Po prostu nie ma wystarczają cej liczby leż akó w dla wszystkich, ale mieliś my szczę ś cie kilka razy, we tró jkę usiedliś my na tym samym leż aku ...i to tylko najbardziej podstawowe, morze jest czyste, ale pł ytkie. W tym hotelu po prostu NIE ma zalet, moż na rzec zielone tereny i morze, ale Turcja jest peł na miejsc, w któ rych moż na odpoczą ć za mniejsze pienią dze w lepszych warunkach.
Nawiasem mó wią c, wycieczkę zapewnił Anex, kiedy zbliż aliś my się do roku z pytaniami, nie interesował y go nasze problemy, a tylko jak sprzedawać wycieczki .. .
Nie ma plaż y, tylko leż aki, któ re wchodzą do morza, myś leli, ż e ponieważ terytorium jest mał e, to bę dzie wystarczają co duż o miejsca dla wszystkich, ale nie, aby wzią ć leż ak, musisz przyjś ć nie pó ź niej niż o 8.00. każ dy po prostu zostawia rę czniki lub coś innego i idzie się napeł nić , zjeś ć lub chodzić . W rzeczywistoś ci plaż a i basen są zapeł nione w 30% i nie ma gdzie usią ś ć . Pewnego dnia opalali się nawet na ł awce…
Jeś li chodzi o jedzenie, nie bę dziesz gł odny, ale nie ma w ogó le ró ż norodnoś ci + kolejki, to znaczy wyraź nie nie 5 gwiazdek, ani w jedzeniu, ani w obsł udze, ani w animacji, po prostu pię kna przyroda, ciepł o i jasno morze i tyle. . .
Wedł ug numeru oficjalnie wykupili usł ugę zamieszkania w lepszym pokoju, nie oszczę dzili, zwiotczał y materac, wata w poduszkach, zatkany odpł yw.
Jeś li dla kogoś waż na jest animacja, to jest wieczorna impreza dla dzieci, to turecka bachanalia zaczyna się od dziwnych konkursó w, nie poszliś my, ale wszystko sł yszeliś my, bo. w ogó le nie ma izolacji akustycznej.
Wniosek - nie polecam.
Za takie pienią dze lepiej pojechać do Egiptu, jeś li upał wam nie przeszkadza (zapł acili 2.500 za dwie osoby za 6 nocy).
Osada przebiegł a szybko. Zadowolony z obecnoś ci rosyjskoję zycznego personelu Relacja z goś ć mi (dobrze! Rozwią ż wszystkie problemy).
Podobał a mi się ró ż norodnoś ć jedzenia. Teren zielony. Animacja.
Wś ró d mankamentó w są przestarzał e pokoje i sł aby internet (tylko w recepcji).
Bardzo przyjazny i tolerancyjny personel.
Polecieliś my na lotnisko Milas-Bodrum, wię c kolejne 2 godziny jechaliś my do hotelu. Ale tym razem przeleciał niezauważ ony, ponieważ autobus był bardzo wygodny, przewodnik oprowadził obszerną wycieczkę po drodze i opowiedział o wszystkim, co był o moż liwe. To był o bardzo interesują ce. Dodatkowo zatrzymaliś my się nad pię knym jeziorem Bafa. Przyroda jest tam po prostu niesamowita.
Przyjechaliś my wieczorem. Osiedlili się dosł ownie od razu i wzię li pod uwagę wszystkie nasze ż yczenia (chcieliś my mieć bliż szy pokó j, aby nie był o daleko na spacer, ponieważ teren jest doś ć duż y).
W efekcie dostaliś my pokó j w centralnym 5-pię trowym budynku na I pię trze. Do basenu, morza i restauracji jest kilka krokó w. I nawet mamy tam wifi.
Pokoje w tym budynku są bardzo dobre. Być moż e w bungalowach bę dzie gorzej.
Tak, rzeczywiś cie, hydraulika nie jest pierwszą ś wież oś cią , ale jeś li dostroisz się pozytywnie i nie oczekujesz niczego poza luksusem, wszystko bę dzie dobrze. Sam pokó j bardzo przytulny, wygodne ł ó ż ka, dobra poś ciel, koce. Sprzą tane codziennie, ale trzeba powiesić na drzwiach tabliczkę „proszę posprzą tać mó j pokó j”. Jeś li się nie zawiesisz, nikt się do ciebie nie wł amie. Wszystko do woli.
Odż ywianie.
Tym, któ rzy wolą owoce morza, ogromny wybó r dań itp. , na pewno nie przypadnie do gustu. Jedzenie jest doś ć proste. Ale wcią ż jest w czym wybierać . Bardzo smaczne każ dego wieczoru gotowane na grillu. Codziennie coś nowego. Dostaliś my ryby, steki rybne, shawarma, mię so mielone na grillu, makaron. Ró wnież smaż one bardzo smaczne ciasta z nadzieniem.
Bardzo duż y wybó r deseró w, zió ł , sał atek, seró w. Nie ma wielu rodzajó w owocó w, ale są.
Od napojó w kawa, herbata, woda, soki, napoje gazowane, piwo i wszelkiego rodzaju koktajle.
Jedynym minusem jest to, ż e na ś niadanie nie ma pł atkó w owsianych, naleś nikó w, sernikó w, twarogu itp.
(wszystko, co zwykliś my jeś ć ). Zawsze jest tylko jedna owsianka - ryż . Ale duż o pieczenia.
Poszliś my też do meksykań skiej restauracji. Podobał o nam się , wszystko był o pyszne i niezwykł e. Raz na 7 dni dostę pna jest jedna wizyta w restauracjach wł oskich, rybnych lub meksykań skich.
Ale wszystko inne w tym hotelu jest doskonał e. Teren jest cał y zielony, zawsze ś wież e powietrze, brak ciepł a. Rano moż e być trochę zimno, ale myś lę , ż e to jest dla każ dego z osobna. Morze jest niesamowicie pię kne. Woda jest bardzo czysta i przejrzysta. Nie ma mocnej gł ę bokoś ci, pł ywanie jest bardzo wygodne.
Bardzo pię kny widok na gó ry. Duż o palm i sosen.
Basen jest wystarczają co duż y, zjeż dż alnie są fajne. Oczywiś cie nie cał y park wodny, ale to wystarczy.
Wszyscy pracownicy są bardzo mili, uś miechnię ci i starają się , aby goś cie czuli się komfortowo. Tak, nikt nie mó wi po rosyjsku, ale takie są cechy cał ego regionu Kusadasi.
W każ dym hotelu jest niewiele osó b z rosyjskoję zycznym personelem. Ale wszyscy mó wią po angielsku.
Kosztem animacji wszystko też jest cał kiem nieź le. Przy basenie codziennie jakaś rozrywka. Albo rzutki, albo pił ka wodna, albo coś innego. Wieczorem zawsze jest dyskoteka dla dzieci, a potem program dla dorosł ych. Raz zagraliś my w programie komediowym. To był o bardzo interesują ce. Nawet bez znajomoś ci tureckiego.
Z hotelu moż na ró wnież wygodnie dojechać do centrum miasta Kusadasi. 10 minut autobusem. Tam jest bardzo pię knie. Moż esz chodzić i iś ć na zakupy. Poszliś my kilka razy. Poszliś my na Ladies Beach. Jest bardzo duż y i pię kny.
Wybraliś my się ró wnież na wycieczkę do Pamukkale i Efezu. Jeś li jesteś w Turcji, bą dź pewny! odwiedź te miejsca. Zwł aszcza Efez. Bardzo imponują ce.
Podró ż owaliś my przez pokolenia. Ja, mama i babcia. I wszyscy uwielbialiś my ten hotel. Każ dy mó gł znaleź ć coś dla siebie.
Dlatego szczerze polecamy ten hotel, jeś li tak jak my nie wybierasz luksusu, ale po prostu przyjemne, relaksują ce wakacje.
Umieś cili nas w pokoju na drugim pię trze, chociaż widzieli, ż e jestem z mał ymi dzieć mi iz wó zkiem. Ale nie chciał em już walczyć . W ł azience był y mró wki. W restauracji zobaczył em kilka karaluchó w. Restauracja ma to samo jedzenie. Z owocó w morza - ryby tej samej odmiany. Zamiast ś wież ych - sztuczne napoje i gaz. woda. Sprzą tanie pokoju raz na jakiś czas. Sprzą tacze nie chcą się do Ciebie dostosowywać , ale sprzą tają , kiedy chcą . Kiedyś zmieniliś my prześ cieradł o z niepranymi ś ladami dzieci. Plaż y prawie nie ma, wejś cie do morza po ostrych kamieniach. Kelnerzy nie mają czasu na sprzą tanie stoł ó w - brudzi.
Plusy - duż y teren zielony z ró ż norodną roś linnoś cią w sosnowym lesie, blisko morza, w basenie są dwie zjeż dż alnie, plac zabaw, są dwa baseny - dla dzieci i dla dorosł ych.
Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li zaoferowano ci tani hotel, to idź . Jeś li ż ą dają jak za 5 gwiazdek, odmó w i wybierz inną .
Jeś li przeanalizujemy zeszł oroczne recenzje, to w rzeczywistoś ci są one istotne ró wnież w tym sezonie.
Być moż e zwró cę wię kszą uwagę na to, czego mi brakował o przy wyborze.
Jak wspomniał em powyż ej, przede wszystkim wybraliś my wedł ug kosztó w. Po drugie hotel ze zdję ć nam się podobał - bardzo zielony zadbany teren - po prostu "zielone morze tajgi". Bungalowy wś ró d sosen, zjeż dż alnie gdzieś w koronach drzew, jednoś ć z naturą … To wszystko prawda, ale, jak mó wią , są niuanse. Wię kszoś ć pokoi w bungalowach nie ma ż adnej prywatnoś ci (wię cej szczegó ł ó w w opisie zdję cia), gdzie okno to drzwi wejś ciowe, wspó lny taras z są siednimi pokojami, ale każ dy ma swó j stó ł z krzesł ami : )), czyli w pokoju rano, przepraszam, w kró tkich spodenkach nie wyjdziesz na cią gnię cie : )).
Począ tkowo mieszkaliś my w podobnym pokoju, poza tym był o bardzo ciemno i wilgotno, gdzie zamiast okna był a taka „luka”. Poprosiliś my o przeniesienie. Musimy oddać hoł d, nie był o odmowy, pokazano nam jeszcze dwie opcje.
W rezultacie zatrzymaliś my się w pię ciopię trowym budynku.
Tutaj oczywiś cie droga daje o sobie znać , ale same pokoje są o wiele ł adniejsze, choć z czasem nieco sfatygowane. Dla orientacji przy rezerwacji lub odprawie - czy numery pokoi są czterocyfrowe 1001-500? . Na każ dym pię trze znajduje się.12 pokoi, na ostatniej pią tej jest mniej, zamiast brakują cych bocznych tarasó w ze wspaniał ymi widokami.
Nasz pokó j znajdował się na czwartym pię trze, z boku. Widoki z balkonu wprost na amfiteatr, po prawej stronie toru, po lewej mał e morze za koronami drzew. Zwykł y standard. Był o tam wszystko, czego potrzebował eś , wszystko dział ał o, nic nie odpadł o...Oczywiś cie kubki wody w lodó wce wyglą dają na smutne i samotne, ale był y! są uzupeł niane co drugi dzień . Swoją drogą nie ma problemó w z wodą pitną , butelki 0.5 l są swobodnie dostę pne w lodó wce w restauracjach i barach
Nasze szampony nie był y uzupeł niane przez pokojó wkę , ale tak naprawdę nie był o nam to potrzebne. Rę czniki zmieniane na ż yczenie (z podł ogi).
Nigdy nie był am zainteresowana zmianą poś cieli, ale tym razem przynajmniej raz ją zmienili, tylko najpierw prześ cieradł o był o lekko podarte, potem zniknę ł o : )). Sejf za opł atą (nie pamię tam kosztó w).
Teraz do ż ycia hotelowego:
Administratorzy w recepcji w ję zyku rosyjskim nie są boom-boom, ale sympatyczny rosyjskoję zyczny pracownik do pracy z goś ć mi Elena zawsze przychodzi na ratunek. W maju wł aś nie obję ł a swoje stanowisko i sama niewiele wiedział a o usł ugach hotelu, ale zawsze starał a się pomó c i dowiedzieć się . Teraz jestem prawdopodobnie bardziej pewny siebie.
