В этом отели мы были с женой в первый раз, как в принципе и в самой Турции, и впечатления остались очень разнообразные, всех цветов радуги. Отель очень небольшой и очень скромный, хотя и находится на 1 линии и это пожалуй один из его немногочисленных плюсов. Хотя все необходимое в нем есть, но самое главное - телек с 1 каналом и кандишен, без последнего в жару никак. Номер малюсенький, но с балконом. Мы сначала обрадовались, что с видом на море, но вечером поняли, что радость была преждевременной. По вечерам, в ресторане, который находился под нами на первом этаже, ГРЕМИТ музыка и веселятся курортники до часу ночи, а после часу последние визжат сами. Так что если вы любите погулять, то ничего страшного, если же вы любите рано лечь спать, то категорически НЕТ! Кормили вкусно и достаточно разнообразно (исключение традиционный турецкий завтрак). Еще один минус, что здесь никто не говорит по русски, кроме хозяина маленького ресторанчика сбоку отеля, где мы завтракали. Еще нас удивила уборщица, которая ни разу не взяла чаевые? ! Нонсенс, но факт.
Moja ż ona i ja byliś my w tym hotelu pierwszy raz, jak w zasadzie w samej Turcji, a wraż enia był y bardzo ró ż norodne, wszystkie kolory tę czy. Hotel jest bardzo mał y i bardzo skromny, chociaż znajduje się na 1 linii i jest to chyba jeden z jego nielicznych plusó w. Wprawdzie ma wszystko, czego potrzebujesz, ale najważ niejszy jest telewizor z 1 kanał em i kandishen, bez tego drugiego w upale się nie obejdzie. Pokó j jest mał y, ale z balkonem. Na począ tku cieszyliś my się , ż e z widokiem na morze, ale wieczorem zdaliś my sobie sprawę , ż e radoś ć był a przedwczesna. Wieczorami w restauracji, któ ra znajdował a się pod nami na parterze, rozbrzmiewa muzyka ROOMING, a goś cie spa bawią się do pierwszej w nocy, a po godzinie ci ostatni piszczą . Wię c jeś li lubisz spacerować , to w porzą dku, ale jeś li lubisz wcześ nie iś ć spać , to absolutnie NIE! Jedzenie był o smaczne i urozmaicone (z wyją tkiem tradycyjnego tureckiego ś niadania). Kolejnym minusem jest to, ż e nikt tutaj nie mó wi po rosyjsku, z wyją tkiem wł aś ciciela mał ej restauracji z boku hotelu, gdzie jedliś my ś niadanie. Zaskoczył a nas też sprzą taczka, któ ra nigdy nie wzię ł a napiwku? ! Bzdura, ale prawda.