Zalecana! Idealny na rodzinne wakacje.

Pisemny: 26 może 2015
Czas podróży: 10 — 21 może 2015
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 10.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 8.0
Odpoczywaliś my razem z mę ż em w TT Hotels (Tropical) od 10 maja do 21 maja 2015 roku.
Muszę od razu powiedzieć , ż e jest to bardzo dobry, to ś wietny hotel.
Weszliś my w to przez przypadek. Chcieli pojechać do Marmaris, znikną ć w hał aś liwym tł umie w hotelu mł odzież owym. Ale w przeddzień wyjazdu nasz touroperator „Corel Travel” zaproponował nam upgrade do Tropical. Przeczytaliś my opis i recenzje i postanowiliś my zmienić koncepcję wypoczynku w kierunku obsł ugi. Nigdy tego nie ż ał ował em, dzię ki firmie Corell!

Oczywiś cie przede wszystkim jest to hotel rodzinny. Z duż ym terytorium, niekoń czą cymi się basenami i doskonał ą animacją . A kuchnia to osobna piosenka, bardzo ró ż norodna i smaczna, na każ dy gust i wiek. Po dwó ch dniach obż arstwa musieliś my pogodzić się z tym, ż e nadal nie bę dziemy mogli spró bować wszystkiego, nawet trochę .
Ś niadanie ma wszystko, nawet owsiankę dla dzieci. Najwię kszy wybó r owocó w, mieliś my arbuzy, melony, banany, jabł ka, gruszki i nieszpuł kę . Nie bę dę wymieniał wszystkiego, co dają na ś niadanie - to duż o, jak w dobrym 5-ke. Czytał em w jednej z recenzji, ż e obiady są trochę kiepskie, gł ó wnie fast food. Podobno sytuacja został a naprawiona, obiady też są wspaniał e i urozmaicone: gotowe sał atki, warzywa, zioł a, zupy, wybó r mię s, ryb i kurczakó w, duż y wybó r dodatkó w, owocó w i sł odyczy. Obiady, a nasza znajomoś ć z hotelem rozpoczę ł a się od obiadu - achhh! ! ! Czego pró bowaliś my! Każ dy dzień jest wyją tkowy. Dzień kuchni chiń skiej, kuchni wł oskiej, obiad babci. . . Szczegó lnie zapadł y w pamię ć kaczka po pekiń sku, indyk z sosem imbirowo-pomarań czowym, saute z owocó w morza i soczysty lekko solony pstrą g. Przez wszystkie dni chodziliś my na obiad do jednej z restauracji A la carte, był a to restauracja z kuchnią chiń ską . W sumie są ich cztery, w trzech jeden obiad jest bezpł atny. Są to restauracje z kuchnią chiń ską , meksykań ską i wł oską . Przy plaż y znajduje się pł atna restauracja „Grill”. Chiń ska restauracja nam się podobał a, ale nadal przegrał a z gł ó wną , a napoje alkoholowe w niej są pł atne. Dlatego nie poszliś my do innych.
Kolejnym posił kiem jest turecki naleś nik do godziny 17:00. Kanapki na zimno i na ciepł o, warzywa i frytki - w barze na plaż y, ró wnież do 17:00. Fast food w kawiarni przy basenie (w tym samym miejscu, w któ rym odbywają się lunche) do godziny 17:00 i lody od 15:00 do 17:00 w tym samym miejscu.
Co robiliś my poza jedzeniem przez cał y dzień : siatkó wka (10 rano), pił ka wodna (15:00), strzelanie z ł uku (11 rano), pł ywanie w morzu i spacerowanie po plaż y (polecam spacer do hotelu Robinson, w kierunku gó ry , po prawej stronie spotkać po drodze kraby norki, a jeś li masz szczę ś cie lub kopać , to same kraby i siadają na molo w pobliż u hotelu), spacery po Sarigerme (15-20 minut w jedną stronę , na lewo od hotelu Warto wybrać się na targ we wtorek, przed zamknię ciem, okoł o drugiej, ż eby się dobrze targować , ale osobiś cie kupiliś my tam tylko jedną koszulkę dla maluszka, doskonał ej jakoś ci replikę Armaniego szklanki z filtrem polaryzacyjnym, pamią tkowe biał ko i truskawki), wieczorami nie mieliś my już sił , ochoty na zaję cia na ś wież ym powietrzu i po prostu graliś my w karty w lobby lub w naszym eleganckim pokoju. Ale dla tych, któ rzy chcą , klub nocny z DJ-em jest otwarty od 23:00. To taki otwarty taras, bardzo stylowy. W cią gu dnia jest to bar na plaż y, wieczorem jest to bar typu chit-out, a bliż ej nocy jest klubem nocnym. W maju wieczorami robi się cał kiem fajnie, moż e dlatego nie chciał yś my tam jechać (jestem zamroż ona). Ale inni goś cie doś ć dobrze mó wili o nocnym ż yciu hotelu.

