При выборе отеля отдали предпочтение отелю первой линии - это была ошибка. Формально отель на первой линии и имеет свой пляж (6 рядов, всего около 140 лежаков - постояльцев приблизительно столько же ), но топчан в 1-2 ряду можно занять до 8 ч. 15 мин. . В это время сотрудники кафе находящегося перед гостиницей выходят со стопкой полотенец и разбрасывают их на лежаки 2-4 ряда. Эти лежаки в дальнейшем продаются гостям из гостиниц 2-3 линии (они должны что то у них купить - кофе, чай...получится в районе 4у. е. за 1 топчан).
Приходя на пляж к 9.00 вы можете претендовать на лежаки 5-6 ряда, в 10.00 - все места заняты, на пляж можно не приходить. Дополнительно вношу ясность - кучность на пляже такая - будто это городской пляж Алушты(муравейник). Бассейн - крохотный, возле него стоит 10-12 топчанов, как правило в нем купаются дети. Качество моря(лагуна-нет волн) в Мармарисе желает лучшего - вариант наших озер с грязевыми отложениями на дне. Здесь(пляж гостиницы) несколько хуже--все городские стоки идут на пляж. Помимо черепахи проплывающей по утрам, на дне пляжа лежат покрышки от машин. Это реально помойка, мусор осевший на дне в сочетании с отстоявшейся прозрачной водой. Цвет воды соответственно черный, бирюза давно исчезла.
Переходим к номерному фонду. Приехали в 16.30, ждали заселения 45 мин, при всем том что бонус- премия ($) была вложена в паспорта. Номер 209 (последний оставшийся как было сказано) - вздувшийся облущенный ламинат, разваливающаяся мебель с ретро- холодильником и контрастом всему - кем-то поставленная плазма ТВ. Древний, гудящий кондиционер. Номер был жутко прокурен. Санузел--уровень как в студенческом общежитии, торчащие провода(замотаны лентой) от некогда существовавшей розетки. Плитка на стенах - ретро, у нас такая в магазинах продавалась в конце 80-х, потом сняли с производства. Высота потолка в санузле менее 2 метров. Вид с балкона - фронтально(номера соседней гостиницы--20 метров), под балконом находится хозблок сверху которого натянут брезент.
Попав в номер вы попадаете в ступор - неужели такое может быть! Дальше вы решаете-- идти скандалить или попытаться обжиться в этом чуде, ведь вы приехали отдыхать. Мы скандалить не стали и правильно сделали т. к. в дальнейшем выяснили что это не худший вариант в этой гостинице !
Питание - уровень очень слабой 3*, некоторый дискомфорт вызывает необходимость заказывать блюдо и ждать пока его принесут, это связано с экономией продуктов , а не с повышенным сервисом. Шведский стол только на завтраке, в обед и ужин он распространяется только на салаты, хлеб, суп, сладости. Рекомендации по отелю--лучше в него не попадать, но если это произошло - чем выше этаж, тем меньше шума от хозблока, обратная сторона--на верхних этажах у вас будут проблемы с WiFi.
Рекомендации общие по отдыху в Мармарисе - покупайте дешевый отель на 2-3 линии, погулять вдоль моря вечером вы сможете не зависимо от того на какой линии отель. Что касается моря - лучше ездить в Ичмелер (5км) - бирюзовая вода, отличный пляж. Накладные расходы - такси- 5 $ в одну сторону - вас подвозят прямо к пляжу, сколько стоит маршрутка(микроавтобус с оранжевой полосой) не узнавал - ходит с интервалом 10-15 мин.
На платном пляже лежак вам обойдется 3-5 у. е. в эту стоимость войдет чашка кофе или прохладительный напиток. Там же есть и относительно чистый городской пляж если вы готовы обойтись без лежаков и зонтов.
Личные впечатления - за счет дополнительных трат мы максимально сгладили негатив от гостиницы, оптимальным вариантом считаю подбор гостиницы и отдых в Ичмелере а не в Мармарисе(сюда вы можете приехать погулять), предпочтительны пляжи находящиеся в правой части Ичмелера - если вы стоите спиной к морю. Пешая прогулка по променаду от Ичмелера до Dora Beach Hotel 4* занимала 40-45 мин. Успехов вам!
Wybierają c hotel preferowaliś my hotel pierwszej linii - to był bł ą d. Formalnie hotel jest na pierwszej linii i ma wł asną plaż ę (6 rzę dó w, tylko okoł o 140 leż akó w - mniej wię cej tyle samo goś ci), ale kozioł w 1-2 rzę dzie moż e zają ć nawet 8 godzin i 15 minut . . W tym czasie pracownicy kawiarni znajdują cej się przed hotelem wychodzą ze stosem rę cznikó w i rozrzucają je na 2-4 rzę dach leż akó w. Te leż aki są dalej sprzedawane goś ciom z hoteli II lub III linii (muszą coś od nich kupić - kawę , herbatę...wyjdzie ok. 4 USD za 1 kozł y).