Przy zameldowaniu wydawane są karty na rę czniki, któ re należ y odebrać w centrum SPA i tam wymienić na czyste. Usł ugi spa nie są uż ywane, jest sauna, bardzo osobista. Jak powiedzieli administratorzy (dobrze mó wią po rosyjsku), wizyta w saunie jest bezpł atna do godziny 18.00. Dostę pna jest takż e sił ownia.
O Wi-Fi.
To oczywiś cie straszne.
Wiedzieliś my i byliś my gotowi na to, ż e był tylko w holu, no có ż , obok niego wkoł o, czasem się ł apie. Cholera, ale z każ dą nową sesją komunikacyjną trzeba ponownie wpisywać login (numer pokoju) i hasł o (numer paszportu). To naprawdę wystrzeliwuje! Ale jest też korzyś ć - zapamię tał em numer paszportu : ))
O barach.
Po naszym przyjeź dzie otwarty był lobby bar i snack bar, aw cią gu dnia przygotowywano tam pizze burgery i burgery. Nie wiem, jak jest teraz, ale u nas kucharz pracował bez rę kawiczek, rozmawialiś my o tym z Eleną , mam nadzieję , ż e sytuacja się poprawił a. Tu pod markizą odbywają się czasem biesiady zamó wione przez miejscowych, po naszym przyjeź dzie był o coś w rodzaju ukoń czenia szkoł y lub college'u, w każ dym razie przy stoł ach siedział y mą dre dziewczyny i mł odzi ludzie z tak obszerną grzywką . Mł odzież nie sprawiał a dyskomfortu, po prostu robił a zdję cia i wł ó czył a się po hotelu tam iz powrotem, nie był o alkoholu i tań czyli do gł oś nej muzyki, to nawet nie jest ciekawe : ))
Asortyment napojó w w barach jest standardowy, wszystko jest produkowane lokalnie: piwo (swoją drogą , nieź le), wino, whisky (raz zamarzł y w deszczu - poszł o dobrze), coś innego ...Są nie- napoje alkoholowe, ale o sokach nie wiem (naszych konsumentó w sokó w od nas nie byliś my), nawet jeś li są to na pewno jak UPI.
Barmani są pogodni i mili, pamię tają upodobania (albo w hotelu nie był o tak wielu ludzi). Pró buję zapamię tać nazwy napojó w po rosyjsku.
Podczas lunchu, kolacji w restauracji znajduje się bar, w któ rym sam bierzesz kieliszek swojego pysznego.
O jedzeniu.
Có ż , pasuje tutaj standardowe wyraż enie „Nie bę dziesz gł odny”.
W ogó le do ś niadań trudno się przyczepić : jajka w ró ż nych postaciach, kieł baski (był y, choć pomarszczone, no có ż , jak się znó w podgrzeją ), tradycyjnie w Turcji kieł basy nie ma, sery, cudowne pomidorki koktajlowe… Istnieje wiele ró ż nych rodzajó w buł ek, ale wraż enie był o takie, ż e ta odmiana jest przeznaczona wył ą cznie dla tego rodzaju obfitoś ci - w wię kszoś ci bez smaku i nieś wież a.
Obiady i kolacje w formie mię sa mielonego z warzywami, warzyw mielonych, kurczaka z warzywami, warzyw z kurczakiem, kotletó w na patelni, kotletó w grillowanych. Prosty, prezentacja nie jest radosna, czę sto bez podpisó w dań (idź cie się rozeznać , czyje mię so jest duszone w warzywach). Tak, prawdopodobnie odpowiada poziomowi hotelu. Ż eby być uczciwym, raz cał kiem smaczne grillowane skrzydeł ka z kurczaka i dwa razy grillowana ryba. Ciasta też są … nie bardzo, dla siebie wybrał em profiteroles jako szkodliwą przyjemnoś ć – oczywiś cie nie arcydzieł o, ale w poró wnaniu z resztą , jak na mó j gust, najlepsze.
