Отдыхала в августе с дочкой и внуком 4 года. Этот отель в основном для турок.
Они разрешают своим детям бросать камни в море. Результат - моему внуку разбили голову. День провели в госпитале, зашивали рану. Никто из администрации отеля не побеспокоился о здоровье ребенка и не принес извенения.
На следующий день мы отдыхали в импровизированной беседке возле моря подальше от солнца. В беседке турки, а они курят везде, Там нет запрета на курение в общественных местах. Нашу просьбу не курить впритык к ребенку никто не услышал, и администрация в том числе.
Через пару дней просыпаемся в 2 часа ночи от шума гуляющей турецкой компании. Просим - потише, мы спим. Сперва нам посоветовали закрыть двери (а они и так закрыты), потом выпить таблетку и спатки. Позвонили на ресепшн. Я жду прихода русскоговорящего персонала. Оказывается для такого отеля это проблема! Пришел парень с ресепшн и сказал, что у отдыхающих турок проблем нет, а есть проблемы у меня и показал рукой на двери, чтобы я шла спатки. Я спатки не пошла. Но стала громко описывать проблему. Тогда он замахал руками и сказал подождать 5 минут. Через 15 минут пришел тот, кто понимает русский язык. Минут 20 он с отдыхающими турками, работником отеля и еще десятком человек обслуживающего персонала позволяли себе обсуждать меня в моем присутствии (часто звучало слово "русо") и, притом, что я их не понимаю.
Выслушав турок, этот парень подошел ко мне со словами, что компания ничего не нарушает. На мое возмущение он сперва сказал, что я гость, а не он гость, потом спокойненько говорит- пошла на х-й. ВОТ ВАШЕ ИСТИННОЕ ЛИЦО - ОТЕЛЬ АТЛАНТИС! ! ! Оказывается это был аниматор.
Утром русскоговорящая Соня на ресепшн заявила, что она все знает и что отдыхающим туркам сделали замечание.
Как все просто! Никто ни слова о хамском поведении работников отеля. Все покрывается! Встречу с владельцем отеля за 5 дней мне не обеспечили. Соня заявила, что его нет. Разговаривать не с кем, я турецкий не знаю.
РЕЗЮМЕ
Здесь отдыхают около тысячи человек. Постоянное движение. Здесь не желают знать о проблемах персонала отеля. Здесь НЕ УВАЖАЮТ ТЕБЯ и чхать хотели на твой отдых. Молчи, и тебе будут улыбаться. Если нет, то спокойно скажут "ПОШЛА НА Х-Й! "
Я НЕ РЕКОМЕНДУЮ ОТДЫХ В ЭТОМ ОТЕЛЕ.
Odpoczywał em w sierpniu z có rką i wnukiem 4 lata. Ten hotel jest przeznaczony gł ó wnie dla Turkó w.
Pozwalają swoim dzieciom wrzucać kamienie do morza. Efekt - gł owa mojego wnuczka został a rozbita. Spę dziliś my dzień w szpitalu, zszywają c ranę . Ż adna z administracji hotelu nie przejmował a się zdrowiem dziecka i nie przepraszał a.
Nastę pnego dnia odpoczywaliś my w prowizorycznej altanie nad morzem z dala od sł oń ca. W altanie są Turcy, ale palą wszę dzie. Nie ma zakazu palenia w miejscach publicznych. Nikt nie sł yszał naszej proś by o niepalenie w pobliż u dziecka, ł ą cznie z administracją .
Kilka dni pó ź niej budzimy się o 2 w nocy z hał asu chodzą cej tureckiej firmy. Proszę bą dź cicho, ś pimy. Na począ tku doradzono nam, aby zamkną ć drzwi (a są już zamknię te), potem wzią ć tabletkę i spać . Zadzwoniliś my do recepcji. Czekam na przybycie personelu rosyjskoję zycznego. Okazuje się , ż e to problem dla takiego hotelu! Przyszedł facet z recepcji i powiedział , ż e tureccy turyś ci nie mają problemó w, ale ja mam problemy i pokazał em rę kę przy drzwiach, ż ebym mó gł spać . Nie poł oż ył em się do ł ó ż ka. Ale zaczę ł a gł oś no opisywać problem. Potem machał rę kami i kazał czekać.5 minut. Po 15 minutach przyszedł ktoś , kto rozumie rosyjski. Przez okoł o 20 minut on, z wypoczywają cymi Turkami, pracownikiem hotelu i kilkunastoma innymi pracownikami obsł ugi, pozwalał sobie na dyskusję w mojej obecnoś ci (sł owo „jasnobrą zowy” był o czę sto uż ywane), a ponadto ich nie rozumiał em.
Po wysł uchaniu Turkó w podszedł do mnie ten goś ć ze sł owami, ż e firma niczego nie naruszył a. Ku mojemu oburzeniu najpierw powiedział , ż e ja był am goś ciem, a nie on był goś ciem, potem spokojnie mó wi, ż e poszł a na x-ty. OTO TWOJA OSOBA PRAWDZIWA - HOTEL ATLANTIS! ! ! Okazuje się , ż e to animator.
Rano rosyjskoję zyczna Sonia na przyję ciu powiedział a, ż e wie wszystko i ż e Turcy zostali upomnieni.
Proste! Nikt nie powiedział ani sł owa o chamskim zachowaniu personelu hotelowego. Wszystko jest obję te gwarancją ! Przez 5 dni nie umó wiono mi się na spotkanie z wł aś cicielem hotelu. Sonia powiedział a, ż e nie. Nie ma z kim porozmawiać , nie znam tureckiego.
PODSUMOWANIE
Odpoczywa tu okoł o tysią ca osó b. Cią gł y ruch. Tutaj nie chcą wiedzieć o problemach personelu hotelowego. Tutaj NIE SZANUJĄ CIĘ i chcieli napluć na Twoje wakacje. Bą dź cicho, a bę dziesz się uś miechał . Jeś li nie, spokojnie powiedzą „PIERDOL SIĘ ! ”
NIE POLECAM POBYTU W TYM HOTELU.