o Hotelu Rose 3* i nie tylko.

Pisemny: 23 październik 2011
Czas podróży: 16 — 23 październik 2011
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 8.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 7.0
Hej! Przeczytał em poprzednie recenzje, zgadzam się z niektó rymi i nie! Postanowił em spisać swoje wraż enia, dla tych, któ rzy po raz pierwszy podró ż ują do Turcji (jak moja ż ona i ja) i ogó lnie za granicą (tak jak ja, moja ż ona był a w Anglii).
1) samolot Boeinga, ale minibus Boeinga, ciasny i bardzo dobry. gł oś ny, ale start był bardzo pł ynny, a lą dowanie w przó d iw tył był o mię kkie.
2) Lotnisko Antalya, opuś cił em budynek, przeszedł em przez mał y obszar, zobaczył em stoiska z tabliczką , twó j operator podszedł , oznakowany dalej na autobusie. Chociaż biuro podró ż y powiedział o, ż e zostaniesz powitany na lotnisku i zabrany do autobusu.
3) Przyjazd do hotelu.

odprawa jest naprawdę dokł adnie o 14-00, zostaliś my wcześ niej ostrzeż eni, wię c nie martwiliś my się .
Pracownicy hotelu są w wię kszoś ci rosyjskoję zyczni, ale wielu rozumie od trzeciego razu, wię c powtó rz, wyjaś nij szczegó ł owo, czego od nich potrzebujesz, są to usł ugi, jesteś cie klientami, masz prawa i obowią zki, wię c pozwó l im orać i w ż adnym przypadku nie chodź my na herbatę . nie wpł ywa to na jakoś ć ! przyjechaliś my wcześ nie, zostawiliś my rzeczy w recepcji (jest tam specjalny pokó j. ), zakł adamy bransoletki na rę ce - to jest przepustka, nie moż na ich zdją ć ! gdzie jest restauracja, gdzie się przebrać , gdzie jest plaż a, któ rą wszyscy sami wymyś liliś my, pytaj, nie czekaj! nikt nie poprowadzi cię za rę kę . ale wszystko jest blisko, ł atwe do znalezienia.
4) Liczba. wszystko jest jak na zdję ciu, dokł adnie, konder i telewizor dział ają , nie daliś my nikomu pienię dzy, osiedliliś my się na 2 pię trze. W pierwszym zł ym spró buj wznieś ć się wyż ej. I lepiej mieszkać w 3* niż w 4*, tam jest cicho! oraz w restauracji 4*, usł ugi, hał aś liwi goś cie, bieganie. ci, któ rzy są w 4*, narzekali na hał as i zamieszanie. zwł aszcza, ż e ​ ​ ś pisz tylko w 3*, a restauracja, spa, ł aź nia turecka, bar to wszystko 4* i korzystasz ze wszystkiego, wię c 4* nadpł ata za pokó j, a kto wygodniej się usadowił to inna kwestia, ci, któ rzy dostali 4* na pię trze znajdował y się och. niezadowolony!
Wadą pokoju jest wilgoć , nigdzie nie był o wody na podł odze, ale mocno pachnie wilgocią z ł azienki i szaf, ubrania suszy się na balkonie na sł oń cu w cią gu dnia, gdy je wycią ga się z szafa jest mokra.

