Приехали рано утром, заселили в номер не дожидаясь времени заселения. В договоре прописан был стандарт, но девушка Гуля решила предоставить нам улучшенный номер в другом корпусе, о чем напоминала потом каждый божий день. Не понимаю почему в предыдущих отзывах так восхищаются этим номером. Спальня крохотная, размером с кровать, другая комната оборудована под кухню, кухонная мебель, холодильник, диван, кресло, телевизор, стол и 4 стула. Сюда нам принесли раскладушку и разложили диван, сделали 2 спальных места для наших детей, на кухне))) Кондиционер только в спальне, который так удобно расположен что дует прямо на кровать, т. е. в лицо и на все тело. Ощущения будто лежишь на сквозняке. Спать невозможно. Ночью нужно периодически включать его и отключать, ибо не включать вообще.
Температура воздуха была 33 градуса (! ), на минуточку! У детей (на кухне) кондиционера не было. Когда уходили из номера электричество вырубалось вообще, так устроена система. Для хозяина экономия, для гостей не очень приятное явление. Душевая кабина до такой степени маленькая, будь мы немного полнее зайти и закрыть дверцу было бы не реально.
Еда однообразная. Из фруктов только арбузы (вкусные) и дыни (несъедобны). Рыба ужасна. Первые блюда даже вспоминать не хочу. Понравилась курица, руккола, йогурт и айран. Фссе! Кухня реально как в школьной столовке, и каждый день одно и то же. Если вы пропустите один из приемов пищи то ничего не потеряете. Из алкоголя стоит брать только пиво, остальное даже не пробуйте. В условиях карантина очень не удобно не получать самостоятельный доступ к шведскому столу, мальчики турки не понимают ни русский ни английский, показывать на пальцах тоже какое то дикарство.
Но главный бонус отеля в том что обслуживающий персонал (уборщицы) трогают ваши личные вещи, и даже выносят из номера! Придя с пляжа обнаружила свои личные вещи в шкафу без пакета, потом увидела этот пакет (был с логотипом детского лагеря) возле рецепции на тележке уборщицы. На вопрос как он сюда попал все отморозились, разбежались, уборщица турчанка с удивлением на меня смотрела и не понимала ни слова на русском и английском. Еще нам сказали что если мы не использовали шампунь и гель для душа, который нам ставили в номер объемом 10 мл в количестве 8 штук (на четверых гостей) нужно обязательно вернуть. Мы предъявили пустые флакончики.
Мармарис прекрасен природой, морем, атмосферой, но не в отеле Prestige Garden Hotel 1*. Больше никогда сюда не вернусь и никому не советую. Такого жлобства я еще не встречала.
Przyjechaliś my wcześ nie rano, usadowiliś my się w pokoju, nie czekają c na czas zameldowania. Umowa okreś lał a standard, ale dziewczyna Gulya postanowił a zapewnić nam lepszy pokó j w innym budynku, o czym pó ź niej przypominał a nam każ dego dnia. Nie rozumiem, dlaczego poprzednie recenzje są tak entuzjastycznie nastawione do tego pokoju. Sypialnia jest malutka, wielkoś ci ł ó ż ka, drugi pokó j wyposaż ony jest w kuchnię , meble kuchenne, lodó wkę , sofę , fotel, telewizor, stó ł i 4 krzesł a. Przynieś li nam rozkł adane ł ó ż ko i rozł oż yli sofę , zrobili 2 ł ó ż ka dla naszych dzieci, w kuchni))) Klimatyzacja jest tylko w sypialni, któ ra jest tak dogodnie usytuowana, ż e wieje bezpoś rednio na ł ó ż ko, czyli w twarz i na cał ym ciele. Czujesz się , jakbyś leż ał w przecią gu. Sen jest niemoż liwy. W nocy trzeba go okresowo wł ą czać i wył ą czać , ponieważ w ogó le się nie wł ą cza.
Temperatura powietrza wynosił a 33 stopnie (! ), tylko minuta! Dzieci (w kuchni) nie miał y klimatyzacji.
Kiedy wyszli z pokoju, elektrycznoś ć został a cał kowicie odcię ta, tak dział a system. Oszczę dnoś ć dla wł aś ciciela, niezbyt przyjemne zjawisko dla goś ci. Kabina prysznicowa jest tak mał a, ż e gdybyś my byli trochę peł niejsi, aby wejś ć i zamkną ć drzwi, nie był oby to realistyczne.
Jedzenie jest monotonne. Z owocó w tylko arbuzy (smaczne) i melony (niejadalne). Ryba jest okropna. Nie chcę nawet pamię tać pierwszych dań . Podobał mi się kurczak, rukola, jogurt i ajran. Fse! Kuchnia jest naprawdę jak w szkolnej stoł ó wce, a każ dy dzień jest taki sam. Jeś li pominiesz jeden z posił kó w, nic nie stracisz. Z alkoholu warto brać tylko piwo, reszty nawet nie pró bować . W warunkach kwarantanny bardzo niewygodne jest nieuzyskanie samodzielnego dostę pu do bufetu, tureccy chł opcy nie rozumieją ani rosyjskiego, ani angielskiego, a takż e wykazują na palcach jaką ś dzikoś ć.
Ale gł ó wną zaletą hotelu jest to, ż e pracownicy (sprzą tacze) dotykają twoich rzeczy osobistych, a nawet wyprowadzają je z pokoju! Przybywają c z plaż y, znalazł em swoje rzeczy osobiste w szafie bez torby, potem zobaczył em tę torbę (był a z logo obozu dla dzieci) w pobliż u recepcji na wó zku sprzą taczki. Na pytanie, jak się tu dostał , wszyscy zamarli, uciekli, turecka sprzą taczka spojrzał a na mnie ze zdziwieniem i nie zrozumiał a ani sł owa po rosyjsku i angielsku. Powiedziano nam ró wnież , ż e jeś li nie uż ywamy szamponu i ż elu pod prysznic, któ ry został umieszczony w pokoju o obję toś ci 10 ml w iloś ci 8 sztuk (dla czterech osó b), musimy go zwró cić . Zaprezentowaliś my puste fiolki.
Marmaris jest pię kne z naturą , morzem, atmosferą , ale nie w Prestige Garden Hotel 1*. Nigdy tu nie wró cę i nikomu nie polecam. Nigdy nie spotkał em się z taką arogancją .