Nawiasem mó wią c, o goś ciach: gł ó wny kontyngent to Brytyjczycy i Skandynawowie, są Niemcy, jest bardzo mał o Rosjan. Przybyli turyś ci z zachodniej Ukrainy, nie odczuwaliś my ż adnego dyskomfortu z powodu ich obecnoś ci i jakichkolwiek problemó w w komunikacji. Uprawialiś my razem sport i rozmawialiś my. Oczywiś cie rozmawiali też o polityce, ale bez agresji. Ogó lnie kontyngent wczasowiczó w w hotelu jest bardzo przyzwoity, fajnie jest widzieć i rozmawiać z ludź mi. Podczas wakacji nie spotkaliś my ani jednej mocno pijanej lub niegrzecznej osoby. Moż e kilka nerwowych rosyjskich matek z dzieć mi. Obsł uga ró wnież dobrze traktuje nas Rosjan. W hotelu są pracownicy z był ego ZSRR.
Plaż a: Nie uważ amy, ż e jest tak ź le, jak mó wią niektó re recenzje. Tak, ma zachowany naturalny kolor, kolor piasku nie jest idealny. Z leż akó w do morza biegnij 30 metró w po gorą cym piasku, bez butó w - nie ma mowy. Przy samym wejś ciu do morza kilka metró w mał ych kamykó w. Niektó rzy turyś ci cią gnę li leż aki bezpoś rednio nad morze i choć jest to zabronione, nikt ich nie skarcił . Ale wszystko nam odpowiadał o. Szliś my wzdł uż morza przez godzinę , czego potrzebujemy, aby przejś ć.30 metró w od leż akó w do morza?
Pokoje: bardzo przestronne, pię kne, gustowne i stylowe. Poł ą czenie bieli i turkusu w wystroju pokoju wprowadza nastró j. Pokó j podzielony wizualnie na salon i sypialnię . Z balkonem. Mieszkaliś my w gł ó wnym budynku, co wydawał o nam się bardzo wygodne. Widok z balkonu na trasę restauracji a la carte, nastró j przytulnoś ci tworzył y korony drzew. Izolacja akustyczna jest doskonał a. Ale woleliś my spać z otwartym balkonem. Tylko raz, wcześ nie rano, przynieś li bruk i zaczę li je wysypywać , co nas obudził o. Resztę dni upadaliś my od ś piewu ptakó w.
Wycieczki: nie braliś my. Sami pojechaliś my na kilka dni na dolmush do Fethiye i Oludeniz. Ale to już inna historia.
Cenne wskazó wki: na miejscu są lodó wki z mał ymi butelkami wody. Są wygodne do zabrania nad morze i na spacery. Leż aki przy basenie należ y wypoż yczyć wcześ nie rano, nad morzem - zawsze bez problemó w z leż akami. W drodze nad morze poszliś my do baru na plaż y, wzię liś my owoce, kanapki i napoje, ponieważ nie znajduje się on na samej plaż y.

O minusach: znaleź liś my tylko jeden zauważ alny minus - gofr jest dostę pny tylko w nocy i wcześ nie rano. I tylko w holu. Ale uciekli od nas, ż e ten problem wcześ niej nie istniał i wkró tce zostanie wyeliminowany. Nie miał o to dla mnie znaczenia, ale mó j mą ż zaczą ł się trzą ś ć pod koniec (prawdopodobnie wycofanie zaczę ł o się z braku internetu). Nie mieliś my też wystarczają cej liczby wypoż yczalni roweró w i skuteró w. Centrum spa jest duż e i pię kne, ale w ś wią tyni pł acą cy klienci są zawsze priorytetem, a w saunie +65, co jest ś mieszne dla Rosjanina.
Kolejna dobra rzecz: cał y czas, kiedy odpoczywaliś my, rozmawialiś my o tym, ż e na pewno trzeba przyjechać do tego hotelu z dzieć mi. Raj dla dzieci. Tylko 2 kluby dla dzieci. Są rosyjscy animatorzy. Cał y czas podziwialiś my ich wyprawy na lody: czasem w strojach Indian w barwach wojennych, a czasem w strojach hawajskich, markakach i tamburynach. Kilka basenó w dla dzieci w ró ż nym wieku. Jest basen ze zjeż dż alniami. Spotkaliś my kilka rodzin z dzieć mi w ró ż nym wieku, któ re odpoczywał y tam 2-3 razy. Pytali dlaczego - mó wią , ż e nie ma alternatywy, gdy taka usł uga za takie pienią dze. Postaramy się też choć raz wró cić do Tropical!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał