На отдых в первый раз и в такое болото)))Написано было 4* первая береговая и ещё много хорошего на самом деле одно соответствие пляж рядом и всё. У отеля нет никаких документов подтверждающих их звёзды, по крайней мере предъявить их не смогли. Описывать можно много и долго, все другие отзывы абсолютная правда. Не в коем случае не берите туда своих ещё маленьких деток. Холодильники, кондиционеры, фены и другая техника в наличии есть( а бывает что и нет), но в основном не работает( в нашем первом номере в шкафу было аж 3 сейфа и ни один не работал видно негде складировать решили в номере у гостя: )). Мебель вся старая, кое-где подкрашена уже другой краской(даже краска другого цвета совсем не стесняются: ), разломана и даже не было попыток её сделать(на моего 2-х летнего сына упала часть тумбочки с торчащими гвоздями), сантехника убитая, унитаз всю ночь песни поёт, плитка обшарпанная, страшная, ходить очень гадко. Про уборку номеров или смену постельного белья, полотенец( нам их вообще только через два дня выдали за чаевые: )в этом отеле не слышали. Напитки - такие вы ещё точно не пили: ), вино имеет не забываемый аромат, водка настолько мягкая что люди её день пьют и не пьянеют: ), с пивом по-сложнее его либо нет либо есть, но очень кислое, что-то среднее -бывает редко. Лёд - это вообще на вес золота: ) ну и что, что 2018 год. Питание (всё включено) - для тех кто во время приходит, ну а если вы задержались, то извините можете только догадаться, что лежало в этих тарелках. Из мясного мы видели пупки, сердце, хребты куриные, ножки куриные(один раз даже рыбу давали, но конечно только тем кто успел прийти к началу ужина: )) всё очень острое, обычно в таком количестве добавляют приправы чтобы скрыть запах испорченного продукта, , как-то наводит на мысли, а может наоборот, чтоб не смогли съесть. Салаты исключительно овощные, но хватает не всем, маслины, оливки, яйца вареные ( и только вареные: )), сухие хлопья, рис, спагетти, хлеб, арбуз (не всем), яблоки ну и вроде как и всё может чего и забыла, но эта основное, что было причем на завтрак, обед, ужин. Своя кухня у них отсутствует, еда привозная, постоянна холодная. Посуда- это что-то. В основном пластик в том числе и тарелки, чашку для кофе нужно брать с вечера, дают с неохотой. Тарелок на всех не хватает приходиться ждать пока кто-то поест, на приборах и посуде были замечены следы засохшей еды: )наверное не моют, а просто споласкивают: : )), причем одноразовая посуда постоянна была чем-то залита, и просто хочется заплакать. Я на завтрак пью только кофе, но и тут есть маленькие проблемки, либо льется молоко, а вместо кофе вода, либо наоборот, льется вместо молока вода, а потом кофе: )-это про капучино) качество кофе не позволяет его пить без молока)), но чая хватало, даже был выбор. Анимация, развлечения, песочек на береге - всё отсутствует, наверное предполагалась, всё это (кроме песочка) наблюдать у соседей: ). Потребовали у тур оператора (анекс тур) переселения через горячую линию, предложили отель у которого первый же отзыв был похож на наш отель, мы отказались и попросили предоставить 4* и первую береговую (собственно что и покупали), на что уже персонал отеля начал нам угрожать если мы не соберем вещи в течении 15 минут то это они сделают сами за нас, утверждали, что имеют на это право, что они диктуют правила и т. д. (причем у нас к ним претензий не было, все претензии были к тур оператору)пришлось опять звонить на горячую линию. В общем через четыре дня нашего отдыха (всего было 7 дней) нас переселили в хорошую 4, но до моря было километра 2. Но после авалона нас это не пугало: )Если уж так вышло, что у вас нет выхода и вы туда все равно едете возьмите с собой все необходимое (полотенца, постельное, чашечку, тарелочку, утюг, порошочек, половую тряпочку и т. д. )и особенно что-то из еды и обязательно спиртное, чтоб не так печально всё было. Хорошего отдыха)))
