Итак, 5 мая 2019 в 7 утра привезли меня в отель, который гид с водителем нашли не сразу))) Проводили меня пешком от дороги, побродили мы мин 10 вдоль набережной в поисках отеля на "первой линии". Он затерялся где-то между набережной , за кафешками между домами) Нашли. . и то хорошо)
Я читала отзывы, видела фото отеля и его месторасположение, поэтому не была удивлена или расстроена) Было смешно, скорее)
На рецепшене меня встретил молодой человек. Думала вообще не говорит по-русски, ан нет. . Неплохо понимает, отвечает, а что не понял, то писал через мобильный переводчик. Молодец) Номеров, конечно, с утра нет, отправил меня на завтрак.
В 8 утра накрыли завтрак. Тут, конечно, я немного зависла на пороге...Столовка) Увидела гору зелени с одной стороны и колбаску соевую с сырами с другой. Чуть не закричала "иго-го", увидев столько зелени)))) Настроение было хорошее, только посмеялась. Немного джемов, хлопья, вареные яйца и все)
Ну еще кофейный аппарат и кулер с водой. Мило)
Начало сезона, народу было немного в отеле, почти нет детей, молодежи мало.
Территория отеля:
Бассейн для взрослых, отгороженный мини-бассейн по колено для детей. Лежаки, зонтики у бассейна. "Бар"-стойка в углу. Немного зелени. Пальмы во внутреннем дворике, где столовая, немного зелени, деревьев на входе. Ну и все.
Питание:
Очень скромное. Не поправитесь-однозначно!
Завтраки с 8-10. Неизменные вареные яйца, иногда сосиски, иногда омлет с перцем и помидорами-из горячего, куча зелени, соевые колбасы, огурцы, помидоры, маслины, оливки, очень вкусные (! ) несколько видов сыров, хлопья, хлеб, джемы, мед, масло. Чай, кофе из автомата.
Обеды с 12.30-14. Супы-пюре (очень неплохие, я ела с удовольствием), на горячее-то нагетсы, раза 2-3 курица, 1 раз рыба(есть невозможно). Мяса не было ни разу. На гарнир-макароны или рис или 1 раз картофель по деревенски. Ну и салаты непонятные заправленные чем, огурцы, помидоры, неизменная зелень.
Фрукты давали раза 2-целиком яблоки и апельсины. Потом, как народ прибавился, фрукты не давали вообще. Зато десерты прибавили (из манки), желе и т. д.
Полдник 16-17 Печенья 2-3 вида сухие.
Ужин 17-21. Тоже, что и обед. Без мяса(курица пару раз не в счет), фрикадельки какие-то из сои что-ли.
Вообщем голодной я не была никогда. Наедалась досыта. Полюбила сыры, мед и рукколу. Вволю пила кофе с пироженками из манки...и не прибавила за 7 дней ни одного килограмма)))) Рекорд для меня. Обычно после Турции +3 кило бывает. . а тут-нет) Но не хватало мяса и фруктов.
Спасибо повару. Он старался. Улыбчивый и доброжелательный. Старался как мог) Временами было вкусно)) Но без изысков)
Номер:
Скромный советский санаторий)) Старая мебель, телевизор, кондер, тумбочки, зеркало. Встроенный шкаф. В ванной сделан ремонт и балкон покрашен. Сантехника старая, душевая лейка новая)) Занавеска липнет к тело, места мало в душе, но можно приноровиться. Треснутая и немного протекающая раковина. И пару дней был такой жуткий запах канализации-думала умру))) Противогаз хоть одевай. Потом исчез.
Холодильника нет. Фен есть. В ванной только 1 кусочек мыла и туал. бумага. Шампуня, геля нет.
Постельное белье чистое. А вот полотенца-жесть. Мне грязные положили, несвежие. Просила менять. Поменяли на такие же.
Совет-берите свое полотенце хотя бы для лица.
Я не вытиралась их полотенцами вообще.
Не работал кондиционер, телевизор, сломался замок на балконной двери. . все старое. Но. . починили все по первой просьбе, быстро и с улыбкой.
Вид из номера у меня был на столовую и на море, горы (между пальмами). Неплохо) Мой номер 1206 на 2 этаже . Прикольный лифт)
В отеле очень доброжелательный и хороший персонал. И повар, и официанты, на рецепшене- очень хорошие и отзывчивые люди.
