Marmaris - TAK! Hotel - nie))

Pisemny: 18 może 2019
Czas podróży: 5 — 11 może 2019
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Tak wię c 5 maja 2019 r. o 7 rano przywieź li mnie do hotelu, któ rego przewodnik i kierowca nie od razu znaleź li))) Zabrali mnie na piechotę z drogi, wę drowaliś my przez 10 minut wzdł uż nasypu w poszukiwaniu hotel na „pierwszej linii”. Zgubił się gdzieś mię dzy nasypem, za kawiarniami mię dzy domami) Znaleziony. . i to dobrze)
Czytał em recenzje, widział em zdję cia hotelu i jego lokalizacji, wię c nie był em zaskoczony ani zdenerwowany) Raczej był o ś miesznie)
Na przyję ciu spotkał mnie mł ody czł owiek. Myś lał em, ż e w ogó le nie mó wi po rosyjsku, ale nie. . Dobrze rozumie, odpowiada, a czego nie rozumiał , napisał przez mobilnego tł umacza. Dobra robota) Oczywiś cie rano nie ma pokoi, wysł ał mnie na ś niadanie.

Ś niadanie był o serwowane o 8 rano. Tu oczywiś cie trochę zawisł em na progu. . . Stoł ó wka) Z jednej strony zobaczył em gó rę zieleni, az drugiej kieł basę sojową z serami. Prawie krzykną ł em „jarzmo”, kiedy zobaczył em tyle zieleni)))) Był em w dobrym nastroju, po prostu się ś miał em. Niektó re dż emy, pł atki zboż owe, jajka na twardo i tak dalej)
No nawet ekspres do kawy i chł odnica wody. Ł adnie)
Począ tek sezonu w hotelu był o mał o ludzi, prawie ż adnych dzieci, mał o mł odych ludzi.
Terytorium hotelu:
Basen dla dorosł ych, ogrodzony minibasen do kolan dla dzieci. Przy basenie leż aki, parasole. "Bar" - stoisko w rogu. Trochę zieleni. Palmy na dziedziń cu, gdzie jest jadalnia, trochę zieleni, drzewa przy wejś ciu. No i tyle.
Odż ywianie:
Bardzo skromny. Nie poprawiaj się , to na pewno!
Ś niadanie od 8-10. Niezmiennie jajka na twardo, czasem kieł baski, czasem jajecznica z papryką i pomidorami, na ciepł o, duż o zieleniny, kieł baski sojowe, ogó rki, pomidory, oliwki, oliwki, bardzo smaczne (! ) Kilka rodzajó w seró w, pł atki ś niadaniowe, pieczywo, dż emy, mió d, masł o Herbata, kawa z automatu.
Obiady od 12.30-14. Zupy puree (bardzo dobre, z przyjemnoś cią jadł am), na gorą ce nuggetsy, kurczak 2-3 razy, rybę.1 raz (nie da się jeś ć ). Nigdy nie był o mię sa. Do przybrania makaronu lub ryż u lub 1 wiejskiego ziemniaka. Có ż , niezrozumiał e sał atki ubrane w co, ogó rki, pomidory, niezmienione warzywa.
Owoce dał y 2 razy - cał e jabł ka i pomarań cze. Potem, gdy ludzie się powię kszali, w ogó le nie przynosili owocó w. Ale dodano desery (z kaszy manny), galaretkę itp.
Przeką ska 16-17 Suche ciasteczka 2-3 rodzaje.
Kolacja 17-21. Tak samo jak obiad. Bez mię sa (kurczak kilka razy się nie liczy), jakieś klopsiki z soi czy coś .

Wł aś ciwie nigdy nie był em gł odny. Najadł am się do syta. Zakochał am się w serach, miodzie i rukoli. Pił am duż o kawy z plackami z kaszy manny. . . i nie dodał am ani kilograma w 7 dni)))) Rekord dla mnie. Zwykle po Turcji zdarzają się +3 kilogramy. . ale nie u nas) Ale zabrakł o mię sa i owocó w.
Dzię ki szefowi kuchni. On pró bował . Uś miechnię ty i przyjazny. Starał em się jak najlepiej) Czasami był o smacznie)) Ale bez dodatkó w)
Numer:
Skromne sowieckie sanatorium)) Stare meble, telewizor, konder, szafki nocne, lustro. Szafa wnę kowa. Ł azienka wyremontowana, balkon pomalowany, hydraulika stara, gł owica prysznicowa nowa)) Zasł ona przylega do korpusu, pod prysznicem jest mał o miejsca, ale moż na się do tego przyzwyczaić . Pę knię ty i lekko nieszczelny zlew. I przez kilka dni był taki okropny zapach ś ciekó w, myś lał em, ż e umrę ))) Przynajmniej zał ó ż maskę gazową . Potem znikną ł .
Nie ma lodó wki. Jest suszarka do wł osó w. W ł azience tylko 1 kostka mydł a i papier toaletowy. Szampon, bez ż elu.
Poś ciel jest czysta. A oto rę czniki. Staję się brudny, nieś wież y. Poproszony o zmianę . Zmieniono na to samo.
Wskazó wka - weź wł asny rę cznik przynajmniej na twarz.
W ogó le nie suszył em ich rę cznikami.
Klimatyzacja, telewizor nie dział ał , zepsuł się zamek w drzwiach balkonowych. . wszystko jest stare. Ale. . naprawili wszystko na pierwsze ż ą danie, szybko iz uś miechem.
Widok z mojego pokoju był na jadalnię i morze, gó ry (mię dzy palmami). Nieź le) Mó j pokó j to 1206 na 2. pię trze. Fajna winda)
Hotel ma bardzo przyjazny i dobry personel. Zaró wno kucharz, jak i kelnerzy w recepcji to bardzo dobrzy i pomocni ludzie.
Plaż a.

Nie mam wł asnego. Leż aki należ ą do kawiarni. Pogoda był a pochmurna, wię c nikt do nas nie podszedł i nic nie zapł aciliś my. Pó ź niej, kiedy był o sł onecznie, wymyś lili menu i poprosili przynajmniej o coś do zamó wienia. Soki, woda 10 liró w (110r) lub 2 dolary proszone są za leż ak i 1 dolar za parasol, piwo 25 liró w i dalej w menu.
Jeś li udasz się na nasyp i udasz się w lewo od hotelu do pomnika Ataturka, jest bezpł atna plaż a bez leż akó w, moż esz poł oż yć się na rę czniku.
Hotel pozostawił niejednoznaczne wraż enie. Sumienny personel, ale sam hotel nie jest bardzo) Dla bezpretensjonalnych turystó w. Dzieci nie mają tam nic do roboty. Muzyka w nocy brzmi tak ze wszystkich kawiarni))) Miasto nie jest na relaksują ce wakacje.
Hotel ma ś wietną lokalizację! ! ! 10 minut spacerkiem do centrum.
Przyjechał em obejrzeć Marmaris i przejś ć się wzdł uż.16 km nasypu. Codziennie chodziliś my 1.000 krokó w)))
Kocham to cudowne miasto! Od promenady, gó r, morza, przyrody i widokó w dookoł a. Sklepy, kawiarnie, jachty.
Na pewno wró cę do Marmaris. Zakochał em się w nim. Odkrył em dla siebie inną Turcję (Alanya, Antalya, Side - zostawił em zupeł nie inne wraż enia).
Ale wybiorę inny hotel...Bardziej komfortowo))
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał