Были в Side Crown Srenity вдвоем с женой. В Турции - 10-й раз, в Сиде - 5-й. Отели всегда выбираем по отзывам на разных сайтах. Привлекают новые отели, но лучше их посещать во второй сезон после открытия (когда начальные недочеты уже исправлены). Регион Сиде нравится из-за песчаных пляжей, хотя в Кемере более интересные виды: горы, зелень. Как правило, в начале деятельности новые отели сравнительно дешевле. Это было заметно по Aydinbey Kings Palace, после второго сезона цены стали расти непомерно. Side Crown Serenity - вполне достойная "пятерка", персонал дружелюбный, по-русски, как правило, понимают, хотя немецкий здесь основной. Оно и понятно, регион такой : -) Путевка была от Анекс Тур, с отельным гидом не встречались, все разговоры об обязательной отметке ваучера через гида - ерунда, инфо-встреча необходима гиду, чтобы впарить дорогие экскурсии, мы уже опытные и берем экскурсии в агентствах на улице. Стараемся, только, обращаться в крупные и известные фирмы. В отель приехали вечером, за размещение денег сразу не давали, но несколько моих фраз по-турецки, видимо, произвели должный эффект: вместо стандарта дали фэмели с видом на дорогу и море. (На следующий день отблагодарил сотрудника на ресепшн 10-ю долларами). Номер с ламинатом, сейф бесплатый, минибар очень хорошо холодил (что нечасто встретишь). В каждой комнате большой ЖК телевизор и индивидуальный кондиционер. Вместо ванны душевая кабина с двумя душами: на гибком шланге и настенный большого диаметра - удобно! Об отеле: территория небольшая, погулять практически негде, для этого выходили в поселок. У бассейнов всегда были свободные лежаки. Немного напрягала (психологически) высокая стена, отгораживающая дорогу. До моря идти 10-12 мин. через дорогу с редким движением, также постоянно ходит шаттл. Практически, это третья линия, но нас это не смущало. Пляж великолепный - широкий, пустынный, с невысокими дюнами, напоминает родную Куршскую косу. С местами проблем не было никогда, лежаки с плетеной сеткой, без матрасов, что на самом деле удобно. Бич-бар очень приличный, зачастую обедали там. Особенность данного бара: огромная печеная картошка с разными начинками. Гёзлеме готовят тут же. Вообще питание в данном отеле на очень хорошем уровне. Всегда была рыба, иногда морепродукты, кроме курицы и индейки всегда говядина, иногда баранина. Сладкий стол мог быть и поинтересней в отношении тортов, но пахлава на ужин была постоянно! Фрукты разнообразные и большом изобилии. Официанты излишним вниманием к нам не отличались, около немцев вились постоянно. Это вполне обычно, я не в обиде. Если было необходимо принести приборы, салфетки - обращался по-турецки, это всегда срабатывало. Вино в бутылках, весьма неплохое, что плюс. Алкоголь потреблял в виде джин-тоника, поэтому про остальные крепкие напитки ничего сказать не могу. Чай был в пакетиках и в чайнике, его можно было налить в армуты, что тоже радовало. На ужине с местами могла быть напряженка, поэтому приходили около восьми. Анимация посредственная, без огонька, ходили только один раз. Публика в отеле состояла преимущественно из немцев, были в небольшом количестве поляки и другие европейцы. Может быть, процентов 20 из России и СНГ. Также определенный процент турков. Детей было не слишком много. В целом, отель весьма спокойный, вечерами тихо, может быть, даже скучновато. Можно гулять в поселке Гюндогду, имеется большой маркет, но тоже как-то тихо и драйва нет. Могу посоветовать отель Side Crown Serenity для спокойного безмятежного отдыха, соотношение "цена-качество" вполне неплохое.
