Świetny hotel, ale sprzątaczki kradną żele i szampony?

Pisemny: 2 październik 2017
Czas podróży: 21 — 29 wrzesień 2017
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 8.0
Cztery dni temu wró ciliś my z najpię kniejszego miejsca - tureckiej wioski Beldibi (Kemer). To niesamowite miejsce, gdzie morskie powietrze miesza się z zapachem igieł sosnowych (jest duż o sosen, jodł y i innych drzew iglastych), mandarynek i gaje pomarań czowe (pomarań cze są tu zbierane trzy razy w roku) We wrześ niu wzrok rzuca się w oczy obfitoś ć drzewek granatu - granaty wiszą wszę dzie. . . Gł ó wnym wyró ż nikiem Beldibi na tle innych kurortó w są niesamowicie pię kne gó ry, któ re są poł oż one blisko morza. Pł ywasz, podziwiasz ten czarują cy krajobraz, a twoja dusza ś piewa! Taki relaks. . . pamię tam i chcę wracać .
Bardzo starannie wybrał em swó j hotel. Czytam duż o recenzji, oglą dał em filmy na YouTube. W kwestii ceny do jakoś ci wybó r padł na hotel SENTIDO SULTAN BELDIBI. I wcale tego nie ż ał ował em! Pojechał em z mamą i jedenastoletnim synem i wszyscy, ł ą cznie ze mną , mieli tam coś do roboty. Odpoczywaliś my 9 dni-8 nocy (od 21 do 29 wrześ nia), za trzy razem z lotem z Woroneż a zapł aciliś my 103 tys.
Biorą c pod uwagę , ż e mam się z czym poró wnywać (nie pó ź niej niż w czerwcu odpoczywał em już z synem w tym samym Beldibi, w hotelu Matiate), mogę ś miał o powiedzieć , ż e Sentido to wspaniał y hotel – „czwó rka”, dą ż ą cy do pię ć . (Ten sam Matiate był czwó rką , któ ra w rzeczywistoś ci jest „trojką ” - po drugiej stronie drogi był o morze, teren bardzo mał y, z rozrywki tylko pił ka wodna i aqua aerobik, wieczorami - pijani karaoke Rosjanie, któ rzy nie potrafią ś piewać , któ re są w 99% w hotelu A jedzenie jest monotonne, jeden kurczak . Ż adnych sokó w ! Nie był o prawie mię sa , no có ż bardzo rzadko jakiś kotlet woł owy lub jagnię cy , desery są tak bez smaku , ż e nie dał o się ich zjeś ć ) Dlatego wcześ niej szukał em hotelu na nastę pne wakacje z dobrym jedzeniem i rozrywką . W SENTIDO SULTAN BELDIBI wszystko był o zupeł nie inne!

USŁ UGA
Wię c w porzą dku. Wylecieliś my z Woroneż a o 2 w nocy, wię c o 6 rano pojechaliś my już do hotelu, ao 7.30 byliś my mniej wię cej na miejscu. W recepcji wyjaś niono nam, ż e zameldowanie odbywa się od godziny 2, a teraz nie ma gotowych pokoi. Ale moż esz iś ć na ś niadanie i skorzystać ze wszystkich usł ug hotelu. Był em na to gotowy. Stroje ką pielowe, pareo i klapki był y w osobnym plecaku, wię c walizki oddaliś my do schowka, przebraliś my się (przy basenie jest altanka) i poszliś my na ś niadanie. Natychmiast pod wraż eniem obsł ugi. Kelnerzy są bardzo uważ ni na goś ci. Szczegó lnie pod wraż eniem był kelner o imieniu RUBAR. Bardzo uważ ny mł ody czł owiek. Siadasz, on natychmiast podbiega - co wypijesz? Szybko usuwa brudne naczynia ze stoł u, co przeszkadza, ale nie jest nachalne. Jeś li zapytasz, odpowie przyjaź nie, nie, po prostu po cichu wykonuje swoją pracę . Drugiego dnia przestudiował preferencje wszystkich naszych i szybko przynió sł napoje do naszego stoł u. Rano ś wież o wyciskany sok pomarań czowy, po poł udniu sok ananasowy dla mnie i syna, wino dla mamy. Udekorowaliś my nasz stó ł kwiatami kilka razy, bardzo pię knie! Zrobił em dla nas mieszane koktajle bezalkoholowe, ukradł em. I nigdy nie zapomniał postawić na stole 1.5-litrowej butelki zimnej wody. Niemal przez cał y czas naszego pobytu to on obsł ugiwał nasz stó ł . Najwyraź niej kelnerzy są w jakiś sposó b unieruchomieni przy stoł ach.
