доплату - "rather expensive" по их выражению. Туроператор Fun&sun на наш запрос о переселении в другой отель предложил варианты с доплатой 1.5 тыс евро. На запрос о бесплатном переселении через агентство они тянули время, а их представитель в отеле сразу заявил, что это невозможно. Все доказательства были отправлены. Я была уже готова и на эту оплату, но никаких доступных вариантов оплаты кроме налички гид не предложил. Отель ориентирован на немцев, их очень много, для них есть отдельные бокалы под алкоголь, много немецких песен (русских не ставят вообще), в номерах у немцев есть уборка. У нас и по разговорам с другими русскими не убиралась нормально в принципе. Номинально уборка была, но горничная бежала к нам исключительно как только увидит, что мы пришли в номер. Понятное дело при нас убираться гораздо проще, уборка длилась не больше 1 минуты. Первый день я попросила ее придти попозже и она не пришла вообще. Ни чаевые, ни переводчик на турецкий, ни объяснение что у нас маленький ребенок и он спит после обеда никак не повлияли. За полотенцами в номер я гонялась два первых дня, т. е. их просто не было в номере при заселении, нисколько. Думала это какая-то ошибка, оказалось это у всех русских так. Утюгов в отеле тоже нет. Хорошо, что у меня был с собой походный. Ну и "вишенка на торте" - отель никак не поздравил меня с днем рождения, муж даже ходил на ресепшн и просил хотя бы накрыть стол. Русскоговорящие турки на ресепшене были, но они хлопал глазами и говорили, что у них такого нет. В итоге нарядная и красивая я сидела за обшарпаным столом, все другие были уже заняты, без приборов, пока муж бегал за едой и искал нам вилки. Потом просто ушли на море. Единственный плюс данного отеля - это питание, оно разнообразное и вкусное. Но когда у тебя в номере бегают тараканы, а у дочери жуткий зуд после укусов клопов, как то уже не до питания. Кстати перечитав весь интернет узнала, что клопы не любят сильные запахи, сходили в аптеку и все остальные ночи мазались мятным маслом, дочь кусать перестали, у нас парочка была. Вообщем свои знания по биологии я сильно расширила за эту поездку, сейчас готовлю дело
Hotel jest bardzo brudny i niebezpieczny dla zdrowia. W naszym pokoju w ł azience biegał y karaluchy, aw nocy có rka został a pogryziona, jak się okazał o pod koniec pluskiew. Hotel w ż aden sposó b nie zareagował na tę sytuację , chociaż nagrał em nawet wideo. Zaproponowano nam te same wysł uż one numery za mniejszą iloś ć miejsc niż u nas, takż e za dopł atą - "raczej drogo" w ich wyraż eniu. Touroperator Fun&sun w odpowiedzi na naszą proś bę o przeniesienie do innego hotelu zaoferował opcje z dopł atą.1, 5 tys. euro. Poś wię cili trochę czasu, aby poprosić o bezpł atną relokację za poś rednictwem agencji, a ich przedstawiciel w hotelu natychmiast stwierdził , ż e jest to niemoż liwe. Wszystkie dowody został y wysł ane. Był em już gotowy na tę pł atnoś ć , ale przewodnik nie oferował ż adnych dostę pnych opcji pł atnoś ci poza gotó wką . Hotel nastawiony na Niemcó w, jest ich duż o, mają osobne kieliszki do alkoholu, duż o niemieckich piosenek (rosyjskich w ogó le nie grają ), Niemcy mają sprzą tanie w pokojach.
W naszym kraju iw rozmowach z innymi Rosjanami w zasadzie nie był o to normalnie czyszczone. Nominalnie był o sprzą tanie, ale pokojó wka podbiegł a do nas dopiero jak zobaczył a, ż e weszliś my do pokoju. Oczywiste jest, ż e sprzą tanie jest z nami o wiele ł atwiejsze, sprzą tanie trwał o nie dł uż ej niż.1 minutę . Pierwszego dnia poprosił em ją , ż eby przyszł a pó ź niej, a ona w ogó le nie przyszł a. Ani napiwek, ani turecki tł umacz, ani wyjaś nienie, ż e mamy mał e dziecko i ś pi po obiedzie, nie przyniosł o efektu. Za rę czniki w pokoju gonił am przez pierwsze dwa dni, czyli po prostu nie był o ich w pokoju przy zameldowaniu, w ogó le. Myś lał em, ż e to jakiś bł ą d, ale okazał o się , ż e wszyscy Rosjanie tak robią . W hotelu nie ma też ż elazek. Dobrze, ż e miał am ze sobą wyprawę na kemping. Có ż , "wisienka na torcie" - hotel nie pogratulował mi urodzin, mó j mą ż nawet poszedł na przyję cie i poprosił przynajmniej o nakrycie do stoł u. Na recepcji byli rosyjskoję zyczni Turcy, ale mrugali oczami i powiedzieli, ż e czegoś takiego nie mają.
W rezultacie, mą dra i pię kna, siedział am przy obskurnym stole, wszystkie inne był y już zaję te, bez sprzę tu, podczas gdy mó j mą ż biegł po jedzenie i szukał dla nas widelcó w. Potem po prostu poszli nad morze. Jedynym plusem tego hotelu jest jedzenie, jest urozmaicone i smaczne. Ale kiedy karaluchy biegają po twoim pokoju, a twoja có rka ma okropny ś wią d po ugryzieniu przez pluskwy, to nie zależ y od jedzenia. Swoją drogą po przeczytaniu cał ego internetu dowiedział am się , ż e pluskwy nie lubią mocnych zapachó w, poszł am do apteki i wszystkie inne noce smarował am olejkiem mię towym, przestał y gryź ć có rkę , mieliś my parę . Ogó lnie bardzo poszerzył em swoją wiedzę z biologii podczas tego wyjazdu, teraz przygotowuję sprawę