Отдыхали с 30 июня по 7 июля 2006 года.
Вообщем, отдых был подпорчен основательно.
Плюсы отеля (их сравнительно меньше):
1. Хорошие номера, с нормальним видом на море, некоторые с видом на горы. У нас был и на море и на горы.
2. Большая територия самого отеля, много кресел, залов отдыха и прочие.
3. Всегда есть фрукты. Достаточно большое разнообразие тортико и сладостей.
4. Кондиционер центральный, но работает хорошо. Всегда было прохладно.
5. говорили что прикольная анимация - не знаю мы туда не ходили.
Минусы:
1. Обслуживание отсутсвует (в номерах, в рестоане, на пляже вообще никакого сервиса).
2. Каждое утро к нам в номер приходила тетенька и спрашивала сколько в нем живет персон. На этом уборка номера заканчивалась. Постельное белье поменяли только когда напомнили на рецепшене о этом и то пришлось использовать немецкий язык. К немцам относяться лучше. И вообще лучше косить под немцев. Сервис поднимаеться в таких случаях на 3+.
3. Решили оставть доллар в номере, думали уберут. Вернувшись в номер офигели, доллара не было, а кровать даже не застелили, не говоря уже о смене полотенец и чистоте пола.
4. Иногда нам меняли только один комплект полотенец. За весь отдых только раз попытались выложить эти полотенца в форме непонятно чего на постели.
5. Были дни когда не было вообще воды или горячей. Правда эту поломку они сравнительно быстро устраняли в течении 2 часов.
6. На рецепшене девочки вообще не знают никакого языка кроме турецкого. Лучше понимают немецкий, хотя не говорят ничего в ответ. Удивляло то, что в отеле больше половины русских, но русский на рецепшене вообще не было смысла применять.
7. Еще один минус - очень много турков отдыхает. К ним отношение лучше, наверняка и убирали в номерах, всегда свежие газеты приносили им.
8. Територия вокруг отеля очень маленькая для такого оргомного отеля и стольких посетителей, мало зелени.
9. Вокруг басеинов шезлонги всегда заняты...На них могут быть не только люди но и их полотенца...Наверное на балконе сушиь их сложнее.
10. Пляжные полотенца получить оказалось нетак просто - в связи с этим мы забили и ходили со своими привезенными на пляж.
11. Пляж: места достаточно, но как-то грязновато. Вход в море с камушками. Море чистое, но у берега водоросли иногда плавают.
Море теплое. Красивого синего цвета.
12. Итак к самому важному переходим - еда!
Ну что вам сказать ребята. растраивались каждый раз когда приходили.
Во-первых, ресторан явно нерасчитан на такое количество людей. Вечные очереди. В прибавок надо заметить, что русский народ никак не переживет бывший социалистический строй. За персики разеренные мамаши чуть ли волосы не рвали друг дружке. Отпугивающий крик: "Это мои персики, у меня дети голодные" - отбывали всякое желание вступать в войну за эти фрукты. Кстатии персики бывают только 2 раза в неделю.
Во-вторых, еда однообразная. Мясо бывает иногда. Курица почти всегда. Но все блюда какие-то пресные...Ни соленое ни перченое. короче мне не понравилось вообще. Хотя пришлось привыкнуть.
В-третих, рестораны в которые надо занисываться полный отстой! ! ! сначала надо отсоять очередь с поругаться с половиной русских которые хотят в этот ОТСТОЙ попасть, а потом просо плеваться за столом. Приносят все холодное. не вкусное. и о же самое что и в главном ресторане.
Пиво кстаии в этих ресторанах разводят водой. Ужас.
13. УЖАСНЫЕ НАПИТКИ, Я НЕ ПРИУВЕЛИЧИВАЮ...ВОДУ НАБИРАЮТ в крана - сама видела...Все цветные воды - это просто вода с крана плюс Юпи. Фе....
Чай с лимоном это то что я пила пости всегда. успокаивая себя тем, что в кипятке бактерий остается меньше.
Кофе, капучино и прочее - это из автоматов, не вкусное.
Вино - и красное и белое - это просто жуть. Особенно после того как накануне вылета попить что-то реально вкусное дома.
Джин тоник - это какое-то бесцветное юпи с водкой. Фу...
Никаких коктейлев, соков....Короче ужасно.
Odpoczywaliś my od 30 czerwca do 7 lipca 2006 roku.
Ogó lnie reszta został a cał kowicie zepsuta.
Plusy hotelu (jest ich stosunkowo mniej):
1. Dobre pokoje, z normalnym widokiem na morze, niektó re z widokiem na gó ry. Mieliś my zaró wno morze, jak i gó ry.
2. Duż e terytorium samego hotelu, duż o krzeseł , salonó w i innych.
3. Zawsze jedz owoce. Doś ć szeroki wybó r ciast i sł odyczy.
4. Centralna klimatyzacja, ale dział a dobrze. Zawsze był o chł odno.
5. powiedzieli, ż e animacja był a fajna - nie wiem, nie pojechaliś my tam.