RESTAURACJA, JEDZENIE
Jeś li chodzi o jedzenie, był o bardzo smaczne i urozmaicone. Na ś niadanie naleś niki, a na ś niadanie pę czek dż emó w, grzanki, pyszne ptysie z jabł kami i loki z rodzynkami, rogaliki, ró ż ne buł eczki, na ś niadanie pyszny jogurt, któ ry potrzebuje do nich ró ż nego rodzaju dż emó w. Desery są pyszne, ciasta są ró ż ne, suszone figi, turecka rozkosz, kiedyś chał wa, suszone morele, rodzynki, duż o rodzajó w seró w (duż o sł onych, ale sporo smacznych zwykł ych). Nie pró bowaliś my nawet kieł basek, nie lubię tureckich kieł basek. Z owocó w dali gruszki, czerwone i zielone jabł ka, brzoskwinie, pomarań cze, ogromne ś liwki (wszystkie cał e, nie krojone), bardzo smaczne i sł odkie czarne winogrona, melony, granaty. . . To był o na ś niadanie, obiad i kolację - bierz jak tyle, ile chcesz. Zjedliś my tak duż o na ś niadanie, ż e po prostu zabraliś my ze sobą owoce i jedliś my albo na morzu, albo w pokoju przed pó jś ciem spać .

Ś wież o wyciskany sok - tylko na ś niadanie. Lody na obiad i kolację . Weź tyle, ile chcesz. Albo wkł adają to w rogi, albo mó wisz na talerzu ile potrzebujesz i jakie kulki (rodzaje: karmelowe, czekoladowe, truskawkowe, pistacjowe, biał e lody, cytrynowe) Bardzo smaczne lody. Zjedliś my je. Wszystkie bary i restauracje mają sok w workach, a nie chemiczny u-sika. Po prostu mó wisz - poproszę sok z paczki. Jabł ko, brzoskwinia i ananas był y. Był mroż ony sok (tu jest chemiczny) o ró ż nych kolorach, dzieci jadł y go na oba policzki. Bar na ulicy parzył turecką kawę w mał ych filiż ankach. Bardzo smaczne, nie jak z automatu. Wydawał mi się najbardziej przyjazny i responsywny barman o imieniu Muslim. Zawsze pyta, jak się sprawy mają , pilnie sł uż y. Ogó lnie wszyscy pracownicy są bardzo mili i przyjaź ni! Moż e z pewnymi wyją tkami.
Duż o był o dań mię snych. I woł owiny, jagnię ciny i kurczaka. Obiady i kolacje pieczone pyszne pizze (w restauracji gł ó wnej) Po poł udniu pizza został a podana w restauracji rybnej. Trzeba był o tam przyjś ć , usią ś ć , a kelner podszedł , przynió sł piwo lub sok i pizzę . Mó wią , ż e jest bardzo smaczny, sami nie pró bowaliś my, bo zawsze spaliś my w cią gu dnia. Po poł udniu niedaleko gł ó wnej restauracji Turczynka upiekł a ciasta z twarogiem, serem i sł odyczami (jabł ko-cynamon). ró wnież bardzo smaczne. Na obiad zawsze grillują grilla lub kebaby na grillu, wszystko jest bardzo smaczne. Ogó lnie jedzenie był o bardzo smaczne, nie moż na wymienić wszystkiego. Przy okazji w barze moż na był o wzią ć szklanki (zamknię te, jak jogurty) z chł odnym ajranem. Pyszny!
W hotelu znajdują się dwie restauracje a la carte - rybna i grillowa. Obie rezerwacje należ y zarezerwować z wyprzedzeniem (najlepiej po przyjeź dzie) Grill kosztuje 13 USD, ale nie pojechaliś my. I przez cał y czas tam nikogo nie widział em. Wszyscy byli peł ni i wył ą czni. Ale w rybie - jej wizyta jest bezpł atna, pojechaliś my raz (choć moż na był o tyle razy, ile chcesz - dział a tylko w poniedział ki, ś rody i czwartki) Zapisaliś my się od razu po przyjeź dzie. Przyjechaliś my, usiedliś my przy stolikach (restauracja znajduje się nad morzem, siedzieliś my tuż przy ś nież nobiał ej kolumnadzie i cieszyliś my się widokiem morza i szumem fal. Muzyka jest przyjemna, nie nachalna i nie za bardzo gł oś no. Raczej przytł umiony, w tle, wię c porozumiewaliś my się bez problemó w. Kelner cią gle przynosił napoje - wino, soki, wodę . Jak tylko opró ż niliś my kieliszki, od razu przyszedł nalewać . Najpierw przynieś li nam chleb i przeką ski mał e miseczki Kraby w ogó rkach kiszonych, oliwki, czarne oliwki, jakaś pasta chlebowa - biał a i typu adjika, fasola. . . Po kró tkim czasie, gdy spró bowaliś my wszystkiego, przynieś li smaż one w gł ę bokim tł uszczu krą ż ki kalmaró w (po 3 pierś cienie) z sos tatarski. Potem Julienne z grzybó w i maleń kich krewetek (nam się to bardzo nie podobał o) No i oczywiś cie gł ó wnym daniem był a ryba. Gdy zapisał em się do restauracji zaproponowali do wyboru z menu 5 rodzajó w . Wybrał am dla nas 3 ró ż ne dania (aby spró bować wszystkiego) - pstrą g zapiekany z serem w sosie ś mietanowym, ł ososiem i dorado. I przynieś li sał atkę , skł adają cą się gł ó wnie m liś ci, kukurydzy i pomidorkó w koktajlowych. Dorada był a cał a, na grillu. Nie za duż y. Pstrą g jest bardzo smaczny, ale mał y. Najwię kszym kawał kiem był ł osoś . Wszystkie rodzaje ryb był y bardzo dobre, wszystko był o pyszne.
Na koniec poproszono nas o wybranie deseru. Nic nie dział ał o, ale chciał em spró bować . Zaproponowali to ł amanym rosyjskim (osoba w cał ym hotelu bardzo sł abo mó wi po rosyjsku, tylko kilka zwrotó w. Jest tylko kilka osó b, z któ rymi moż na normalnie rozmawiać . Tyle, ż e hotel został zaprojektowany przez bfl wcześ niej niż po francusku, dopiero niedawno odsprzedano go Turkom. Przeznaczony dla obcokrajowcó w. Procent Rosjan 15, gł ó wny kontyngent to Niemcy, Brytyjczycy i kilku Francuzó w i kilku Meksykanó w. ) A wię c deser… Owoce sezonowe albo naleś niki albo chał wa z lodami. W restauracji zjedliś my za duż o owocó w, syn wybrał naleś niki, a ja z mamą lody chał wowe. Wyobraź cie sobie nasze zdziwienie, gdy okazał o się , ż e „naleś niki” to paluszki dyniowe zapiekane w jakimś sł odkim sosie z orzechami wł oskimi. Nie bardzo nam się to podobał o, ale był o oryginalne. Chał wa też nie był a chał wą - jaką ś kulą niezrozumiał ego czegoś , chleba. I kilka kulek z lodami. Za drugim razem nie poszliś my na ryby, ale ogó lnie bardzo nam się tam podobał o.

ROZRYWKA
Jeś li chodzi o rozrywkę , był y na każ dy gust. Nie starczył o czasu na cieszenie się wszystkim. O godzinie 11.30 w basenie, na któ rym znajdują się.4 zjeż dż alnie, odbył się aqua aerobik. Prowadził ją animator o imieniu Yasin (coś w tym rodzaju, mogę się mylić w literach imienia). Zna kilka ję zykó w, dobrze mó wi po rosyjsku, z bardzo zabawnym akcentem. Ś mialiś my się , kiedy ż artował , szarpią c sobie brzuchy. I ZAWSZE ż artował . I w aqua aerobiku, na zawodach i po prostu przejeż dż ają c obok. Niektó rzy uważ ali jego ż arty za niegrzeczne i wulgarne, ale są to ludzie, któ rzy nie mają poczucia humoru. Naszym zdaniem był bardzo uroczy, prawdziwy mistrz w swoim fachu. Dzieci po prostu go uwielbiał y! Wieczorami organizował ró ż ne konkursy i zabawy na scenie „amfiteatru”, rozdawał certyfikaty. Wszystkie dzieci miał y ochotę na wieczorną animację . Po czym, nawiasem mó wią c, podą ż ył za nim dorosł y. Dwukrotnie zł apaliś my noc turecką (przywieź li do nas tancerzy - chł opaki i dziewczyny tań czyli szykownie! ), byli akrobaci z Maroka (też super) i ró ż ne konkursy. „Miss Hotel”, „Mę ż czyzna przeciw kobietom”. Zwycię zcą nagrody jest butelka wina. Ale najważ niejsze jest ł adunek dobrego nastroju. Yasin wyż arzona tak, ż e wszyscy ś miali się aż do skurczy ż oł ą dka, zaró wno publicznoś ć , jak i uczestnicy konkursó w (uczestniczył a, był o strasznie fajnie) Ogó lnie animator w stu procentach! Wspaniał y! Pracuje dopiero od 2 miesię cy, mam nadzieję , ż e zostanie w tym hotelu na dł uż ej. Dla dzieci był miniklub, miasteczko dziecię ce, maluchy malował y mopsy z malowaniem twarzy. . . Po poł udniu wszyscy byli zaproszeni do gry w rzutki, ludziom się podobał o. Grali też w bocha (kamienie rzucano na odległ oś ć wedł ug pewnych zasad), w golfa. Ale moż na był o też w każ dej chwili zabrać ze sobą sprzę t przy basenie do budki i bawić się , kiedy tylko chcesz, bez animatora. Mó j syn i ja graliś my w golfa i tenisa. Jest też boisko do siatkó wki i koszykó wki. Gra się w pił kę noż ną...
Ró wnież wieczorami, po wydarzeniach na gł ó wnej scenie, przy barze odbywał y się wieczory tematyczne. Albo taniec, potem karaoke, potem muzyka na ż ywo (szykowny wujek ś piewał bardzo fajnie! ), a potem przyniesiono jakiegoś DJ-a. Ogó lnie rzecz biorą c, nie nudź się .
Ale jeś li lubisz ciszę , weź pokoje z balkonem wychodzą cym na dziedziniec. Chociaż przy otwartym balkonie sł ychać stamtą d dyskotekę są siedniego hotelu (moż na był o odwiedzić ją za darmo) Przy zamknię tym balkonie wszystko jest w porzą dku

Ł AZIENKA
Czę sto chodził em do ł aź ni tureckiej i sauny. Mają ś wietne bezpł atne spa. Weź ką piel parową , weź prysznic, przejdź z sauny do ł aź ni tureckiej lub odwrotnie. Nastę pnie moż esz poł oż yć się w pó ł mroku na leż akach przy relaksują cej muzyce. Taki relaks! Moż na tam napić się herbaty lub kawy, wszystko jest pod rę ką . Tu zmienia się rę czniki (spa znajduje się w drodze z recepcji do holu), ustala się palą c ś wiece) Nie zostawiasz kaucji za rę czniki, przy wejś ciu wydają karty i dostają za nie rę czniki. Moż esz zmieniać dowolną liczbę razy dziennie. Masaż nie jest wymuszony. Przez cał y czas kobieta podeszł a do nas 1 raz, zaproponował a peeling w ł aź ni tureckiej i masaż za 45$. Powiedział em, ż e był em niedawno w Turcji i wszę dzie kosztuje to 15-20 dolaró w. Wię c za 45 zdecydowanie nie chcemy. Wyszł a i nie był o wię cej ofert. Co mnie bardzo ucieszył o.
