Nigdy więcej stóp!!!

Pisemny: 7 październik 2010
Czas podróży: 19 wrzesień — 3 październik 2010
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 3.0
Czystość: 3.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 3.0
Jak mó wią , pierwszy naleś nik jest nieró wny. W kwietniu zapł aciliś my organizatorowi wycieczki, a we wrześ niu ja z mę ż em i dwó jką dzieci (3 lata i 1 rok) lecimy nad morze. Autobus przywió zł nas do hotelu o godzinie 9. W recepcji poproszono nas o czekanie na kanapach przez 2 godziny, aż nasz zarezerwowany pokó j zostanie posprzą tany. Po 30 minutach oczekiwania w moskiewskich ciepł ych ubraniach, prawie wyją c, mą ż poszedł uzgodnić inny numer, a przynajmniej tymczasowy, tam mu odmó wili, ale magiczne 20 dolcó w jak ratownik sprawił , ż e podnieś li tył ki. Portier wzią ł walizki i gdzieś poszedł , mó j mą ż był jeszcze z walizką i wó zkami, ja skakał am z dzieć mi na rę kach. Przyjechaliś my zajrzeć - pokó j o powierzchni 6-7 m2 ma ogromne ł ó ż ko dla dorosł ych, 2 dzieci + stolik nocny i szafa są do nich przeniesione. Mą ż zaczyna tł umaczyć normalnym angielskim, ż e zamó wiliś my 2-pokojowy „pokó j rodzinny”. Po 15 minutach dotarli na miejsce. Wracamy do recepcji w jednym pliku. Tam "kł ó tnia" dał a inne klucze. Przychodzimy, patrzymy - pokó j na 1 pię trze jest do poł owy wkopany w gó rę , weszliś my do ś rodka, 2 pokoje sprawił y, ż e poczuł em się jak w basenie bez wody, w któ rym są ł ó ż ka i krzesł a. Znowu wracamy do recepcji. Po raz kolejny już się zgodził em, cał kowicie zadolbalsya. Pokó j znajdował się na pierwszym pię trze, okna wychodził y na pralnię.2 metry dalej w są siednim bungalowie.
Zacznijmy wię c od pozytywó w
1) Bardzo podobał o mi się jedzenie w jadalni, zawsze był a zupa na lunch i kolację . Moż na ró wnież wybrać wedł ug wł asnego gustu dania pikantne i dietetyczne. Dzieci był y zawsze peł ne i nakarmione. Kró tko mó wią c, pogrubiony +.

2) Hotel znajduje się.5 metró w od rynku, gdzie zawsze moż na znaleź ć wszystko, jeś li zapomniał eś czegoś w domu.
3) Animatorzy to bardzo mili ludzie.
4) Wokó ł hotelu biegają koty, jaszczurki i pawie.
5) Teren hotelu jest naprawdę ogromny, duż o zieleni i wcale nie jest gorą cy.
Teraz ----------------------------
1) W pokoju podł oga i niektó re ś ciany są wył oż one kafelkami, moje dziewczyny upadł y wię cej niż raz.
2) W sezonie aksamitnym, kiedy za oknem jest już bardzo wilgotno, wieczorem kł adziesz się w wilgotnym ł ó ż ku, rano zakł adasz to samo ubranie.
3) Ukł ad pomieszczeń w „pokoju rodzinnym” jest bardzo zabawny. Nastę pny pokó j za drzwiami to ż ł obek, a za drzwiami Niemcy zawsze wykrzykiwali buczenie, albo przez telefon o drugiej nad ranem, albo mię dzy sobą . To był o jak posmarowane miodem. Telewizor (antena) znajdował się ró wnież w pokoju dziecię cym.
Tyle, ż e jak dzieci kł adą się spać o 21:00, to chciał abym przynajmniej pooglą dać telewizję w nocy, dobrze, ż e zabrali ze sobą laptopa z bajkami – oglą dali je).
4) Ani razu nie zauważ ył em sekund, a nawet karalucha w pokoju (moż e nie był o ich na drugim pię trze)
5) Ponieważ.80% hotelu to Niemcy, wszyscy mó wią tylko po niemiecku, zaczynają rozumieć angielski tylko dla pienię dzy, animacja dla dzieci jest tylko po niemiecku (gry, zadania, zagadki), rosyjskie dzieci zawsze siedział y cicho rysują c na uboczu lub oglą dał em niemieckie bajki. Animacja dla dorosł ych jest ró wnież po niemiecku, a za każ dym razem tł umaczono tylko 2-3 sł owa, aby rosyjska publicznoś ć w ogó le nie zgubił a się , gdzie się znajduje i dlaczego.

