Прибыли в аэропорт Измир в положенное время и без проблем. Быстрый паспортный контроль, быстрое распределение по автобусам. В автобусе гидом Ольгой дана исчерпывающая информация. Прибытие в отель за 50 минут. Быстрое расселение в номера. И вот с этого момента начинаются наши приключения: заселили в номер без уборки, без постельного белья и лужей в ванной/туалете. Но мы для себя решили, что это временные неприятности – мы же отдыхать приехали, а не искать недочеты. А зря…. Полотенца выпросили только через 3 дня, при этом, их швырнули на кровать…. именно швырнули, а не сложили стопочкой или развесили в ванной , наволочки на второй день постелили…хоть на этом спасибо. Больше ни одной смены полотенец и белья тем более. Воду, которую заявляют в описании тура, вынуждены были сами брать из тележек уборщиц, т. к. они до нас не доходили, а вода нужна была. Еда. Да и не еда это вовсе. Утром можно было съесть только вареное яйцо и арбуз, ну и салат из огурцов и помидор (только его всегда и ели). Были блины, но утром хотелось чего-то легкого, например, омлета или йогурта. Йогурт урывали пару раз. К тостеру не пробиться было – стоят турки всей своей многочисленной ордой и натуральным образом организовали конвейер с выносом бутербродов на пляж и в номера. На обед всегда суп-пюре – весьма сносный, куриные рубленные крылья (кроме них и кусочков грудки маленьких ни разу не было других частей курицы), макароны, рис, опять же огурцы и помидоры и все остальное – турецкая специфическая пища. Мяса ни разу не было, дважды давали нормальную рыбу, все остальное время похожая на нашу кильку. Короче, очень тяжело было найти что-то радующее глаз и желудок. Выпечка вообще нулевая. Отдыхаем не в первый раз и знаем, как готовят для своих гостей в нормальных отелях. На пляже подавали фаст-фуд с 2 до 4 (фри, гамбургеры изредка вкусные лепешки с сыром). Алкоголь – водка, джин (иногда заканчивался на наших), пиво (хоть с ним проблем не было), вино красное (можно сказать, что редкость), розовое и белое. Пляж. Вполне себе неплохой, весь загажен семечками, которые турки едят просто круглосуточно, и бычками, которые бросали опять же турки, наши складывали все в стаканчики и всегда уносили. Анимация. Нету там анимации. Если отдыхающий нуждается в развлечениях и дискотеках, то тут его ждет великий облом, т. к. вся анимация на турецком, а при приходе на дискотеку наших соотечественников, музыка заканчивается через 2 песни с полным выключением света (турки танцевали до 2-х ночи). И вообще, отдыхать было неприятно из-за постоянно окружающих вокруг менеджеров, которые в баре в рот смотрели, дискотеку вырубали, а мы туда пытались попасть только 2 раза. Из заявленных 4-х баров существует 2 – около пляжа и бассейна. Бассейн чистят химией, разъедающей глаза. Турецкую баню надо было выпрашивать, но если ты закажешь платно процедуру, то тогда и в хамам бесплатно попадешь. Баскетбол конечно же бесплатно (как и заявлено в описании), но без мяча и на площадке со стеклом. Одним словом из раздела «развлечение и спорт» удалось увидеть баскетбольную площадку и попасть на дискотеку на 2 песни. Раздел «дополнительная информация». Традиционной выпечки в указанное время не видели ни разу.
Итог. Отель абсолютно не соответствует заявленной категории, следовательно, туристы: мы и еще как минимум 11 недовольных белорусов, переплатили за отдых, т. к. максимальная оценка отелю 3.