Пляж.
Своего нет. Лежаки принадлежат кафе. Погода была пасмурная, так что к нам не подходили и мы ничего не платили. Позже, когда было солнечно, уже подходили с меню и просили хоть что-то заказать. Соки, вода 10 лир (110р) или 2 доллара просят за лежак и 1 доллар за зонт, пиво 25 лир и далее по меню.
Если выйти на набережную и пойти налево от отеля к памятнику Ататюрку, там бесплатный пляж без лежаков, можно полежать на полотенце.
Отель оставил неоднозначное впечатление. Старательный персонал, но сам отель не очень) Для непритязательных туристов. Детям там делать нечего. Музыка ночью так из всех кафешек звучит))) Город не для спокойного отдыха.
У отеля отличное расположение! ! ! До центра минут 10 пешком.
Я приехала смотреть Мармарис и гулять по 16 километровой набережной. Ежедневно мы ходили по 15000 шагов)))
Я в восторге от этого чудесного города! От набережной, гор, моря, природы и видов вокруг. Магазины, кафешки, яхты.
Обязательно приеду еще в Мармарис. Влюбилась в него. Я открыла для себя другую Турцию (Аланья, Анталия, Сиде- совсем другие впечатления оставил).
Но отель я выберу другой...Покомфортнее))
Tak wię c 5 maja 2019 r. o 7 rano przywieź li mnie do hotelu, któ rego przewodnik i kierowca nie od razu znaleź li))) Zabrali mnie na piechotę z drogi, wę drowaliś my przez 10 minut wzdł uż nasypu w poszukiwaniu hotel na „pierwszej linii”. Zgubił się gdzieś mię dzy nasypem, za kawiarniami mię dzy domami) Znaleziony. . i to dobrze)
Czytał em recenzje, widział em zdję cia hotelu i jego lokalizacji, wię c nie był em zaskoczony ani zdenerwowany) Raczej był o ś miesznie)
Na przyję ciu spotkał mnie mł ody czł owiek. Myś lał em, ż e w ogó le nie mó wi po rosyjsku, ale nie. . Dobrze rozumie, odpowiada, a czego nie rozumiał , napisał przez mobilnego tł umacza. Dobra robota) Oczywiś cie rano nie ma pokoi, wysł ał mnie na ś niadanie.
Ś niadanie był o serwowane o 8 rano. Tu oczywiś cie trochę zawisł em na progu. . . Stoł ó wka) Z jednej strony zobaczył em gó rę zieleni, az drugiej kieł basę sojową z serami. Prawie krzykną ł em „jarzmo”, kiedy zobaczył em tyle zieleni)))) Był em w dobrym nastroju, po prostu się ś miał em. Niektó re dż emy, pł atki zboż owe, jajka na twardo i tak dalej)
No nawet ekspres do kawy i chł odnica wody. Ł adnie)
Począ tek sezonu w hotelu był o mał o ludzi, prawie ż adnych dzieci, mał o mł odych ludzi.
Terytorium hotelu:
Basen dla dorosł ych, ogrodzony minibasen do kolan dla dzieci. Przy basenie leż aki, parasole. "Bar" - stoisko w rogu. Trochę zieleni. Palmy na dziedziń cu, gdzie jest jadalnia, trochę zieleni, drzewa przy wejś ciu. No i tyle.
Odż ywianie:
Bardzo skromny. Nie poprawiaj się , to na pewno!
Ś niadanie od 8-10. Niezmiennie jajka na twardo, czasem kieł baski, czasem jajecznica z papryką i pomidorami, na ciepł o, duż o zieleniny, kieł baski sojowe, ogó rki, pomidory, oliwki, oliwki, bardzo smaczne (! ) Kilka rodzajó w seró w, pł atki ś niadaniowe, pieczywo, dż emy, mió d, masł o Herbata, kawa z automatu.
Obiady od 12.30-14. Zupy puree (bardzo dobre, z przyjemnoś cią jadł am), na gorą ce nuggetsy, kurczak 2-3 razy, rybę.1 raz (nie da się jeś ć ). Nigdy nie był o mię sa. Do przybrania makaronu lub ryż u lub 1 wiejskiego ziemniaka. Có ż , niezrozumiał e sał atki ubrane w co, ogó rki, pomidory, niezmienione warzywa.