Byliś my w Side Crown Srenity razem z ż oną . W Turcji - dziesią ty raz, w Side - pią ty. Zawsze wybieramy hotele na podstawie opinii na ró ż nych stronach. Przycią gają nowe hotele, ale lepiej odwiedzić je w drugim sezonie po otwarciu (kiedy począ tkowe wady został y już poprawione). Region Side jest lubiany ze wzglę du na piaszczyste plaż e, choć Kemer ma ciekawsze widoki: gó ry, zieleń . Z reguł y na począ tku dział alnoś ci nowe hotele są relatywnie tań sze. Był o to zauważ alne w Aydinbey Kings Palace, po drugim sezonie ceny zaczę ł y gwał townie rosną ć . Side Crown Serenity - cał kiem godna „pią tka”, personel jest przyjazny, z reguł y po rosyjsku rozumieją , chociaż gł ó wny jest tutaj niemiecki. To zrozumiał e, taki region : -) Bilet pochodził z Anex Tour, nie spotkaliś my się z hotelowym przewodnikiem, cał a rozmowa o obowią zkowym oznaczeniu vouchera przez przewodnika to bzdura, potrzebne jest spotkanie informacyjne przewodnik sprzedaż y drogich wycieczek, mamy już doś wiadczenie i wybieramy się na wycieczki do agencji na ulicy. Staramy się tylko aplikować do duż ych i znanych firm. Do hotelu przyjechaliś my wieczorem, nie dali od razu pienię dzy na nocleg, ale kilka moich fraz po turecku podobno przyniosł o poż ą dany efekt: zamiast standardu dali rodzinom widok na drogę i morze. (Nastę pnego dnia podzię kował em recepcjonistce 10 dolaró w). Pokó j z laminowaną podł ogą , bezpł atny sejf, bardzo dobrze chł odzony minibar (co jest rzadkoś cią ). Każ dy pokó j wyposaż ony jest w duż y telewizor LCD i indywidualnie regulowaną klimatyzację . Zamiast wanny kabina prysznicowa z dwoma prysznicami: na elastycznym wę ż u i naś ciennym o duż ej ś rednicy - wygodna! O hotelu: terytorium jest mał e, praktycznie nie ma gdzie chodzić , w tym celu poszliś my do wioski. Baseny zawsze miał y bezpł atne leż aki. Trochę napię ty (psychologicznie) przez wysoki mur blokują cy drogę . Do morza jechać.10-12 minut. po drugiej stronie ulicy o rzadkim natę ż eniu ruchu znajduje się ró wnież wahadł owiec, któ ry kursuje stale. W praktyce to trzecia linia, ale nam to nie przeszkadzał o. Plaż a jest wspaniał a – szeroka, bezludna, z niskimi wydmami, przypominają ca rodzimą Mierzeję Kuroń ską . Nigdy nie był o problemó w z miejscami, leż akami z wiklinową siatką , bez materacy, co jest naprawdę wygodne. Bar na plaż y jest bardzo przyzwoity, czę sto tam je się obiad. Osobliwoś ć tego batona: ogromny pieczony ziemniak z ró ż nymi nadzieniami. Wł aś nie tam gotuje się Gozleme. Ogó lnie jedzenie w tym hotelu jest bardzo dobre. . Zawsze był y ryby, czasem owoce morza, z wyją tkiem kurczaka i indyka, zawsze woł owina, czasem jagnię cina. Sł odki stó ł mó gł by być ciekawszy pod wzglę dem ciast, ale baklava na obiad zawsze był a! Owoce urozmaicone i obfite. Kelnerzy nie ró ż nili się nadmierną uwagą dla nas, cią gle krę cili się wokó ł Niemcó w. To cał kiem normalne, nie obraż am się . Jeś li trzeba był o przywieź ć sztuć ce, serwetki - zaadresowane po turecku, to zawsze dział ał o. Wino butelkowe jest bardzo dobre, co jest plusem. Spoż ywał am alkohol w postaci ginu z tonikiem, wię c o innych mocnych napojach nie mogę nic powiedzieć . Herbata był a w torebkach iw czajniczku, moż na ją był o nalać do zbrojeń , co też cieszył o. Na kolacji z siedzeniami mogł o być ciasno, wię c przyszli okoł o ó smej. Animacja jest przecię tna, bez iskry, poszł a tylko raz. Publicznoś ć w hotelu skł adał a się gł ó wnie z Niemcó w, był a niewielka liczba Polakó w i innych Europejczykó w. Moż e 20 proc. z Rosji i WNP. Ró wnież pewien procent Turkó w. Nie był o zbyt wielu dzieci. Ogó lnie w hotelu bardzo spokojnie, wieczorami cicho, moż e nawet trochę nudno. Moż esz spacerować w wiosce Gundogdu, jest tam duż y rynek, ale jest też jakoś cicho i nie ma jazdy. Mogę polecić hotel Side Crown Serenity na relaksują ce, relaksują ce wakacje, stosunek ceny do jakoś ci jest cał kiem dobry.