Собираясь первый раз в Турцию, очень тщательно выбирали отель, опираясь на отзывы. Раньше отдыхали только в Египте (5 раз). Безусловно, эти две страны сравнивать нельзя, но отели, я думаю, можно.
Размещение – отлично. Приехали в отель в начале одиннадцатого и сразу получили ключи от номера без доплат. Я попросила номер в Гарден Шале, т. к. понимала, что там будет тихо. Номер чистый, просторный, убирали качественно. Правда, минибар по приезду нам так и не заполнили, но это не принципиально.
Территория большая, зеленая. Утром просыпаешься под пение птиц. Минусы – в конце дня все уборные в общественных местах начинают напоминать вокзальные, к барным стойкам можно прилипнуть.
СПА центр! Отличный! Советую всем не пожалеть 35 долларов и сделать по приезду пилинг. Хороший крытый бассейн с гидромассажем и тренажерный зал.
Пляж. В отзывах часто пишут, что плохой заход в море. Не заметили особой проблемы. А вот с лежаками большая проблема. Хотя это не вина отеля. Когда мы приехали, в Мираде проходила какая-то турецкая конференция и большинство отдыхающих были турецкие семьи. В выходные они выехали и заехали россияне. После этого позагорать возле моря стало невозможно. Уже в полвосьмого все лежаки были заняты полотенцами (отельными и домашними), тапками, детскими игрушками и панамками. Кроме пляжа, лежаки были заняты также на полянках и в тени возле бассейна. В чем феномен. Россияне занимаю на семью лежаки в двух-трех местах, и потом перемещаются по территории в зависимости от настроения.
Питание – отличное. Все вкусно и разнообразно. Но! Ресторан отеля явно не рассчитан на количество отдыхающих. Поэтому на ужин надо идти или к семи (если вас не смущает топтаться с толпой перед закрытыми дверями, а затем заметаться в ресторан с целью «пометить» понравившийся столик), или к девяти (если вас не смущает поиск чистого столика, ножей и вилок). Также выстраиваются очереди за отдельными блюдами.
Советую посетить рыбный ресторан (5 евро) – очень достойно.
Напитки – гадость. Соков в пакетах нет. Не поняли что это за «ультра», если все, что более-менее из алкоголя можно пить – платно. Исключение – белое вино. Вроде бы некоторые бесплатные импортные напитки были в лобби, но не в наших привычках ходит и спрашивать у бармена «что сегодня без денег наливают». Бред! Коктейли делать не умеют. Заказывали махито (8 евро), так нам мяту смололи в блендере – тот еще супчик .
По-поводу анимации писали до меня. Она сменилась в начале сезона, соответственно не сработавшаяся сборная солянка.
Обслуживание… Не на высоте, но учитывая контингент отдыхающих – понятное. Очень смешно выглядели отдыхающие на гала-ужине. Вечером в амфитеатре после анимации представили поваров и вывезли огромный торт к пляжному бару. Там же разливали шампанское. Было стыдно. Люди устроили давку, кричали «Маня, возьми мне два куска! ». Аниматор в микрофон говорил «не спешите, всем хватит». Фу!
PS. Отдохнули хорошо, т. к. практически каждый день куда-то уезжали. (Кстати, экскурсии можно спокойно приобретать в уличных агентствах. Мы после первой поездки, просто звонили вечером из номера и просили забрать нас утром на следующую выбранную экскурсию. ) Но в Мираду я бы больше не поехала, как и в отель Кемера подобной категории.
Wybierają c się po raz pierwszy do Turcji, wybraliś my hotel bardzo starannie, na podstawie opinii. Wcześ niej odpoczywał tylko w Egipcie (5 razy). Oczywiś cie tych dwó ch krajó w nie moż na poró wnywać , ale myś lę , ż e hotele mogą być .
Zakwaterowanie jest doskonał e. Do hotelu dotarliś my na począ tku jedenastego i od razu otrzymaliś my klucze do pokoju bez dodatkowych opł at. Poprosił em o pokó j w Garden Chalet, ponieważ wiedział , ż e bę dzie cicho. Pokó j był czysty, przestronny i dobrze utrzymany. To prawda, ż e minibar nie został napeł niony po przyjeź dzie, ale to nie ma znaczenia.
