Отель пахнет какашками и нестиранными простынями, гид Расуль - самый дерьмовый парень в Турции, причем тоже пахнет какшками. В прямом смысле заставлял купить у него экскурсию, причем за 500$, хотя сама путевка в TAL BOUTIQUE ни хрена не 500 $ стоила, а где-то 450, при этом девчонку из соседнего номера выставили за 10 часов до самолета, она бедолага с горя накидывалась в баре, что было потом - история умалчивает... Не едьте туда, там плохо, повар, конечно, хороший парень=) В тур-агенстве сказали, что турецкие 5* от 3* отличаются только территорией, но это поверьте не так.... и мне искренне жалко наших русских туристов, никакие это не 3*, а скорее 0*, просто койко-место, а если попадете на 1 этаж, там еще и заболеть можно, при нас 1 женщина с маленьким ребенком жаловалась, что путевку купила за 3 месяца, умоляла поменять номер, но ее просьбы никто так и не услышал....
W hotelu pachnie kupą i niepranymi prześ cieradł ami, przewodnik Rasul jest najbardziej gó wnianym facetem w Turcji, a takż e pachnie kupą . W sensie dosł ownym zmusił mnie do kupienia od niego wycieczki i za 500 $, chociaż sam bilet do TAL BOUTIQUE nie kosztował cholernie 500 $, ale gdzieś okoł o 450, podczas gdy dziewczyna z są siedniego pokoju został a wyrzucona 10 godzin przed samolotem to biedak z ż alem zaatakowanym przy barze, co stał o się pó ź niej - historia milczy. . . Nie idź tam, tam jest ź le, kucharz oczywiś cie dobry = ) Biuro podró ż y powiedział o, ż e tureckie 5 * od 3 * ró ż nią się tylko terytorium, ale uwierz mi, tak nie jest.... i szczerze wspó ł czuję naszym rosyjskim turystom, to nie 3 *, ale raczej 0 *, po prostu ł ó ż ko, a jak trafisz na 1 pię tro to też tam moż esz zachorować , u nas 1 kobieta z mał ym dzieckiem narzekał a, ż e kupił am bilet na 3 miesią ce, bł agał a o zmianę numeru, ale nikt nie sł yszał jej pró ś b....