Przybył na lotnisko w Izmirze na czas i bez problemó w. Szybka kontrola paszportowa, szybka dystrybucja autobusó w. W autobusie przewodniczka Olga udzielił a wyczerpują cych informacji. Przyjazd do hotelu za 50 minut. Szybkie zameldowanie do pokoi. I od tego momentu zaczyna się nasza przygoda: zadomowiliś my się w pokoju bez sprzą tania, bez poś cieli i kał uż w ł azience/toalecie. Sami jednak uznaliś my, ż e są to chwilowe kł opoty – przyszliś my odpoczą ć , a nie szukać niedocią gnię ć . I na pró ż no.... Rę czniki został y poproszone dopiero po 3 dniach, podczas gdy został y rzucone na ł ó ż ko.... był rzucany, a nie ukł adany ani zawieszany w ł azience, poszewki na poduszki ukł adano na drugi dzień … przynajmniej dzię ki za to. Wię cej niż jednorazowa zmiana rę cznikó w i poś cieli, tym bardziej. Wodę , któ ra jest podana w opisie wycieczki, trzeba był o zabrać z wozó w samych sprzą taczy, bo do nas nie dojechali, ale potrzebowaliś my wody. Ż ywnoś ć . I to wcale nie jest jedzenie.
Rano moż na był o zjeś ć tylko jajko na twardo i arbuza, có ż , mizerię i pomidora (jedyne, co zawsze jedli). Był y naleś niki, ale rano chciał em coś lekkiego, jak omlet lub jogurt. Jogurt porwał kilka razy. Do tostera nie był o mowy – Turcy stali z cał ą swoją liczną hordą i w naturalny sposó b zorganizowali przenoś nik z wywozem kanapek na plaż ę i do pokoi. Na obiad zawsze jest zupa puree - bardzo znoś ne, posiekane skrzydeł ka z kurczaka (opró cz nich i mał ych kawał kó w piersi nigdy nie był o innych czę ś ci kurczaka), makaron, ryż , znowu ogó rki i pomidory i wszystko inne - specyficzne tureckie jedzenie . Mię sa nigdy nie był o, dwa razy dali normalną rybę , przez resztę czasu wyglą dał a jak nasz szprot. Kró tko mó wią c, bardzo trudno był o znaleź ć coś mił ego dla oka i ż oł ą dka. Pieczenie to zero. Odpoczywamy nie pierwszy raz i wiemy, jak gotują dla swoich goś ci w normalnych hotelach. Fast foody serwowano na plaż y od 2 do 4 (frytki,
hamburgery okazjonalnie smaczne tortille z serem). Alkohol – wó dka, dż in (czasem koń czył się u nas), piwo (choć nie był o z tym problemó w), czerwone wino (moż na powiedzieć , ż e rzadkie), ró ż owe i biał e. Plaż a. Cał kiem niezł y, cał y ubrudzony nasionami, któ re Turcy jedzą tylko przez cał ą dobę , a babki, któ re Turcy znó w rzucili, nasze wkł adają wszystko do kubkó w i zawsze zabierają . Animacja. Nie ma tam animacji. Jeś li wczasowicz potrzebuje rozrywki i dyskotek, to czeka go wielka wpadka, bo cał a animacja jest po turecku, a kiedy nasi rodacy przyjeż dż ają na dyskotekę , muzyka koń czy się po 2 piosenkach przy cał kowicie zgaszonych ś wiatł ach (Turcy tań czyli do 2 jestem) . Ogó lnie rzecz biorą c, nieprzyjemnie był o się zrelaksować , ponieważ cią gle wokó ł menedż erowie patrzyli na usta w barze, wycię li dyskotekę , a my pró bowaliś my tam dotrzeć tylko 2 razy. Z deklarowanych 4 baró w są.2 - w pobliż u plaż y i basenu. Basen wyczyszczony chemią
dział a ż rą co na oczy. O ł aź nię turecką trzeba był o bł agać , ale jeś li zamó wisz zabieg za opł atą , to do ł aź ni tureckiej dostaniesz się za darmo. Koszykó wka jest oczywiś cie darmowa (jak podano w opisie), ale bez pił ki i na boisku ze szkł em. Jednym sł owem z dział u "rozrywka i sport" udał o nam się zobaczyć boisko do koszykó wki i dostać się na dyskotekę na 2 piosenki. Sekcja „informacje dodatkowe”. Tradycyjnego pieczenia we wskazanym czasie nigdy nie widziano.
Wynik. Hotel absolutnie nie odpowiada zadeklarowanej kategorii, dlatego turyś ci: my i co najmniej 11 innych niezadowolonych Biał orusinó w przepł aciliś my za resztę , ponieważ maksymalna ocena hotelu to 3.