Teren jest duż y i zielony. Rano budzisz się przy ś piewie ptakó w. Minusy – pod koniec dnia wszystkie toalety w miejscach publicznych zaczynają przypominać te na dworcu, moż na przykleić się do baró w.
Centrum SPA! Wspaniał y! Wszystkim radzę nie oszczę dzać.35 dolaró w i po przyjeź dzie zrobić peeling. Ł adny kryty basen z jacuzzi i sił ownią .
Plaż a. W recenzjach czę sto piszą , ż e kiepskie wejś cie do morza. Nie zauważ ył em wię kszego problemu. Ale jest duż y problem z leż akami. Nie jest to jednak wina hotelu. Kiedy przyjechaliś my, w Miradzie odbywał a się jakaś turecka konferencja i wię kszoś ć goś ci stanowił y tureckie rodziny. W weekend wyjechali i wpadli Rosjanie. Po tym opalanie się nad morzem stał o się niemoż liwe. Już o wpó ł do sió dmej wszystkie leż aki był y zaję te rę cznikami (w hotelu i domu), kapciami, zabawkami dla dzieci i czapkami typu panama. Opró cz plaż y na polanach iw cieniu przy basenie zaję te był y leż aki. Na czym polega zjawisko. Rosjanie poż yczają rodzinie leż aki w dwó ch lub trzech miejscach, a nastę pnie przemieszczają się po terenie w zależ noś ci od nastroju.
Jedzenie jest doskonał e. Wszystko jest pyszne i urozmaicone. Ale! Hotelowa restauracja wyraź nie nie jest przystosowana do liczby goś ci. Dlatego na obiad powinieneś iś ć albo do sió dmej (jeś li nie krę pujesz się tupaniem z tł umem przed zamknię tymi drzwiami, a nastę pnie pę dem do restauracji, aby „zaznaczyć ” stó ł , któ ry ci się podoba), albo o dziewią tej ( jeś li nie krę puje Cię poszukiwanie czystego stoł u, noż y i widelcó w) . Kolejki ustawiają się ró wnież dla poszczegó lnych dań .
Radzę odwiedzić restaurację rybną (5 euro) - bardzo godna.
Napoje to bzdury. W opakowaniach nie ma sokó w. Nie rozumieli, czym jest „ultra”, jeś li wszystko, co mniej wię cej z alkoholu moż na wypić , jest pł atne. Wyją tkiem jest biał e wino. Wyglą da na to, ż e w holu był y darmowe importowane drinki, ale nie jest w naszych zwyczajach chodzić po okolicy i pytać barmana „co dziś nalewa się bez pienię dzy”. Zachwycać się ! Nie wiedzą , jak zrobić koktajle. Zamó wiliś my majito (8 euro), wię c zmieliliś my mię tę w blenderze - to kolejna zupa .
O animacji pisali przede mną . Został a zastą piona na począ tku sezonu, odpowiednio, nie pracował a miksturą .
Obsł uga. . . Nie na ró wni, ale biorą c pod uwagę kontyngent wczasowiczó w - zrozumiał e. Urlopowicze na uroczystej kolacji wyglą dali bardzo zabawnie. Wieczorem w amfiteatrze, po animacji, wprowadzono kucharzy i zabrano ogromny tort do baru na plaż y. Nalewali tam szampana. To był o ż enują ce. Ludzie wpadli w panikę , krzyczą c „Manya, weź mi dwa kawał ki! ”. Animator do mikrofonu powiedział „nie spiesz się , wystarczy dla wszystkich”. Ugh!
PS. Dobrze wypoczę liś my, bo chodził gdzieś prawie codziennie. (Nawiasem mó wią c, wycieczki moż na ł atwo kupić w agencjach ulicznych. Po pierwszej wycieczce zadzwoniliś my po prostu wieczorem z pokoju i poprosiliś my o odbió r rano na nastę pną wybraną wycieczkę . ) Ale nie pojechał bym do Mirada już , a takż e do hotelu Kemer podobnej kategorii.