Przychodzą c na plaż ę o 9.00 moż na odebrać leż aki 5-6 rzę dó w, o 10.00 - wszystkie miejsca są zaję te, nie moż na przyjś ć na plaż ę . Dodatkowo wnoszę jasnoś ć – dokł adnoś ć na plaż y jest taka – jakby to był a miejska plaż a Ał uszta (mrowisko). Basen jest malutki, przy nim jest 10-12 kozł ó w, z reguł y ką pią się w nim dzieci. Jakoś ć morza (laguna-brak fal) w Marmaris pozostawia wiele do ż yczenia – wariant naszych jezior z osadami muł u na dnie. Tutaj (na plaż y hotelu) jest nieco gorzej - wszystkie miejskie odpł ywy idą na plaż ę . Opró cz ż ó ł wia pł ywają cego o poranku na dnie plaż y leż ą opony z samochodó w. To tak naprawdę wysypisko ś mieci, ś mieci zalegają ce na dnie, poł ą czone z osiadł ą czystą wodą . Kolor wody jest odpowiednio czarny, turkus już dawno znikną ł .
Przejdź my do funduszu liczbowego. Przyjechaliś my o 16.30, czekaliś my 45 minut na odprawę , mimo ż e premia premiowa ($) został a zainwestowana w paszporty. Pokó j 209 (ostatni pozostał y jak mó wiono) to spuchnię ty, ł uszczą cy się laminat, rozpadają ce się meble z retro lodó wką i, w przeciwień stwie do wszystkiego, przez kogoś telewizor plazmowy. Staroż ytny, buczą cy klimatyzator. Pokó j był strasznie zadymiony. Ł azienka to poziom akademika, z istnieją cego niegdyś gniazdka wystają przewody (owinię te taś mą ). Pł ytki na ś cianach są retro, sprzedawaliś my to w sklepach pod koniec lat 80. , potem został y wycofane z produkcji. Wysokoś ć sufitu w ł azience to niecał e 2 metry. Widok z balkonu jest frontalny (pokoje są siedniego hotelu mają.20 metró w), pod balkonem znajduje się blok gospodarczy, na szczycie któ rego rozpię ta jest plandeka.
Gdy znajdziesz się w pokoju, jesteś w osł upieniu - czy to naprawdę moż e być ! Wtedy postanawiasz - iś ć do skandalu lub spró bować ustatkować się w tym cudzie, bo przyszedł eś odpoczą ć . Nie zrobiliś my zamieszania i postą piliś my sł usznie. pó ź niej okazał o się , ż e nie jest to najgorsza opcja w tym hotelu!
Jedzenie - poziom bardzo sł aby 3*, pewien dyskomfort powoduje koniecznoś ć zamó wienia dania i czekania na jego przyniesienie, wynika to z oszczę dnoś ci jedzenia, a nie ze zwię kszonej obsł ugi. Bufet tylko na ś niadanie, na obiad i kolację dotyczy tylko sał atek, pieczywa, zup, sł odyczy. Rekomendacje hotelowe - lepiej nie wchodzić w to, ale jeś li tak się stanie - im wyż sza kondygnacja, tym mniejszy hał as z bloku gospodarczego, odwrotna strona - na wyż szych pię trach bę dziesz mieć problemy z WiFi.
Ogó lne rekomendacje na wakacje w Marmaris - kup tani hotel na liniach 2-3, wieczorem moż esz spacerować wzdł uż morza, bez wzglę du na to, na któ rej linii hotel się znajduje. Co do morza - lepiej jechać do Icmeler (5km) - turkusowa woda, super plaż a. Koszty ogó lne - taksó wka - 5 USD w jedną stronę - dowoż ą Cię bezpoś rednio na plaż ę , nie wiedział em, ile kosztuje minibus (minibus z pomarań czowym paskiem) - jeź dzi w odstę pach 10-15 minut.
Na pł atnej plaż y leż ak kosztuje 3-5 USD. cena ta obejmuje kawę lub napó j bezalkoholowy, a takż e stosunkowo czystą plaż ę miejską , jeś li jesteś cie gotowi obejś ć się bez leż akó w i parasoli.
Osobiste wraż enia - ze wzglę du na dodatkowe wydatki maksymalnie wygł adziliś my negatyw z hotelu, za najlepszą opcję uważ am wybó r hotelu i relaks w Icmeler a nie w Marmaris (moż na tu przyjechać na spacer), plaż e poł oż one po prawej stronie Icmeler są preferowane - jeś li stoisz plecami do morza. Przejś cie promenadą z Icmeler do Dora Beach Hotel 4 * zaję ł o 40-45 minut. Ż yczę Ci sukcesu!