Прилетели вечером 12 . 07.19. От аэропорта далеко. Устали. Учитывая трафик пятницы, ехали два часа. Отель встретил неприятным сюрпризом. Нас разместили на ночлег в подвал, без окон, без вытяжки, с кондиционером, дующим прямо на кровать (а выключить его невозможно, задохнёшься). В соседний подвал разместили прилетевшую нашим же рейсом девушку. Т. е. номеров не оказалось ни для кого из троих прибывших. Назавтра в час дня нам наконец-то дали нормальные комнаты. Сутки отдыха (из всего лишь семи имеющихся) у нас были украдены. И это не случайная накладка. Подвалы не пустуют в этом отеле никогда. Хозяева сознательно продают комнаты дважды. Отсюда и образуются постоянные нестыковки. Вот уже должен вселиться вновь прибывший, а ещё сутки номер занят. Из отеля выжимают денег больше, чем он может дать. Эта жадность удивляет. Тем более, что хозяин и его семья сами живут и работают в этом отеле. Видно, что хозяин вкладывает в него душу. Но тут же сам и разрушает созданное. Если Вы готовы рискнуть пройти через подвал, то дальше есть шанс отдохнуть неплохо. Персонал доброжелательный, к ним вопросов нет. Природа прекрасна. Но лично мы не готовы приехать сюда ещё раз. Хочется обратиться ко всем "нашим" гражданам: русским, белорусам, украинцам. Ведь только с нами позволяют подобное обращение. Давайте учиться уважать себя, не замалчивать подобные ситуации, отстаивать свои права. Мы написали соответствующие заявления турфирме и туроператору ( в нашем случае это Аляска- тур). Посмотрим, что сделают они. Но уверены, что ночь в подвале, проведенная , например, немцем, дорого обошлась бы отелю. Возможно, с данным отелем туроператор и вовсе прекратил бы сотрудничество. Но мы за время своего отдыха изменений не заметили. Похоже, наши заявления никак не изменили стиль работы отеля. У нас "двойная" продажа чревата статьей УК, а в Турции норма?
Przyjechaliś my wieczorem o 12.07. 19 Daleko od lotniska. Zmę czony. Biorą c pod uwagę ruch uliczny w pią tek, jechaliś my dwie godziny. Hotel spotkał się z niemił ą niespodzianką . Umieszczono nas na noc w piwnicy, bez okien, bez kaptura, z klimatyzacją nadmuchują cą bezpoś rednio na ł ó ż ko (a nie da się jej wył ą czyć , się udusisz). W są siedniej piwnicy umieszczono dziewczynę , któ ra przyleciał a naszym samolotem. Oznacza to, ż e nie był o pokoi dla ż adnego z trzech przybył ych. Nastę pnego dnia o pierwszej po poł udniu w koń cu dostaliś my normalne pokoje. Skradziono nam dzień odpoczynku (z siedmiu dostę pnych). I to nie jest przypadkowa nakł adka. Piwnice w tym hotelu nigdy nie są puste. Wł aś ciciele celowo sprzedają pokoje dwukrotnie. Stą d cią gł e niekonsekwencje. Przybysz powinien już się wprowadzić , a pokó j jest zaję ty przez kolejny dzień . Z hotelu wyciska się wię cej pienię dzy, niż moż e dać . Ta chciwoś ć jest niesamowita. Ponadto wł aś ciciel i jego rodzina mieszkają i pracują w tym hotelu. Widać , ż e wł aś ciciel wkł ada w to swoją duszę . Ale potem on sam niszczy stworzone. Jeś li jesteś gotó w zaryzykować przejś cie przez piwnicę , jest szansa na dobry odpoczynek. Przyjazny personel, ż adnych problemó w? . Natura jest pię kna. Ale osobiś cie nie jesteś my gotowi, aby tu ponownie przyjechać . Apeluję do wszystkich „naszych” obywateli: Rosjan, Biał orusinó w, Ukraiń có w. W koń cu tylko nam wolno takie leczenie. Nauczmy się szanować siebie, nie przemilczać takich sytuacji, bronić swoich praw. Napisaliś my odpowiednie oś wiadczenia do biura podró ż y i touroperatora (w naszym przypadku jest to Alaskatour). Zobaczmy, co zrobią . Ale jesteś my pewni, ż e noc w piwnicy, spę dzona np. przez Niemca, drogo kosztował aby hotel. Moż liwe, ż e touroperator cał kowicie zrezygnował by z wspó ł pracy z tym hotelem. Ale podczas naszego pobytu nie zauważ yliś my ż adnych zmian. Wydaje się , ż e nasze wypowiedzi w ż aden sposó b nie zmienił y sposobu funkcjonowania hotelu. W naszym kraju „podwó jna” sprzedaż jest obarczona artykuł em kodeksu karnego, ale czy w Turcji jest to normą ?