Już nigdy tu nie wrócę, nikomu nie polecam.

Pisemny: 21 wrzesień 2020
Czas podróży: 1 — 8 wrzesień 2020
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 2.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 2.0
Infrastruktura: 7.0
Przyjechaliś my wcześ nie rano, usadowiliś my się w pokoju, nie czekają c na czas zameldowania. Umowa okreś lał a standard, ale dziewczyna Gulya postanowił a zapewnić nam lepszy pokó j w innym budynku, o czym pó ź niej przypominał a nam każ dego dnia. Nie rozumiem, dlaczego poprzednie recenzje są tak entuzjastycznie nastawione do tego pokoju. Sypialnia jest malutka, wielkoś ci ł ó ż ka, drugi pokó j wyposaż ony jest w kuchnię , meble kuchenne, lodó wkę , sofę , fotel, telewizor, stó ł i 4 krzesł a. Przynieś li nam rozkł adane ł ó ż ko i rozł oż yli sofę , zrobili 2 ł ó ż ka dla naszych dzieci, w kuchni))) Klimatyzacja jest tylko w sypialni, któ ra jest tak dogodnie usytuowana, ż e ​ ​ wieje bezpoś rednio na ł ó ż ko, czyli w twarz i na cał ym ciele. Czujesz się , jakbyś leż ał w przecią gu. Sen jest niemoż liwy. W nocy trzeba go okresowo wł ą czać i wył ą czać , ponieważ w ogó le się nie wł ą cza.

Temperatura powietrza wynosił a 33 stopnie (! ), tylko minuta! Dzieci (w kuchni) nie miał y klimatyzacji.

Kiedy wyszli z pokoju, elektrycznoś ć został a cał kowicie odcię ta, tak dział a system. Oszczę dnoś ć dla wł aś ciciela, niezbyt przyjemne zjawisko dla goś ci. Kabina prysznicowa jest tak mał a, ż e ​ ​ gdybyś my byli trochę peł niejsi, aby wejś ć i zamkną ć drzwi, nie był oby to realistyczne.

Jedzenie jest monotonne. Z owocó w tylko arbuzy (smaczne) i melony (niejadalne). Ryba jest okropna. Nie chcę nawet pamię tać pierwszych dań . Podobał mi się kurczak, rukola, jogurt i ajran. Fse! Kuchnia jest naprawdę jak w szkolnej stoł ó wce, a każ dy dzień jest taki sam. Jeś li pominiesz jeden z posił kó w, nic nie stracisz. Z alkoholu warto brać tylko piwo, reszty nawet nie pró bować . W warunkach kwarantanny bardzo niewygodne jest nieuzyskanie samodzielnego dostę pu do bufetu, tureccy chł opcy nie rozumieją ani rosyjskiego, ani angielskiego, a takż e wykazują na palcach jaką ś dzikoś ć.
Ale gł ó wną zaletą hotelu jest to, ż e pracownicy (sprzą tacze) dotykają twoich rzeczy osobistych, a nawet wyprowadzają je z pokoju! Przybywają c z plaż y, znalazł em swoje rzeczy osobiste w szafie bez torby, potem zobaczył em tę torbę (był a z logo obozu dla dzieci) w pobliż u recepcji na wó zku sprzą taczki. Na pytanie, jak się tu dostał , wszyscy zamarli, uciekli, turecka sprzą taczka spojrzał a na mnie ze zdziwieniem i nie zrozumiał a ani sł owa po rosyjsku i angielsku. Powiedziano nam ró wnież , ż e jeś li nie uż ywamy szamponu i ż elu pod prysznic, któ ry został umieszczony w pokoju o obję toś ci 10 ml w iloś ci 8 sztuk (dla czterech osó b), musimy go zwró cić . Zaprezentowaliś my puste fiolki.

Marmaris jest pię kne z naturą , morzem, atmosferą , ale nie w Prestige Garden Hotel 1*. Nigdy tu nie wró cę i nikomu nie polecam. Nigdy nie spotkał em się z taką arogancją .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał