Собираясь в этот отель, надо понимать, что не найдете в нем особого сервиса, у него совсем нет территории, зато он находится прямо на берегу прекрасной бухты поселка Ичмелер, где есть много возможностей отлично провести время вне отеля.
Отель имеет свои плюсы и минусы. Из плюсов - прежде всего, отличное питание. В отеле нет многометровых шведских столов, но готовят там вкусно, все всегда свежее и есть достаточный выбор блюд. Всегда было много фруктов и овощей, вкусной разнообразной выпечки. В условиях пандемии неприятным моментом были очереди, но ребята очень старались обслуживать всех быстро, следили, чтобы в очереди все находились в масках. Если что-то заканчивалось - приносили новые порции блюд, чистые тарелки и приборы, быстро убирали освободившиеся столики. Вообще персонал приветливый, приятные ребята.
Не очень новый номерной фонд, но все работало хорошо, сантехника исправная, напор хороший. Уборка производилась хаотично, не всегда успевали убрать номер в первой половине дня, а после обеда, бывало, спрашивали - не нужно ли у вас убрать? Или не спрашивали и не убирали. По просьбе меняли полотенца, добавляли мыло и туалетную бумагу. За 10 ночей постель не поменяли ни разу. Постельное белье - белое и качественное, а вот полотенца - старые, жесткие и давно уже не белые.
В холле, коридорах, на лестницах - очень чисто, развешаны санитайзеры, зеркала, уютно. Хотелось бы, чтобы убирали и на балконе тоже.
Wi-Fi платный, 2$ в день на одно устройство, сейф в номере - тоже за плату, не пользовалась. Т. к. слышала о плохом сигнале Wi-Fi, подключила услугу мобильного интернета в роуминге от своего провайдера, отельным не пользовалась.
Номер мой был на первом этаже (над нулевым) в сторону дороги. Читала, что там очень шумно, т. к. прямо под окнами находится конечная остановка маршруток. На самом деле от этой остановки шума особого нет - маршрутки здесь, как правило, делают разворот и уезжают, не останавливаясь, т. к. редко кто-то выходит или садится в этом месте. Шум от другого - мотоциклистов, такси и легковых автомобилей с громкой музыкой, мусоровозов. А также шум - от внешних блоков кондиционеров, на моем балконе их было два - мой и соседский, очень странное решение, конечно. Закрытая балконная дверь и микроклимат от своего кондиционера решали эту проблему, к тому же ночи в конце сентября - начале октября были еще довольно душными.
Самый большой недостаток отеля, на мой взгляд, - это его пляж. Очень маленький клочок выделен под отельный пляж, лежаки стоят тесно, впритык друг к другу (о безопасной дистанции речи нет...), лежаков хватает примерно на четверть постояльцев отеля, их занимают в 5-6 утра... Лежаки разнокалиберные, старые, неудобные, матрасов не хватает, пляжные зонты тоже старые, прохудившиеся. На пляже отдыхать неуютно, в тесноте среди громкоговорящих и курящих сограждан. Конечно, без моря вы не останетесь в Ичмелере - можно пройтись несколько минут до бесплатного городского пляжа, там даже зонт свободный найти - не проблема, пляж просторный и там совсем не тесно. Можно заплатить и устроиться с куда большим комфортом на лежаках какого-нибудь кафе, их тоже немало. Но это уже будут ваши лайфхаки и вынужденные меры, а отелю - большой минус за пляж. Зато, если вы не любитель лежать на пляже, - шикарное море рядом, вышли до завтрака или когда хотите, наплавались, ушли, без проблем. Есть душ, раздевалки, ногомойка.
Отель имеет отличную террасу со столиками на улице, на которой - два бассейна, маленький и крошечный. Ни разу не видела, чтобы в них кто-то купался, но фотографировались - с вечерней подсветкой красиво.
Могу порекомендовать отель любителям прогулок и экскурсий, плавания в красивой бухте с прозрачной водой, свежей качественной еды без особых изысков. За сервисом, обширной территорией с пляжем, бассейнами, горками, коктейлями, деликатесами - не сюда.
Jadą c do tego hotelu, musisz zrozumieć , ż e nie znajdziesz w nim specjalnej usł ugi, w ogó le nie ma on terytorium, ale znajduje się tuż nad brzegiem pię knej zatoki wioski Icmeler, gdzie jest wiele moż liwoś ci aby dobrze się bawić poza hotelem.
Hotel ma swoje plusy i minusy. Na plus, jedzenie jest doskonał e. W hotelu nie ma wielometrowych bufetó w, ale jedzenie jest pyszne, wszystko jest zawsze ś wież e i jest wystarczają cy wybó r dań . Zawsze był o duż o owocó w i warzyw, pyszne wypieki. W czasie pandemii kolejki był y nieprzyjemnym momentem, ale chł opaki bardzo starali się obsł uż yć wszystkich szybko, pilnują c, aby wszyscy w kolejce mieli na sobie maski. Jak coś się koń czył o - przywozili nowe porcje naczyń , czyste talerze i sztuć ce, szybko sprzą tali wolne stoł y. Ogó lnie personel to sympatyczni i mili ludzie.
Niezbyt nowa liczba pokoi, ale wszystko dział ał o dobrze, kanalizacja był a w porzą dku, ciś nienie dobre. Sprzą tanie odbywał o się chaotycznie, nie zawsze mieli czas na posprzą tanie pokoju w pierwszej poł owie dnia, a po obiedzie pytali, czy trzeba posprzą tać ? Albo nie pytali i nie sprzą tali. Rę czniki został y zmienione na ż yczenie, dodano mydł o i papier toaletowy. Przez 10 nocy ł ó ż ko nie był o zmieniane ani razu. Poś ciel jest biał a i wysokiej jakoś ci, ale rę czniki są stare, twarde i już nie biał e.
W holu, korytarzach, na schodach - bardzo czysto, wiszą odkaż acze, lustra, przytulnie. Chciał bym, ż eby posprzą tali też balkon.
Wi-Fi pł atne, 2$ dziennie za jedno urzą dzenie, sejf w pokoju też pł atny, nie korzystał em. Dlatego Sł yszał em o sł abym sygnale Wi-Fi, poł ą czył em się z usł ugą mobilnego Internetu w roamingu od mojego dostawcy, nie korzystał em z hotelowego.
Mó j pokó j znajdował się na pierwszym pię trze (powyż ej zera) w kierunku drogi. Przeczytał em, ż e jest tam bardzo gł oś no, bo. Bezpoś rednio pod oknami znajduje się ostatni przystanek minibusó w. W rzeczywistoś ci z tego przystanku nie ma zbyt wiele hał asu - tu minibusy z reguł y zawracają i odjeż dż ają bez zatrzymywania się , ponieważ . rzadko ktokolwiek wysiada lub siada w tym miejscu. Hał as od innych - motocyklistó w, taksó wek i samochodó w z gł oś ną muzyką , ś mieciarki. No i hał as - z zewnę trznych jednostek klimatyzatoró w, na moim balkonie był y dwa - mó j i są siada, bardzo dziwna decyzja oczywiś cie. Zamknię te drzwi balkonowe i mikroklimat z naszego klimatyzatora rozwią zał y ten problem, poza tym noce na przeł omie wrześ nia i paź dziernika był y jeszcze doś ć duszne.
Moim zdaniem najwię kszą wadą hotelu jest plaż a. Bardzo mał y obszar przeznaczony jest na hotelową plaż ę , leż aki są zatł oczone, blisko siebie (nie ma mowy o bezpiecznej odległ oś ci. . . ), leż akó w starczy dla okoł o jednej czwartej goś ci hotelowych, są zaję te o 5-6 rano. . . Leż aki ró ż nej wielkoś ci, stare, niewygodne, za mał o materacy, parasole też stare, nieszczelne. Wypoczynek na plaż y, zatł oczonej wś ró d gł oś no mó wią cych i palą cych wspó ł obywateli, jest niewygodny. Oczywiś cie nie zostaniesz w Icmeler bez morza - do darmowej plaż y miejskiej moż na dojś ć kilka minut, moż na tam nawet znaleź ć darmowy parasol - nie ma problemu, plaż a jest przestronna i wcale nie jest zatł oczona tam. Na leż akach jakiejś kawiarni moż na zapł acić i wygodniej, jest ich też duż o. Ale to już bę dą twoje ż yciowe hacki i wymuszone ś rodki, a hotel bę dzie duż ym minusem za plaż ę . Ale jeś li nie jesteś fanem leż enia na plaż y, przepię kne morze jest w pobliż u, wychodził eś przed ś niadaniem lub kiedy chcesz, pł ywał eś , wyjechał eś , nie ma problemu. Są prysznice, przebieralnie, mycie stó p.
Hotel posiada wspaniał y odkryty taras do siedzenia z dwoma basenami, mał ym i malutkim. Nigdy nie widział em, ż eby ktoś w nich pł ywał , ale robili zdję cia - jest pię knie przy wieczornym oś wietleniu.
Polecam hotel mił oś nikom spaceró w i wycieczek, ką pieli w pię knej zatoce z czystą wodą , ś wież ej jakoś ci jedzenia bez dodatkó w. Do obsł ugi rozległ y teren z plaż ą , basenami, zjeż dż alniami, koktajlami, smakoł ykami - nie tutaj.