A kiedyś cukiernik był w najlepszym wydaniu, a na stole deserowym był a tylko burza koloró w. Ale nic mnie nie pocią gał o.
Z owocó w przez cał y tydzień był y tylko jabł ka i pomarań cze. Naszą owocową dietę rozcień czaliś my lokalnymi mandarynkami. Na terenie jest kilka drzew, ale powiem ci sekret, jadalne owoce są tylko na jednym : ))
Na samym począ tku sezonu goś ci w hotelu jest jeszcze niewielu, wię c nie był o wielkich kolejek i bitew o kawał ek kurczaka. Ale w pierwszych dniach (2.3 maja) był o duż o miejscowych, az nastolatkami, moż e jakieś spotkanie. Wtedy tak, po inwazji rosną cych organizmó w podgrzewacze ż ywnoś ci natychmiast stał y się puste)). I byliś my już dostrojeni do na wpó ł zagł odzonej egzystencji, ale potem wszyscy wyszli, a hotel zaczą ł ż yć spokojnym, wyważ onym ż yciem.
Lody nie był y podawane w naszych czasach, gozleme nie był o pieczone, restauracja a la carte nie dział ał a
Sama gł ó wna restauracja jest ł adna.
Szczegó lnie dobra jest weranda nad brzegiem morza z przepię knym widokiem na zatokę . Romantyk!
O animacji. Nie widział em. Moż e tak był o. Ale nie codziennie byliś my w hotelu. Jest klub dla dzieci, udekorowane dziecię ce twarze biegł y przez teren : )). Mini dyskotekę oglą dano codziennie z balkonu.
O plaż y.
On nie jest. Na samym brzegu znajduje się wą ski pas z kilkoma leż akami. Wszystkie czynnoś ci opalania na leż ą co odbywają się przy basenie. Przy wejś ciu do morza są kamienie, ale my zrobiliś my bez kapci, potem piasek. Stopniowy wzrost gł ę bokoś ci, a nastę pnie staje się gwał townie pł ytki i glony. I ł askoczą kolana ...Ogó lnie rzecz biorą c, miejsce nie jest zbyt wygodne do pł ywania, wię c moczyć mał e ciał ko przy brzegu : ))
I jeszcze kilka przydatnych rzeczy:
Jeś li jedziesz do tego hotelu i lubisz spać przy otwartym oknie, weź fumigatory, repelenty itp. - są komary (oczywiś cie nie chmury), nie mogą być w lesie.
Pienią dze moż na wymienić w recepcji.
Oczywiś cie niż sze niż w mieś cie, ale nie zabó jcze. Np. w hotelu za dolara dali 5.4 liry, kiedy w mieś cie był o to 5.6, za euro odpowiednio 6.2 (lub 3, nie bardzo pamię tam) i 6.5. Lira szybko traci na wartoś ci, do koń ca naszych wakacji w wymiennikach za euro dawali już.6, 8 lira
Do centrum Kusadas 10 minut minibusami (dolmuszami) nr 6 i 7, przystanek po przeciwnej stronie hotelu lekkim machnię ciem rę ki, opł ata za przejazd 2.75 lira. Jeś li kierowca zobaczy osoby wychodzą ce z hotelu, zasygnalizuje i w razie potrzeby zaczeka. Do dworca autobusowego (otogar) 5 minut - to jest, jeś li musisz jechać w bardziej odległ e kierunki. Te minibusy zatrzymują się ró wnież na skrzyż owaniach, gdzie odjeż dż ają minibusy w innych kierunkach, na przykł ad do Efezu i Selchuk. To skrzyż owanie Andan Menderes Bulvari i Candan Tarhan Bulvari.
W hotelu znajduje się przedstawiciel jednej duż ej wypoż yczalni samochodó w. Cena jest rozsą dna. Co wię cej, w samych biurach w Kusadasi ceny są takie same. Broszura pokazuje koszt mechanikó w (patrz zdję cie).
Jeszcze w domu chcieliś my wypoż yczyć samochó d przez internet. Ale wszystko był o oferowane z odbiorem na lotnisku, lub z transferem do hotelu za 20 euro, plus zaliczka, ubezpieczenie z odliczeniem ...Postanowiliś my, ż e rozejrzymy się na miejscu i wymyś limy . Ostatecznie wszystko potoczył o się dobrze: brak zabezpieczenia i dane karty bankowej, ubezpieczenie bez udział u wł asnego, potrzebujesz tylko praw i pienię dzy, moż esz zapł acić kartą . Tak jest w naszym przypadku: Opel Corsa automat 2017. oferowane za 33 euro, dał em 30 na 2 dni. Koszt benzyny to 7.09-7.15 lir na ró ż nych stacjach benzynowych.
Wszystko wydaje się być...
Nie mogę go wprost polecić z ufnoś cią , ale generalnie był y pozytywne emocje z hotelu. Wszyscy jesteś my ró ż ni i każ dy ma swoje znaczenie. Studiuj, ustalaj priorytety, akceptuj lub nie akceptuj wszelkiego rodzaju niuansó w ...
Tak ...Jeś li w hotelu jest tł oczno, po obu stronach są opuszczone tereny. Po lewej stronie (jeś li zwró cony jest w stronę morza) podobno był kiedyś mał y hotel.
Moż esz wejś ć przez bramę obok automató w. Jakie cudowne ró ż e!
Po prawej stronie jest duż y obszar. Trochę się nią opiekują . Taki dobry park. Nie wchodź zbyt gł ę boko w budynki. Tam zaszczeka pies, wyjdą wujkowie i grzecznie poproszą o wyjś cie przez bramę . Nie pozwolili nam wró cić : )
Moż na sobie poradzić ze wszystkimi negatywami.
Ale trzeciego dnia odpoczynku trafił em do szpitala z wirusem jelitowym.
Potem, komunikują c się z wczasowiczami, okazał o się , ż e ta historia dzieje się w prawie co drugim numerze!!! !
Hotel z pewnoś cią nie jest 5 gwiazdek, jak pozycje Pegasus. Mię dzy 3 a 4.
Zalety hotelu:
- terytorium - sosny, palmy. czystoś ć
- jedzenie: uuuu, moż na powiedzieć normalne. Jedyną rzeczą jest to, ż e dzieci nie mają nic do picia poza wodą , gorą cą czekoladą i herbatą . Soki chemiczne i napoje gazowane z automató w nie liczą się .
- basen: ok. Slajdy dział ają .
Minusy:
- plaż a: nie jest. Za plaż ę nie moż na uznać pasa o szerokoś ci 2 leż akó w i dł ugoś ci 30 sztuk. Wszystkie leż aki są zaję te do 7:00.
- morze: piasek tylko na samym począ tku, potem glony i kamienie. Woda jest brudna, bo te same glony odpadają i są przenoszone na cał ą powierzchnię do samego brzegu. Jest niebieska flaga - to kł amstwo.
- pokoje: stara liczba pokoi, nikt nie naprawia. Natychmiast osiedliliś my się w pokoju 303 na pierwszym pię trze dwupię trowego budynku z okropnym zapachem stę chlizny, poł amanymi meblami, starą okropną instalacją wodno-kanalizacyjną i grzybem. Potem zmienili go na 225 (2 pię tro) - lepiej, ale też nie fontannę .
- sprzą tanie: na ocenę C, dopó ki osobiś cie nie poprosił em pokojó wki, nie dali czwartego rę cznika. Sam proces czyszczenia: brudny mop z wybielaczem na wszystkich powierzchniach. Ż aró wki się wypalił y i nikt nie pomyś lał o wymianie. chociaż zostawili proś bę w recepcji.
- stosunek do goś ci: wszyscy w ogó le się tym nie przejmują . Zastą pienie numeru - skandalem.
- restauracja: uczciwa jadalnia z ubitymi naczyniami, brudnymi obrusami i sztuć cami. Zabrakł o miejsc na kolację .
- animacja: nieszczę ś liwa i taka sama
- Publicznoś ć : Rosjanie. Ukraiń cy, Biał orusini
- lokalizacja: blisko Kusadasi, minibusy są niedrogie i czę ste. ALE: aby jechać do miasta, trzeba przejś ć przez autostradę o bardzo duż ym natę ż eniu ruchu.