6) Ś ciany są bardzo cienkie, zawsze sł uchali, jak są siad Niemiec chrapie lub jak cukierki kapie od są siadó w od 2, potem wszyscy sł uchali, jak moja roczna có rka krzyczał a przez 3 noce, kiedy dostał a kolejny zą b.
7) Jeś li podró ż ujesz z dzieć mi, musisz wiedzieć , ż e na co najmniej 2 pię trach znajdują się niebezpieczne spiralne schody.
8) Sł owa „ALL INCLUSIVE” oznaczają.2 kostki mydł a po 5 mg każ da i 4 rę czniki na 4 do nó g, twarzy, ciał a i rą k (ł ą cznie 4). 2 fasetowane okulary, suszarka do wł osó w, któ ra mogł aby spalić wszystkie folo. Bez pasty do zę bó w, bez ż eli, bez karafki na wodę , nic! !
9) W ł azience w naszym pokoju wystą pił a blokada, któ rej z jakiegoś powodu nie moż na był o wyeliminować . Tylko 1 osoba miał a czas na umycie się wieczorem, a nastę pnie bieganie, aż woda wypł ynie poza tę wnę kę prysznicową . Za pierwszym razem nie zauważ ył em, a moja woda spł ynę ł a z toalety do pokoju, natychmiast zalewają c wszystko. Jak pró bował em to wszystko posprzą tać , nie był o tam szmat, tylko taka miotł a z dyszą na zasadzie woź nego na samochodzie. 20:00 i wszystkie sprzą taczki do 17:00. Kró tko mó wią c, koszmar.
10) Po wodę pitną na tym rozległ ym terenie hotelu musieliś my tupać do baru przez pierwsze 2 dni, aż pomyś leliś my o pó jś ciu na targ i kupieniu kanistra.
11) Z toalety, nawet po umyciu, ś mierdział o obrzydliwie.

12) Poś ciel w ł ó ż eczku nie był a nigdy zmieniana przez 2 tygodnie. Moja có rka zł amał a kolano pierwszego dnia, namaś ciliś my ją brylantową zielenią i jaka był a moja reakcja gdy w dniu wyjazdu zauważ ył am odwró coną prześ cieradł o z tą brylantową zielenią Swoją drogą szok, ż e dzieci był y zamiast kocó w dano stare obrusy z jadalni. Na herbatę przez cał y czas zostawiali 2, a potem 1 dolara.
13) Internet tylko w recepcji.
14) W jadalni przez jeden talerz, filiż ankę i spodek natrafiał y się poł amane potł uczone naczynia, przy stole z naczyniami zawsze był y korki ze wzglę du na to, ż e wczasowicze starannie dobierali sobie cał y talerz.
15) Kelner w jadalni też bardzo nas nie lubił , nie wiem, co mu zrobiliś my, ale nasza rodzina zawsze ł apał a jego zł oś liwe spojrzenie, nigdy się nie przywitał , a gdy chciał em o coś zapytać , powiedział coś w Niemiecki i odwró cił się . Pewnego dnia moja najmł odsza wstał a na krześ le i wystawił a gł owę przez okno, ż eby zobaczyć pawia z puszystym ogonem. Wię c ta koza podskoczył a z serwetką i butelką ze sprayem i zaczę ł a szorować szybę przed twarzą , jakby posmarował a ją moja có rka. Opró ż nił stó ł tylko wtedy, gdy nie był o gdzie postawić filiż anek herbaty. Zwykle od razu zabierano puste naczynia.
16) Osobiś cie nadal bardzo nie lubił em alkoholu, ż ał ował em, ż e nic nie wzią ł em w HF.
A TERAZ O MORZE I PLAŻ Y******************************
+++ 3 razy rano i 3 razy wieczorem traktor z przyczepą , zwany tramwajem, jedzie na plaż ę .
---1) Jeś li przegapił eś tramwaj lub zepsuł się traktor, musisz nadepną ć.500-600 metró w na plaż ę wzdł uż drogi obok obiektu ochrony, ogrodzenia z drutem kolczastym i wojskowych z karabinami maszynowymi, to duż o zabawy.

2) Kiedy spieszysz się do hotelu na obiad, myś lisz, ż e powiesisz się stą pają c pod gó rę , a nawet z wó zkami, zabawkami, gorą cymi ubraniami. Kiedyś u nas zachorował a kobieta, zemdlał a, jej serce zachorował o z upał u i stresu.
3) Idą c promenadą byliś my rozczarowani, ż e nasza plaż a w Sidelia był a najgorsza. Wszę dzie prawie do wody uł oż ono drewniane ś cież ki, ż eby osoby na wó zkach mogł y się zbliż yć , ż eby mamy z wó zkami mogł y podejś ć do leż akó w, a nie tak jak my zostawiliś my wó zek na gó rze na trawniku, oni wzię li dzieci, oni wró cili po swoje rzeczy i przecią gnę li to wszystko po gorą cym piasku.
4) Bardzo brudna plaż a. Grabiesz w piasek ł opatą i są co najmniej 2 byki.
5) Kilka razy zł apaliś my zdję cie, jak ludzie przychodzili na plaż ę po 10, a leż aki nie był y już puste. Czekali wię c na stoją co do 12, aż poł owa wyszł a na obiad, a najmą drzejsi, wychodzą c, okryli go rę cznikiem i mogli pojawić się dopiero nastę pnego ranka.
Osad ogó lnie pozostał obrzydliwy, bardzo zauważ alne jest, ż e Niemcy byli tam polizani, a oni patrzyli na nas i myś leli: „CO ZNALEŹ LIŚ CIE? ! ”
Teraz tylko w hotelach z 5***** i tylko za radą znajomych.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał