Отдыхали в отеле в августе 2018 . Рассматривали бюджетный отдых. В приоритет ставили место т. е Мармарис, и удобное расположение . Хотелось скромно, но чисто, без излишеств в еде, но при этом чтобы было что есть. Почитали отзывы. Выбрали. Не могу не согласиться с теми людьми, которые писали хорошие отзывы об этом отеле. Были и такие которым все нравилось и уверена они свой позитив обязательно оставят. Мой отзыв скорее для таких как я. Что бы не испортить свой отдых. Начну с номерного фонда. Все очень старо и очень грязно. Не работают кондиционеры, пульт и ключ ( да, да) нужно просто выгрызать на рецепшен и то не факт, что он окажется рабочим. Бассейн в котором с утра до вечера плещется вся детвора ни разу ни чистился, поэтому вода в нем с каждым днем приобретала желтоватый оттенок. плюс к этому туда периодически еще падали пьяные дяди. Уборка заключается в смене полотенец и то не каждый день. Заявленные апартаменты состоят из двух комнат, и в так называемой кухне есть только 2 подвесных шкафчика, вытяжка над холодильником и мойка с тумбочкой, в которой хранится весь мусор за весь сезон от всех отдыхающих. Нет даже стаканов для воды, не говоря о самой воде. Питание. Это отдельная тема. Детей везти туда родителям, для которых свои чада дороги вообще категорически НЕЛЬЗЯ. Картошка фри, нагетсы, вареные яйца с некачественными сосисками, макаронные изделия и мюсли с несколькими видами варенья это пожалуй и вся еда. Юпи из немытых емкостей. Кофе автоматы, которые периодически выдают чистую воду вместо кофе или молока. Ресторан без посадочных мест. Столики стоят все под открытым небом и их не много. То есть, если дождь это будет фуршет. Практически нет фруктов, не считая одного тазика с арбузом. Нет сладостей вообще. Нет даже свежевыпеченного хлеба. Только запакованные булочки для бургеров, сомнительного качества. В один из дней, утром был приятный сюрприз под дверью номера в виде дохлой мыши. Пляжи в Мармарисе практически все "платные". Ты должен купить какой то напиток, чтобы тебя не трогали целый день, а возможно еще и экскурсию, если так захочется "Хозяину" этого пляжа. На муниципальный пляж идти далеко, он не оборудован вообще никак. Лежать на своем полотенце тоже не получится, так как эти "платные" пляжи, размещают свои лежаки таким образом, что там даже сесть не где. Вообщем такие впечатления от отдыха в этом отеле остались у меня. Регион отличный, но лучше рассматривать отели которые находятся в Ичмелере. Там чище, красивее, вода бирюзовая за которой мы едем в Турцию. Всем хорошего отдыха, не ошибайтесь с подбором отеля.
Mieszkaliś my w hotelu w sierpniu 2018 roku. Biorą c pod uwagę wakacje budż etowe. Priorytet uzyskał o miejsce tj. Marmaris oraz dogodna lokalizacja. Chciał am skromnie, ale czysto, bez dodatkó w w jedzeniu, ale jednocześ nie ż eby był o coś do jedzenia. Przeczytał em recenzje. Wybrał em. Nie mogę nie zgodzić się z tymi ludź mi, któ rzy napisali dobre recenzje o tym hotelu. Byli tacy, któ rym wszystko się podobał o i jestem pewien, ż e na pewno zostawią swoje pozytywy. Moja recenzja jest bardziej dla ludzi takich jak ja. Aby nie zepsuć wakacji. Zacznę od funduszu liczbowego. Wszystko jest bardzo stare i bardzo brudne. Klimatyzatory nie dział ają , pilot i kluczyk (tak, tak) wystarczy przegryź ć w recepcji i nie jest faktem, ż e okaż e się , ż e dział a. Basen, w któ rym od rana do wieczora pluskają się wszystkie dzieci, nigdy nie był czyszczony, wię c woda w nim codziennie nabierał a ż ó ł tawego odcienia. Poza tym co jakiś czas padali tam pijani wujkowie. Sprzą tanie polega na zmianie rę cznikó w, a potem nie codziennie. Deklarowane apartamenty skł adają się z dwó ch pokoi, a w tzw. kuchni znajdują się tylko 2 szafki wiszą ce, okap nad lodó wką oraz zlewozmywak ze stolikiem nocnym, któ ry przechowuje wszystkie ś mieci przez cał y sezon od wszystkich wczasowiczó w. Nawet szklanek na wodę , nie mó wią c już o samej wodzie. Odż ywianie. To jest osobna kwestia. Zabierać tam dzieci do rodzicó w, dla któ rych ich dzieci są generalnie kategorycznie NIEMOŻ LIWE. Frytki, nuggetsy, jajka na twardo z kiepskiej jakoś ci kieł baskami, makarony i musli z kilkoma rodzajami dż emu – to chyba cał y posił ek. Yupi z niemytych pojemnikó w. Automaty z kawą , któ re okresowo dozują czystą wodę zamiast kawy lub mleka. Restauracja bez miejsc siedzą cych. Wszystkie stoł y są pod goł ym niebem i nie ma ich zbyt wiele. Oznacza to, ż e jeś li pada deszcz, bę dzie to bufet. Praktycznie nie ma owocó w, z wyją tkiem jednej miski arbuza. Ż adnych sł odyczy. Nawet ś wież o upieczony chleb. Tylko pakowane buł ki do burgeró w, wą tpliwa jakoś ć . Pewnego dnia rano pod drzwiami pokoju pojawił a się mił a niespodzianka w postaci martwej myszy. Plaż e w Marmaris są prawie wszystkie „pł atne”. Powinieneś kupić jakiś napó j, aby nie być dotknię tym przez cał y dzień , a moż e takż e wycieczkę , jeś li „Mistrz” tej plaż y tak sobie ż yczy. Do plaż y miejskiej jest daleko, w ogó le nie jest wyposaż ona. Leż enie na rę czniku też się nie sprawdzi, ponieważ te „pł atne” plaż e ustawiają swoje leż aki w taki sposó b, ż e nie ma nawet miejsca do siedzenia. Ogó lnie takie wraż enia z reszty w tym hotelu pozostał y ze mną . Region jest znakomity, ale lepiej wzią ć pod uwagę hotele, któ re znajdują się w Icmeler. To czystsza, pię kniejsza, turkusowa woda, po któ rą jedziemy do Turcji. Ż yczę wszystkim dobrego wypoczynku, nie pomylcie się z wyborem hotelu.