Ł YŻ KA SMOŁ Y
Wszyscy piszą o zł ej plaż y, ja nie. Nie za czysto? Czystszego nie widział em w Beldibi, jak gdzie indziej. Zachó d sł oń ca w morzu też jest zł y wszę dzie, bez specjalnych kapci - nic. Ale hotel ma wł asne molo. Jak w basenie, schodzisz po drabinie i nishtyak. Nie chcę pł ywać ! Morze jest doskonał e. Czysto, ciepł o. Pod koniec wrześ nia był o 29 stopni. Przezroczysty, moż esz zobaczyć wszystkie ryby. Z leż akami w hotelu peł ne zamó wienie. Zawsze starczył o dla wszystkich zaró wno nad morzem, jak i przy basenach (jest ich 4. ) Rę czniki i rzeczy nie został y skradzione, mimo ż e cał y dzień leż ał y na leż akach - wszystko był o bezpieczne i zdrowe. Tak jak w pokojach (sejf nie został zabrany)

Nie bę dę też narzekał na to, ż e pokoje są mał e i trochę stare. Tak, to wszystko prawda, ale ABSOLUTNIE nam to nie przeszkadzał o. Nie walczyliś my z czoł em iw ogó le chodziliś my do pokoju tylko spać . Wszystko w pokoju nam odpowiadał o. Ł ó ż ka są wygodne, dobrze spał o. W telewizji (starej, nie plazmowej) 2 rosyjskie kanał y. My mieliś my doś ć .
A teraz o nieprzyjemnych (dla nas osobiś cie). To jest sprzą tanie. Samo sprzą tanie był o, moż e nic (9 mieszkaliś my w pokoju 327 na 3 pię trze), rę czniki był y zmieniane codziennie. Zmieniali poś ciel kilka razy (na 9 dni, 3 razy), gdzie na podł ogę kapali sok z granató w lub coś innego, wszystko wycierali. Ogó lnie był o czysto. Ł ó ż ka nie był y przykryte kocem, ale prześ cieradł o został o wysł ane za nami. Ale od czasu do czasu uzupeł niany był mini-bar, podobnie jak akcesoria mydlane. Do minibaru trzeba był o wstawić wodę mineralną z gazem. Woda niegazowana, antu, pepsi, mał y sok w saszetkach. Nie przejmowaliś my się zwykł ą wodą , moż na był o ją napić się do baru w lodó wce do woli, a podawano ją na ś niadanie, obiad i kolację . Ale reszta. Nigdy nie otrzymaliś my ł ą cznie 3. Tylko 1 raz, kiedy dał em napiwek, wrzucili 3 soki, 3 przepadki i Pepsi. Ale woda mineralna w ogó le nie został a umieszczona. Parę razy w ogó le nic nie wł oż yli, a ja musiał em iś ć i bł agać przynajmniej o coś . Rzadko wlewają wodę mineralną z gazem, nigdy nie wlewają soku, Pepsi i Anta w 3 (chociaż był o nas trzech w pokoju), najczę ś ciej 2, a czasem w ogó le 1. Wpisz wybierz, kto bę dzie co pić .
Z akcesoriami do mydł a ta sama piosenka. Mydł o (mał e mydł o do prania i toalety) został o nam dostarczone w dniu przyjazdu. 1 kawał ek tego i 1 tego. I kilka szamponó w, kilka kremó w do ciał a. Miał a też zaaplikować odż ywkę do wł osó w i ż el pod prysznic. I dla trzech osó b. A moż e musieliś my rzucać losami, kto dzisiaj myje? Najwyraź niej w Turcji nie ma zwyczaju codziennego mycia, wię c te fiolki nie był y nam codziennie wkł adane. Czasami w ogó le nic nie wkł adali. Kilka dni z rzę du. Jedź , mó wią , brudni (a my, wiedzą c, ż e wszystko tam jest podane, nic ze sobą nie zabraliś my) Raz wł oż yli tylko 2 odż ywki do wł osó w. Bez szamponu. Innym razem - 6 szamponó w i nic wię cej. Czasami to tylko ż el. 1 mał a fiolka na trzy, co ledwo starczył o mi na samotnoś ć . Ogó lnie babcie wydają się kopać wszystkie te bań ki dla siebie, lepiej zabrać ze sobą mydł o.
Czy chciał bym wró cić do tego hotelu? Zdecydowanie tak! Prosił bym jednak kierownictwo o zmianę personelu sprzą tają cego pokoje. Albo wyjaś nij im ile i co wł oż yć pod prysznic i minibar.

Marina, Woroneż
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał

Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар