Był y ró ż owe 19-30 lipca 2007 r. Chociaż w niektó rych miejscach ten hotel ma przypisane 2 * lub 1 *, ale oficjalnie nie ma gwiazdek. Agencja (TopTour) od razu nam wyjaś nił a, ż e nie jest to hotel, ale pensjonat. Pozwó l, ż e opowiem Ci o cenie.
… Już ▾
Był y ró ż owe 19-30 lipca 2007 r. Chociaż w niektó rych miejscach ten hotel ma przypisane 2 * lub 1 *, ale oficjalnie nie ma gwiazdek. Agencja (TopTour) od razu nam wyjaś nił a, ż e nie jest to hotel, ale pensjonat. Pozwó l, ż e opowiem Ci o cenie. Wyobraż acie sobie wyjazd do Kusadasi(! ) w szczycie sezonu(! ), na 12 dni, 150m od plaż y, z peł nym wyż ywieniem, z wyjazdem z Miń ska(! ), za 516$ od osoby. Wycieczka odbył a się na tydzień przed wyjazdem. Dla poró wnania, w tym samym czasie w brzydkiej pobliskiej Asenie 3700 $, wszystko inne to od 800 $ na osobę.
POKÓ J.
Najbardziej zaskakują ce jest to, ż e wszystko dokł adnie tak, jak na zdję ciach na oficjalnej stronie http://www. hotelrosystudios. com/. Sam pokó j scharakteryzował bym jako solidny 3*+kuchnia (jest lodó wka, talerze, kubki, sztuć ce, mał a kuchenka, czajnik, wstawiają herbatę , kawę , cukier). Czysto, wygodnie. Asena 3* ze swoim mał ym pokojem nawet nie stał a w pobliż u. Nie ma ż adnych skarg na sprzą tanie. Nawet narzuty był y zawsze skł adane z motylem. Zostawił a sprzą taczce dolara - nie wzią ł em. Sejf 10 euro za pobyt.
Ale nie uż ywaliś my go. Przewodnik powiedział nam od razu, ż e w hotelu nie był o ani jednego przypadku kradzież y. Kiedy wyszliś my, zostawiliś my otwarty balkon. Chociaż jeś li chcesz się wspią ć , nie bę dzie to trudne. Duż ym zaskoczeniem dla nas był o to, ż e klimatyzator jest pł atny (5 euro dziennie). W Top-Tour milczeliś my o tym, ale wszę dzie nie był o to wymienione jako usł uga pł atna. Ale gdzie Biał orusini nie zniknę li : -) Zabrali pilota na dwa numery. Na szczę ś cie rosyjskoję zyczny hotel to nie tylko my. Kosztował dwa razy wię cej. Muszę od razu powiedzieć , ż e bez klimatyzacji nie ma tapety. Komary nie dadzą ci spać.
HOTEL
Lepiej poprosić o pokó j z oknami z tył u. Ponieważ okna hotelu wychodzą na ruchliwą ulicę . Ż ycie toczy się tam do 3 nad ranem. To nikomu nie przeszkadza, ale 46-letnia kobieta mieszkał a z nami w hotelu i nie mogł a spać.
Co wię cej, gdy wyszł a na balkon, wszyscy Turcy radoś nie machali do niej rę kami : -) Zapytał a i chociaż nie był o wtedy wolnych pokoi (sami przejrzeli cał y harmonogram), spotkali ją na odbió r (musiał em się przenieś ć.2 razy) i bez ż adnych 10 $. A poza tym sł oń ce w pierwszej poł owie dnia na tył ach hotelu, aw drugiej na froncie. O wiele przyjemniej jest wstawać z promieniami sł oń ca i aby pokó j nie nagrzewał się przed pó jś ciem spać , niż odwrotnie. Na dachu hotelu znajduje się mał y basen, bar. Basen i bar zamykają się o 21.00 (wlewają wybielacz do basenu), ale moż na siedzieć przy stolikach na dachu lub huś tać się na huś tawce przynajmniej przez cał ą noc. Ludzie w recepcji są bardzo przyjaź ni i zawsze uś miechnię ci. Gł ó wny kontyngent hotelu (jak i w cał ym resorcie) to - Brytyjczycy, Holendrzy, Belgowie. Sala telewizyjna, jak napisano, hotel nie.
ODŻ YWIANIE
Posił ki odbywają się w restauracji. Poł oż ony w centrum Ladies Beach Street. Wieczorem bardzo pię knie jest jeś ć o zachodzie sł oń ca.
Dokł adnie jak na zdję ciu na oficjalnej stronie. Personel jest ś wietny. Jak zwykle w Turcji zachowują się , jeś li klient nie ma nic przeciwko, jak u znajomych. Zapytaj, jak się masz, ż artuj, ś miej się - nie ma problemu. Rosyjski jest mał o znany i aktywnie studiowany.
Ś niadanie jest kontynentalne. Pomidory, ogó rki, oliwki, ser, dł ugi bochenek, masł o, konfitura, kawa/herbata. Kolacja. 12 menu do wyboru. Najczę ś ciej wyglą da to tak: frytki / ryż + sał atka (pomidory, ogó rek, zielenina) + jakiś rodzaj mię sa. Albo pizza, jest nawet Olivier (nazywają to „rosyjską sał atką ”). Kolacja. 8 menu do wyboru: zupa (Turcy jedzą zupę wieczorem) + 2 na obiad + owoce. Arbuz zawsze był owocem. Jeś li zapytasz, każ de menu moż na ł atwo zmodyfikować . Na przykł ad poprosiliś my ró wnież o zupę na lunch, wię c przynieś li ją na lunch i kolację . Najbardziej nieoczekiwaną rzeczą był (agencja ró wnież o tym milczał a) brak wody i napojó w w naszej diecie. A 90% tureckiego jedzenia nie moż e być spoż ywane bez wody - jest bardzo suche. Za wodę trzeba był o zapł acić . Na przykł ad: butelka 0.
5 czystej wody pitnej 2 dolary, szklanka soku też.2 dolary. Ale po prostu zabraliś my ze sobą wodę.
PLAŻ A, MORZE.
Nie jest jasne, dlaczego niektó re agencje piszą , ż e są kamyki. Tylko piasek. Morze jest bardzo czyste. W niektó re dni nie moż na był o nawet znaleź ć kamienia pod stopami. Bardzo sł ona - dobrze trzyma się na wodzie. Do gł ę bokoś ci 50 metró w jest tak dokł adny, ż e jest wiele miejsc do gier wodnych. Plaż a miejska. Bardzo dł ugi (dobry dla lubią cych biegać rano crossy). Ten, któ ry jest darmowy, sam w sobie jest bardziej brudny niż pł atny. Są bezpł atne parasole, ale trzeba je wcześ niej poż yczyć . Iloś ć osó b zależ y od pory roku. W cią gu pierwszych pię ciu dni plaż e był y w poł owie puste. Jak nam pó ź niej wyjaś niono, z powodu deszczu samoloty z Anglii nie mogł y wystartować . Potem ludzie stali się o rzą d wielkoś ci bardziej : -). W weekendy przyjeż dż ają też sami Turcy. Nic nie sł yszeliś my o kradzież y, ale jest bezpieczny...Wyposaż ony w monitoring. Pł atna plaż a jest doś ć droga. 2 leż aki + parasol kosztują.10$ (4 + 4 + 4 liry) za dzień.
Urlopowicze to w wię kszoś ci rodziny z dzieć mi.
CAŁ KOWITY
Kto był w Kusadasi wie, ż e klimat w poró wnaniu do Antalyi - niebo i ziemia. Byliś my w najgorę tszym sezonie, kiedy na zewną trz był o +42. Ale w Kusadasi w ogó le tego nie odczuwa się , a po poł udniu spokojnie spacerowaliś my po mieś cie. Idealna opcja dla tych, któ rym zależ y na morzu, klimacie i bliskoś ci wycieczek. I tylko 5 minut autobusem do centrum Kusadasi dla tych, któ rzy lubią targować się na tureckich rynkach.
POKÓ J.
Najbardziej zaskakują ce jest to, ż e wszystko dokł adnie tak, jak na zdję ciach na oficjalnej stronie http://www. hotelrosystudios. com/. Sam pokó j scharakteryzował bym jako solidny 3*+kuchnia (jest lodó wka, talerze, kubki, sztuć ce, mał a kuchenka, czajnik, wstawiają herbatę , kawę , cukier). Czysto, wygodnie. Asena 3* ze swoim mał ym pokojem nawet nie stał a w pobliż u. Nie ma ż adnych skarg na sprzą tanie. Nawet narzuty był y zawsze skł adane z motylem. Zostawił a sprzą taczce dolara - nie wzią ł em. Sejf 10 euro za pobyt.
Ale nie uż ywaliś my go. Przewodnik powiedział nam od razu, ż e w hotelu nie był o ani jednego przypadku kradzież y. Kiedy wyszliś my, zostawiliś my otwarty balkon. Chociaż jeś li chcesz się wspią ć , nie bę dzie to trudne. Duż ym zaskoczeniem dla nas był o to, ż e klimatyzator jest pł atny (5 euro dziennie). W Top-Tour milczeliś my o tym, ale wszę dzie nie był o to wymienione jako usł uga pł atna. Ale gdzie Biał orusini nie zniknę li : -) Zabrali pilota na dwa numery. Na szczę ś cie rosyjskoję zyczny hotel to nie tylko my. Kosztował dwa razy wię cej. Muszę od razu powiedzieć , ż e bez klimatyzacji nie ma tapety. Komary nie dadzą ci spać.
HOTEL
Lepiej poprosić o pokó j z oknami z tył u. Ponieważ okna hotelu wychodzą na ruchliwą ulicę . Ż ycie toczy się tam do 3 nad ranem. To nikomu nie przeszkadza, ale 46-letnia kobieta mieszkał a z nami w hotelu i nie mogł a spać.
Co wię cej, gdy wyszł a na balkon, wszyscy Turcy radoś nie machali do niej rę kami : -) Zapytał a i chociaż nie był o wtedy wolnych pokoi (sami przejrzeli cał y harmonogram), spotkali ją na odbió r (musiał em się przenieś ć.2 razy) i bez ż adnych 10 $. A poza tym sł oń ce w pierwszej poł owie dnia na tył ach hotelu, aw drugiej na froncie. O wiele przyjemniej jest wstawać z promieniami sł oń ca i aby pokó j nie nagrzewał się przed pó jś ciem spać , niż odwrotnie. Na dachu hotelu znajduje się mał y basen, bar. Basen i bar zamykają się o 21.00 (wlewają wybielacz do basenu), ale moż na siedzieć przy stolikach na dachu lub huś tać się na huś tawce przynajmniej przez cał ą noc. Ludzie w recepcji są bardzo przyjaź ni i zawsze uś miechnię ci. Gł ó wny kontyngent hotelu (jak i w cał ym resorcie) to - Brytyjczycy, Holendrzy, Belgowie. Sala telewizyjna, jak napisano, hotel nie.
ODŻ YWIANIE
Posił ki odbywają się w restauracji. Poł oż ony w centrum Ladies Beach Street. Wieczorem bardzo pię knie jest jeś ć o zachodzie sł oń ca.
Dokł adnie jak na zdję ciu na oficjalnej stronie. Personel jest ś wietny. Jak zwykle w Turcji zachowują się , jeś li klient nie ma nic przeciwko, jak u znajomych. Zapytaj, jak się masz, ż artuj, ś miej się - nie ma problemu. Rosyjski jest mał o znany i aktywnie studiowany.
Ś niadanie jest kontynentalne. Pomidory, ogó rki, oliwki, ser, dł ugi bochenek, masł o, konfitura, kawa/herbata. Kolacja. 12 menu do wyboru. Najczę ś ciej wyglą da to tak: frytki / ryż + sał atka (pomidory, ogó rek, zielenina) + jakiś rodzaj mię sa. Albo pizza, jest nawet Olivier (nazywają to „rosyjską sał atką ”). Kolacja. 8 menu do wyboru: zupa (Turcy jedzą zupę wieczorem) + 2 na obiad + owoce. Arbuz zawsze był owocem. Jeś li zapytasz, każ de menu moż na ł atwo zmodyfikować . Na przykł ad poprosiliś my ró wnież o zupę na lunch, wię c przynieś li ją na lunch i kolację . Najbardziej nieoczekiwaną rzeczą był (agencja ró wnież o tym milczał a) brak wody i napojó w w naszej diecie. A 90% tureckiego jedzenia nie moż e być spoż ywane bez wody - jest bardzo suche. Za wodę trzeba był o zapł acić . Na przykł ad: butelka 0.
5 czystej wody pitnej 2 dolary, szklanka soku też.2 dolary. Ale po prostu zabraliś my ze sobą wodę.
PLAŻ A, MORZE.
Nie jest jasne, dlaczego niektó re agencje piszą , ż e są kamyki. Tylko piasek. Morze jest bardzo czyste. W niektó re dni nie moż na był o nawet znaleź ć kamienia pod stopami. Bardzo sł ona - dobrze trzyma się na wodzie. Do gł ę bokoś ci 50 metró w jest tak dokł adny, ż e jest wiele miejsc do gier wodnych. Plaż a miejska. Bardzo dł ugi (dobry dla lubią cych biegać rano crossy). Ten, któ ry jest darmowy, sam w sobie jest bardziej brudny niż pł atny. Są bezpł atne parasole, ale trzeba je wcześ niej poż yczyć . Iloś ć osó b zależ y od pory roku. W cią gu pierwszych pię ciu dni plaż e był y w poł owie puste. Jak nam pó ź niej wyjaś niono, z powodu deszczu samoloty z Anglii nie mogł y wystartować . Potem ludzie stali się o rzą d wielkoś ci bardziej : -). W weekendy przyjeż dż ają też sami Turcy. Nic nie sł yszeliś my o kradzież y, ale jest bezpieczny...Wyposaż ony w monitoring. Pł atna plaż a jest doś ć droga. 2 leż aki + parasol kosztują.10$ (4 + 4 + 4 liry) za dzień.
Urlopowicze to w wię kszoś ci rodziny z dzieć mi.
CAŁ KOWITY
Kto był w Kusadasi wie, ż e klimat w poró wnaniu do Antalyi - niebo i ziemia. Byliś my w najgorę tszym sezonie, kiedy na zewną trz był o +42. Ale w Kusadasi w ogó le tego nie odczuwa się , a po poł udniu spokojnie spacerowaliś my po mieś cie. Idealna opcja dla tych, któ rym zależ y na morzu, klimacie i bliskoś ci wycieczek. I tylko 5 minut autobusem do centrum Kusadasi dla tych, któ rzy lubią targować się na tureckich rynkach.
Tak jak
Lubisz
• 1.5
Pokaż inne komentarze …