Na wakacjach po raz pierwszy i na takim bagnie))) Napisano 4 * pierwsze przybrzeż ne i wiele innych dobrych rzeczy, w rzeczywistoś ci jedna korespondencja to plaż a w pobliż u i to wszystko. Hotel nie posiada ż adnych dokumentó w potwierdzają cych ich gwiazdy, a przynajmniej nie mogli ich przedstawić . Moż na duż o opisać i przez dł ugi czas wszystkie inne opinie są absolutnie prawdziwe. Nie zabieraj tam swoich maluchó w. Lodó wki, klimatyzatory, suszarki do wł osó w i inne sprzę ty są dostę pne (a czasami nie), ale w zasadzie nie dział ają (w naszym pierwszym pokoju był y już.3 sejfy w szafie i ż aden z nich nie dział ał , zdecydowaliś my się tam nie był o ich gdzie przechowywać w pokoju goś cinnym : ) ). Meble są stare, miejscami podbarwione inną farbą (nawet farba innego koloru wcale się nie krę puje : ), poł amane i nie był o nawet pró by ich wykonania (czę ś ć szafki nocnej z wystają cymi gwoź dziami spadł o na mojego 2-letniego syna), zabito hydraulikę , muszlę klozetową ś piewa cał ą noc, kafelki są odrapane, straszne, bardzo obrzydliwe chodzić . O sprzą taniu pokoi czy zmianie poś cieli, rę cznikó w (dostaliś my je dopiero dwa dni pó ź niej na napiwek : ) nie sł yszeliś my w tym hotelu. Napoje - na pewno jeszcze takich nie piliś cie : ), wino ma niezapomniany aromat, wó dka jest tak mię kka, ż e ludzie piją ją cał y dzień i się nie upijają : ), z piwem albo nie ma, albo jest trudniej, ale bardzo kwaś ne, coś pomię dzy - zdarza się rzadko. Ló d generalnie jest na wagę zł ota : ) wię c co jeś li 2018. Wyż ywienie (all inclusive) - dla tych, któ rzy przyjeż dż ają na czas, ale jak się spó ź nisz, to przepraszam, moż na się tylko domyś lać , co był o w tych talerzach. Z mię sa widzieliś my pę pki, serduszko, grzbiety kurczaka, udka z kurczaka (kiedyś nawet dali rybę , ale oczywiś cie tylko tym, któ rym udał o się dojś ć na począ tek obiadu : )) wszystko jest bardzo ostre, zwykle dodaje się przyprawy w takich iloś ciach, ż eby ukryć zapach zepsutego produktu, jakoś podpowiada, a moż e odwrotnie, ż eby nie mogli jeś ć . Sał atki to wył ą cznie warzywa, ale nie dla wszystkich, oliwki, oliwki, jajka na twardo (i tylko gotowane : )), pł atki suszone, ryż , spaghetti, chleb, arbuz (nie dla każ dego), jabł ka, no có ż , wszystko wydaje się być czymś Zapomniał em, ale to jest najważ niejsze, któ re był o zresztą na ś niadanie, lunch, kolację . Nie mają wł asnej kuchni, jedzenie jest importowane, cią gle jest zimno. Dania są czymś . Przeważ nie plastikowe, w tym talerze, trzeba wieczorem wzią ć filiż ankę na kawę , podają ją z niechę cią . Za mał o talerzy dla wszystkich, trzeba poczekać , aż ktoś zje, na sztuć cach i naczyniach pojawił y się ś lady zaschnię tej ż ywnoś ci : ) chyba się nie myją , tylko spł ukują : ))), a naczynia jednorazowe był y cią gle zalewane z czymś , a ty po prostu chcesz pł akać . Kawę piję tylko na ś niadanie, ale są też mał e problemy, albo mleko wlewa się , a zamiast kawy wlewa się wodę , albo odwrotnie, zamiast mleka wlewa się wodę , a potem kawa : ) - chodzi o cappuccino) jakoś ć kawy nie pozwala na picie jej bez mleka) ), ale herbaty był o doś ć , był nawet wybó r. Animacja, rozrywka, piasek na brzegu - wszystkiego brakuje, chyba to wszystko (poza piaskiem) trzeba był o oglą dać od są siadó w : ). Zaż ą daliś my od touroperatora (anex tour) relokacji przez infolinię , zaproponowaliś my hotel, któ rego pierwsza recenzja był a podobna do naszego hotelu, odmó wiliś my i poprosiliś my o dostarczenie 4 * i pierwszego przybrzeż nego (któ ry faktycznie kupiliś my), któ ry personel hotelu już zaczę li nam grozić , jeś li nie odbierzemy rzeczy w cią gu 15 minut, to zrobią to sami za nas, twierdzili, ż e mają do tego prawo, ż e dyktują zasady itp. (a my nie mieliś my ż adnych skarg na wszystkie reklamacje skierowane był y do organizatora wycieczek) musiał ponownie zadzwonić na infolinię . Generalnie po czterech dniach wakacji (w sumie był o ich 7) przeniesiono nas na dobre 4, ale do morza był o 2 km. Ale po Avalonie to nas nie przestraszył o : ) Jeś li tak się naprawdę stał o ż e nie masz wyjś cia i i tak tam idziesz, kiedy idziesz, weź ze sobą wszystko, czego potrzebujesz (rę czniki, poś ciel, kubek, talerz, ż elazko, puder, ś cierkę do podł ogi itp. ), a zwł aszcza trochę jedzenia i alkohol, ż eby wszystko nie był o takie smutne. Mił ego odpoczynku)))