Minusy:
1. Brak obsł ugi (w pokojach, w restauracji, na plaż y w ogó le nie ma obsł ugi).
2. Każ dego ranka do naszego pokoju przychodził a ciocia i pytał a ile osó b w nim mieszka. To był koniec sprzą tania pokoju. Poś ciel był a zmieniana dopiero po przypomnieniu o tym w recepcji, a potem musieliś my uż ywać ję zyka niemieckiego. Niemcy mają się lepiej. I w ogó le lepiej kosić pod Niemcami. Obsł uga wzrasta w takich przypadkach o 3+.
3. Zdecydowaliś my się zostawić dolara w pokoju, myś leli, ż e go usuną . Wracają c do pokoju ofigeli, nie był o dolara, a ł ó ż ko nie był o nawet poś cielone, nie mó wią c już o zmianie rę cznikó w i czystoś ci podł ogi.
4. Czasami wymieniano dla nas tylko jeden komplet rę cznikó w. Przez cał e wakacje tylko raz pró bowali uł oż yć te rę czniki w formie niezrozumiał ego, co na ł ó ż ku.
5. Był y dni, kiedy w ogó le nie był o wody ani ciepł ej wody. To prawda, ż e stosunkowo szybko wyeliminowali tę awarię w cią gu 2 godzin.
6. Na recepcji dziewczę ta nie znają innego ję zyka niż turecki. Lepiej rozumieją niemiecki, chociaż nic nie mó wią w odpowiedzi. Zaskakują ce był o to, ż e ponad poł owa Rosjan był a w hotelu, ale nie był o sensu uż ywać rosyjskiego w recepcji.
7. Kolejny minus - sporo Turkó w odpoczywa. Stosunek do nich jest lepszy, na pewno sprzą tali pokoje, zawsze przynosili im ś wież e gazety.
8. Teren wokó ł hotelu jest bardzo mał y jak na tak duż y hotel i tylu goś ci, jest mał o zieleni.
9. Wokó ł basenó w na leż akach jest zawsze tł oczno. . . Mogą to być nie tylko ludzie, ale takż e ich rę czniki. . . Chyba trudniej je wysuszyć na balkonie.
10. Nie był o tak ł atwo zdobyć rę czniki plaż owe - pod tym wzglę dem zdobyliś my punkty i poszliś my z naszymi przyniesionymi na plaż ę .
11. Plaż a: wystarczają co duż o miejsca, ale jakoś brudna. Wejś cie do morza z kamykami. Morze jest czyste, ale glony czasami pł ywają w pobliż u brzegu.
Ciepł e morze. Pię kny niebieski kolor.
12. Przejdź my wię c do najważ niejszej rzeczy - jedzenia!
Có ż mogę powiedzieć chł opaki. zdenerwowany za każ dym razem, gdy przyszli.
Po pierwsze, restauracja wyraź nie nie jest przeznaczona dla tak wielu osó b. Wieczne linie. Ponadto należ y zauważ yć , ż e naró d rosyjski nie przetrwa dawnego systemu socjalistycznego. W przypadku brzoskwiń wś ciekł e matki prawie wyrywał y sobie nawzajem wł osy. Przeraż ają cy krzyk: „To są moje brzoskwinie, moje dzieci są gł odne” – sł uż ył y każ dej chę ci przył ą czenia się do wojny o te owoce. Nawiasem mó wią c, brzoskwinie są tylko 2 razy w tygodniu.
Po drugie, jedzenie jest monotonne. Czasami dostę pne jest mię so. Prawie zawsze kurczak. Ale wszystkie potrawy są jakoś mdł e. . . Ani sł one, ani pieprzne. Kró tko mó wią c, wcale mi się to nie podobał o. Chociaż trochę się przyzwyczaił o.
Po trzecie, restauracje, do któ rych musisz iś ć , są do dupy! najpierw trzeba przeczekać kolejkę z bijatyką z poł ową Rosjan, któ rzy chcą się do tego wsadzić , a potem pluć prosem na stó ł . Przynoszą wszystko na zimno. nie smaczne. i mniej wię cej to samo, co w gł ó wnej restauracji.
Nawiasem mó wią c, w tych restauracjach piwo jest hodowane na wodzie. Przeraż enie.
13. STRASZNE NAPOJE, NIE przesadzam. . . W ZBIORNIKU ZBIERA SIĘ - sam to widział em. . . Wszystkie kolorowe wody to tylko woda z kranu plus Jupi. Fe....
Zawsze piję herbatę cytrynową . upewniają c się , ż e we wrzą cej wodzie pozostał o mniej bakterii.
Kawa, cappuccino i tak dalej - to z automató w, nie smaczne.
Wino - zaró wno czerwone, jak i biał e - jest po prostu okropne. Zwł aszcza po wypiciu czegoś naprawdę smacznego w domu w przeddzień wyjazdu.
Tonik z ginem to rodzaj bezbarwnej yupi z wó dką . Och. . .
Ż adnych koktajli, sokó w....Kró tko mó wią c, okropne.