- wi-fi: tylko w recepcji i lobby
NIE POLECAM.
POKÓ J: dwukondygnacyjny dwupokojowy. Nie ma drzwi, sł yszalnoś ć jakbyś był metr od siebie. Dwie ł azienki: na pierwszym prysznic i WC. Kabina prysznicowa przeciekał a, cią gł e bagno. Siedzenia na toaletach „chodził y”. Na drugim pię trze obiecane jacuzzi był o wielkoś ci wanienki i zatopił o się w podł odze. To nie zadział ał o, ale nawet gdyby tak był o, nie przyszł oby mi do gł owy, aby dostać się do tego brudnego, zardzewiał ego cudu. Na pierwszym pię trze są dwa osobne ł ó ż ka, brzuszny telewizor. Z rosyjskich kanał ó w tylko 1. Na drugim pię trze znajduje się podwó jne ł ó ż ko ze starym obwisł ym materacem sprę ż ynowym (dawno takiego nigdzie nie widział em). Telewizor jest pł aski, ekran formatu A4 i zamocowany w taki sposó b, aby obrazu nie był o widać , tylko moż na go sł uchać . W pokoju jest sejf, mał e czarne pudeł ko 15X20X15, pukanie kosztuje 2 euro, ale nie miał o sensu brać go: ani tablet, ani aparat i tak by się tam nie zmieś cił y. Mamy wł asną walizkę z zamkiem szyfrowym.
TERYTORIUM: to jedyny plus hotelu. Wiekowe sosny zdominował y hotel przed wiatrem i upał em. Na cał ym terenie rozsianych jest wiele jedno- i dwupię trowych domó w. To wszystko o plusach. Pokoje naszej kategorii to dwupię trowe domy z osobnymi wejś ciami - wszystkie stoją wzdł uż autostrady, a dzień i noc panuje hał as. Ponadto znajdują się mię dzy wejś ciem a strefą dla personelu: samochody sł uż bowe stale jeż dż ą po ś cież kach spacerowych. Kolejny minus: okresowo silny zapach spalenizny, jakby w pobliż u pł onę ł o wysypisko ś mieci. Niekiedy rano wstawali kompletnie poł amani z bó lem gł owy z powodu tego palenia. Zł oż yliś my skargę do recepcji zaró wno przez przewodnika, jak i przez nas samych, ale oni wymijają co odpowiedzieli, ż e rozwią zują ten problem, a my zdaliś my sobie sprawę , ż e nikt tego nie potrzebuje i jest to stał e zjawisko. Wszystko po przyjeź dzie! ! ! przesią knię ty tym smrodem
SERWIS: w zasadzie nie istnieje! Brud jest wszę dzie! Brudne stoł y w jadalni (nie moż na tego nazwać restauracją ), brudne stoł y i krzesł a przy barach, w lobby, w recepcji, brud w amfiteatrze, w któ rym odbywa się animacja…
Personel w wię kszoś ci mó wi tylko po turecku. Angielski cię nie zbawi. Nie znają rosyjskiego.
Podczas pobytu w hotelu miał am urodziny - przeszł a niezauważ ona. Nawet w najprostszych trzyrublowych banknotach umieś cili nawet pocztó wkę i owoce w pokoju. Nie ma nic. Bzdury, ale. . .
