Прибыли в отель в 22 ч, номеров не было свободных, временно заселили в соседний отель "Club Kocer Apartments", если вам предложат такой вариант, соглашайтесь, там номера больше, двухкомнатные, с кухней и огромным бассейном. Питание было в Альмене, пользовались бассейнами обоих отелей. Через два дня нас заселили в наш законный номер, нам очень хотелось обратно в апартаменты, но увы...
Номер дали 437-ой, на 4-м этаже, с видом на город, чисто, белоснежные полотенца и тапочки с логотипом. На рецепшене работают отличные ребята, один знает русский, так как он с Кавказа, на любые просьбы откликались немедленно. Вай-фай в номере работал супер, роутер на этаже, санузел приличный вполне. Гель и мыло заправлены в большие пузырьки, прикрепленные к стене, что очень удобно. Убирались у нас каждый день, полотенца меняли раз в три дня.
Теперь про питание. Для меня питание было ОЧЕНЬ хорошим, а главное полезным. Утром все сбалансировано, все есть и вредная еда и правильная, жиры (сыры три вида, оливки), белок (яйца, омлет, молоко), клетчатка в изобилии, углеводы на любой вкус, крупы, фрукты (арбуз, дыня, виноград, яблоки) и много зелени, даже меня удивил посыпанный на сыр черный тмин (роскошь). Кстати, черн. тмин продают 40 лир за 1 кг, не очень далеко от отеля, где на развес рахат-лукум. Вечером всегда гриль: индейка, курочка, кролик, рыбка. Повар шикарно готовит, спасибо ему огромное.
Про бар не могу ничего сказать, так как не пью, но видела, что вино наливают из стеклянных бутылок и по отзывам, не плохое. Обслуживающий персонал все очень позитивные, добрые и улыбчивые, спасибо им огромное за терпение и выдержку при заселении (я, мягко говоря, сильно возмущалась). В итоге осталась благодарна, что мы пожили сразу в двух хороших отелях.
Дальше напишу про гида (Егора) отельного от туроператора. Перед встречей с гидом, мы твердо решили, что никакие экскурсии у него брать не станем (я в Мармарисе 5-ый раз), а он и не впаривал никакие экскурсии, кроме одной, яхту на закат на Эгейском и убеждал красноречиво, что это единственная экскурсия, которую не продают нигде, а только у них. Так вот, НЕ ВЕДИТЕСЬ, это выброшенные 40 долларов на ветер, весь народ, который был на яхте дружно просились домой обратно уже в 20 ч., за эти деньги вас просто прокатили на какой-то старой яхте, без озвучки даже, где мы находимся в тот или иной момент. Первый раз меня так "развели", как лохушку. НОООО это не все, произошло еще грандиозное событие, мы купили экскурсию по Средиземному морю на яхту БИГБОСС, это бомба ребята, за 20 долл, вы получите столько эмоций и напьетесь, и наедитесь, и напоетесь, и натанцуетесь, накупаетесь, и шоу аниматоров увидите, мы были в восторге необыкновенном.
Про отель скажу однозначно, что вернусь и не один раз, обстановка домашняя, уютная и добрая. Всем хорошего позитивного отдыха, будьте счастливыми и добрыми, к окружающим вас людям.
Do hotelu przyjechaliś my o 22.00, nie był o wolnych pokoi, tymczasowo zamieszkaliś my w są siednim hotelu "Club Kocer Apartments", jeś li masz taką moż liwoś ć , zgó dź się , są wię ksze pokoje, dwupokojowe, z kuchnią i ogromny basen. Posił ki był y w Almena, korzystano z basenó w obu hoteli. Dwa dni pó ź niej usadowiliś my się w naszym legalnym pokoju, naprawdę chcieliś my wró cić do mieszkania, ale niestety ...
Pokó j otrzymał.437. , na 4 pię trze, z widokiem na miasto, czyste, ś nież nobiał e rę czniki i kapcie z logo. Ś wietni faceci pracują w recepcji, zna się rosyjski, ponieważ jest z Kaukazu, na wszelkie proś by odpowiadano natychmiast. Wi-fi dział ał o super w pokoju, router na podł odze, ł azienka cał kiem przyzwoita. Ż el i mydł o pakowane są w duż e fiolki przymocowane do ś ciany, co jest bardzo wygodne. Sprzą taliś my codziennie, rę czniki zmieniane co trzy dni.
Teraz o jedzeniu. Dla mnie jedzenie był o BARDZO dobre, a co najważ niejsze przydatne.
Rano wszystko jest zbilansowane, wszystko to ś mieciowe jedzenie i to wł aś ciwe, tł uszcze (trzy rodzaje sera, oliwki), biał ko (jajka, jajecznica, mleko), pod dostatkiem bł onnika, wę glowodany na każ dy gust, pł atki zboż owe, owoce (arbuz). , melon, winogrona, jabł ka ) i duż o zieleniny, nawet mnie zaskoczył a czarnuszka posypana serem (luksus). Nawiasem mó wią c, czarny. kminek sprzedają.40 liró w za 1 kg, niedaleko hotelu, gdzie tureckie przysmaki sprzedawane są na wagę . Wieczorem zawsze grilluj: indyka, kurczaka, kró lika, rybę . Szef kuchni ś wietnie gotuje, bardzo dzię kuję.
Nie mogę nic powiedzieć o barze, bo nie piję , ale widział em, ż e wino jest nalewane ze szklanych butelek i wedł ug recenzji nie jest zł e. Wszyscy pracownicy obsł ugi są bardzo pozytywni, mili i uś miechnię ci, bardzo dzię kuję za cierpliwoś ć i wytrwał oś ć przy odprawie (delikatnie mó wią c, był em bardzo oburzony). W rezultacie był em wdzię czny, ż e mieszkaliś my jednocześ nie w dwó ch dobrych hotelach.
Nastę pnie napiszę o przewodniku (Egorze) od hotelowego touroperatora.
Przed spotkaniem z przewodnikiem zdecydowaliś my, ż e nie bę dziemy brać od niego ż adnych wycieczek (jestem w Marmaris po raz pią ty), a on nie sprzedawał ż adnych wycieczek, z wyją tkiem jednej, jachtu o zachodzie sł oń ca na Morzu Egejskim i wymownie przekonany, ż e to jedyna wycieczka, któ rej nie sprzedaje się nigdzie, ale tylko z nimi. Wię c NIE WOLNO WIEDZIEĆ , to 40 dolaró w wyrzucone na wiatr, wszyscy ludzie, któ rzy byli razem na jachcie, prosili o powró t do domu o godzinie 20, za te pienią dze po prostu zabrali cię na przejaż dż kę jakimś starym jachtem, bez nawet aktorstwo gł osowe, gdzie jesteś my w takim czy innym punkcie. Za pierwszym razem był em tak „rozpuszczony” jak frajer. NIEOOOO to nie wszystko, wydarzył o się kolejne wielkie wydarzenie, kupiliś my wycieczkę po Morzu Ś ró dziemnym na jachcie BIGBOSS, to jest bomba chł opaki, za 20 $ dostaniesz tyle emocji i upijesz się , i jesz, i upijasz się i tań cz, pł ywaj i oglą daj pokaz animatoró w. Byliś my absolutnie zachwyceni.
Na pewno powiem o hotelu, ż e wró cę jeszcze nie raz, atmosfera domowa, przytulna i mił a. Mił ego pozytywnego odpoczynku, bą dź szczę ś liwy i mił y dla ludzi wokó ł ciebie.