Owoce dał y 2 razy - cał e jabł ka i pomarań cze. Potem, gdy ludzie się powię kszali, w ogó le nie przynosili owocó w. Ale dodano desery (z kaszy manny), galaretkę itp.
Przeką ska 16-17 Suche ciasteczka 2-3 rodzaje.
Kolacja 17-21. Tak samo jak obiad. Bez mię sa (kurczak kilka razy się nie liczy), jakieś klopsiki z soi czy coś .
Wł aś ciwie nigdy nie był em gł odny. Najadł am się do syta. Zakochał am się w serach, miodzie i rukoli. Pił am duż o kawy z plackami z kaszy manny. . . i nie dodał am ani kilograma w 7 dni)))) Rekord dla mnie. Zwykle po Turcji zdarzają się +3 kilogramy. . ale nie u nas) Ale zabrakł o mię sa i owocó w.
Dzię ki szefowi kuchni. On pró bował . Uś miechnię ty i przyjazny. Starał em się jak najlepiej) Czasami był o smacznie)) Ale bez dodatkó w)
Numer:
Skromne sowieckie sanatorium)) Stare meble, telewizor, konder, szafki nocne, lustro. Szafa wnę kowa. Ł azienka wyremontowana, balkon pomalowany, hydraulika stara, gł owica prysznicowa nowa)) Zasł ona przylega do korpusu, pod prysznicem jest mał o miejsca, ale moż na się do tego przyzwyczaić . Pę knię ty i lekko nieszczelny zlew. I przez kilka dni był taki okropny zapach ś ciekó w, myś lał em, ż e umrę ))) Przynajmniej zał ó ż maskę gazową . Potem znikną ł .
Nie ma lodó wki. Jest suszarka do wł osó w. W ł azience tylko 1 kostka mydł a i papier toaletowy. Szampon, bez ż elu.
Poś ciel jest czysta. A oto rę czniki. Staję się brudny, nieś wież y. Poproszony o zmianę . Zmieniono na to samo.
Wskazó wka - weź wł asny rę cznik przynajmniej na twarz.
W ogó le nie suszył em ich rę cznikami.
Klimatyzacja, telewizor nie dział ał , zepsuł się zamek w drzwiach balkonowych. . wszystko jest stare. Ale. . naprawili wszystko na pierwsze ż ą danie, szybko iz uś miechem.
Widok z mojego pokoju był na jadalnię i morze, gó ry (mię dzy palmami). Nieź le) Mó j pokó j to 1206 na 2. pię trze. Fajna winda)
Hotel ma bardzo przyjazny i dobry personel. Zaró wno kucharz, jak i kelnerzy w recepcji to bardzo dobrzy i pomocni ludzie.
Plaż a.
Nie mam wł asnego. Leż aki należ ą do kawiarni. Pogoda był a pochmurna, wię c nikt do nas nie podszedł i nic nie zapł aciliś my. Pó ź niej, kiedy był o sł onecznie, wymyś lili menu i poprosili przynajmniej o coś do zamó wienia. Soki, woda 10 liró w (110r) lub 2 dolary proszone są za leż ak i 1 dolar za parasol, piwo 25 liró w i dalej w menu.
Jeś li udasz się na nasyp i udasz się w lewo od hotelu do pomnika Ataturka, jest bezpł atna plaż a bez leż akó w, moż esz poł oż yć się na rę czniku.
Hotel pozostawił niejednoznaczne wraż enie. Sumienny personel, ale sam hotel nie jest bardzo) Dla bezpretensjonalnych turystó w. Dzieci nie mają tam nic do roboty. Muzyka w nocy brzmi tak ze wszystkich kawiarni))) Miasto nie jest na relaksują ce wakacje.
Hotel ma ś wietną lokalizację! ! ! 10 minut spacerkiem do centrum.
Przyjechał em obejrzeć Marmaris i przejś ć się wzdł uż.16 km nasypu. Codziennie chodziliś my 1.000 krokó w)))
Kocham to cudowne miasto! Od promenady, gó r, morza, przyrody i widokó w dookoł a. Sklepy, kawiarnie, jachty.
Na pewno wró cę do Marmaris. Zakochał em się w nim. Odkrył em dla siebie inną Turcję (Alanya, Antalya, Side - zostawił em zupeł nie inne wraż enia).
Ale wybiorę inny hotel...Bardziej komfortowo))