JEDZENIE: Od dwó ch dni w jadalni pojawiają się mniej lub bardziej zwinni kelnerzy. Wcześ niej zdejmij talerze dla zmarł ych zjadaczy, aby nie zostać przesł uchiwanym, aby usią ś ć . Sami sprzą tali, wycierali stoł y, sprzę ty mokrymi chusteczkami… Poza tym sami szukali sprzę tu AGD, okularó w. Woda butelkowana w butelkach 1.5 l. To jedyny plus. Po prostu nie ma zasię gu! Moż na zjeś ć wł aś ciwie tylko na ś niadanie: to standard, wszystko jest ś wież e. Na obiad i kolację standardowo: ryż , makaron, frytki (na ciemno rozgotowane) i coś w rodzaju gulaszu, gdzie w pł ynie bę dą pł ywać kawał ki warzyw i „mię sa” 1x1 cm po 10 sztuk! Wszystko jest zimne! Wszystko jest bez smaku! Wszystko jest tł uste, przyprawione, czę sto kwaś ne i zgnił e! O jedzeniu moż na mó wić bez koń ca: nigdzie nie widział em takiego horroru. Jedno danie „gotowane rybie ogony” jest coś warte. Dosł ownie: pł etwy ogonowe i ogon 2-3-4 cm, wszystko gotowane na tacy. Gdzie sama ryba pozostaje do odgadnię cia...Na grillu przygotowywano klopsiki, kilka razy ryby, wszystko pł ywał o w oleju i bardzo pikantne. W zasadzie produkty są kiepskiej jakoś ci, jakby hotel miał umowę z jaką ś bazą do wykupienia opó ź nienia. A nastę pnie pieprz i napeł nij olejem (
BAR: nic do picia, pró bowaliś my wina, piwa, a nawet ginu. Postanowiliś my się nie truć , nic nie piliś my. Kilka razy piliś my piwo na kolację - nadal moż esz je mieć . Nawet bezalkoholowe i mleczne koktajle dla dzieci nie nadają się do picia: albo są zrobione z „yupi” rozcień czonego dwukrotnie, albo po prostu mleko z syropem, a samo mleko jest bez smaku. Dziecko też nic nie pił o.
ANIMACJA: interesował y nas przede wszystkim dzieci. Trzy razy zabrali dziecko na mini dyskotekę i przez pię ć minut patrzył a na to wszystko i prosił a o wyjś cie. Wcią ż nie rozumieliś my o co chodzi, zestaw piosenek jest ten sam, standard… Moż e to po prostu za duż o dzieci i nie poszł o w tł um? Ogó lnie jest to pierwszy hotel, w któ rym nasze dziecko odmó wił o tań ca.
PLAŻ A: pas plaż y jest naprawdę bardzo wą ski, a nasz tata biegał po leż akach o sió dmej rano. Morze jest dobre, czyste, zachó d sł oń ca ł agodny, kilka metró w kamykó w, a potem drobny, przyjemny piasek. Sł oń ce tam nie jest zł e, bę dą c w cieniu nawet nie wychodziliś my z morza od 12 do 15, nikt się nie poparzył . O trzeciej po poł udniu wiatr zaczyna się wzmagać i wypł ynę liś my z morza o czwartej.
WRAŻ ENIE OGÓ LNE: powiedzieć , ż e byliś my przeraż eni, to nic nie mó wić … Po jedzenie, owoce, soki, mleko i inne rzeczy poszliś my do supermarketó w po zakupy. Czasami jedliś my tam w kawiarniach. Był em zdenerwowany tym, ż e mają tylko kawiarnie typu fast food, innych nie znaleź li. Aby wyjechać gdziekolwiek z hotelu, trzeba przebiec przez autostradę z wysokim krawę ż nikiem i fosą poś rodku jezdni. Bez chodnikó w, bez sygnalizacji ś wietlnej. Mimo to ostatniego dnia zł apał em infekcję (dzię ki Bogu ja, nie dzieci !! ! ), spł ukał em cał ą noc przed lotem i jeszcze dwa dni w domu. Zł apaliś my tam trzę sienie ziemi 12-go (wstrzą sy czuliś my dobrze) i ulewny deszcz z burzą.13-go (znalazł em to w mieś cie, byliś my przemoczeni do szpiku koś ci). Wybraliś my się na wycieczkę jachtem po Morzu Egejskim - standard. Hotel pali wszę dzie i wszę dzie, nie ma ograniczeń . Dla nas - niepalą cych - to był o straszne. Przyjechaliś my nad morze, ż eby odetchną ć , ale wdychamy albo cudzy dym, albo spalenie.
Sprzedają nam ró wnież ten hotel jako 5 * (tak był o w naszym kuponie i kiedy go kupił em na stronie, tak był o), a od dawna jest to 4 dla Niemcó w, wedł ug plotek w ogó le nie ma kategorii , jak idzie HV-1.
Kontyngent: gł ó wnie Ukraina. I trochę Rosjan, Biał orusinó w, Polakó w, Niemcó w.