5) Restauracja - duż o pisał em wcześ niej, nie bę dę się powtarzał , tu wszystko super! Wszystko zależ y zaró wno od jakoś ci jedzenia, jak i obsł ugi.
6) Plaż a, na 3* to smutne ale jest duż o miejsca, w barze jest automat z lemoniadą -lodem-pendos))) i kawiarnia pracował a przez 2 dni, potem tylko ś wież a woda, poszliś my do plaż y 5*, gdzie w barze flagi ROSE Hotels, barman widział em, ż e jesteś my od 3*, a tam jest jak planeta Kin-Dza-Dza, każ dy hotel ma swó j kolor bransoletki. wię c nalali nam wszystko, co chcieliś my, nikt nie powiedział ani sł owa i nie wysł ali ich na plaż ę.3 *, gdzie chcieli tam iś ć i iś ć . z rozrywki tylko siatkó wka z animatorem, reszta za pienią dze.
7) przewodnik hotelowy – Gad z Pegaza, nazywał się Timur. zebrał nas o 10-00 drugiego dnia, chciał em wiedzieć o powrocie z powrotem, o tym, gdzie jest w mieś cie, o bezpieczeń stwie, ogó lnie o wszystkim, co musisz wiedzieć w obcym kraju. gdzie tam, poś wię cił na to kilka sł ó w. ale przez dł ugi czas i mozolnie reklamowane wycieczki, któ re oczywiś cie trzeba kupić od niego! a jeś li jest na ulicy....... i jest wiele horroró w, zostaniesz zraniony, zostaniesz kaleką , nie dostaniesz ubezpieczenia itp. kiedy powiedział em mu, ż e z 7 dni chcę spę dzić pierwsze 4-5 dni na plaż y, a morze jest tam fantastyczne, po prostu chcę w nim mieszkać . a potem wybierz wycieczki, wtedy odpowiedź brzmi: nie, wtedy bę dzie za pó ź no! Nie kontynuował em bezsensownej rozmowy, aw przyszł oś ci nie potrzebowaliś my jego pomocy, radziliś my sobie doskonale bez niego. Nawiasem mó wią c, nie był o spraw ubezpieczeniowych, o któ rych powtarzał ! W każ dym razie nie sł yszał em, ż eby ktoś nawet podrapał się w palec!
8) Turcy, oto jest: Turcy szczekają w sklepach i biurach informacji turystycznej, są nachalni. po prostu muszą przejś ć bez wchodzenia w rozmowy. I nie poddadzą się . Turecki personel hotelu lub Turcy przechodnie, pytają o drogę lub coś innego. oni są w porzą dku. ż yczliwi ludzie zawsze pomogą , wielu mó wią cych po rosyjsku lub angielsku. Widział em, jak nasi turyś ci nie wiedzieli, któ rym minibusem wzią ć , Turcy na przystanku pokazali się i powiedzieli, jak najlepiej dostać się do ich wioski.

9) Sklepy, nie kupił em futer, nie powiem. w sklepie jubilerskim, tylko z powodu zainteresowania sportem, targował em się z ż oną o mniej niż.30-50 dolaró w. w sklepach z pamią tkami najwyż ej 1 dolara. Lepiej kupować drobiazgi nie w sklepach dla turystó w, ale w zwykł ym supermarkecie, do któ rego chodzą Turcy, to z wież y zegarowej (jest tam jedyna), nie przechodzą c przez ulicę , skrę ć w prawo do meczetu (to też jedyny) jest kilka rynkó w, wszystko jest tam peł ne i tań sze niż w sklepach dla turystó w, a kurs dolara-lira jest wyż szy!
Tak, to waż ne!! ! ! w Kemer Road dla kierowcó w! piesi nie mają wstę pu na zebrę ! i przepuszczasz samochody, wię c jeż dż ą tam, ale jeż dż ą ostroż nie i nie szybko, ale bą dź ostroż ny!
10) Ję zyk komunikacji. Turcy znają zaró wno rosyjski, jak i angielski, ale NIE ROZUMIEJĄ ukraiń skiego! i bardzo pomaga, jeś li chcesz porozmawiać z Turkiem na przykł ad w sklepie przed zakupem, ale nigdy nie wiesz co. mó wić po ukraiń sku! widzą przed sobą Sł owian, ale nie rozumieją ję zyka))) i tracą wschodnią pewnoś ć siebie i stają się bardziej przychylnie nastawieni! wielu ludzi zna Ukrainę , ale tam, gdzie to jest Ukraina, nie mają poję cia i okazują wię cej szacunku niż Rosjanom. pytają : w ich wierze brzmi to tak jednym sł owem, Ukraina jest odpowiedzią , to czy mó wią po rosyjsku? a jeszcze lepiej z nimi po angielsku, sprawdzone, nie moż esz mó wić po rosyjsku, nie mó w!
W oparciu o powyż sze, podobał o mi się : hotel, kraj i ludzie, a morze jest po prostu fantastyczne! Cieszę się , ż e tam pojechał em. Radzę wszystkim przyjacioł om i znajomym pojeź dzić tam w Rosa 3*!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał