Wspaniałe wakacje!

Pisemny: 16 czerwiec 2013
Czas podróży: 5 — 15 czerwiec 2013
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 7.0
Kilka godzin temu wró cił am z wakacji i od razu postanowił am napisać recenzję . Odpoczywał em z mę ż em i 15-letnią có rką od 5 czerwca do 15 czerwca. Co prawda przewoź nik przedł uż ył nam urlop o jeden dzień , ale o tym pó ź niej. Do hotelu dotarliś my z przyzwoitym opó ź nieniem (ponownie dzię ki przewoź nikowi lotniczemu). Od razu się osiedlili, za 30$ dali dobry pokó j z widokiem na morze. Cieszyliś my się jak dzieci, wszystko był o w porzą dku, wszystko mi się podobał o. Poś ciel jest czysta, jeś li się nie mylę , był a zmieniana co 3 dni, sprzą tanie był o codziennie, sprzą tali dobrze, nie był o ż adnych skarg, no oczywiś cie ukł adali ł abę dzie z kwiatami z rę cznikó w)) . Napiwki zostawiano codziennie, na wszelki wypadek. Nasz pokó j znajdował się na 5 pię trze, w cią gu dnia balkon był w cieniu, nie był o gorą co. Dla nas w pokoju był o wszystko, co potrzebne i nic zbę dnego, meble doś ć solidne, nic nie odpadł o, nie pę kł o. Napoje był y podawane w barze każ dego dnia.
Odż ywianie. Có ż , tutaj moż esz pisać bez koń ca! Wszystko tam był o! Oczywiś cie nawet samo spró bowanie był o nierealne. Ziemniaki pod każ dą postacią , ryż , wszystkie warzywa, któ re istnieją , był y ró wnież prezentowane pod ró ż nymi postaciami. Wszystko jest ś wież e i niezaprzeczalne. Mię so: jagnię cina, woł owina, kurczak. Wszystko jest rewelacyjnie przygotowane! Prvada W ogó le nie jem jagnię ciny, nie lubię tego, ale bardzo im się podobał o. Komu mię so wydaje się nieco wytrawne – przypominam, ż e jedzą je z gotowanymi warzywami i z najró ż niejszymi sosami, nie bą dź cie zbyt leniwi, aby przejś ć do stolikó w z dodatkami i sosami (nie tymi w butelkach). Wypieki są zawsze ś wież e, bardzo apetyczne, ró ż norodnoś ć jest ogromna. Owoce kiwi, banany, pomarań cze, truskawki, czereś nie, morele, ś liwki (nie był y dojrzał e), arbuz i inne owoce, nie znam, podali nazwę , nie pamię tam, ale bardzo smaczne. Na ś niadanie są tylko suszone owoce, dż emy, dż emy. Na obiad ciasta, ciastka, musy, kremy (szybko się zorientowali)). Na obiad kilka razy manti, pierogi (tak po naszej) i pierogi. W ogó le nie ma sensu wymieniać - nie wszystko od razu zapamię tasz. W ś rodku dnia lody w barach i na plaż y. Generalnie nie da się tam gł odować przez cał ą dobę .
Terytorium. Moim zdaniem jak na tak duż y hotel jest za mał y. Chociaż jest wszystko, co jest moż liwe, miejsca jest za mał o. Ludzie cią gle się tł oczą , to mę czą ce.

Plaż a. Jest trochę zaniedbany. Markizy na plaż y są bardzo wygodne, ale sama plaż a jest brudna. Duż o ś mieci, trawa (rzucona fala). Traktor rano wyró wnuje piasek, ale nikt nie sprzą ta ś mieci. Na plaż y naliczył em 2 kosze na ś mieci. Jakoś za mał o. Ludzie, zgodnie ze starym rosyjskim zwyczajem, w piasek na plaż y wyrzucają niedopał ki papierosó w, szklanki, chociaż w cią gu dnia sprzą tacze sprzą tają naczynia i duż e ś mieci przez cał y dzień .
Animacja. Co wieczó r pokazy w amfiteatrze. Na 20-30 dzieci (to nawet nie jest przedstawienie, szczerze, mę ty są jakoś monotonne i strasznie gł oś ne). Chodzi o to. W cią gu dnia dzieci zabierane są do miniklubu. Tam są wrę czane pę dzle, farby i mał e poduszki prawie od progu, a moim zdaniem nadal był y koszulki. Na tych poduszkach-koszulkach dzieci coś rysują . A wieczorem wrę czane są im prace na scenie. Nie wiem czy dzieciom się to podobał o, ale sł yszał em od rodzicó w dzieci duż e niezadowolenie - kosztowna przyjemnoś ć , a o cenie rozrywki rodzice dowiedzieli się po fakcie. Oczywiś cie miniklub jest nie ogranicza się do tego. Mają wycieczki dla dzieci i ró ż ne rozrywki - dzieci to lubią . O godz. 21-30 rozpoczą ł się pokaz dla dorosł ych. Bardzo spektakularne, pię kne. Zapytał am animatoró w ile mieli pokazó w, bo w cią gu 11 dni nie był o powtó rek. Powiedzieli - 14. Po 2 tygodniach wszystko się powtarza. Z wyją tkiem nocy tureckiej - wszystko mi się podobał o. Oglą daliś my jednym tchem! !
Wycieczki. Byliś my na dwó ch. Jacht dzienny z dyskoteką piankową i Pamukalle. Wycieczkę na jacht wykupiono od touroperatora (teztour). Wszystko był o w porzą dku, moja có rka to lubił a. Ale z Pamukalle popeł nili straszny bł ą d. Chcieliś my zaoszczę dzić pienią dze. To nie pierwszy raz za granicą i robili to już wcześ niej - wszystko był o w porzą dku. Kupił em wycieczkę na ulicy. 2 razy taniej niż przewodnik hotelowy. W drodze do Pamukalle okazał o się , ż e muszę dopł acić za obiad, za wejś cie do Pamukalle, za bł oto, za basen Kleopatry)). Ogó lnie cena okazał a się taka sama jak w przewodniku hotelowym. No dobra, zabraliś my ze sobą pienią dze! )) Nie zapł aciliś my za bł oto i basen - wszystko za darmo. Pokazali nam Turcy. Tak, i nie był o tego warte. Nadal moż esz grać za darmo. Niestety ż aden z naszych znajomych nie wykupił wycieczki u przewodnika hotelowego, wię c nie mogę powiedzieć , za któ ry pakiet opł acili. Ale sł ownie, zaró wno przewodnik hotelowy, jak i przewodnik uliczny zapewnił nas, ż e wszystkie usł ugi (z wyją tkiem bł ota i basenu) są wliczone w cenę .
Do Side pojechaliś my na wł asną rę kę , oglą daliś my lokalne zabytki, o któ rych opowiadał przewodnik, do Manavgat na targ i na Alar Bazaar. Kupiliś my wszystko, co chcieliś my (chcieliś my tekstylió w) w Manavgat w pań stwowym sklepie ze stał ymi cenami, niedaleko rynku. W weekendy w Kyzylot jest targ (kilka kilometró w minibusem w kierunku Side). Tam kupiliś my owoce, kupiliś my sos z granató w.

Ogó lnie byliś my bardzo zadowoleni z reszty, drobne wady nie mogł y zepsuć nastroju. Hotel jest wart pienię dzy, któ re zapł aciliś my.
I na koniec najważ niejsza gnojó wka od… nawet nie wiem od kogo. Jak wró ciliś my z wakacji. Zgodnie z oczekiwaniami w przeddzień wyjazdu poznaliś my godzinę transferu z hotelu na lotnisko. Zaplanowany dzień , oddany pokó j. Odpoczywamy na plaż y. Wszystko w porzą dku. Wylot o 19-50, transfer o 16-50. Wieczorem nagle okazuje się , ż e lot jest przeł oż ony na 2 godziny. Po 30 minutach lot zostaje przeniesiony na 23-55. No dobra, có ż , nadal ż yjemy i cieszymy się , mamy czas na obiad)). W drodze na lotnisko okazuje się , ż e lot jest opó ź niony o kolejne 2 godziny! Potem kilka razy zadzwonił telefon przewodnika. ale nic nam nie powiedział . Wysadził nas na lotnisku. Już w „czystej strefie” idę do tablicy wynikó w i dowiaduję się , ż e nasz lot jest przeł oż ony na 4-40 !!! ! ! Rezultat - opó ź nienie odlotu o 12 godzin, dzień bez snu. Jedna trzecia pasaż eró w to mał e dzieci! Zawsze zabieram ze sobą jedzenie na lotnisko - nigdy nie wiadomo. Dzwonimy do przedstawiciela teztour - odnoszą się do przewoź nika lotniczego i do tego, ż e w momencie naszego przylotu na lotnisko wylot był zaplanowany na 2-00, wię c opó ź nienie lotu o 2 godziny 40 minut nie jest karalne. I nie obchodzi ich, ż e mał e dzieci z hoteli w Alanyi wyjechał y 3 godziny przed nami. Ż e cał ą noc nie mają gdzie spać , a już potrzebują czegoś do jedzenia. Zajmij się przewoź nikiem lotniczym, wykonaliś my swoją czę ś ć . tak jakby przewoź nik był wybierany przez samych pasaż eró w! Có ż , moż e to my sami jesteś my winni, w przyszł oś ci bę dziemy mą drzejsi. Nigdy nie bę dziemy latać liniami Tatarstanu Ciekawe dlaczego nagle lecimy z Uralu liniami Tatarstanu? A gdzie jest gwarancja, ż e ​ ​ inni nie są tacy? A ską d wiesz, któ re są dobre, a któ re nie? Zawsze polegał em na touroperatorze i wybierał em go przede wszystkim! Myś lał em, ż e Pegasus jest raczej niedbał y w swoich obowią zkach, ale nawet oni nigdy czegoś takiego nie mieli. Teraz okazuje się , ż e trzeba wybrać przewoź nika! Ale jako? Kiedy zapł acili za bilet, Ural Airlines był y wymienione w umowie, a gdy otrzymali bilety dzień przed wylotem, to już okazał się Tatarstan)) z jego ulubionym opó ź nieniem odlotu 2 godziny, plus lot był opó ź niony na lotnisko przez kolejne 40 minut. Szkoda maluchó w, któ re padł y ze zmę czenia prosto na walizki, podczas gdy ich rodzice stali w kolejce po bagaż ! Gdy spali na fotelach w lodowatym (ze wzglę du na klimatyzację ) pokoju hali odlotó w, rodzice zdejmowali wszystko, co mogli, ż eby dzieci nie marzł y ś pią c na metalowych krzesł ach.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał