Плюсы. Отличный отель за свои деньги, находится на окраине Мармариса, что хорошо, потому что не так шумно, как в центре, пешком до центра около 5-6 км, нам нравилось ходить пешком по набережной, которая очень красивая (есть маршрутки, которые ходят от центра до окраины и обратно примерно до 1-30 ночи). В отеле отличное качество питания, работает по системе HB, выбор не очень большой, но все, что есть, очень вкусное и качественное. В обед заказывали пицу и пасту в отеле в баре возле бассейна, все вкусно. Приветливый персонал. Свой пляж с бесплатными лежаками. Нам отель понравился.
Мармарис: В центре вечером красивые поющие фонтаны, дети в восторге. Ходили на Бар-стрит, посещали пару дискотек, везде входы бесплатные, город тусовочный, хорошо ездить с компанией, много британцев и шведов. Красивая марина, возле нее много ресторанов разных (ближе к крепости). Можно походить по старой части города, очень колоритно.
Минусы- кондиционер, который не регулируется и дует прямо на кровать, приходилось приспосабливать что-то, чтобы защититься от потока холодного воздуха, вечером за окном многовато шума, если хочется спать с открытым окном. На пляже утром бывает недостаточно мест и лежаков, потому что в наш бассейн и на наш пляж ходили почему-то с других отелей тоже, хотя они к отелю никаким боком, но браслетов в нашем отеле не было. Персонал плохо знает английский, знают по паре слов на русском. Пляжные полотенца не дают, может есть в прокате, но мы не узнавали, так как приехали со своими. В отеле процентов 70-СНГ, остальные - турки, немцы, британцы.
Шоппинг. В Мармарисе достаточно высокие цены. На привозном базаре по вторникам покупать некоторые вещи было не очень выгодно, в городе делали скидки иногда больше, а вообще хорошие вещи там надо было выискивать с большим трудом. Есть Polo Garage в котором цены ниже, чем в аналогшичном магазине в Киеве, и выбор больше.
Plusy Rewelacyjny hotel za te pienią dze, poł oż ony na obrzeż ach Marmaris, co jest dobre, bo nie jest tak gł oś no jak w centrum, spacer do centrum to jakieś.5-6 km, podobał o nam się spacerowanie promenadą , któ ra jest bardzo pię kna (są minibusy kursują ce z centrum na obrzeż a iz powrotem do okoł o 1-30 rano). Hotel ma doskonał ą jakoś ć jedzenia, dział a wedł ug systemu HB, wybó r nie jest duż y, ale wszystko co tam jest bardzo smaczne i wysokiej jakoś ci. Na obiad zamó wiliś my pizzę i makaron w hotelowym barze przy basenie, wszystko był o pyszne. Przyjazny personel. Prywatna plaż a z bezpł atnymi leż akami. Podobał nam się hotel.
Marmaris: W centrum wieczorem są pię kne, ś piewają ce fontanny, dzieci są zachwycone. Poszliś my na Bar Street, odwiedziliś my kilka dyskotek, wszę dzie wejś cia są darmowe, miasto jest miastem imprezowym, dobrze jest podró ż ować z firmą , duż o Brytyjczykó w i Szwedó w. Pię kna marina, w jej pobliż u jest wiele ró ż nych restauracji (bliż ej fortecy). Moż esz spacerować po starej czę ś ci miasta, bardzo kolorowej.
Minusy - klimatyzacja, któ ra nie jest regulowana i wieje bezpoś rednio na ł ó ż ko, musiał em coś przystosować , aby uchronić się przed napł ywem zimnego powietrza, wieczorem za oknem jest duż o hał asu, jeś li chcesz spać z okno otwarte. Rano na plaż y brakuje miejsc i leż akó w, bo z jakiegoś powodu poszli na nasz basen i naszą plaż ę też z innych hoteli, chociaż nie mieli ż adnej strony do hotelu, ale nie był o w nich bransoletek nasz hotel. Personel nie mó wi dobrze po angielsku, zna kilka sł ó w po rosyjsku. Rę cznikó w plaż owych nie dają , mogą je wypoż yczyć , ale nie dowiedzieliś my się , bo przyjechaliś my z wł asnymi. Hotel to 70 proc. WNP, reszta - Turcy, Niemcy, Brytyjczycy.
Zakupy Marmaris ma doś ć wysokie ceny. Kupowanie jakichś rzeczy na bazarze importowym we wtorki nie był o zbyt opł acalne, w mieś cie czasami robiono wię ksze rabaty, ale generalnie dobre rzeczy tam trzeba był o znaleź ć z wielkim trudem. Jest Polo Garage, w któ rym ceny są niż sze niż w podobnym sklepie w Kijowie, a wybó r jest wię kszy.