Приехали и в первый же день (вечер), после ужина к нам подошел менеджер и спросил понравилась ли нам еда. Мы сказали что да. Тогда он сказал, что мы должны дать шефу-повару на чай, лучше доллар-два.
За все время пребывания в отеле нам ни разу не поменяли постель и полотенца. Бар - отстойнее я ничего в жизни не видела. В баре на полках стоят пустые бутылки, такой себе антураж. Вино самое дешевое какое только можно найти в Турции и то его нельзя было выпросить. Бармена почти никогда не было за стойкой и люди сами ходили себе наливать напитки (типа фанты, колы).
В номере двуспальная кровать и рядом односпальная кровать. Мы между собой разобрались спокойно кто с кем будет спать, но я видела как заселялись абсолютно чужие 3 женщины. Мне интересно, как они разбирались? Тянули жребий? В комнате 3 одинарных кровати просто не поместятся.
Место вообще красивое, с одной стороны - вид на бассейн и на море, с другой - на горы. У нас был морской вид и к нему в придачу (бонус) ночные вопли низкопробной попсы на весь поселок с возлияниями у бассейна как менеджера нашего отеля с постояльцами, так и вообще неизвестно кого (наверное друзья менеджера, местные). Этот шабаш начинался в 22-00 и заканчивался когда как. Особенно, порадовали фейерверки, которые запускали 2 вечера подряд как раз, когда мы только начали засыпать(((((
Что касается питания - все однообразное. Если на завтрак давали блинчики или на ужин рыбу или мясо, то шеф лично каждому в тарелку накладывал, если захочешь еще, так и быть, с барского (шефского) плеча, мог еще дать один (! ) блинчик, кусочек рыбки или курицы. Как-то унизительно. Видела среди постояльцев мужчин, которые явно не наедались и попросить добавку стеснялись.
Нам понравилось море, горы, экскурсии, а вот отель просто расстроил.
Przyjechaliś my pierwszego dnia (wieczorem), po obiedzie podszedł do nas kierownik i zapytał , czy smakował o nam jedzenie. Powiedzieliś my tak. Potem powiedział , ż e powinniś my dać kucharzowi napiwek, najlepiej dolara lub dwa.
Podczas naszego pobytu w hotelu nigdy nie zmienialiś my poś cieli i rę cznikó w. Bar - nigdy w ż yciu niczego nie widział em. Na pó ł kach w barze stoją puste butelki, taka ś wita. Wino jest najtań sze, jakie moż na znaleź ć w Turcji i nie moż na o nie bł agać . Barman prawie nigdy nie był w barze, a ludzie sami szli sobie nalewać drinki (takie jak fanta, cola).
W pokoju znajduje się podwó jne ł ó ż ko, a obok niego pojedyncze ł ó ż ko. Spokojnie ustaliliś my mię dzy sobą , kto z kim bę dzie spał , ale widział em, jak bardzo dziwne został y osiedlone 3 kobiety. Zastanawiam się , jak to rozgryź li? Cią gną ć losy? W pokoju 3 pojedyncze ł ó ż ka po prostu się nie zmieszczą .
Miejsce ogó lnie pię kne, z jednej strony widok na basen i morze, z drugiej - gó ry. Mieliś my widok na morze, a do tego (bonus) nocne krzyki niskiej jakoś ci muzyki pop dla cał ej wioski z libacjami przy basenie, zaró wno kierownik naszego hotelu z goś ć mi, jak i nikt nie wie w ogó le ( prawdopodobnie znajomi kierownika, miejscowi). Ten szabat rozpoczą ł się o 22-00 i skoń czył się , kiedy to się stał o. Szczegó lnie zadowolony z fajerwerkó w, któ re wystrzelił y 2 wieczory z rzę du wł aś nie wtedy, gdy zaczę liś my zasypiać ((((
Jeś li chodzi o jedzenie, wszystko jest takie samo. Jeś li na ś niadanie dali naleś niki lub rybę lub mię so na obiad, to szef osobiś cie kł adł każ dego na talerzu, jeś li chcesz wię cej, niech tak bę dzie, z ramienia mistrza (kucharza) jeszcze moż e dać jeden (! ) naleś nik, kawał ek ryby lub kurczaka. Jakoś upokarzają ce. Widział em wś ró d goś ci mę ż czyzn, któ rzy najwyraź niej nie jedli wystarczają co duż o i wstydzili się prosić o dodatek.
Podobał o nam się morze, gó ry, wycieczki, ale hotel po prostu zdenerwowany.